Skocz do zawartości

kolorowe filtry Celestrona - pierwsze wrażenia


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Powiem pare slow o filterkach celestrona ktore wpadly mi w lapki. Dokladnie chodzi o tani zestaw kolorowych filterkow 1,25''.

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e542504c50cd19e

 

Cos wiecej napisze po glebszej zabawie tymi szkielkami, na razie kilka slow pierwszego wrazenia (udalo mi sie znowu troche pomarznac wczoraj w nocy).

 

1) Funkcjonalnosc opakowania.

 

Jest OK. Filtry dostalem w pudelku nieco innym niz widniejace na witrynie www delty, ale jest ok. Pudelko jest okragle, przezroczyste, sztywne, wyscielane gabka i dodatkowo ma tekturowy kondonek. Latwo dobrac odpowiedni filtr po ciemaku.

 

2) Trwalosc.

 

Wydawalo by sie, ze po kilku godzinach uzywania filtrow niewiele da sie napisac, ale moje odczucie jest bardzo silne: delikatnie z tym! Pierwszy wlasciciel twierdzil, ze filtry byly bardzo malo uzywane, ja uzylem ich przez 3 ostatnie noce. Jeden z okularow ma juz uszkodzony gwint. Okulary sa w aluminiowych oprawach, nie wypatrzylem nigdzie plastiku. Na szkle filtru lubia siadac pylki i zostawac slady paluchow. Na szczescie bardzo latwo to czyscic. Otwarty dostep, mozna delikatnie i skutecznie.

 

3) Budowa.

 

Filtry sa pelnoaperturowe. Tzn. szklany krazek barwny ma srednice >30mm. Czasami mozna znalezc filtry szare dla 1,25'' z przeswitem <20mm. UWAGA! Filtry nie chcialy wkrecic sie, do Soligora SPL 26mm. Wszystkie pozostale okulary przyjely filtry bez problemow.

 

4) Obrazy.

 

ND 50% (szary)

 

Poprawia kontrast obrazu na Lysym i Jowiszu. Znacznie pogarsza jakosc obrazu Saturna. Filtr umozliwia konfortowe obserwacje Lysego newtonem F4. Bez filtra obraz po prostu razi w oczy i meczy wzrok juz po kilku minutach obserwacji. Generalnie filtr nie przeklamuje barw i pozwala bardzo szybko i precyzyjnie ustawic ostrosc.

 

Green 24% (zielony)

 

Sprawdza sie na Jowiszu w ciemniejsze noce. Znacznie poprawia kontrast, ale przeklamuje nieznacznie barwe Jowisza i Lysego. W jasniejsze noce, gdy Lysy jest juz zdrowo spuchniety nie wystarcza. Ciagle jest za jasno. Generalnie poprawia kontrast, przyspiesza proces precyzyjnego ustawienia ostrosci. Niezly efekt na Saturnie, delikatne przeklamanie barw, ale znacznie ostrzejszy pierscien (ostrzejszy dla tego, ze latwiej uchwycic ten najlepszy punkt ostrosci)

 

Light Red 25% (czerwony)

 

Nie nadaje sie do Saturna - za ciemny. Na Jowiszu pieknie wyciaga pasy chmur. Przyspiesza proces ustawiania ostrosci. Lepiej sprawdza sie na duzych powiekszeniach (>200x) Jest wtedy znacznie ciemniej, ale planetka pozostaje ostra, kontrastowa i pokazuje szczeg. atmosfery. Mialem wrazenie ze wylookalem WCP, ale chyba sobie to tylko wmowilem. Niby w SN sprawdzilem rano, ze WCP byla tam gdzie mi sie zdawalo, ale przekonany nie jestem. Generalnie filtr znacznie ciemniejszy wizualnie od tych w/w. Przyspiesza proces precyzyjnego ustawienia ostrosci i ladnie wyciaga chmury Jowisza. UWAGA! Po zdjeciu filtra okular trzeba odrobine przeostryc! :blink: O co chodzi? Lysy na powerku >200x z krwista poswiata wyglada jak zupelnie inny obiekt. Ma klimat, ale co kto lubi.

