vnu007dl
Społeczność Astropolis-
Postów
37 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez vnu007dl
-
@perm Plazma A ja myślę, że zrobi się jeszcze ciekawie. Fajnie było jakby ktoś się jeszcze dołączył do dyskusji, dzięki że pomagacie mi dowiedzieć się więcej. Właśnie przekopuję zasoby internetu, żeby się dowiedzieć czegoś jeszcze więcej o projekcie Orion. No już mniejsza o dywagacje co jest technologią dostępną a co nie, popieram w tym zakresie na 100% to co napisał tas. No właśnie ja czekam na don Pedro bo jak widać to tęgi umysł i zazdroszczę mu takich zdolności matematycznych. A bez obliczeń możemy sobie co najwyżej rozmyślać.
-
No widzę, że się dalej nie rozumiemyw zakresie tego co to jest istniejąca technologia do zaimplementowania i wykorzystania a co to jest brak istniejącej technologii, no ale trudno. Zapomina tez kolega o podejściu i motywacji, jeśli ktoś chce coś osiągnąć i naprawdę jest zdecydowany i ma na to fundusze, a poziom technologi na to pozwala to osiągnie ten cel. Dzięki takim upartym ludziom mamy postęp na ziemi bo historia uczy że często ktoś mówi, że się nie da, ale znajduje się gość który mówi, że się da i da się. Inna sprawa to czy jest to opłacalne, pomijam fakt produkcji nowych samolotów wojskowych, pytanie jest nie czy da się je zbudować, ale czy są one potrzebne, podobnie z podróżami międzygwizdnymi, nikt nie rozwija dostępnych już technologii bo tak naprawdę nie ma na to popytu, a ludzkość jest dość krótkowzroczna i woli wydawać kasę na wojny, ale dobre i to bo zbrojnie obecnie chyba najbardziej rozwijają badania naukowe.
-
No niestety ja się z opinią kolegi kategorycznie nie zgodzę i z tego co się orientuję to większość osób zainteresowanych tematem myśli podobnie. A tak z ciekawości pytam, które konkretnie z technologii potrzebnych do budowy statku typu Orion są niedostępne? Może chce to kolega porównać z technologią budowy napędu działającego w oparciu o anihilację? Przypominam że mówimy o poziomie technologii, a inna sprawa to poskładanie z tego rakiety i pewnie zajęłoby to parę lat i pochłonęło by spory budżet, ale jest to do zrobienia w przeciwieństwie do np rakiet fotonowych. Gdyby kolega zechciał poczytać więcej odnośnie projektu Orion to wiedział by które dokładnie technologie były przetestowane, kiedy i w jaki sposób, ja nie zamierzam tracić czas i szukać znów linków i filmików żeby to udowadniać, skoro widzę że kolega jest z góry nastawiony na nie i raczej zostaniemy przy swoich stanowiskach, ale bardzo chętnie zainteresowałbym się jakimiś faktami, które pozwoliłyby mi spojrzeć na to z innej perspektywy.
-
Podany przez kolegę link mówi przecież o projekcie Orion i taką technologię mamy, nie tylko ja pisałem o tym w tym wątku. Projekt Orion był dość dobrze obliczony i sprawdzony. Sprawdzono między innymi grafitowe osłony, oraz to czy wybuchy są w stanie napędzać statek kosmiczny. Reszta to wystrzeliwanie w serii ładunków jądrowych lub wodorowych, zarówno jedno jak i druga możliwość jest dostępna, w przypadku ładunków wodorowych było by jeszcze prościej. Wszystkie technologie potrzebne do konstrukcji napędu na wzór programu Orion są dostępne, wystarczy tylko a może aż poskładać z tego rakietę a największą trudność nie widzę w kwestiach technicznych, ale w polityczno ekologicznych bo obecnie nikt się nie zgodzi na umieszczenie w kosmosie broni jądrowej, chociaż z technicznego punktu widzenia ten typ napędu jest dla nas obecnie najbardziej osiągalny.
