Skocz do zawartości

mavvverick

Społeczność Astropolis
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mavvverick

  1. Natrafilem w sieci na maly felieton o tematyce podboju kosmosu http://www.pardon.pl/artykul/4639/chiny_ro...sem_co_dla_kogo co o tym sadzicie ?
  2. obejrzalem wlasnie dzisiaj. Nurtuje mnie pytanie, czy Ci kosmologowie totalnie neguja obecne spojrzenie na sily rzadzace wszechswiatem czy nie. Troche wodolejstwa w tym programie. Inna sprawa jest to, ze dlaczego dawne cywilizacje widzialy na niebie plazme, wyladowania elektryczne w atmosferze i we wrzechswiecie, a obecnie my tego nie widzimy? I skoro odniesli sie do Wenus i jej warkocza porownujac ja do komety to dlaczego teraz tego nie widzimy ? Czy mozliwe jest to ze wszechswiat zrobil nam na zlosc i w dobie teleskopu hubble'a i innych wymyslnych urzadzen pomiarowych jakich pelno nawet w naszych domach nie obserwujemy zjawisk jakie widzieli babilonczycy, mezopotamczycy, czy antyczni egipcjanie? Jezeli we wszechswiecie istnieje silne, wszystkoprzenikajace, pole elektromagnetyczne (bede to nazywal MOC , bo za pare lat sie moze okazac ze jest ono przenoszone przez cos innego niz elektrony - osobiscie nazwalbym to "midi-chlorianami" a co! ) to czy nie zdazylibysmy go juz zauwazyc? Oczywiscie podaja ciekawe fakty, ale osobiscie biore to jako alternatywne rozwiazanie, czekajace na obalenie lub bardziej naukowe fakty. Moze sie rowniez okazac ze obie teorie maja racje i moga istniec rownoczesnie, przy czym jedna bedzie tlumaczyla braki w drugiej. pozdrawiam P.S.: Powszechne prawo grawitacji opiera sie na masie: E=mc^2 Energia rowna sie masie pomnozonej przez kwadrat predkosci swiatla, predkosc swiatla jest stala, wiec E=f(m). Tak wiec wszechswiat jest banka energii, tylko ze skumulowana pod roznymi postaciami
  3. taaa kasiora czarna materia, antymateria - w tej materii nie wiem jeszcze nic trzeba poczekac na odpalenie w CERNIE nowego cyklotronu. Moze testy zderzeniowe mniejszych czastek niz elektrony odpowiedza nam na pytania z tym zwiazane. Napedy pod, nad, hiper, przestrzenne to jak dla mnie fikcja. Napewno nie teraz. Inna sprawa jest zamiana materii w wiazke swiatla, przemieszczenie sie z predkoscia swiatla i odpowiednie odtworzenie struktury materii ze swiatla. W przypadku sondy to mozliwe - zywych organizmow - niesadze. Problemem bedzie przede wszystkim - samo odtworzenie oraz orientacja w terenie. Tak naprawde nie wiemy dokladnie gdzie lecimy - a to nas gwiazdka zakrzywi, a to jakas czarna dziurka, a to odbijemy sie od jakiejsc skaly (a nie daj Boze pochlonie czesc energii taka skalka - i odtwarzamy sie bez raczek, albo nozek) i mamy koniec superzaawansowanej technologii. Jestem sklonny ku bardziej konwencjonalnym napedom. Jak narazie chlopaki z nasa maja problem z budowa promu kosmicznego. Naped jonowy, wiatr sloneczny. To da sie zrobic w 50 lat na tyle dobrze by wybudowac na marsie i na ksiezycu stale bazy. Na Jowisza przyjdzie czas. A tak btw to chyba dobrze podywagowac o takich rzeczach na forum - jeszcze 100 lat temu niewiele sie roznilismy od ludzi sredniowiecza. A teraz rozmawiamy o lotach na marsa albo jeszcze dalej bo ksiezyc nie jest juz trendy. pozdrawiam
