Skocz do zawartości

Wojtek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojtek

  1. Spakowane, wyszykowane, tablice są: ) Wzorki z bryły sztywnej wskazane, zwłaszcza do rozkmin z galaktykami: ) W zeszłym roku jedno zadanie sprowadzało się też właściwie do wywodu, o wyższości lustra nad soczewką. No nic... jak zwykle, na dwoje olimpijczyk wróżył... Kartki z tego co pamiętam dostajemy i chyba nawet można sobie dobierać. Pozdrawiam wszystkich! Niech zatryumfuje Astroforum <kop_na_szczescie_w_miejsce_gdzie_plecy_traca_swa_szlachetna_nazwe>
  2. Dzięki Dawid, zawsze wiedziałem że astronomia zbliża ludzi: ). Postaramy się nie zawieść. Z MOA jadą dwie osoby, mój kolega Adam i ja. Jeśli chodziło Ci o to MOA to niestety obie siedzą nad referatami do Grudziądza;)
  3. Witam! na wstępie gratuluję wszystkim, którzy przeszli do II etapu a także tym, którzy wykazali odwagę i wystartowali a nie przeszli Książki wypełniające cały plecak owszem, są niezłym pomysłem pod jednym warunkiem, mianowicie wie się co gdzie można znaleźć. Drugi etap to moim zdaniem sprawdzenie umiejętności myślenia analitycznego, matematyka konieczna do rozwalenia tych zadań nie jest wcale taka trudna (a mówi to biolchem:p). Tak więc książkami możesz się podeprzeć jak nie pamiętasz wzoru czy jakiejś konkretnej informacji. Niemniej jednak kluczem do sukcesu jest wykombinowanie metody. W moim przypadku literatura to 25lat OA, taki prosty zbiorek Kreinera i nieśmiertelna Rybka. Moja rada: zainwestujcie w porządne tablice: osobiście polecam takie fioletowe Adamantanu. Kupiłem je sobie na zeszłe OA i nie wziąłem do Katowic co poskutkowało sprintem do pobliskiego Carrefoura i dorwaniem jakiejś lipy w empiku na 3min przed zamknięciem nie wspominając już o przerażeniu pań sprzedających które już zasunęły rolety do połowy a tu wbiega im jakiś chłop z obłędem w oczach;) Kontrolowana samodzielność to nic innego jak...no jakiś duży test w auli/sali gimnastycznej. Co do nocki to wybieramy się z kumplem tak koło 18-19 wieczorkiem w niedzielę. Pozdro!
  4. Pod idealnie ciemnym niebem (okolice Zawoi, jesienią) widziałem ją przez PZO 11x40 i to nawet bez zerkania. Oto potęga filtra galaktycznego. Z miasta (Kraków) widuję tylko raz na parę miesięcy przez 8" newtona jak zasięg skacze mi tak do 5mag. Używam wtedy powiekszenia 100x, mniejsze daje zbyt dużą źrenicę =>zbyt jasne tło. Że nie wspomnę o Mazurach gdzie owymi 8" spokojnie widzę ją z ramionami i NGC 5195(co do mostka nie mam 100% pewności, musiałbym zobaczyć jak to powinno wyglądać np w 12") Co do seeingu to wątpię, że coś tak ulotnego da się przewidzieć, a poza tym w obserwacjach DS liczy się przede wszystkim ciemne tło nieba. Seeing zaczyna wchodzić w grę jak rozdzielasz gwiazdy w gromadach kulistych albo wyszukujesz pasy pyłowe w galaktykach. Podsumowując: grunt to tło
  5. No cóż, pozostaje mi pogratulować wszystkim finalistom (co niniejszym czynię ) i zżuć swą porażkę przez zatracenie się w otchłaniach dźwięku o dużym natężeniu wydawanego ze strun E, A i D w interwale kwinty(co za moment uczynię). Będę trzymał kciuki Swacza! Trzymajcie się wszyscy!