-
To może kolega sam sypnie jakimiś faktami? Nigdzie nie dowodzę własnych teorii a tym bardziej obliczeń, tylko piszę posiłkując się lekturą uznanego naukowca, który wiele lat pracował w NASA, więc uważam go za autorytet, a kolega ma jaki zapytam doświadczenie w projektowaniu napędów kosmicznych? Z chęcią chciałbym poczytać o tym o czym kolega pisze. Czy mogę prosić o jakieś źródło wskazujące, że napęd o którym dyskutujemy jest napędem hybrydowym? Bo przemęczyłem te ang teksty na temat programu Nerva i nigdzie czegoś takiego nie znalazłem. Poproszę konkretnie o przykłady silników, które nie działają w oparciu o powyższą zasadę. Silniki z programu NERVA, te z reaktorem stałym są faktem, były zbudowane i przetestowane, to fakt, jeśli kolega uważa inaczej, no cóż. Proszę kolegę aby napisał mi coś więcej co to jest napęd nuklearno -wodorowy bo nie rozumiem tego pojęcia i nigdzie w fachowej prasie nie spotkałem się z takim określeniem odnośnie silników jądrowych działających na zasadach rozczepiania, a przyznam że to mnie zainteresowało. Co do osiągów to wyliczenia były cytatem i nie mam wykształcenia matematycznego żeby spr. czy nie ma tam jakiegoś błędu. Być może autorowi chodziło o takie osiągi w przypadku wykorzystania reaktora w którym rdzeń ma postać płynną lub gazową, ale tego nie jestem pewien ( w razie czego przypominam, że silników z takim rdzeniami jeszcze nie zbudowano). Rozwijając temat byłbym ciekaw co kolega don Pedro myśli o opisanym w Avatarze napędzie statku międzygwiezdnego napędzanego reakcją anihilacji? Pomijam już techniczne aspekty tego jak dokładnie taki silnik mógłby zostać zbudowany, ale chodzi mi bardziej o obliczenia, czy taki napęd jest możliwy i czy na dystansie 4,3 ly do Alfa Centauri jest w stanie rozpędzić statek do ok 70%c (pomijam już okres przyspieszania i hamowania) ? Z opisu wynika, że reakcja antymaterii z materią napędza silnik fotonowy. Chciałbym spytać, ile z tego ucieka w postaci promieniowania a ile jest przekazywane do napędu. Spotkałem się gdzieś z zastrzeżeniami, że taki napęd nie będzie efektywny, że zbyt duża masa statku, że takie silniki nie będą w stanie osiągnąć prędkości bliskich 70%c. Czy kolega korzystając ze swoich bardzo dużych zdolności matematycznych mógłby w miarę zrozumiale obalić, lub potwierdzić tę tezę?
-
Czy co jest dostępne od ręki? Napęd termojądrowy nie jest dostępny z racji tego, że brak działających stacjonarnych reaktorów termojądrowych. Co do tego jak utrzymać plazmę lub inny gorący czynnik, to wytwarzanie pól magnetycznych to technologia istniejąca, ale trzeba ją dopracować bo wymaga to opracowania materiałów odpornych na wysokie temperatury. Z tego co wiem, to w silniku VASIMIR stosuje się bodajże w tym celu nadprzewodniki więc jest to trudne zadanie bo nadprzewodnik trzeba schłodzić (brak nadprzewodników wyosokotemperaturowych) a następnie musi on pracować w bardzo wysokiej temperaturze. Zgadzam się z tezą, że najpierw zaczną być budowane statki z wykorzystaniem żagli słonecznych lub magnetycznych. Będą napędzane laserem, lub słońcem.
-
No co do tych obliczeń to ja się trochę gubię bo już tak dobry w matmie nie jestem, żeby korygować te obliczenia. Tak czy inaczej do gwiazd raczej nie poleciemy na napędzie jądrowym, a na termojądrowym i anihilacyjnym i jeszcze chwilkę to pewnie potrwa. Stawiam stówe na to że pierwszym międzygwiezdnym statkiem, który dotrze do gwizazd w przyzwoitym przediale czasowym będzie statek napędzamy żaglami słonecznymi bo jestesmy najbliżej wdrożenia tej technologii. @exec Czyli w Twoim mniemaniu jak widzę każdy silnik rakietowy to silnik hybrydowy? Może przypomnienie definicji czym jesy silnik rakietowy: Każdy wiec silinik rakietowy wytwarza ciąg poprzez ogrzanie czynnika roboczego który nadaje siłe odrzutu, zaś to w jaki sposób jest on wytwarzany to już zależy jaki to rodzaj silnika. Hybryda byłaby wtedy gdyby było połączenie np silnika chemicznego i jądrowego czyli najpierw by się coś spalało a potem np działał by na to reaktor. Hmm no mi się wydaje, że do budowy już tak zaawansowanych silników jądrowych nie wystarczą zwykłe reaktory stosowane w energetyce. Do budowy wszytskich przyszłych silników napędów miezygwiezdnych czynnik roboczy napewno będzie musiał być utrzymywany w polu magnetycznych gdyż zbyt wysoka temperatura by prowadziła do jego stopienia, tak jak na przykładzie silnika VASIMIR.