 

Blue 17% (niebieski)

 

Ten przypadl mi do gustu. Niesamowity Lysy. Jowisz ukazuje pieknie chmury. Saturn rowniez poddal sie z niezlym efektem (Jedyny filtr ktory wykontrastowal pas chmur na Saturnie - a Saturn nisko i niedaleko Lysego, bez filtra nieosiagalne) Generalne filtr ciemny, ale tak jak poprzednie ladnie podbija kontrast na malych i sednich powerkach (<100x nie czuje sie utraty jasnosci). Rowniez tutaj okular z filtrem i bez ostrzy minimalnie w innym miejscu! :blink:

 

 

Pdsumowujac.

 

Te kolorowe filterki celestrona to fajne zabawki. Znaczaco poprawiaja kontrast na jasnych obiektach (Lysy, Jowisz). Zminiejszaja jasnosc ogladanych obiektow w roznym stopniu, co jest cenne przy doborze chmmm... "przeslony?" jaka w danej chwili jest nam potrzebna do newtona F4 ktory ma swoje zalety (pole, jasnosc) ale i wady (np. wszystko swieci w galy przy jasnych obiektach) :Boink: Znacznie szybciej mozna precyzyjnie ustawic ostrosc obrazu. Niestety przeklamuja naturalne barwy (najmniej szary i zielony) co nie kazdy lubi (mnie na razie to nie przeskadza, Jowisz ala Neptun to cos nowego :) ) Filtry maja delikatna budowe, a na czerwonym i niebieskim okulary ostrza minimalnie w innym miejscu niz bez zalozonych filtrow. Probowalem powalczyc mimo Lysego z DSami wczorajszej nocy, ale bylo za jasno. Praktycznie w gre wchodzily tylko gromady otwarte i kuliste. W ramach glupawki postanowilem pobawic sie filtrami na M13. Niestety znaczna degradacja obrazu. Bez filtra sredno (Lysy), ale z filtrem co najwyzej slabo (niebieski - znacznie mniej rozdzielonych gwiazdek, praktycznie tylko na obrzezach, ale smieszny jest kosmos na niebiesko :D ) lub zupelna katastrfa (czerwony, szary). Jedynie zielony jeszcze cos tam kombinowal, ale bez filtrow bylo najlepiej.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna ocenka.

Wynika z Twojego opisu, że gdybyś miał wybrać tylko jednego z nich wszystkich, padło by na niebieski? Pytam w kontekście ewentualnego "namierzenia" pojedynczego filtra.

Albo podchwytliwie: oddałbyś teraz czerwony, szary i zielony za niebieskiego? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna ocenka.

Wynika z Twojego opisu, że gdybyś miał wybrać tylko jednego z nich wszystkich, padło by na niebieski? Pytam w kontekście ewentualnego "namierzenia" pojedynczego filtra.

Albo podchwytliwie: oddałbyś teraz czerwony, szary i zielony za niebieskiego?  :rolleyes:

 

Za wczesnie na takie "gdyby". Fajne jest w tym zestawie wlasnie to, ze filterki jakby sie uzupelniaja w podkradaniu swiatla z obrazu. Jak mialbym skalowac, to od najciemniejszego: czerwony -> niebieski -> szary -> zielony. Na Jowiszu sprawdza sie najlepiej jeden, a na Marsie moze najlepiej sprawdzic sie inny. Saturn nisko, ale tez cos tam pokazal. Jak juz musial bym wybierac, to po tych trzech nocach wachal bym sie miedzy niebieskim (najlepszy kontrast), a zielonym (mniej zabiera swiatla, mniej przeklamuje barwe, dobry kontrast). Do Lysego zas na 100% musial bym do palety wyboru dolozyc szary i czerwony tu wszystkie byly +- rownozedne (kazdy byl lepszy przy innej fazie, jak Lysy byl malym sierpikiem w piatek, najbardziej podchodzil zielony, w poniedzialek juz stanowczo najlepsze efekty dawal szary i czerwony).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

=========================================================

Jeden z okularow ma juz uszkodzony gwint. Okulary sa w aluminiowych oprawach, nie wypatrzylem nigdzie plastiku. Na szkle filtru lubia siadac pylki i zostawac slady paluchow. Na szczescie bardzo latwo to czyscic. Otwarty dostep, mozna delikatnie i skutecznie.

=========================================================

No tak niestety jest z tym niszczeniem gwintów. Najlepiej byłoby sobie montować taki filterek w jakiejś przystosowanej do tego złączce. Ja tak Mam i filtra wacale nie wykrecam. No tyle że Ja akurat mam tylko jeden.