  4. Inteligentne roboty na innej planecie normalnie battlestar galactica W latach 60 byla napedzana zimna wojna i jak ktos zginal w programie kosmicznym to mu sie stawialo pomnik, dawalo sie kilka kafli rodzinie bo to w imie lepszej przyszlosci i walki z socjalistycznym wrogiem. Teraz czasy sie zmienily i chociaz jestesmy lepiej przygotowani do lotu na marsa niz w 69 do ladowania na ksiezycu to i tak NASA nie zaryzykuje bo teraz liczy sie zdanie opini publicznej. Rzad USA nie laduje juz tyle pieniedzy w program kosmiczny bo ma 2 niedokonczone wojny i w planach zapewne 3 z Iranem. NASA ledwo co utrzymuje program STS, bo po katastrofie Columbii koszty wzrosly prawie dwukrotnie. Po wycofaniu wahadlowcow pozostaje tylko posesja Putina, ktora pewnie bedzie ostro zawyzala ceny dla USA do momentu az sami zbuduja STS 2 generacji. Jeszcze oczywiscie sa Japonczycy, Francja i inni, lecz w tej kwestii karty rozdaje USA i ZSS... tzn. Rosja. Nalezaloby zadac im pytanie - co oni planuja ? Bo przestalem wierzyc juz dawno w barwne prezentacje we flashu zamieszczone na stronie nasa. pozdrawiam
  5. energia nie jest tu problemem. Mamy reaktory atomowe, jest fuzja termojadrowa - nad ktora jak narazie nie umiemy zapanowac, oczywiscie slonce jest ekologiczne, tanie i wydajne, ale nie sadze aby sie przydalo na taka skale. Jedyne co mialoby sens jest wysylanie z bardzo duzymi predkosciami sond kosmicznych do pobliskich gwiazd. Ale to narazie rowniez SF, bo nie mamy technologii do rozpedzenia 500kg sondy do predkosci nawet 1/4c. Mysle ze dla czlowieka na przestrzeni 1000-2000 lat osiagalna bedzie kolonizacja naszego ukladu - mamy tu duzo miejsca, duzo budulca. Ksiezyce Jowisza, Mars, ksiezyce Saturna, nasz Ksiezyc. Trzeba sie tym zajac najpierw, a moze jeszcze wczesniej postarac sie nie pozabijac nawzajem, ani naszej planety. pozdrawiam
  6. oczywiscie ze powstanie jak tylko USA zakonczy program kosmiczny wahadlowcow w 2010 (?) z powodu przestazalego sprzetu, przekaza je nam za pomoc w wojnie z Irakiem kup 50 F-16, 4 Wahadlowce gratis.
  7. nie da sie zbudowac takiego amortyzatora. Nawet jesli umiescilbys tam superdlugie sprezyny to i tak pod wplywem sily nastapiloby ich maxymalne skrocenie - lub w pewnym momencie przestalyby sie skracac i dzialalyby jak sztywny mechanizm. W tym projekcie amortyzatory dzialalyby na zasadzie wygladzenia chwilowego przyspieszenia - pochlanialyby glowna fale uderzeniowa, ale nie zmniejszylyby przeciazen odczuwalnych przez zaloge. Niestety panowie latajacy w kosmos zmuszeni sa wytrzymac start do momentu uzyskania stalej predkosci orbitalnej. Pisales o 3G i wytrzymalosci na to przeciazenie zarowno zalogi i statku - gdyby to moglo zaszkodzic zalodze lub statkowi to nie byloby nawet satelit. W formule 1 sa przeciazenia na tym poziomie, roller castery osiagaja nawet do 4-5G - te najbardziej hardcorowe. Oczywiscie dlugotrwale dzialanie takiego przeciazenia mogloby negatywnie wplynac na zaloge - a raczej napewno. Na statek - chyba raczej nie zrobiloby to na nim wiekszego wrazenia przy zastosowaniu odpowiednich materialow. Przy starcie promu sa przeciazenia rzedu 11G. Mozna by to zrobic inaczej, rozpedzac pojazd stopniowo - malymi skokami co godzine po kilka minut i tak samo go hamowac. Jednak chyba przyszlosc trzeba pokladac w napedzie jonowym - nie jest grozny dla srodowiska, ani zalogi. Jest tani, ale jeszcze niestety nie ma odpowiedniej mocy. Zagle na wiatr sloneczny tez sa jakims rozwiazaniem. Samoloty napedzane reaktorami - z tego co slyszalem to rosyjscy piloci po lotach testowych nie potrzebowali latarek. pozdrawiam
  8. Wszyscy zakladaja ze ludzkosc unicestwi sie sama. Najprawdopodobniej tak bedzie. Ale czy sa jakies przypadki losowe ktore moga tego dokonac? Asteroidy, komety, etc.. wiadomo. Ale czy istnieje cos jeszcze co mogloby nas zabic - oprocz deszczu atomowek?