  6. Skąd macie te wyniki!? na stronie planetarium niczego nie ma, przyszły Wam wyniki wszystkich pocztą?
  7. Wiesz Przemas nie jesteś z tym jedyny, ja też mam coś takiego że stale myślę o tych zadaniach i o tym, jak mogą być punktowane-przeraża mnie w związku z tym perspektywa czekania na wyniki prawie całego okresu między tymi samymi fazami Księżyca. Zwariować można! @ Rusauka: musisz im udowodnić że zarżną cały zespół, że będą bez Ciebie jak Doorsi, Queen, Black Sabbath czy Dżem bez odpowiednio: Jimmiego, Freddiego Ozzyego czy Ryśka. A co do krakania to z tego co się orientuję w każdej szanującej się tradycji rzucania uroków czy klątw niezbędna jest silna wola rzucającego szkodzenia rzucającego a od tego się stanowczo odcinam! Też chcę znać wokalistkę kapeli która będzie zapamiętana przez ludzkość na stulecia. <koniec offtopu coby nas nie zjechali za śmiecenie > żyje ze sobą marne pół gigasekundy i już myśli że się zna <teraz naprawdę koniec> A tak na wszelki wypadek jakby to co piszę faktycznie jakoś wpływało na rzeczywistość: do zobaczenia w Katowicach Przyjemnych ferii życzę wsiem
  8. Cześć Wam! jak chodzi o mnie to: pierwsze w miarę łatwe, wykres-wiadomo a analiza to kombinowałem coś z szybkościami Ziemi na orbicie, położeniem Arktura względem ekliptyki, deklinacją Słońca itp. Może ze 2,5 będzie. Drugie zrobiłem troche na chłopski rozum, na rysunek a nie do końca analitycznie. Wyznaczyłem z mimośrodu półosie i okresu półosie i stwierdziłem, że to wymaga strasznego liczenia analitycznego więc na pałę i oszacowałem odległość w punkcie ok przecięcia orbit NEO i Ziemi. Może też ze 2,5 wpadnie jak dobrze pójdzie Trzecie...no cóż... policzyłem siły pływowe, porównałem z siłą grawitacji między gwiazdą na brzegu małej galaktyki a jej centrum...wyszło mi też coś w rodzaju pierwiastka trzeciego stopnia pod pierwiastkiem M, m i chyba r. dokładnie nie pamiętam. może ze pkt dwa będą. A czwarte to moje ulubione Widać na pierwszy rzut oka że to funkcja wykładnicza gdzie D jest zmienną i mała zmiana D (przy takim rzędzie wielkości o jakim mówimy) daje baaaardzo duże zmniejszenie czynnika e^-a 0,3D co powoduje coraz mocniejsze osłabienie strumienia. A potem napisałem piękny elaborat o wyższości newtona nad soczewką ze wszystkimi bajerami jakie znam z forum (aberracje, odkształcenia materiału, technologia produkcji, warstwy przeciwodblaskowe...) Liczę nieskromnie na co najmniej 4. Kanapki faktycznie dobre, zwłaszcza jak się zgubiło swój pojemnik z jedzeniem A potem to niesamowite uczucie wypranego mózgu, zapominania jak się myśli słowami a nie tylko liczbami i znakami...echh...można by rzec bezcenne:). Podsumowując to już jestem zadowolony z tej olimpiady bo się sporo o astro dowiedziałem, miałem tydzień szkoły z głowy, fajną wycieczkę do Katowic a po cichu to liczę jednak na ten fi.... ale dobra, nie zapeszam. No nie wspominając już o tym, że spotkałem Przemasa (tylko trochę późno się zorientowałem, że to on. @Przemas: nawet mi ekierkę podałeś ) i oczywiście Rusaukę ale wypruła z tej sali jakby ją co najmniej z jej zespołu mieli wywalać Jakby co to Rusauka mówi, że jednak pieczęć była naruszona (tylko teraz sobie o tym przypomniała) i powtarzamy zawody Pozdrawiam wszystkich i życzę...ech no sami wiecie czego.
  9. Cześć, jeśli potrzebujesz zadań z rozwiązaniami to polecam ,,Zadania z astronomii z rozwiązaniami" H. Chrupała, J. Kreiner, M.Szczepański. Poziom to tak ciut więcej niż I etap ale sporo ,,myków" się można nauczyć . W zadaniach wydawanych przez Planetarium są niestety tylko odpowiedzi, czasem wzór końcowy i to też nie do wszystkich jak już wspomniał Przemas. Tak więc jeśli jeszcze nie masz tej książeczki to gorąco radzę jutro gonić do możliwie największej biblioteki/księgarni w okolicy i sobie załatwić.
  10. Poczytaj sobie o zjawisku echa świetlnego (light echo), rozwiązanie proste i piękne Ja za to odpuściłem sobie radioastronomię, stwierdziłem że szybciej rozwiążę to zadanie z Eris niż znajdę te wszystkie informacje których niestety trzeba dobrze poszukać. Echh..już wracam do Rybki, nie to żebym tylko siedział na A-F, to nie tak jak myślicie... no dobra, tak.