 

A powiedz jak Ty czyścisz te zapalcowane powierzchnie ? Palce to już tylko chyba spiritem usunąć można, ale czy to nie szkodzi powłokom ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

=========================================================

Jeden z okularow ma juz uszkodzony gwint. Okulary sa w aluminiowych oprawach, nie wypatrzylem nigdzie plastiku. Na szkle filtru lubia siadac pylki i zostawac slady paluchow. Na szczescie bardzo latwo to czyscic. Otwarty dostep, mozna delikatnie i skutecznie.

=========================================================

No tak niestety jest z tym niszczeniem gwintów. Najlepiej byłoby sobie montować taki filterek w jakiejś przystosowanej do tego złączce. Ja tak Mam i filtra wacale nie wykrecam. No tyle że Ja akurat mam tylko jeden.

 

A powiedz jak Ty czyścisz te zapalcowane powierzchnie ? Palce to już tylko chyba spiritem usunąć można, ale czy to nie szkodzi powłokom ?

 

Czyszcze szmatka ktora dostalem jako dedykowana do tych smiesznych, jednocalowych okularow optisana (gdzies mi sie zawieruszyla, a tydzien temu ja znalazlem). Najpierw na sucho, a jak to nie pomaga to wilgotna - paluchy znikaja, nie trzeba trzec z sila.

 

Jedynym pomyslem jaki mam na te gwinty, to wkrecenie filtra w tuleje NPZta i wymiana miedzy okularami calej tulei z filtrem. Niestety nie da sie tego patentu stosowac pomiedzy skrajnie roznymi okularami np. NPZ SPL 6,3mm vs Antares PL 40mm. Musze nad tym jeszcze pomylec.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam zestaw takich kolorowych filtrów Celestrona i dzwię się bardzo jak tak czytam o tym niszczeniu się gwintów. Ale już dotarłem do sedna sprawy.

 

Otóż (to będzie bardzo odkrywcze :szczerbaty: ) różne okulary mają gwinty ponacinane z różną starannoscią.

 

Gdy wkręcam taki filtr w okular Soligora LER, to wchodzi jak w masło. Idealnie. Gdy wkręcam filtr w okular Celestrona (taki z tych podstawowych Plossli) to wchodzi gładko, ale zanim gwinty się załapią, muszę chwilkę je dopasowywać.

Nie sprawdzałem z innymi okularami, ale mogę sobie wyobrazić, że w jakieś dziwne gwinty może to w ogóle nie wchodzić, albo na wcisk.

Moje filtry mają (chyba) prawie rok i nie widzę żadnych zmian w gwintach. Sprawdzaliście te filtry na jakichś bardziej "markowych" (czytaj: starannie wykonanych) okularach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko na tym co mam, Antares PL 40mm lyka wszystko, ale filtry wchodza na 4 (1-beznadzieja, opory / 10 - maselko). Soligor SPL 26mm nie przyjal zadnego (filtry slizgaja sie i nie zalapuja), NPZ SPL 6,3mm - wchodza na 6-7, zielony protestuje i po jednym obrocie opor, NPZ SPL 10mm -analogcznie jak w 6,3mm. Jakis Vixenowski lantan 5mm - 7-8, ale zielony protestuje. Nic wiecej nie napisze, bo nie wkladalem ich do innego szkla.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem sobie zestaw 4 Celestrona w DO ze względu na fioletowy filtr jaki tam jest. Mam zamiar go użyć do obserwacji Wenus, ponieważ pozwala czasem dostrzec pociemnienia w jej atmosferze. Potestuję go też z webcamem, może da się coś sfocić. Do redukcji webcama wkręcają się filtry Baadera, jak będzie z Celestronem, zobaczymy.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, w moją przelotkę do webcama 1.25" filtry Celestrona wkręcają się dobrze. Może nie tak, jak w tego lanthana Soligora, ale dobrze.

Co ciekawe, filtr -IR-UV Baadera ma (wg mnie) drobniejszy gwint, jakby "delikatniejszy" i w przelotkę wkręca mi się nie do samego końca. Muszę uważać przy wkręcaniu, bo w pewnym momencie mi się blokuje.

 

I wracając na chwilkę do sedna tematu, czyli samych filtrów

"planetarnych", to moim ulubionym jest #80A niebieski. Lubię go stosować do Jowisza i Saturna. Żółty #12 sprawdza się na Jowiszu, ale faktycznie, żółty Jowisz wygląda dziwnie. Do Księżyca najbardziej przypasował mi #21 pomarańczowy - kontrast wzrasta fantastycznie i jakoś tak plastycznie się robi.