  9. a wiec da sie i ma to pewne zalety - mobilnosc, niska waga. W sumie mozna by sie pokusic o opracowanie do telefonow nokii opartych na symbianie, specjalnych oprogramowan do astrofoto - wydluzone czasy etc.. symbiany maja ogromny potencjal, a komorki maja coraz lepsze przetworniki. dobry pomysl, kiedy np. nie chce nam sie taszczyc calego sprzetu ze soba, nie nastawiamy sie na astrofoto, ale akurat nas "najdzie" chetka
  10. a wyobrazcie sobie rejestracje obserwacji astro ogladacie w czasie rzeczywistym wyostrzony obraz, z filtrami h-alfa etc...
  11. My chyba raczej jeszcze odpowiedzi nie poznamy :> ale im wczesniej zaczynamy tym lepiej. Swoja droga - jak oni oczyszczaja sygnaly z szumow np. Tv, czy przelatujacych satelit ?
  12. masakra! Moja wizja najszybszego zastosowania tej technologii: Juz widze US Marines ktorzy biegaja z tego typu gadzetami w oku i zamontowanymi celownikami laserowymi, sprzezonymi z komputerem i soczewka, na M4A1. Beda mieli celowniki jak w grach komputerowych - nie wazne czy bron na biodrze czy przy barku - zawsze wiesz gdzie celujesz. :| Pragnienie nie ma szans. Potem oczywiscie zdjecia satelitarne pola walki w czasie rzeczywistym, wspierane przez bezzalogowe samoloty, pelna kontrola pola walki ze sztabu na podstawie analizy obrazow przesylanych od kazdego zolnierza. Oczywiscie dojdzie redukcja masy ekwipunku poprzez zastosowanie funkcji zoom w soczewkach - sniperzy nie beda potrzebowali lornetek i celownikow optycznych, oczywiscie redukcja amunicji przez zwiekszenie efektywnosci. No istny matrix. A potem za 10 lat jako cywilna technologia pozdrawiam
  13. niech to info dotrze do prof. Jabłońskiego posiedzi przy herbatce z japoncami i cos wymysla W koncu nie kazdy umie zbudowac detektor pojedynczych fotonow z fotopowielacza i gofrownicy
  14. masz na mysli tajny protokol SII znany pod kryptonimem "Poczta dla Pani Jadzi". Gadalem z Mr. Q., ma zalatwic kilka zegarkow z laserami i wyrzutnia linek z wciagarkami. Ponadto kazdy dostanie pieknego DB9 z rakietami w zderzakach, ze jak ktos bedzie fikal to tak czy siak zrobimy dziurke w scianie i wejdziemy na wyklad P.S.: Nie no historia rewelacja , a na wyklad taki mozna by sie kiedys wybrac niestety teraz trzeba sie martwic innymi wykladami - a raczej zalatwianiem kserowek z notatek bo sesja
  15. hmmm, a wiec jesli znalezlibysmy takie czastki, to bylby to juz krok do "zapanowania" nad nimi skoro bedziemy jak je badac i poznamy ich wlasciwosci, a wiec bylby to krok na przod w budowie sztucznych pol grawitacyjnych np na statkach kosmicznych, co mialoby miec zastosowanie np. w dlugoterminowych lotach na marsa - moze ksiezyce Jowisza. Chodz nie wiadomo czy bylibysmy w stanie je sztucznie wyemitowac. Moze sie myle ;/
  16. calkiem ciekawa teorie wysnuto w filmie CUBE - HIPERPRZESTRZEŃ. Bajeczka ale jednak w pewnym sensie oparta o naukowe rozwazania.
