Skocz do zawartości
  • wpisów
    20
  • komentarzy
    329
  • wyświetleń
    59 526

RIP ASA DDM60. To już jest koniec - znika z rynku.


Adam_Jesion

4 199 wyświetleń

gallery_158_48_7791.jpg

Nie ukrywam, że jestem mocno i emocjonalnie związany z tym montażem mimo, że głównie używałem ASA DDM85, a więc znacznie większego (i starszego) brata. Mimo to, wiele pracy i serca włożyłem w popularyzację 60-tki w Polsce. Efektem tego jest całkiem pokaźna ilość tych montaży, pewnie nawet większa, niż np. Astro-Physics, co jak na segment premium, jest całkiem niezłym wynikiem. Spędziłem wiele godzin na szkoleniu osób, jak z nich korzystać, jak wycisnąć możliwie najlepsze efekty. Te montaże zmieniły sposób w jaki dzisiaj patrzę na astrofotografię (i nie tylko ja). A teraz muszę podać przykrą wiadomość...

To koniec tych montaży. ASA DDM60 nie będzie już więcej produkowana. Nie będę zaczynał dyskusji, dlaczego tak się stało, ale pewnie jest to spory obszar do spekulacji. Zapewne oznacza to też znaczny wzrost ceny tych montaży na rynku wtórnym, a podejrzewam, że mogą być nawet droższe niż cena, za którą zostały kupione jako nowe.

ASA zupełnie przeformatowuje swoją linię produktową. Od dzisiaj wygląda następująco:
1. DDM85 Basic (45kg), wyposażony we wszystko, co trzeba (także hub USB)
2. DDM85 Standard 12V (60kg)
3. DDM85 Standard 24V (75kg)
4. DDM85 Premium 24V (100kg)
5. DDM160 (300kg)
6. DDM160 Twin (2x300kg)
7. widłowe montaże do wielkich teleskopów

To co jest ciekawe w tym zestawieniu to pojawienie się wersji DDM85 Standard z mocniejszym Direct Drive pozwalającym na montaż 75 kg teleskopów z akcesoriami. Do tej pory trzeba było decydować się na mega mocną i drogą wersję Premium. Teraz będzie łatwiej i sądzę, że to będzie popularny model.

Kolejną ważną informację jest to, że DDM85 Basic zastąpi segment DDM60, co oznacza - uwaga - niższą cenę. Nie będzie to dokładnie ta sama cena, co DDM60, ale jest znacząco niższa, niż poprzednia dla DDM85.

Tak czy siak - szkoda, że nie będzie już montażu ASA w cenie DDM60. Z moich prywatnych relacji wiem, że ten montaż był dla ASA totalnie nieopłacalny. Koszt jego budowy był bardzo podobny do 85-tki, a cena sprzedaży sporo niższa. Skupienie się na mniejszej ofercie produktowej pozwoliło ASA zejść z ceną przy podstawowej wersji DDM85.

ASA nie porzuca marzeń o tanim montażu Direct Drive dla mas. Musi jednak przedefiniować swoją strategię w tym segmencie :)

To co? Ktoś chciałby sprzedać swoją ASA DDM60? Oferty zbieram na PW ;)

Przy okazji z rozrzewnieniem wspomnę mój początek przygody z firmą ASA - wizytę w ich fabryce:
http://astropolis.pl/topic/37208-asa-oficjalnie-w-polsce-oraz-fotorelacja-z-fabryki/

post-158-0-43299300-1322149246.jpg

28 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Widać jak człowiek sie zafiksuje na CCD to potem wszedzie je widzi :)

 

Ale to nawet dobrze, bo bardzo mnie ciekawi Twoje i innych userów zdanie odnośnie takiej nieco bardziej zaawansowanej astro-fotografii. Czy CMOS'y z tymi małymi ale na prawde dobrymi pixelami, nie przewartościowują tych wszystkich wielkości (ogniskowych, średnic, wagi, czasów ekspozycji), które przyjmowaliśmy prawie za "stałe".

 

Granica wciąż zostaje ta sama - jest nią rozdzielczość, załóżmy że jest to 1 arc sek. Przy 9um pikselu w KAF 16803, potrzebujemy 2000mm ogniskowej żeby ją przekroczyć. Przy 3,75 um w Aśce juz tylko 800mm.

 

Czy to nie spowoduje że firmy takie jak ASA, produkujące sprzęt Premium pod duże i wielkie teleskopy jednak stracą trochę prawo bytu?

Odnośnik do komentarza

no szkoda bo się zastanawiałem.

Zostaje 10Micron GM1000? (ca 1'' bez guidingu, 21/25 waga/payload)), Paramount MyT (PE?, 16/23).

Ale znalazłem też coś takiego: Gemini G53F (1.5'', 20/25). kilka tys. na polskie tańszy niż MyT czy GM1000.

Jakieś opinie n/t tego G53F? Wszystkie kabelki w środku od 06.2016, real time PEC...

 

DDM 60 miała na papierze 19/28 i w ogóle bez guide, ale da się żyć ze sprzętem który wyciąga 1-1.5'' bez guide.. (gdyby ktoś pytał jak żyć...:-) ).

 

Bo DDM85 to już bydle dla mnie nawet jak się rozkłada... 38 kg wagi.

Odnośnik do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.