Potwierdzam to, co mówiłeś - efekt stosowania filtrów zależy od pogody. Raz się sprawdzają, a raz kompletnie nic nie wnoszą. Wręcz czasami wyostrzyć trudniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak śledzę sobie ten wątek i dochodzę do budujacego wniosku, że filtrów planetarnych trzeba mieć po prostu komplet do rożnorakich zastosowań i mamy problem z głowy bo zawsze dopasujemy ten odpowiedni do danego obiektu i panujących akurat warunków obserwacyjnych :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry już mam i pięknie pasują do redukcji webkama, natomiast do okularów nie bardzo, poprostu są nieco przyciasne i wchodzą tylko częścią zwoju. Z tym można jakoś wytrzymać do zakupu firmowego okulara, albo okulara z wyższej półki. Oprawa wydaje mi się lepiej wykonana niż Baadera, gwint ma też więcej zwojów.

Co się tyczy wspomnianego wcześniej fioletowego filtra, to fantastycznie gasi on kolor żółty i pozostały zakres w kierunku czerwieni.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry już mam i pięknie pasują do redukcji webkama, natomiast do okularów nie bardzo, poprostu są nieco przyciasne i wchodzą tylko częścią zwoju. Z tym można jakoś wytrzymać do zakupu firmowego okulara, albo okulara z wyższej półki. Oprawa wydaje mi się lepiej wykonana niż Baadera, gwint ma też więcej zwojów.

 

Jest piekny Lysy i troche pogody. Opisz prosze swoje wrazenia. Moze uda nam sie tu zbudowac w miare pelna opisowke tych wynalazkow.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem również posiadaczek filtrów Celestrona zestaw nr.2

 

Deep Yellow - jestem z niego bardzo zadowolony, dzięki niemu mam lepszy kontrast zarówno na Jowiszu jak i na Saturnie, widać lepiej szczegóły

 

Red - jest dosyć ciemny ale osobiście mi się podoba, ponieważ planety czy chociażby księżyc wyglądają w nim bardzo złowrogo, trochę horrorowato w nim widać i to mi się podoba :D

 

Light Green - mało przez niego patrzyłem ale trochę podobnie jak przy żółtym

 

ND - dobry do Jowisza ale na księżyc za słaby - nadal razi

 

Ogólnie - dobre filtry

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co ponizej to subiektywny opis amatora.

 

20.05.05 20.30-23.30. Zaczalem meczyc filterki jeszcze przed zapadnieciem zmroku, majac nadzieje, ze rowniez tu wykaza jakas przydatnosc. Okazalo sie, ze nie byl to do konca glupi pomysl, poniewaz pierwsza godzine moglem poswiecic Saturnowi - dzieki czemu mialem go jeszcze dosyc wysoko. Ponownie do Saturna najlepszy okazal sie filterek niebieski i zielony. Jeden i drugi wykontrastowal pas chmur i pierscien, ale zaden nie pokazal Cassiniego (bez filtrow Cassini niewidoczny, na zielonym na granicy widzenia, czasami majaczyl na krawedziach , ale nie moge napisac, ze go zobaczylem, rownie dobrze bardzo chcialem zobaczyc). Na Jowiszu tym razem rowno czerwony, niebieski i zielony (na malych i srednich powiekszeniach zielony i niebieski - zielony niewielkie przeklamanie barw, na duzych powiekszeniach przewaga obrazow filtra czerwonego). Lysy dochodzi do pelni i swieci tak, ze filtr zielony i szary wymiekaja. Owszem oko nie boli, ale jest za jasno. Niebieski i czerwony "zdejmowaly" swiatlo na "akurat". W czerwonym najlepszy kontrast na rejonach silnie oswietlonych, w niebieskim najlepiej prezentowaly sie szczegoly terminatora. Przy tak silnym Lysolu okazal sie sensowny patent z wkreceniem filtra szarego i zielonego razem w siebie i dopiero taka pare w okular (szarym do okularu - subiektywnie odrobine lepiej). Kontrast nadal bardzo dobry, a zmniejszenie ilosci swiatla akurat do takiego poziomu, ze komfortowo i bezzmeczeniowo mi sie obserwowalo. Tandem szary&zielony znacznie mniej przeklamuje naturalne barwy niz wkrecenie filtra czerwonego lub niebieskiego. Laczenie filtrow niebieskiego i czewonego to juz nie to. Otrzymujemy bardzo mocne sciemnienie obrazu (patenty chyba tylko do Lysego w pelni) i nieprzyjemna, w moim odbiorze, barwa pomiedzy fioletopurpura, a glebokim pomaranczem, Do tego doszla niewielka, ale jednak dostrzegalna, utrata kontrastu w stosunku do kazdego z tych filtrow z osobna. Mimo Lysego jak zwykle nie oparlem sie poszperaniu za eMkami. M13 mimo zaswietlenia przez