  17. ciekawe czy bedzie to kolejna inwestycja markowana U-bootem.
  18. na moj gust, nie powinno sie uznawac za naturalnego satelite np. 5 krotnosci wielkosci docelowej ISS. Obiekty takie jak planety sa w stanie bez problemu przechwycic na orbicie parabolicznej obiekty (oczywiscie sa pewne granice- II v kosmiczna i I predkosc kosmiczna dla danej planety) o tak malej masie. Moze warto byloby uzaleznic pewne okreslenia jako "stalita-glaz" lub "asterodia usytuowana", bo jak widac ludzie popadaja w pewna paranoje explorerow.
  19. dokonalem wnikliwej analizy otrzymanych od nasa zdjec. Moj komputer pracowal kilka nocy by sprawdzic wszystkie mozliwe algorytmy dotyczace bledow kamery etc... dzieki czemu moglem dokonac kolejnych powiekszen na wybranej przez komputer najlepszej partii zdjec. Wyniki sa zaskakujace. http://mavvverick.neostrada.pl/mars.JPG pozdrawiam, mav P.S.: ale temat ciekawy
  20. przeciez to wyglada jak pokladowe dzialo przeciwlotnicze na amerykanskim pancerniku :| budowa identyczna, tylko strzelaja z czego innego. wlasnie - moze wy kupic takie na zlomie, przebudowac - zamiast zamkow i podajnikow do pociskow wsadzic lustra i osprzet, no i nie ma problemu z mechanika bo wszystko dziala szeregowy Szymon ! W Saturna cel, pal !
  21. witam. Wie ktos moze gdzie mozna dostac precyzyjne - w miare - przekladnie slimakowe o niewielkich rozmiarach ? bo jak patrze po sklepach technicznych to sa takie ale w wielkosciach przemyslowych. Ogolnie interesuje mnie budowa mocnego montazu z goto, mam garaz pelny rurek, ksztaltek i ogolnie majatek w zlomie lezy w tym magazynku. btw. mialem kiedys EQ-1 i wiem jak to wszystko wyglada, co w trawie piszczy i na co uwazac - ogolnie EQ-1 to jeden wielki error w swiecie astro no ale po 3 latach niecheci do astronomi przez 114/500 zamierzam wrocic w te wakacje z troche wiekszym dystansem i cierpliwoscia. ;] pozdrawiam
  22. http://allegro.pl/item215234314_teleskop_f..._biegunowa.html http://allegro.pl/item213182003_teleskop_f...ynia_40_kg.html http://allegro.pl/item213771366_teleskop_n...tor_statyw.html http://www.nostrus.pl/ dystrybutor co o tym sadzicie, bo ceny sa niskie, wizualnie wygladaja telpy na solidne, ale ciekawe jak w praktyce. Moze ktos z wa-wy zabralby taki sprzet na przetestowanie ? pozdrawiam Szymon P.S.: Jesli byl ten topic to sory, skasowac.
  23. co innego jak sie kupuje kilkadziesiat litrow, a co innego jak sie kupuje kilkatysiecy!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.