-
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Czy jest tu jakaś moderacja? Chciałbym prosić o podzieleniu tego tematu żeby w tylko zostało o budowie tego teleskopu, a kwestie związane z podróżami międzygwiezdnymi żeby umieścić w innym, pozdrawiam. -
ufa uparta jesteś Ujmę to tak: Jeśli istnieje technologia, jeśli jest ona opisana i sprawdzona to można ją wykorzystać w praktyce i jeśli mamy działające bomby jądrowe i wodorowe, oraz mamy przetestowane na mikro rakietach że mikro wybuchy zwykłych ładunków wybuchowych są w stanie tak napędzać rakietę, jeśli wszystkie obliczenia są sprawdzone i działają to znaczy, że możemy to zbudować, projekt orion to nie było jakieś takie widzi mi się, ale wszystko zostało przeliczone i gotowe do zbudowania. Koszty, upór ekologów i polityków to zupełnie inna bajka. Teraz przykład z drugiej strony. Moglibyśmy wybudować rakietę napędzaną anihilacją materia z antymaterią. Teoretycznie wszystko działa, wszystko jest już obliczone i wiemy jakie osiągi ona osiągnie. Ale jej nie zbudujemy bo nie ma na razie technologi wytwarzania i przechowywania antymaterii, dlatego na chwilę obecną nie jest możliwe stworzenie napędu opartego na antymaterii. To tak jakby dać komuś w średniowieczu projekt nie wiem samochodu i chociaż go zrozumieją to nie będą w stanie tego zrobić nie istniała w tamtym czasie technologia umożliwiająca chociażby produkcję stali, czy produkcji odlewów. Czy już teraz koleżanka rozumie ?
-
Osobiście uważam, że nigdzie nie dojdzie do zbudowania napędu na wzór programu Orion, zbyt duże niebezpieczeństwo dla załogi, promieniowanie i możliwość zmienienia załogi w papkę przez przyspieszenie. Obstawiam, że najpierw zacznie się era silników plazmowych typu VASIMIR a potem ewentualnie rozwój silników jądrowych i termojądrowych. Jak opisał kolega era energii termojądrowej już dawno powinna nastąpić, ale źle inwestujemy pieniądze, Tokomaki to nietrafiony pomysł, za dużo kosztują, za dużo pobierają energii i za dużo już utopiono w tym kasy. Przyszłość energetyki termojądrowej leży w rozwiązaniach typu fuzory jak Polywell To dość tanie i proste urządzenie i jeśli powstaną stacjonarne reaktory termojądrowe to bardzo łatwo w ich oparciu będzie można zbudować takie silniki, konstrukcja będzie prostsza niż przy zastosowaniu zwykłych reaktorów jądrowych. A wtedy układ słoneczny stanie się dla nas zupełnie dostępny a podróże w kierunku księżyca i jowisza które są potężnymi źródłami paliwa Hel-3 staną się koniecznością. Oby reaktory termojądrowe zostały wynalezione jak najszybciej.
-
Może koleżanką rozwinąć co według niej znaczy "te technologie nie istnieją" ? Bo zaciekawił mniej ten tok rozumowania i w oparciu o co stawiasz taką ocenę?