niedaleki Ksiezyc calkiem, calkiem. Po zaladowaniu najkrotszego SPLa NPZ i Ultimki dostalem prawie czarne tlo, power 200x i gromade rozdzielona do samego srodka (kurde, to naprawde byla rozdzielona do samego srodka M13, ale oczywiscie nie tak jak w np. Taurusie 38cm. Brakuje tej drobnicy rozdielonej kaszki slabszych gwiazdek w tle. Widac ladnie rozdzielone najjasniejsze gwiazdy gromady, ale na tle jasnej jednorodnej mgielki, a nie drobnicy 3D jak w Taurusie.)

M29, M39 i M103 owszem zaliczone, ale to bez sensu przy tak silnym Lysym. Z gromad ostaly sie w okularze tylko najjasniejsze gwiazdy centralnych obszarow. M57 o dziwo ostra, wyrazna i kontrastowa, nic nie robila sobie z Lysego po jednej stronie i luny stolycy po drugiej. Calkiem, calkiem - polecam mimo Lysego (jest dosyc daleko od niej). Nigdy jeszcze nie widzialem tak biednych HiHotek. Ciagle za wczesnie na nie dla mnie. (Swieca mi nisko i idealnie nad Warszawa, niemniej pierwsze tegoroczne "zaliczenie" odnotowane). Na koniec powedrowalem do zenitu za jasniejszymi galaktykami. M81 i M82 udalo sie wyluskac bez wiekszych problemow mimo Ksiezyca.

 

Filtry vs DSy przy silnym Ksiezycu. Mam tu mieszane uczucia. Tak naprawde, to z zestawu nr. 3 jakiekolwiek zastosowanie znajduje dla filterka niebieskiego. Jego zaleta jest to, ze generuje mi wzglednie czarne tlo, mimo silnego zaswietlenia przez Ksiezyc. Niemniej filtr ten pogarsza obrazy DSow. O ile przy jasnych eMkach (M13, M81/M82, generalnie jasne gromady i najjasniejsze glaktyki) jest to degradacja widoczna, ale nie katastrofalana, o tyle przy slabszych DSach jest katastrofa. Razem z luna Ksiezyca wycinane sa DSy. Potrenuje jeszcze troche testy na slabszych DSach w ciemniejsze noce, ale moje przeczucia sa raczej negatywne.

 

21.05.05 23.00-00.00. Pogoda dalej ladna, wiec stwierdzilem, ze powalcze. Uznalem, ze takie tanie i proste filterki, o ktorych tu mowa, najpredzej trafia do tanich prostych achromatow. Wyciagnalem SkyLuxa i zaczalem zabawe z filtrami na Ksiezycu i Jowiszu (Saturna mialem juz ponizej linii drzew).

 

Lysy, Skylux i male powiekszenia - generalnie wszystkie filtry daja sobie rade i kontrastuja obraz w podobny sposob. SkyLux nie protestowal zarowno na ciemniejszym czerwonym jak i na jasnym zielonym. Filterki, podobnie jak w jasnym newtonie, pozwalaja latwiej wyostrzyc obraz i poprawiaja nieco kontrast. Najlepiej przy pelni wypadl szary. Uwaga! Filtr zielony wygenerowal mi jako jedyny zielone niebo wokol Lysego (nieprzyjemne wrazenie). Wszystkie pozostale filtry sciemnialy po prostu tlo, dodajac niewielki wklad barwny od siebie.

