Skocz do zawartości

atomekd

Społeczność Astropolis
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez atomekd

  1. Tak ten sam, jest też tu http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...0-slt,d838.html
  2. I tu mnie masz - ostateczna - wystawiłem za najmniej za ile chcę to sprzedać. Jak nikt nie weźmie tego ode mnie za takie pieniądze, to już wolę mieć to dla siebie
  3. Będę pamiętał, kto wie co będzie ?
  4. CELESTRON NEXSTAR 60 SLT (z GoTo) Teleskop dostałem w prezencie, ale mnie interesuje dużo większa apertura Teleskop po przyjściu rozpakowałem tylko raz, żeby zobaczyć z ciekawości jak wygląda. Nie chciałem go więcej używać, żeby nie miał śladów używania. Teleskop jest oczywiście w oryginalnym sklepowym opakowaniu. Teleskop jest nowy. Stan teleskopu idealny. Razem z teleskopem, to samo co u producenta nic nie podebrałem Cena 690 PLN + koszty wysyłki 50PLN. W sklepie jakieś 1200PLN+ wysyłka. O teleskopie słów kilka: # układ optyczny: refraktor # średnica obiektywu: 60 mm # długość ogniskowej: 700 mm # światłosiła: 1/11.67 # szukacz: StarPointer # wyciąg okularowy: 1,25" # nasadka kątowa: 45st # okulary: 25 mm (28x), 9 mm (77.78x) # montaż: azymutalny z przybornikiem # statyw: stalowy # napęd: GT z bazą 4000 obiektów # rozdzielczość fotograficzna 171 linie/mm # największe użyteczne powiększenie: 142x # CD z mapą nieba The Sky Level 1 & NexStar Observers List (v2.6.4c) Kontakt na PW lub 602 36 60 67. Pozdrawiam, Tomek
  5. Ma 2" wyciąg Crayforda?
  6. Dużo jest takich rzeczy w internecie. Np: http://planets.homedns.org/ , http://www.orbitsimulator.com/gravity/articles/what.html
  7. No to już wiem dlaczego nikt nie daje ceny w opisie pod tytułem Cena: 1700PLN.
  8. Ale żartowniś. Długo się zastanawiałem jak ją wycenić i dla mnie tyle jest warta między innymi ze względów wymienionych przez Marcina. Ale jak znalazłby się jakiś maniak, miłośnik, napaleniec, który musi ją mieć, a tyle nie ma to oddałbym ją pewnie taniej . Ja osobiście bardzo chciałem mieć ten model choć przez jakiś czas i sam dałem za nią za dużo , a to przez to, że jest ich właśnie tak nie wiele.
  9. Razem z futerałem, zaślepkami i paskami do lornetki i futerału. Stan idealny. Jedynie minimalne ślady użycia na obudowie, tak nieznaczne, że lornetka sprawia wrażenie nowej. Żadnego kurzu wewnątrz, ani rys czy przetarć na żadnej z soczewek. Obraz idealny, mechanika chodzi bez zarzutu. Cena: 2350PLN.
  10. A ja zrobiłem właśnie tak - spojrzałem na ten ranking sprawdziłem dostępność i ceny i wybrałem Nikona Action EX. Jeżeli chodzi o to jak użytkuje się ją w praktyce, to przyznam, że jak się do niej człowiek przyzwyczai (wielkość pokręteł, muszle oczne), to jest bardzo poręczna i wygodna.
  11. Strasznie jestem ciekaw o co chodzi z tym linkiem? Jak będzie pogoda, to wybiorę się porównać w praktyce Nikona EX 10x50 i SM 15x70. Ostatnio usilnie porównywałem Nikona z Zeissami . Czyli wyjdzie na podobny zasięg - może ostatecznie fajniej jest mieć pow 15x.przy takim samym zasięgu? Kwestia gustu?
  12. W dobrą lornetkę Xx100 w cenie 300-400PLN nie wierzę. W tej cenie to Celestron 15x70 może mógłby się okazać dobrym wyborem ze względu na stosunek jakość/cena. Dużo jest o niej na forum, więc nie będę się rozpisywał. Nt. co do tego co można zobaczyć to możesz spróbować w programach astronomicznych zrobić symulację, wpisujesz parametry lornetki, i po wybraniu obiektu program Ci pokazuje jakie pole w całym polu widzenia będzie zajmował wybrany obiekt, obliczy Ci też zasięg. Ja korzystam z Kstars np.
  13. Miałem duży problem z wyborem działu, w którym powinno się napisać takiego posta i myślę, go nie znalazłem i pisze go tu. Jak w temacie w sumie, czy ktoś może powiedzieć coś na temat tego atlasu nieba? Tzn. czy jest według Waszych doświadczeń praktyczny itp.?
  14. No to teraz ja kolejny blondyn. Nie działają linki? Chciałem skorzystać...
  15. Może jest ktoś chętny na porządną lornetę 20x80 w przystępnej cenie? Długo się wahałem czy ją puszczać, ale jednak u mnie będzie zajmowała tylko miejsce w szafie. Używana, ale stan dobry, żadnych rys na optyce, ani innych wad optyki. Regulacja ostrości, chodzi jak należy. 550 PLN.