-
proszę bardzo: Źródło: http://www.nauka.gildia.pl/publicystyka/nad_glowami/napedy_kosmiczne Ja posiłkuję się głównie publikacjami Roberta Zubrina, który jest bardzo wybitnym i znanym inżynierem, między innymi twórcą planu Mars Direct Co do projektu to tu jest wizualizacja jak mogłoby to wyglądać: Jest gdzieś w sieci film z testem jak wystrzeliwano mini rakietę przy pomocy konwencjonalnych ładunków wybuchowych i ten pomysł jak najbardziej działa. Ale nie pamiętam jakim tagiem było to opisane. PS. Do moderacji, może by rozdzielić te posty? Bo od pewnego czasu widzę, że już przestaliśmy rozmawiać o budowie teleskopu
-
To jest temat na kilka książek, troszkę się tym interesuję i parę książek na ten temat przeczytałem. W polskich zasobach internetu raczej jest o tym mało, więcej w anglojęzycznych, reszta tylko książki. W sumie to wygląda tak, że mamy zawsze reaktor jądrowy, który generuje ciepło, a wodór jest czynnikiem roboczym, który odbiera to ciepło i generuje ciąg. Nie ma tu mowy o żadnym pulsacyjnym napędzie, ani jakiś hybrydach z napędem chemicznym, kolega exec mija się z prawdą sugerując coś takiego, ale jak najbardziej osobiście nie jestem ekspertem i jeśli coś takiego istnieje to prosiłbym o źródła tych informacji. Wracając do budowy jeśli chodzi o silniki z reaktorem stałym to takowe zostały już stworzone i przetestowane w programie nerva, podałem uprzednio link, wiec to nie żadna fantastyka. Istnieją też koncepcje takich silników w oparciu o rdzeń płynny i gazowy, ale tego nigdy nie dało się zrealizować z tego względu, że nie skonstruowano do tej pory działających w taki sposób stacjonarnych reaktorów atomowych, wiec możemy sobie tylko wyobrażać jakby to mogło wyglądać Na zdjęciu przekrój konstrukcji takiego silnika:
-
Nie, nie mówimy o napędzie termojądrowym, dlatego, że sprawnego reaktora termojądrowego jeszcze nie ma, ale jeśli powstanie, będzie miał osiągi drugie tyle lepsze co napęd jądrowy. Mówimy o napędzie JĄDROWYM. Kolegę odsyłam do projektu Nerva oraz do wcześniejszych linków. Mówimy cały czas o technologi, która istnieje ale brak woli bardziej politycznej niż finansowej. Jeśli chodzi o przyszłe rozwiązania to najwydajniejsze będą żagle słoneczne, oraz napęd działający z wykorzystaniem antymateri, ale o ile żagle słoneczne są taż jak najbardziej wykonalne, to napęd na antymaterię na razie pozostaje w sferze fantastyki bo nie umiemy wydajnie jej produkować ani przechowywać, ale mam nadzieję że w XXII wieku będzie już to możliwe .... potem możliwości się wyczerpią i długo nic, aż do napędów WARP i zaginaniu czasoprzestrzeni bo teoretycznie jest to możliwe, ale według obliczeń żeby to zrobić, trzeba by dysponować większą energią niż energia całego obecnie obserwowanego wszechświata, dlatego obecnie skupmy się na napędzie jądrowym i żaglach słonecznych @exec Da się niewątpliwie wyczuć tu nutkę sarkazmu, a być może niechęć do ogarnięcia tematu. Ja wiem, że to jest off topic, ale mam nadzieję tutaj na merytoryczną dyskusję i mam nadzieję że od kolegi za taką reputacją na forum jak najbardziej można jej oczekiwać, co więcej napewno oczekują tego inni użytkownicy tego forum. Wracając do tematu. Używanie fal radiowych w kosmosie na wielkich odległościach jest nieefektywne i można ją porównać do tego jak przy pomocy ognisk czy znaków dymnych komunikują się ze sobą plemiona w amazoni i dla nich jest to wydajna metoda komunikacji i pewnie do głowy im nie przyjdzie to, że nad głowami odbywa się komunikacja przy pomocy całej sieci satelit a pod ziemią biegną wiązki światłowodów ... rozumie kolega aluzję? A czym się obcy porozumiewają? Nie wiem bo jesteśmy na to za temp, ale są różne możliwości, jakby kolega chciał to w internecie można poczytać chociażby o neutrinach albo o splataniach kwantowych.. Tubylec z amazoni może się dziwić, że mu nie puszczamy znaków dymnych i próbuje zapalić dla nas ognisko, dziwne prawda? Tak można rozumieć projekt SETI w wielkim uproszczeniu. Jeśli obcy nie będą chcieli się z nami skontaktować to my raczej ich sygnałów nie odbierzemy sami.