 

Lysy, SkyLux i duze powiekszenia - tu widac pierwsza powazna roznice w zachowaniu filterkow w newtonie F4 i SkyLuxie. Praktycznie zaladowanie do wyciagu barlowa i krotkiego okularu zabieralo tyle swatla, ze mozna bylo komfortowo obserwowac szczegoly bez potrzeby podpierania sie barwnymi filtrami. Jedynie szary i zielony poprawialy w moim odczuciu kontrast. Filtry czerwony i niebieski znacznie sciemnialy obraz. Zachowana ostrosc i kontrast, ale jak mowilem, dla mnie wystarczylo samo zaladowanie barlowa i okularu ktory powiekszeniem osiagal lub przekraczal 2D, aby obraz bez filtrow uznac za najlepszy i nabardziej komfortowy.

 

Jowisz, Skylux i male powiekszenia - Jedynie filtr zielony w moim odczuciu poprawil kontrast pasow chmur na planetce. Bez filtrow pasy rowniez widoczne od 70x w gore. Filtry czerwony i niebieski po zaladowaniu "wylaczaly pasy", bez sensu. Filtr szary chmur nie wykasowal, ale tez nic im w moim odczuciu nie poprawil.

 

Jowisz, Skylux i duze powiekszenia - Podobnie. Niebieski i czerwony za ciemne. Pogarszaja bardzo obraz. Zielony najlepiej, ladnie wyciagal chmury i dawal najostrzejszego Jupka. Wyjatkiem jest filtr szary, ktory przy zblizaniu sie do granicy 2D jakby ozyl i zaczal ladnie podbijac chmury nie zjadajac zbyt duzo swiatla.

 

Z DSami marnie tej nocy. SkyLux dogorywal przy pelni i nie pokazal nawet M81/M82. Podziekowalem mu i z lorneta przyczailem sie na gromady, Pierwszy raz w zyciu namierzylem samodzielnie M92! :)

 

22.05.05 22.00-23.00 Warunki identyczne. Za to udalo mi sie wystartowac godzine wczesniej, wiec bedzie slowo o Saturnie.

 

Saturn, Skylux i male powiekszenia (max 1D) - Zaden z filtrow nie wniosl do obrazu niczego dobrego, poza usunieciem aberracji atmosferycznej. To mnie zaskoczylo i ucieszylo. Poniewaz z jednej strony to tylko zmiana jednego przeklamania barw na inne, ale przy okazji zlikwidowalo przeszkadzajaca w obserwacjach flare. Filtr czerwony i niebieski wycial w/w. aberracje calkowicie, zas szary i zielony w duzym stopniu. Najlepiej w zwiazku z tym wypadl szary. Usunal przeklamania od atmosfery, od siebie prawie nic nie dodal i do tego w ramach gratisu zgsil flare - fajno.

 

Saturn, Skylux i duze powiekszenia (1.2D-2D) - Filtr niebieski wypadl najgorzej. Znaczna degradacja obrazu. Bardzo silne sciemnienie i bardzo trodno ustawic ostrosc. Nie wykontrastowal zadnych szczegolow niewidocznych bez filtra. Czerwony nieco lepiej, latwo ustawic ostrosc, ale do obrazu nic nie wniosl, bardzo ciemno. Zielony prawie dobrze. Tzn. zadzialal tak jak powinien. Ulatwil ustawienie ostrosci, zgasil aberracje atmosferyczna prawie calkowicie i przez to poprawil jakosc obrazu i komfort obserwacji. Niewielkie przygaszenie obiektu i niewielkie zmiany w barwie obserwowanej planety. Szary okazal sie najlepszy. Przyspieszyl proces ustawiania ostrosci dzieki prawie calkowitemu usunieciu aberracji atmosferycznej i zgaszeniu flary. Niewielkie pociemnienie obrazu i nieodczuwalne przeklamanie barw. Jedyny filtr przy ktorym zawachalem sie w ocenie "czy widze pas chmur", ostatecznie uznalem, ze nie napisze, iz sztuka ta sie udala. Za bardzo moglem chciec ten pas zobaczyc.

 

Na koniec ponownie zapolowalem na M31. O 23.00 powinienem miec ja juz nad drzewami. Ponownie zakonczylem obserwacje z kwitkiem.

 

Pozdrawiam.

 

PS.

Probowalem zrobic do tego minitestu kilka fotek kamerka w projekcji, ale g. z tego mi wyszlo.

 

W jakiej odleglosci mniej-wiecej winien byc sensor CCD od powierzchni okularu? Nic nie widac!

 

PS2.