  11. Nie mam daleko (jakieś 100km) więc planuję Rybkę, ,,Astronomię z astrofizyką" Kreinera (z wiadomych względów ), ,,Wprowadzenie do astronomii" B. Wszołka, jakiś staaaary poradnik matematyczny, tablice astronomiczne no i oczywiście słynne żółte ,,Zadania..." z Krabem na okładce, PTMowski poradnik obserwatora zmiennych, ciał Układu Słonecznego, może trochę archiwalnych Sky&Telescopów+ oczywiście to, co podrukuję z neta. I to by było na tyle bo pociąg nie ruszy i się spóźnie PS: hehe, widzę, że wszyscy się twardo uczą
  12. Witam wszystkich a w szczególności Rusaukę i Shamelessa jako nowych na naszym wspaniałym forum Kurcze, Shameless, piszesz z taką pewnością że się zastanawiam czy Ty nie wiesz o czymś, o czym my nie wiemy a wiedzieć powinniśmy Jak co to priv, i tak to nie jest walka bezpośrednia Nawet mnie nie strasz, że nie będzie fotometrii albo ruchów gwiazd. W końcu ta olimpiada powinna się czymś różnić od fizycznej czy matematycznej no!(poza tym wcale nie narzekam i nie panikuję ) Mikrosoczewkowanie? Perturbacje grawitacyjne? nnnoo może ale to mi raczej pachnie dopiero III etapem. W poprzednich latach sporo było faktycznie gwiazd zmiennych, zależności wynikających z wykresu H-R, jakieś satelity się trafiały...No i oczywiście warunki widoczności danego ciała w danym miejscu i czasie. Nad tym głównie siedzę ale tak jak wspomniał Shameless warto też poczytać aktualności bo Autorzy zadań lubią dać coś świeżego. Trzymajcie się! PS: tak mi się przypomniało,że sporo ostatnio mówi sie o ciemnej materii, na to też proponuję uważać
  13. To już samo w sobie wbrew pozorom jest całkiem dużo Jasność(obserwowaną) gwiazd określa się na podstawie natężenia ich promieniowania. Nie da się zmierzyć bezpośrednio jasności gwiazdy w magnitudo, można za to zmierzyć różnicę promieniowania pomiędzy gwiazdą o znanej jasności i na podstawie tej różnicy wyznaczyć różnicę ich jasności. Używasz do tego pewnej wspaniałej zależności zwanej wzorem Pogsona: mb - ma = 2,5log Ia/Ib , gdzie m-jasności obserwowane, I-natężenia promieniowania Pamiętaj też, że skala wielkości gwiazdowych jest logarytmiczna! Wg. mnie najlepiej jest nauczyć się najpierw kilku(-nastu, -dziesięciu) orientacyjnych jasności obiektów na niebie (np. Alkor z Mizarem, Wega, gwiazdy Plejad...) co daje pewne wyczucie jak wygląda np gwiazda 3mag. Natomiast do dokładniejszego porównywania jasności odsyłam na stronę pana Świerszczyńskiego, która to jest skarbnicą wiedzy o gwiazdach zmiennych i metodach oceny ich jasności. SSW Z meteorami sprawa ma się nieco gorzej bo jest toto szybkie, krótkotrwałe i niepunktowe. Trzeba po prostu wyczuć na podstawie znajomości blasku innych obiektów <offtopic> przykładowy krótki wyciąg z rozmów podczas obserwacji meteorów by MOA: -wszyscy: łoooooo! - no ten musiał mieć z -5 jak nic -Niee...no -5? bez przesady, Wenus ma -4 -No co Wy, przecież to było dużo jaśniejsze niż Wenus -Jak jaśniejsze, a zresztą nie pamiętam.... </offtopic> Pozdrawiam i życzę udanych łowów, oraz miłego ostatniego półobrotu wokół osi w tym roku
  14. Cześć, macierzy używa się np do przeliczania współrzędnych z układu horyzontalnego na równikowy. Co prawda w znanych mi zadaniach, które pojawiły się na olimpiadzie jeszcze się z czymś takim faktycznie nie spotkałem ale jednakowoż takie coś istnieje. Co do kartek to pytałem się, ponieważ w regulaminie napisane jest o notatkach w zeszycie bez luźnych kartek i zastanawiałem się czy taki segregator to jest zbiór luźnych kartek czy bardziej zeszyt. Marcin, o ile macierze chyba jednak można potraktować na razie ulgowo o tyle układy musi się znać na wylot. W każdym zestawie zadań z II stopnia OA jaki widziałem jest przynajmniej jedno zadanie, gdzie musisz użyć tej wiedzy.