-
@Alice Polecam książke Roberta Zubrina "Narodziny Cywilizacji Kosmicznej" Silniki jądrowe też jak najbardziej dostępne, Projekt NERVA bardzo dobrze się rozwijał, ale został skasowany w obawie przed promieniowaniem, a okazuje się, że te obawy są zupełnie nieuzasadnione. Co do programu SETI to akurat IMHO to nietrafiony projekt i jeśli kosmici tam gdzieś są a napewno są to napewno nie porozumiewają się falami radiowymi tylko jakimś nieznanym nam jeszcze sposobem i dlatego nie jesteśmy w stanie wykryć ich aktywności. Poza tym działania M$ były zawsze niejasne i złe:)
-
Podróże międzygwiezdne są już możliwe jak najbardziej. Dysponujemy technologia umożliwiającą uzyskanie do kilku % prędkości światła. Przy korzystaniu z napędu jądrowego możliwe jest uzyskanie do 8% prędkości c, co pozwoliłoby dotrzeć do Alfa Centauri w ponad 50 lat. Nie będę już wspominał o projekcie Orion, czy żaglach słonecznych. Wracając do teleskopu, jeśli nasza cywilizacja zacznie podróżować na linii Mars i Księżyc, zaczną powstawać na nich stałe bazy to taki teleskop będzie jak najbardziej możliwy do wybudowania. A na razie trzymajmy kciuki, żeby misja teleskopu Jamesa Webba nie została anulowana.
-
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Wszystko jest napędzane przez kasę i kasa na badania będzie jak będzie się to opłacać. A opłacać się będzie, a jak eksploracja kosmosu będzie przynosić kasę to państwa będzie stać na fundowanie takich badań. -
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Bo NASA i inne rządowe Agencje to przestarzałe instytucje. Przyszłość eksploracji kosmosu leży w gestii prywatnych firm, takich jak chociażby SpaceX, najpierw muszą opracować tanie technologie przezwyciężenia grawitacji a potem poleci z górki, w kosmosie jest bardzo konkretna kasa, która czeka i jak się tylko pokapują to wszyscy się rzucą po zasoby księżyca planetoid czy Marsa i technika nam bardzo szybko pójdzie do przodu, której niejako wypadkową będą dalsze badania przestrzeni kosmicznej. -
Witamy nowych użytkowników
vnu007dl odpowiedział(a) na Adam_Jesion temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Hej Mam na imię Darek. Jestem z małopolski a dokładnie mówiąc z Nowego Sącza. Astronomią i badaniem kosmosu interesują się chyba od dziecka. Ostatnio więcej przy okazji odkrywania nowych planet pozasłonecznych. Jestem zwolennikiem eksploracji kosmosu, uważam że to nasz obowiązek i jedyna szansa na przetrwanie naszego gatunku. Podzielam poglądy Roberta Zubrina i nie mogę się doczekać kiedy wreszcie człowiek postawi stopę na Czerwonej Planecie. Osobiście szkoda, że pewnie nigdy nie opuszczę Ziemi ani nie doczekam epoki podróżny międzygwiezdnych. Osobiście od czasu do czasu w pogodną noc wyciągam mój teleskop Messier n-130 po wcześniejszym sprawdzeniu na kompie co w danej chwili jest ciekawego na niebie. Do tej pory udało mi się zaobserwować Jowisza i Saturna, widziałem też fazy Wenus:) Może uda mi się kiedyś zobaczyć jakąś mgławicę albo galaktykę, jakby się udało z andromedą to by było fajnie, ale nie wiem czy mój teleskop taki temat przełknie. Poza astronomią interesuje się przede wszystkim oprogramowaniem Open Source i Linuksem. Windowsa pożegnałem jakiś 7 lat temu i jestem bardzo zadowolony, prowadzę bloga poświęconego głownie tej tematyce (link w stopce) Gdyby ktoś się interesował to pod Linuksa są fajne aplikacje do oglądania tego co się dzieje na niebie. Jedna z nich to Stellarium a druga dedykowana dla środowiska KDE Kstars. Poza tym interesuję się groźnymi zjawiskami astronomicznymi (Skywarn) Pasjonują mnie burze i pioruny, chciałbym kiedyś pojechać do stanów i zobaczyć prawdziwe Tornado, takie przynajmniej F3 Na co dzień jestem handlowcem, za miesiąc się żenię więc pewnie będę miał jeszcze mniej czasu na moje zainteresowania:) Hmm to chyba w skrócie tak tyle o mnie, pewnie mógłbym napisać więcej, ale jak mówi psychologia, każdy najwięcej interesuje się przed wszystkim swoją osobą. Będzie mi napewno miło jeśli będę mógł liczyć na waszą pomoc na tym forum i na zrozumienie odnośnie moich głupich pytań, zwłaszcza ze strony moderacji pozdrawiam i stawiam wszystkim wirtualnego browara:)- 5 709 odpowiedzi
-