  16. To pewnie to, w taki nieokreślony sposób lepsze obrazy daje Nikon. Tak. Dokładnie. Kwestia nauczenia się i przyzwyczajenia. Już daję rade .
  17. Dla mnie to za duża i za ciężka lornetka. Jak dla mnie do oglądania ze "statywu" to jednak teleskop, a lornetkę to tak do przeglądania - wystarczy mi mniejsza. No i taki mały offtop - do ptaków kupiłem sobie Celestrona 20x50, a na lajtowe wypady w plener mam Fujinona 10x32 Wystawiłem na Allegro, bo żal mi było ją jednak sprzedawać i pomyślałem, że jak mam ją sprzedać, to za większą kasę. Na początku dałem "Kup Teraz" 799, teraz zmiękłem i dałem 610 , chyba już przyzwyczaiłem się do myśli, że ją jednak sprzedaję, bo będzie leżała u mnie nieużywana.
  18. No to ładnie Jednak udało mi się zrobić z siebie idiotę Poprzednio miałem login zapamiętany w przeglądarce i wyszła heca po wyczyszczeniu formularzy w FF. Przepraszam, ale w sumie sam nie miałem jak do tego dojść. Dzięki.
  19. Chociaż tak po przemyśleniu sprawy wątpię żeby różnica w jakości powłok była dostrzegalna gołym okiem. Może to tylko wrażenie, bo chciałbym żeby nowa lornetka, którą kupiłem żeby sobie zostawić po wsze czasy była lepsza?!
  20. No zerknąłem wieczorem na gwiazdy i skupiłem się na Nikonie 10x50 i CZJ 10x50. W szczególności patrzyłem na odwzorowanie barw i zniekształcenia obrazu. Co do barw to myślałem, że wszystkie gwiazdy w CZJ będą żółte, albo coś takiego. Jednak tak nie jest. Niebieskawe są niebieskawe, białe są białe itd. W zasadzie wygląda to tak samo w obu lornetkach. Starałem się jak mogłem, wytężałem wzrok i nie udało mi się zobaczyć pożółcenia ni ciut ciut. Jestem pod wrażeniem . Co do zniekształceń, to tak na oko . Pojawiają się w okolicach od 1/2 pola (tzn. w połowie promienia od środka do krańca obrazu) i tu ciekawostka - też w obu lornetkach. Mam wrażenie, że do przeglądu nieba lepiej spisuje się CZJ. A co do Nikona, to jak patrzę przez obie lornetki w dzień to mam wrażenie, że coś jest lepiej, ale nie wiem dokładnie co, bo jak biorę CZJ, to wszystko wygląda, że jest ok. I tak odgaduję, że w Nikonie może być jednak nieco jaśniejszy obraz dzięki nowszym powłokom antyodblaskowym, stąd to wrażenie. W każdym razie spodziewałem się jakichś większych bardziej znaczących różnic w jakości obrazu między obiema lornetkami ze względu na wiek Zeissa. Wniosek mam taki, że dla mnie na początku nie ma w ogóle znaczenia jaki to będzie konkretnie sprzęt, jeżeli jest z półki ze sprzętem zachowującym minimum przyzwoitości. I np. jeżeli udało by się komuś wyrwać w normalnej cenie, w dobrym stanie CZJ tzn. około 600plnów, to będzie może nawet lepszy (od lornetek klasy NIkona EX) do przeglądania nieba dzięki szerokiemu polu. Czekam z niecierpliwością, aż uda mi się kupić CZJ 7x50. No i Jakiegoś Fujinona, albo nowego Zeissa, czy coś tej klasy żeby zobaczyć, czy taki zwykły użytkownik od razu zobaczy różnice . Co do CSM 15x70, to od człowieka zajmującego się naprawą optyki usłyszałem, że jest to "średniej klasy, ale bardzo dobra" lornetka tylko bardzo delikatna i trzeba na nią bardzo uważać i nią nie stukać. Zdziwiony był jak usłyszał, że można ją kupić za "tylko" 400 PLNów. A byłem u niego, bo jedna z tych, które kupiłem doszła do mnie rozkolimowana (spokojnie To_masz'u nie ta ), ale po ustawieniu spisuje się idealnie.
  21. Z jednej strony budzi wątpliwości możliwość używania w praktyce tego atlasu, ciężki do zabrania - chociaż kto wie jak byłoby w praktyce, może korzyść z kompleksowości przeważyłaby. Z drugiej strony myślę, że taki atlas byłby takim rarytasem, że zdobyłby niesamowitą popularność wśród astroamatorów na całym świecie i pewnie zagościłby na półce u nie jednego astronoma. Oczywiście musiałby być po angielsku. A jak na ogólnoświatowe standardy 450 zł, to żadna cena. Byle książka fachowa potrafi kosztować 100 euro. Taki wielki atlas, to aż ciężko mi sobie wyobrazić jego cenę Myślę, że jakby ktoś zrobił co takiego, to naprawdę byłaby to z czasem kultowa rzecz i każdy zainteresowany (czytaj jakkolwiek związany z astronomią) musiałby to mieć prędzej czy później.