  15. Mietelskiego to już wogole radzę odpuścić bo o ile dobrze pamiętam to stosuje krakowiany a nie macierze. Tak więc uczyć się rachunku krakowianowego dla jednego podręcznika jest trochę bez sensu a jeszcze może się z macierzami pochrzanić.
  16. Witam wszystkich, dwie sprawy mnie męczą: mam zadania z olimpiad XXVI-XXXV i właściwie mógłbym je poskanować i wrzucić na forum ale nie wiem jak to jest z prawami autorskimi. Czy jak napiszę, kto je wydał i kto ma do nich prawa to wystarczy? A druga odnośnie tych notatek zgromadzonych w jednym zeszycie: jak by się uznawało powiedzmy 2o wydrukowanych stron powkładanych w koszulki i spiętych w jakiś hmm...zeszyt? A poza tym to jak przygotowania? U mnie na śniadanie Rybka, na obiad Rybka i na kolacje też z tym, że zaczalem niedawno wiec obawiam się że wiele się już nie naucze.
  17. Moje subiektywne wrażenia: NGC4565 bardzo ładnie wyszła i dobrze, że focisz mniej znane obiekty ale wg. mnie tło jest minimalnie za mocno wycięte (tak jakby galaktyka była nałożona). Natomiast M81 po prostu zwala mnie z nóg strukturą i obszarami H II- chyba pierwszy raz widzę to tak wyrażnie na zdjęciu M81. Widać że sprzęt ma niesamowity potencjał i znalazł się w dobrych rękach
  18. ,,Paula (znana też w niektórych kręgach jako Sikor)- światowej sławy ekspert w dziedzinie supernowych- odkrywczyni kilkunastu. Pierwszą z nich odkryła 17 XI 2006 podczas wyprawy obserwacyjnej na Kudłacze, kiedy to przeczesywała niebo swoją lornetką Breaker 30x60. Jednak prawdziwy talent objawił się dopiero kilka miesięcy później, gdy bezapelacyjnie wygrała konkurs na referat w Grudziądzu. Tymi niezwykłymi osiągnięciami zainteresował się pan Faulkes, który postanowił oddać jej do prywatnego użytku oba ufundowane przez siebie teleskopy. Następnych odkryć dokonała za pomocą sprzętu ufundowanego przez MOA- najzamożniejszą obecnie organizację naukową w Europie: Canon Eos 1D oraz refraktor apochromatyczny o średnicy 30cm na montażu paralaktycznym. Dzięki swoim znajomościom w radzie powiatu wielickiego ma możliwość wprowadzania zaciemnienia na terenie całego powiatu. Paula jest również wybitną znawczynią obiektów z katalogu Messiera, NGC,UGC i PGC-każdy widoczny w danej chwili obiekt potrafi odnaleźć w ciągu kilku sekund..." Oby takie hasło ukazało się za jakiś czas w Celestii STOOOO LAAAT, STOOOO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAAAAAM!!!!! (w jednym naczyniu jest budyń waniliowy z rodzynkami a w drugim herbatka brzoskwiniowa:) " Do zobaczenia pojutrze:)
  19. Cześć Marysia! Można znaleźć nawet o 1329 dni młodszych od siebie co zapewne nie zdarza się na każdym forum Jeżeli cenisz sobie bezpośredniość i szczerość to Bolid jest chyba poza wszelką konkurencją Pozwolisz jeszcze że wykorzystam Twój wątek powitalny do rozważań na temat, który mnie od dawna zastanawia: dlaczego proporcja płci osób zajmujących się astronomią jest taka a nie inna? Pozdrawiam!