Dlaczego te same okulary, w Skyluxie maja mniejszy LER niz w moim newtonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry planetarne służą w zasadzie do obserwacji planet, nie do DS, bo do tych preferowane są wąskopasmowe filtry interferencyjne przepuszczające tylko wybrane zakresy emisji mgławic różnego typu, a blokujące pozostałe niepożądane pasma. Filtry planetarne są typu szerokopasmowego lub wąskopasmowego, ale nie do tego stopnia jak interferencyjne. Dobrym przykładem ilustrującym ich możliwości jest zestaw sześciu filtrów Baadera z wykresami ich przepuszczalności. Każda krzywa pokazuje jaki zakres barw dany filtr blokuje a jaki przepuszcza, co w połączeniu z wiedzą o kolorystyce danej planety pozwala dobrać właściwy dla zwiększenia kontrastu między detalami o różnych odcieniach. Przykładowo niebieskie plamy na chmurach jowiszowych będą ciemniejsze jeśli użyjemy filtru pomarańczowego lub czerwonego, ale za to szerokie pasmo równikowe północne wyblaknie. Z kolei użycie filtru zielonego lub niebieskiego przyciemni je i skontrastuje. Jeżęli widmo słoneczne zwiniemy w okrąg, otrzymamy koło barw, z ktorego można nauczyć się prostej zasady która mówi, że na przeciwko każdej barwy koła leży tzw. barwa dopełniająca, która jest jej negatywem. Barwa dopełniająca jest pochłaniana przez jej pozytyw i wydaje się ciemna: np. filtr czerwony ściemni barwę zieloną i na odwrót: zielony ściemni czerwoną. Filtry Celestrona jakie niedawno nabyłem to: szary, fioletowy ciemny, jasno-żółty i jasno-niebieski. Poza fioletowym który nadaje się wyłącznie do jaskrawych obiektów jak np. Wenus, pozostałe są bardzo subtelne i nie rażą swoją intensywnością. Nie chcę się spieszyć z ocenami tych filtrów, bo dopiero raz miałem sposobnośc użyć ich do pobieżnej zresztą obserwacj Jowisza, ale daje sie zauważyć lekki wzrost kontrastu struktur jowiszowych chmur z użyciem filtru niebieskieg i żółtego. Sądzę że najbardziej konkretnym zestawem jest ten baaderowski, o zdecydowanym acz nie przesadnym nasyceniu. Wyczerpująca informacja o każdym z nich jest na stronie producenta, którą wartoby przetłumaczyć, jesli ktoś zna niemiecki.

dfarb_einzel.jpg

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie.

 

Ostatnio "modne" staly sie obserwacje dzienne. Zaciekawilo mnie czy nie pomoga nam w tym kolorowe filterki celestrona. To co ponizej to nota wykonana na goraco wczoraj na polu. Tym razem testu dokonalem na lantanie Vixena LV5mm.

 

124X Lysy - /pierwszy zmierzch/ (20.40 - 21.30) waski sierp ok 20* nad horyzontem - schodzi.

Obserwowalem rejon na poludnie od Gor Taurus (o ile nie wydaje mi sie tylko - z geografi Lysola to ja jestem baaardzo cienki bolek)

 

No.8 - kontrast szczeg. pozostal bez znian, filtr wprowadzil do obrazu nieprzyjemna barwe

No.82a - kontrast szczeg. pozostal bez znian, brak odczucia przeklamania naturalnych barw

No.96-0.9 - jest dobrze, lekka poprawa kontrastu cieni najmniejszych kraterkow, granatowe tlo, brak odczucia przeklamanej barwy

No.47 - katasfrofa, beznadziejny kntrast, bardzo ciemno, filtr usunal wiele szczeg i calych kraterkow, generalnie wycial mi drobnice, fioletowo

No.96-0.3 - minimalnie lepszy kontrast, latwiej wyzerkac drobnice wokol obiektu porownan , brak odczucia sztucznych barw

No.23a - brak nowych szczeg., ale te wieksze bardzo ladnie podbite i wykontrastowane, bardzo ladnie uwidocznily sie waskie pasma cieni na scianie jednego z kraterow w rejonie mojego myszkowania, czerwono, klimatycznie

No.58a - poprawa kontrastu, pokazal (niewidoczne bez filtra) dwa kolejne kraterki drobnicy okalajace wianuszkiem moj obiekt tstowy, zielonkawe przeklamanie barwy Lysego, niezbyt przyjemne

 

250X Jowisz - /pierwsze gwiazdy/ (21.30 - 22.00) spierniczyl mi za garaz - generalnie fatalnie, seening na pewno nie pozwalal na powery w okolicach 200x

Obraz pasow Jowisza na granicy tolerancji, wlasciwie nie, ponizej tej granicy jak dla mnie, WCP byla po drugiej mance. Dalem duzy power, poniewaz nawet przy 100x bylo kiepsko, a zaladowanie przed lantana Celestrona Ultimy x2 dalo mi ciemniejsze tlo.