Bresser Messier n-130, czy to podróba czy coś z nim nie tak?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Dyskusje o sprzęcie
Ufa fajnie mi to napisałeś i bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, ale to mi namiszałeś teraz w sensie takim, że troszkę mnie nie za bardzo stać żeby wydać 300 zł za okular ... Myślałem, że da się kupić coś takiego do 100 zł. Bo myślałem że do obserwacji planet kupię okular 6mm np coś takiego: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22&products_id=2076 A co do tego większego myślałem o czymś takim http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22&products_id=2079 Ale pewnie napiszesz, że to badziew i szkoda tego używaći płacić za to. Chciałem jeszcze dopytać o tą soczewkę Barlowa co mam w zestawie, czyli lepiej używać okularów bezpośrednio na teleskop bez niej? Bo na początku myślałem żeby kupić właśnie taką soczewkę z zwiększym powiększeniem, ale już mi to odradzili na tym forum. Co do napędów to na razie nie będę sie w to bawił, może kiedyś jak kupię nowy teleskop. -
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
uuu o Paradoksie Fermiego to my moglibyśmy długo dyskutować, można by na ten temat tomy napisać. Osobiście uważam, że jestesmy zbyt mało rozwinięci żeby dostrzec działaność i istnienie innych cywilizacji. Dlatego ten problem jeszcze długo nie zostanie rozwiązany, ale nie zwlania nas to od tego aby nasza cywilizacja się rozwijała. Mało tego im bardzej ludzkość będzie rozpowszechniona na wielu planetach układach gwiezdnych, czy galaktykach tym bardziej spada prawdopodobieństwo zniszczenia cywilizacji, czy to przez samych siebie czy przez zjawiska naturalne, wędrujące czarne dziury, czy rozbłyski gamma z hipernowych. Dlatego myślę, że badania i poszukiwania nowych światów jest kluczowe bo jeśli tego nie zrobimy to zginiemy. -
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Heh no widzę, że już wyszliśmy daleko w przyszłość Za kilkaset lat to ludzie już dawno będa żyć na wilu planetach układu słonecznego i eksploatować planetoidy gdzie jedna zawiera o wiele wiecej metali niż ludzie do tej pory wydobyli. Na razie skupmy się na na wybudowaniu teleskopu o rozmiarach przewyższających rozmiar Polski żebyśmy mogli znaleźć planetę pozasłoneczną typu ziemskiego do kolonizacji:) -
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Hmm ja wiem czy sensacja? Np pod tym linkiem jest dużo zdjęc, tylko nie wiem, czy o takie coś Ci chodziło? http://exoplanet-spot.blogspot.com/p/zdjecia-egzoplanet.html Hmm myślę że budowa takieg teleskopu w przyszłości będzie jak najbardziej możliwa. Może będzie jakoś rozkładany albo zbudowany z kilku mniejszych, tak że w sumie da taki obraz. -
Jakim teleskopem dałoby się zobaczyć Pandorę?
vnu007dl opublikował(a) temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Hej Jako, że interesuję się poszukiwaniem planet pozasłonecznych to nie mogłem przejść obojętnie obok wykreowanego tam systemu planetarnego wokół Alfa Centauri i fikcyjnego systemu Polifema i krążącej wokół niej Pandory. Moje pytanie jest jednak jak najbardziej na miejscu bo chciałbym się dowiedzieć, czy jest możliwe skonstruowanie teleskopu, który mógłby nam pokazać takie systemy w odległości powiedzmy 10 lat świetlnych od Słońca. Obecnie można spotkać zdjęcia exoplanet ale są to raczej święcące kule bez żadnych szczegółów, a czy możliwe byłoby skonstruowanie teleskopu który mógłby ukazać zdjęcie powierzchni hipotetycznego Polifema i Pandory? Np zarys kontynentów, układ chmur? Czy taki teleskop musiałby być umieszczony w przestrzeni kosmicznej, czy możliwa byłaby jego budowa na ziemi? Coraz więcej jet odkrywanych planet pozasłonecznych i w odległości 20 lat świetlnych od ziemi trochę ich się już nazbierało, więc niewykluczone że to nie jest fantazja i w przeciągu następnej dekady ktoś się pokusi o skonstruowanie takiego teleskopu. -
Bresser Messier n-130, czy to podróba czy coś z nim nie tak?
vnu007dl odpowiedział(a) na vnu007dl temat w Dyskusje o sprzęcie
Aha czyli niezależnie czy chciałbym dokupić filtr, okular czy soczewkę to musi mieć rozmiar 1,25 cala, dobrze to rozumiem? I już będzie pasowało do mojego teleskopu tak?