Skocz do zawartości

56

Społeczność Astropolis
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Skąd
    lublin
  • Zainteresowania
    omnibus
  • Sprzęt astronomiczny
    Newton 5,6/758

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia 56

9

Reputacja

  1. 56

    C/2006 A1 (Pojmański)

    Jak na tak "ubogie" warunki fotka niezła. Gratulacje. Kometa Pojmański przypomina swym długim, cienkim warkoczem kometę Ikeya-Zhang, obserwowaną kilka lat temu..
  2. 56

    Bliski Księżyc

    Dzięki. Może uda się to pociągnąć, mimo, że nie mogłem dodać nic więcej poza jednym obrazkiem.
  3. 56

    Bliski Księżyc

    Krajobraz z kraterem BULLIALDUS ukazuje, jak sugestywne bywa oświetlenie terenu w zależnosci od wysokości słońca nad danym obszarem. Ta piękna fotografia wykonana z kabiny CM statku APOLLO-16 ukazuje pozorną płytkość tego wielkiego krateru, gdyż brak tu wyraźnie zaznaczonych, kontrastowych cieni i całe jego wnętrze wydaje się być wygładzone. Zupełnie odmienne wrażenie odczuwamy, gdy słońce dopiero wschodzi nad tą interesujacą okolicą. Ukazują się subtelne chropowatości pagórków, szczątkowych wałów, szczelin.
  4. 56

    Bliski Księżyc

    Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam. 56
  5. 56

    Bliski Księżyc

    Z powodu działania "sił wyższych", nie mam możliwości kontynuowania wątku "BLISKI KSIĘŻYC", o czym z żalem i zdziwieniem powiadamiam zainteresowanych. 56.
  6. Bardzo proste i pouczajace doświadczenie, które pokazuje wyższość optyki obiektywu Minolty, szczególnie przy wartości przysłony-2,8. Dalsze jej redukowanie, daje w obu obiektywach wynik dość zbliżony, szczególnie gdy chodzi o błąd komatyczny na brzegach pola. Kiedyś robiłem podobne doświadczenia z Heliosem i Tessarem 2,8/50mm, lecz fotki się nie zachowały.
  7. Jeden cytat z wypowiedzią Chrystusa został tu okraszony tzw. "filozoficzną mądrością" z której nic nie wynika. Apostoł Paweł i inni przestrzegali uczniów przed taką właśnie "nauką", wynikającą z czystej spekulacji. Zapomniałeś o znaku poprzedzającym zmartwychwstanie, o głosie trąby Bożej, dającej sygnał do tego niewyobrażalnego wydarzenia? Ów łotr oraz tysiące wybranych już go dawno słyszeli i już cieszą się w Raju? Wyprzedzili nas żyjących? A może ktoś stamtąd cichcem przefaksował, że tak właśnie jest? Kto się domyśla więcej, niż podaje Pismo - błądzi, i innych wprowadza w błąd.
  8. Temat lotu orbitalnego psa ŁAJKA został tylko zasygnalizowany, może więc warto przypomnieć młodszym forumowiczom tego "szczekliwego" i na swój sposób urokliwego psiaka, któremu przypadło zginąć dla dobra ichwały radzieckiej nauki i techniki. Zapewne dziś, było by to nie do pomyślenia, lecz pod koniec lat pęćdziesiątych nie zbudowano jeszcze kapsuł, zdolnych bezpiecznie wracać z orbity.
  9. NIMBUS był satelitą meteorologicznym o niewielkich rozmiarach. To co obserwowałeś w 1967r to był satelita ECHO-2, olbrzymi, nadmuchany helem balon o średnicy 41,1m, którego aluminizowana powłoka silnie odbijała śwoatło słoneczne. Poniżej fotka mniejszego satelity ECHO-1 o średnicy 30,5m.
  10. 56

    Bliski Księżyc

    Czas zerknąć na niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca, która mnie osobiście jest mało znana i przez to bardziej tajemnicza. Niedawno znalazłem fotografie niepozornego (małego) krateru NECHO, leżącego w gąszczu setek podobnych tworów, między większymi i znanymi z opisów i ZDJĘĆ kraterami CIOŁKOWSKI i KING. Krater NECHO ma średnicę 30 km i wygląda dość "świeżo", na tle zerodowanych okolicznych formacji terenu. Dopiero na dużych zblizeniach NECHO ujawnia interesujące szczegóły swej budowy. Otóż, niemal w calości dno krateru jest wypełnione rozdrobnionym materialem skalnym, który po rozkruszeniu i wyrzuceniu opadł ponownie do wnętrza utworzonego wybuchem leja. Na wewnętrznych zboczach widać ślady zsunięcia się mas skalnych, które ulegały fałdowaniu i wypiętrzaniu. Północne zbocze krateru jest strome i gładkie i sięga do dna 3km poniżej. Ogromne, pojedyncze bloki skalne rozrzucone są wewnatrz jak i na zewnętrznych zboczach korony krateru. Najciekawszą formację geologiczną widać na wschodniej części wału. Jest to naturalny, stromy klif o wysokości ok. 900 metrów, odsłonięty w wyniku obsunięcia się wału krateru.
  11. 56

