-
Postów
2 413 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Rysiek
-
-
Piękne zdjęcia. Aż wierzyć się nie chce, że można coś takiego uzyskać małym Edkiem. Sumas
-
Szkoda tego co kiedyś wspólnie budowaliśmy...
-
-
Dla mnie również poproszę
-
Witaj. Dobrze trafiłeś, bo tutaj znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania.
-
Zabawa fajna. Sam od kilku lat bawię się Berettą po tuningu http://allegro.pl/item526528523_beretta_m9...legalnosci.html Jednak długa lufa, to długa lufa. Celuj w tą droższą.
-
Krzysiu, a z czego chcesz strzelać ? Z długolufowej czy krótkiej ?
-
Mam coś z kosmicznych znaczków z lat 60-70 tych ze zbiorów mojego ojca i dziadka. Jak zrobię ich zdjęcia, dołączę do wątku.
-
Widzę, że jest to problem wielu z nas. Jesion, co się dzieje?
-
-
Heh, ja tylko dalej nie kumam, gdzie wy tam tego prosiaka widzicie
Pozdrawiam.
Hans, trochę wyobraźni :-) To nawet mógłby być niedźwiadek, a nad jego noskiem motylek ;-)
-
Na koniec, zapytam osoby udzielające się w tym wątku, kiedy ostatnio zrobiły otarty pokaz nieba dla znajomych, przyjaciół i sąsiadów? Może
z okazji zbliżającego się MRA2009 warto to zrobić?
Pozdrawiam,
Arek
Właśnie o tym wspomniałem kilka linijek powyżej ;-) W teren panowie (i panie), nie przed monitory.
-
Jeszcze słowo do tego, co wcześniej pisał Sumas. Indywidualiści to generalnie bardzo wartościowi ludzie w każdej społeczności - pod warunkiem tylko, że swoje zdolności i unikatowość wykorzystają nie na walkę między sobą, tylko na budowanie swoich przedsięwzięć. Od setek lat pewne jest jedno - każdy indywidualista i człowiek przedsiębiorczy dąży do jednego - do posiadania "swojego". To także widać z perspektywy czasu w naszym środowisku. To normalne, naturalne i zamiast z tym walczyć, trzeba to wspierać, tak żeby każdy na tym zyskał. Rok 2009 to dobry czas na realizację swoich starych pomysłów. Indywidualiści do dzieła
Jesion, dokładnie się z tym zgadzam ;-) Chociaż sam nie zaliczam się do indywidualistów, ale kilku znam i są to wartościowi ludzie. Od lat starałem się brać aktywny udział w społeczności AF, jak również udostępniać i korzystać z posiadanego sprzętu na zewnątrz, nie w sieci. Moim sposobem na 2009 (i nie tylko, bo robię to od lat) będzie wyjście ze sprzętem na zewnątrz i pokazanie nieba nie tylko astromaniakom, ale wszystkim, którzy zechcą w nie popatrzeć. To co dzieje się w kuluarach niektórych portali astronomicznych mnie osobiście nie interesuje. Nie lubię polityki. Mam inny pomysł i chcę go realizować. Kiedyś takie jak na załączonej fotce były początki i marzy mi się taki c.d.
-
-
Miło się wspomina widoki z tej 350-tki i Kudłacze, gdzie pierwszy raz zobaczyłem ten teleskop. Jeszcze wtedy nie miałem swojego refraktora To były czasy...
-
Piękna, duża rzecz Miałem to kiedyś w łapkach.
-
W moim i Basi imieniu - stówa
-
Andrzej, stówa
-
Najlepszego
-
Dzięki za odpowiedź.
Czy obraz przez tamten filtr szklany był jaśniejszy niż przez filtry np Tysiąca Dębów? To wtedy można założyć, ze powłoki były za cienkie na takim filtrze...
Właśnie, że obraz w tym filtrze był ciemny, czerwony, a czuło się ciepło na oku.
-
Nie zgłębiałem tematu przepuszczalności UV przez klin Herschela, ale skoro robi to Intes (ja taki mam) i Baader z zaleceniem stosowania filtra polaryzacyjnego i szarego ND 3,0 to chyba jest to bezpieczne. Dzięki polarowi obracając całością można obraz przyciemnić lub rozjaśnić. To również się przydaje. Obserwowałem tym zestawem Słońce godzinami (oczywiście z przerwami) i nie było jakiegoś dyskomfortu w obserwacjach. Kiedyś natomiast na Kudłaczach miałem możliwość obserwacji Maksutowem z zastosowaniem filtra szklanego niewiadomej marki i wyraźnie na gałce ocznej można było odczuć ciepło. Do dzisiaj mnie to zastanawia.
-
Przepraszam, może nieprecyzyjnie się w tym wątku wyraziłem, ale akurat Klinu Herschela nie chciałem dodawać do tej rozmowy, ponieważ nie jest filtrem aperturowym i wymaga takiego flitru. Jest również pozycja dla bardziej zaawansowanych obserwatorów.
W tym przypadku chodzi mi o porównanie samych tylko aperturowych filtrów z folii i szklanych.
Czy ktoś jeszcze ma jakiś komentarz na temat tych filtrów??
Sorki, ale klin Herschela nie wymaga filtra aperturowego, a tylko filtry wkręcane bezpośrednio w klin (polaryzacyjny i ND 3,0 do wizualnych obserwacji), tak jak w złączkę kątową, 1 1/4" lub 2". Do tego jest propozycją tańszą niż wysokiej jakości filtry objektywowe i nie wiem dlaczego dla bardziej zaawansowanych obserwatorów Jest to propozycja dla wszystkich, na lata użytkowania, moim zdaniem lepszy i bezpieczniejszy niż folia (oczywiście droższy). Chyba, że chciałeś dyskutować tylko o filtrach
-
Jeśli nie myślisz tylko o astro to mam 70-300 IS USM od lipca i spełnia moje oczekiwania. Optyka dobra, tylko autofokus ...nie zawsze się spisuje, ale da się przeżyć ;-)
-
Klin Herschela. Obraz taki jak przez folię (kolorystycznie) ale bardziej szczegółowy. Do zestawu koniecznie filtr ND3,0 i polaryzacyjny.
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...l=zielony+laser
Piątek 13. Katastrofa w obserwatorium
w Obserwatoria i planetaria
Opublikowano
Normalnie spociłem się czytając opowieść Michała. Uff. Miałeś trochę szczęścia w nieszczęściu. Ja kiedyś też. Mój TMB lądował z EQ6 na zieloną trawkę. Kilkanaście sekund trwało zanim zdecydowałem się zerknąć na szkiełko. Na szczęście nic się nie stało. Nawet rura się nie wgięła.