 

No.58a - obraz zostal silnie sciemniony, kontrast siadl, pasy na granicy percepcji

No.96-0.3 - minimalnie poprawil kontrastowanie pasow

No.23a - nie wniosl nic poza zmiana barwy i pociemnieniem, hmm... ale nie pogoszyl, kontrast szczeg. pozostal bez znian,

No.38a - za ciemno, wylaczyl pasy

No.82a - kontrast szczeg. pozostal bez znian, brak odczucia przeklamania naturalnych barw

No.8 - poprawa kontrastu pasow, nieprzyjemna zolta barwa

No.96-0.9 - kontrast szczeg. pozostal bez znian, brak odczucia przeklamania naturalnych barw, duzo ciemniej

No.47 - katastrofa, pasy wylaczone, bardzo ciemno, fioletowo

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była zajawka mimochodem o tym, że działanie filtrów zależy od pogody.

Oto FOTOGRAFICZNE wyjaśnienie:

 

FILTR POMARAŃCZOWY w fotografii (B-W) służy do... usuwania perspektywy powietrznej czyli usuwania mgiełki przysłaniającej dalszy plan. Światło długofalowe w mniejszym stopniu rozprasza się na wilgoci atmosferycznej, kurzu itp. niż światło krótkofalowe. Dlatego bardziej rozprasza się światło NIEBIESKIE niż światło czerwone. BTW - stąd NIEBIESKIE NIEBO! Filtr pomarańczowy przytłumia rozproszone światło niebieskie, zdejmując mgiełkę z dalszego planu.

Bardziej znanym efektem stosowania filtru pomarańczowego jest dramatyzowanie nieba - zwykłe obłoczki wyglądają przez taki filtr jak chmury burzowe, ale nie ma to nic do rzeczy.

 

FILTR NIEBIESKI dla odmiany

(bardzo rzadko używany) ;)

powoduje przytłumienie nierozproszonego światła czerwonego a przepuszcza rozproszone światło niebieskie, przez co wzrasta mgiełka na dalszym planie.

 

Tak też będą działać filtry astronomiczne, czerwone będa jakby polepszać seeing i to tym bardziej, im więcej wilgoci, kurzu, innych niejednorodności atmosferycznych.

 

:Salut: - Miłek

 

P.S.

Dzięki, zbig, napisałem że wróbelek ma jedną nóżkę bardziej... ale poprawiłem już. :)

Edytowane przez cygnus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Na Marsie dobrze spisują się te filtry - http://www.televue.com/engine/page.asp?ID=253. Szkoda, że takie drogie :angry:

Slyszalem od paru ludzi, ze n ie byli zadowoleni z filtrow TeleVue, szczegolnie bioroac po uwage cene. Moim zdaniem najlepszymi filtrami do Marsa, jezeli chodzi o szczegoly powierzchni sa Wratten #23A czerwony lub jezeli masz mniejszy teleskop to Wratten #21 pomaranczowy.

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoich 8" najchętniej stosuję W#80A, czyli niebieski, (Light Blue - blado niebieski?). To jako filtr który faktycznie czyni różnicę w kolorze obrazu, bo jako podstawowy do obserwacji wizualnych uzywam #56 Light Green - ma w zasadzie identyczny kolor jak Celestronowy filtr "Księżycowy". Stosunkowo niewiele ingeruje w kolor planety, a doskonale poprawia kontrast i widoczność ma bardzo jasnym Marsie. Bez tego filtra w zasadzie nie zaglądam w okular, bo jest zbyt jasno.

Dla tych, którzy nie mają wynalazków typu #56 Light Green a jeszcze nie próbowali stosować "zwykłego" filtra Księżycowego moja gorąca rada - zakładajcie filtr Księżycowy, to najlepszy filtr jaki można zastosowac do Marsa.

Pomijając IR Pass w webcama, rzecz jasna :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.