    Bliski Księżyc

    Zapewne, ten kopalniany zapach prochu bierze się też ze strzelania, choć i Księżyc bywał nielicho "ostrzeliwany" w przeszlości. O ile kopalniane wyziewy chyba łatwo zmyć, księżycowy proch i pył zalega na jego całej powierzchni. Ba, można by rzec, że nasz stary Księżyc jest nielicho zakurzony. Na niektórych, wysokiej jakości fotografiach księżycowy kurz wyraźnie rzuca się w oczy. Choćby tuż obok lądowiska wyprawy AS17. Na tej wyrazistej fotce widać mocno przykurzone pagórki i spory krater. Świeży lecz niewielki krater widoczny na samym dole, otacza promienista strefa jasnego materiału, wyrzuconego siłą wybuchu. Na tle zalegającego tu szarego pyłu te jasne ślady wydają się świetliście jaskrawe.
  12. 56

    Bliski Księżyc

    Dodam jeszcze, że ważący blisko 300 kg SMART-1 zderzy się z powierzchnią Księżyca przy prędkości ok. 1,5km/sek. Obliczono szacunkową równowartość tego zderzenia, która ma odpowiadać sile wybuchu 100kg trotylu. Zatem, należy się spodziewać sporej chmury pyłu i powstania krateru kilkunastometrowej srednicy. Pisząc o księżycowym pyle, który ma konsystencję podobną do talku - przypomniałem sobie szczególne spostrzeżenie astronautów, którzy po wejściu do statku LM i zdjęciu chełmów, przez krótki czas odczuwali wyraźny zapach tego pyłu, który rozsiewał się w kabinie z przyniesionych próbek i z powierzchni zabrudzonych skafandrów. Ów zapach do złudzenia przypominał im zapach prochu strzelniczego. Te osobliwe wrażenia zapachowe dość szybko znikały. Co jeszcze ciewkawsze, dostarczone do labolatoriow badawczych próbki skał i regolitu wogóle nie wykazywały zapachu. Przypuszcza się, że to zjawisko miało związek z krótkotrwałą reakcją niektórych pierwiastków zawartych w regolicie z gazami wypełniajacymi kabinę statku LM. Ten temat ma być analizowany podczas przyszłych wypraw.
  13. Mówiąc o Plutonie, nie należy zapominać, że jest to wyjątkowy układ dwóch obiektów (Pluton-Charon) a nie pojedyńczy glob.
  14. 56

    Bliski Księżyc

    Można pogdybać. Jeśli owo zdarzenie miałoby miejsce na obszarze gdzie panuje noc, to zapewne amatorzy zdołaliby zarejestrować błysk eksplozj,i powstałej w chwili uderzenia w grunt. Potrzebny jest teleskop prowadzony na paralitryku, kamera i ciągły zapis obrazu. Jeszcze lepiej, gdy zostaną określone przybliżone współrzędne miejsca spadku. Oczywiście, sonda jest europejska, więc przypuszczam, że ten moment powinien być dobrany tak, żebyśmy mogli to zobaczyć na żywo. Jeśli jednak, miejsce spadku będzie na dziennej stronie, wówczas szanse dostrzeżenia tego zjawiska amatorskim sprzętem będą nierealne. Takie jest moje zdanie. Być może nie do końca mam rację, dlatego liczę na dalsze opinie wytrawnych obserwatorów.
  15. 56

    Parabolizacja

    Cygnus ma rację. Po co świecić laserkiem po oczach? Żółta dioda świecąca to najlepsze i ekologiczne rozwiązanie problemu oświetlenia lustra. Branie się za parabolizację bez uprzedniego zbudowania przyrządu pomiarowego z "nożem Foucaulta", nie ma sensu. Ponadto, taki przyrząd powinien mieć konstrukcję na tyle zwartą, by źródło światła znajdowało się "na ostrzu noża" a nie w pewnej od niego odległości. Unika się dzięki temu błędnych interpretacji pomiarów, wynikających ze zjawiska astygmatyzmu. Opis takiego urządzenia jest w podręczniku L. Sikoruka "TELESKOPY DLA MIŁOŚNIKÓW ASTRONOMII". Jak wiadomo, trudność parabolizacji wynika przede wszystkim ze światłosiły lustra. ŁATWIEJ PARABOLIZOWAĆ DUŻE LUSTRO O ŚREDNIEJ ŚWIATŁOSILE, NIŻ MAŁE LUSTRO O DUŻEJ ŚWIATŁOSILE, gdzie najważniejszy parametr (tzw. strefa 0,7) musi być określona na małym promieniu. Duża średnica lustra pozwala określić większą liczbę stref a zatem umożliwia sfiguryzować dokladniejszy profil. Oczywiście, do obliczeń strefowych najlepiej zastosować prostą i doskonałą zarazem metodę MILLE-LACROIX (wykres "tornado"). I to na tyle. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.