Skocz do zawartości

Ayla

Społeczność Astropolis
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ayla

  1. Nie opisywałam szczegółowo... oki, dopiszę. Samochód prowadził mój wujek, w pewnym momencie na światłach (już w mieście) zatrzymał się i wysiadł z auta popatrzeć na to "cudo"... my też zerkaliśmy (pasażerowie) przez opuszczone szyby... jego córka 12 letnia z obawy o ojca zaczęła płakać dlatego nie trwało to długo. Wiem, że brzmi to niewiarygodnie... gdybym umiała to sobie wytłumaczyć nie wspominałabym o tym tutaj. Ps. z niepełnoletnich, jadących ze mną, była tylko wspomniana kuzynka. Nie opisywałam szczegółowo... oki, dopiszę. Samochód prowadził mój wujek, w pewnym momencie na światłach (już w mieście) zatrzymał się i wysiadł z auta popatrzeć na to "cudo"... my też zerkaliśmy (pasażerowie) przez opuszczone szyby... jego córka 12 letnia z obawy o ojca zaczęła płakać dlatego nie trwało to długo. Wiem, że brzmi to niewiarygodnie... gdybym umiała to sobie wytłumaczyć nie wspominałabym o tym tutaj. Ps. z niepełnoletnich, jadących ze mną, była tylko wspomniana kuzynka.
  2. Hm, kilka lat temu jadąc samochodem z kilkoma osobami dostrzegliśmy jakieś światełka nad nami. Był wieczór, nie widziałam, podobnie jak nikt z pasażerów, zarysów jakiegokolwiek pojazdu tylko owe światła. Znajdowały się około 10m za nami i zdawały się byc zawieszone tuż nad wierzchołkami drzew. NOL przesuwał się równolegle za nami przez około 10 km. W momencie zatrzymania się auta UFO zatrzymywało się również, nie zmieniając położenia względem naszego pojazdu. W mieście uwagę naszą odwrócił wypadek samochodowy... i zniknął nam z oczu ów obiekt (nie obiekt). Z całą pewnością nie był to samolot... i wątpię w halucynację...zbiorową(?).
  3. Witam Was Wszystkich! Jestem nowa, świeża i (prawie) całkiem zielona w temacie. Ale uwielbiam bujać w obłokach i wpatrywać się w ten cudowny bezkres... cudowny i przerażający zarazem. To znacznie bezpieczniejsze od stąpania po twardej skorupie ziemskiej, choć to najbliższa memu sercu (i nie tylko ) planeta. Mieszkam w woj. dolnośląskim, pracuję a w wolnych chwilach wpatruję się w niebo... Dziękuję za przyjęcie do zacnego gremium. Mam nadzieję, że wybaczycie mi ignorancję … a ja zapewne wiele nauczę się od Was Pozdrawiam serdecznie szanownego „forumowicza” dzięki, któremu dana mi jest przyjemność powitania Was! Ayla
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.