  20. Cześć Wam! Wszystkim, którzy się zastanawiają nad tym, czy zadanie 1 jest naprawdę tak proste radzę rozrysować je sobie z zachowanymi proporcjami Satelita geostacjonarny to NIE Słońce;). To tyle ode mnie:) 2. jestem blisko (jak mi się wydaje) ale trzeba będzie jeszcze pomyśleć bo mi się pewne rzeczy nie zgadzają z rzeczywistością. 3. Tu też już raczej wiem dlaczego tak się dzieje, poszukajcie na googlach angielskich. Pamiętajcie ową dostojną maksymę łacińską ,,In Googli non est, ergo non est" 4. Nie bardzo mi się chce to pisać ale jak nie zmęcze któregoś z rachunkowych to trzeba będzie. A zadanie obserwacyjne piszę w oparciu o swoje foty z teleskopu Faulkesa- kolidujące galaktyki. Można by napisać z tego algorytm a potem jakiś program;)
  21. Cieszę się razem z Wami bo z AF jestem bardzo mocno związany(emocjonalnie;) ) od ok. 3lat, po prostu nie wyobrażam sobie żeby włączyć kompa nie zaglądając tu.Przyznam szczerze, że bywały momenty kiedy obawiałem się nieco o przyszłość forum. Teraz można ocenić prawdziwość pogłosek, jakoby AF miało chylić się ku upadkowi:) Serdecznie gratuluję całej Administracji bardzo sensownych zmian i oby tak dalej:D Trzymajcie się wszyscy
  22. No to witajcie na pokładzie:) W takim towarzystwie to ja moge lecieć Na heavens-above jest taki dział jak spacecraft escaping the Solar System i można sobie chociaż New Horizons obejrzeć.
  23. Kurak! jaki brak czasu na pasje?! toż to jest olimpiada przedmiotowa jak każda inna! Jak Ci coś koliduje ze szkołą to piszesz uprzejme podanie do dyrekcji ,,proszę o zwolnienie mnie z obowiązku zajmowania się pierdołami na czas przygotowań do OA, z poważaniem, Kurak". U nas przynajmniej coś takiego funkcjonuje zwłaszcza na tych wyższych etapach.
  24. Noo...druga seria zadań już dawno wysłana a w wątku cisza? Co o nich sądzicie? Jak Wam idzie? Myślałem że zrobię 1., 2. i 4. i będzie spokój bo na pierwsze dwa mam pomysł a o radioastro się coś poczyta ale widzę, że tego na necie(zwłaszcza polskim) za dużo nie ma i chyba trzeba będzie pokombinować z tymi prędkościami tangencjalnymi Powodzenia życzę! obyśmy się wszyscy spotkali w Katowicach:)
  25. Ty na nic nie czekaj tylko Łysego też łap! No chyba że na pozycję dominatora wskoczyły chmurwy : /. Też mam tego Soligorka już tak ze 2,5roku (tylko na eq3) i mogę powiedzieć że w obserwacjach wizualnych koma mi jakoś szczególnie nie przeszkadza a obserwowałem też innymi rurami więc porównanie mam(no dobra, takiehaszczego z naglerem nie widziałem;). O gustibus się nie disputandem, jednemu przeszkadza drugiemu nie. Natomiast jak chodzi o foto zwłaszcza aparatem to jak widać na powyższych fotach bez korektora jest nienajlepiej. No cóż...jest to nie oszukujmy się sprzęt nienajwyższej półki i lustro f/4 swoje wady pokazuje. Planetki też się tym miło obserwuje (aczkolwiek nie tak jak przez zeissa 200/3000 vel Gienia w obserwatorium niepołomickim;) ) jednakowoż polecam zrobić sobie przysłonę off-axis tak do 10cm średnicy na gorsze noce. Jak już jesteśmy przy planetach to polecam nauczyć się kolimacji bo w f/4 odchylenia widać naprawdę mocno. A jakich używam okularów? Do DS soligorowego RKE 26mm, pow 31x ==>źrenica 6,5mm czyli tak jak powinno być. Jestem bardzo zadowolony z tego okularu, co prawda gwiazdy nie są punktami już między 1/2 a 2/3 pola ale tak jak już wspomniałem, mnie to szczególnie nie przeszkadza, i tak skupiam się na tym co jest w centrum.Dodam jeszcze, że pole mają coś koło 60* więc nie jest źle. Do planetek 6mm ortoskop z którego jestem również bardzo zadowolony bo daje piękny kontrast i pewnego rodzaju plastyczność(skrajnie subiektywne odczucie) ale źrenica jest faktycznie niesympatycznie oddalona (a raczej właśnie nie oddalona). Do reszty różne nastawy zooma lantana made by soligor. 24mm ma strasznie małe pole ale od tego mam RKE a cała reszta prezentuje się bardzo dobrze, do małych i średnich DSów.Na razie tyle ode mnie, udanych obserwów życzę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.