  22. Podzielę z Wami informację o moim szaleństwie. Postanowiłem wreszcie sprawić sobie jakąś lornetkę na wypady w góry, na spacery, do oglądania nieba. Po wstępnym przejrzeniu ofert jako na podstawową lornetkę padło na Nikona Action EX 10x50 CF. Oczekiwałem tylko w miarę dobrej lornetki, która będzie dawała dobry obraz, przyznam, że jestem z niej bardzo zadowolony. Ciekawie są rozwiązane muszle oczne. Ja mam je zawsze na maksa wysunięte. Duży ER powoduje, że na prawdę oczy się nie męczą nawet przy bardzo długich obserwacjach. Ogólnie sprawia też wrażenie solidnej lornetki. Jedyna wada jaka rzuca się w oczy jak dla mnie, to zakrywy obiektywów, są takie, że trzeba je uważnie wyciągać i wkładać żeby nie dotykać przy tym soczewek obiektywów. Okazało się , że dla mnie utrzymanie stabilnego obrazu w lornetce z powiększeniem 10x jest nie możliwe bez dłuższych ćwiczeń Moja żona za to twierdzi, że nie ma z tym żadnego problemu, a ja po kilkunastominutowej obserwacji czuję się jak po siłowni . Muszę robić przerwy. Potem kupiłem Celestrona Skymaster 15x70. Sprawia wrażenie niesolidnie wykonanej. Szczególnie wkurza mnie to, że okulary łatwo poddają się naciskom i potrafią się przesuwać. Stąd obchodzę się z nimi delikatnie w obawie, że za którymś razem okular nie wróci wystarczająco dokładnie na swoje miejsce . Żeby się trzymała pokrywka na okulary trzeba rozkładać lornetkę tak żeby okulary ją rozpychały, co nie jest wygodne. Pokrywy na obiektywy są tak skonstruowane, że nie ma obawy że przy ich nakładaniu i ściąganiu będzie się dotykało obiektywów jak w przypadku Nikona. Jednak i pokrywy obiektywów i pokrywa okularów wyglądają trochę "niezgrabnie" i są cholernie nieporęczne (nie wejdą do każdej kieszeni). No i ten pasek na szyję wrzynający się w skórę - masakra. Za to zaskoczyło mnie to, że kształt i wyważenie tej lornetki pozwala mi dość swobodnie jak na takie powiększenie prowadzić obserwacje z ręki. Wystarcza jeden punkt podparcia, żebym utrzymał tę lornetkę całkowicie stabilnie. Z moich pobieżnych oględzin wszystkich lornetek wynika, że w tym przypadku jest najgorzej z odwzorowaniem bieli. No i jeszcze jedno subiektywne spostrzeżenie jeżeli chodzi o obserwacje dzienne. Jak się patrzy przez lornetkę 10x czasem brakuje powera, przy 20x jest zdecydowanie za małe pole widzenia, takie 15x wydaje się być dla mnie dobrym kompromisem np. w rezerwacie ptaków Potem... kupiłem Danubię 20x80. Długość ma zbliżoną do Celestrona, ale jest dużo cięższa. Sprawia wrażenie bardzo solidnej. Z jednej strony przy obserwacjach dziennych wkurza wąskie pole widzenia 3.5st, ale power i apertura są naprawdę imponujące i to raczej odwodzi mnie od pomysłu sprzedaży przez najbliższy czas. Potem... nie mogłem się powstrzymać i kupiłem (przepłacając oczywiście) w idealnym stanie Carla Zeissa Jenoptem 10x50W MC z nowymi powłokami (tzn. wyprodukowaną po 79 roku, nr. 53...). I przyznam, że szerokość pola widzenia 7.3 st przy 6.5 Nikona robi wrażenie. Ponadto na pierwszy rzut oka nie widzę jakiejś znaczącej różnicy w obrazie między Zeissem i Nikonem, może jest trochę większa aberracja chromatyczna, ale jeżeli chodzi o odwzorowanie bieli, to na prawdę nie widzę różnicy wydaje mi się, że w obu lornetkach jest bardo dobra. Mechanika chodzi wyśmienicie. Na plus dałbym też to, że jest mniejsza od Nikona i przez to bardziej poręczna. Zamierzam porównać obie lornetki trochę bardziej skrupulatnie. Jak będzie trochę więcej pogodnego nieba spróbuję dać trochę odniesień do obiektów astronomicznych. Jak będę miał jakieś wnioski w przyszłości to dam znać w tym wątku. Trochę w odpowiedzi na posta zamieściłem tę subiektywną ocenę. Wątpię, ale może się komuś przyda.
  23. Nadawałoby się to do rzutowania tarczy słońca?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.