janek.

Nie wiem czy głupi czy mądry , mnie rozbawił do łez . Więcej takich. Pozdrawiam Janek.

Cześć. Masz naprawdę problem.Ja w wielu podobnych sytuacjach zachowuję spokój i w ogóle nie zwracam uwagi na zwierzęta szczególnie psy,które często wyczuwają jakie masz intencje wobec niego.Co do przytoczonego urządzenia , powinieneś spróbować zwłaszcza,że wiele nie kosztuje.Na pewno się sprawdzi w jakimś stopniu . Najpewniejszym sposobem jest płot, ale koszt nieporównywalny. Pozdrawiam Janek.

Dzięki za informację. Pozdrawiam Janek.

Witam. Hermes dzięki temu nagraniu przeniosłem się do lat mego dzieciństwa wtedy miałem 12lat . Razem z bratem byłem wówczas na wakacjach u dziadków w maleńkiej miejscowości niedaleko Wielunia. Dom dziadków stał na odludziu i nie był zelektryfikowany ale radio lampowe było, zasilane z takich dużych baterii , a antena to był długi drut rozciągnięty przez całe podwórko między drzewami. W tamtym czasie to radio było oknem na świat , wieczorem przy kolacji dziadek zawsze go załączał. Ten wieczór transmisji Polskiego Radia z lądowania na Księżycu nie zapomnę do końca życia. Atmosfera i klimat tego wydarzenia wywarło w umyśle dwunastolatka niesamowite wrażenie ,które trwa po dzień dzisiejszy. Dzięki za udostępnienie tego nagrania. Pozdrawiam Janek.

Cześć. Nie mam żadnego doświadczenia z w/w teleskopem ,jednak w bogatym opisie na przytoczonej stronie sklepu jest takie oto zdanie cyt.''Dzięki układowi AutoStar podczas jednej nocy można zobaczyć więcej obiektów niż większość ludzi przez całe życie. " Na pewno wielu z forumowiczów zgodzi się ze mną że takie stwierdzenie nie jest do końca prawdziwe . Co do wysyłki teleskopy firma kurierską nie ma się czego obawiać ,zawsze po otrzymaniu przesyłki można sprawdzić jej stan . Pozdrawiam. Janek. Ps.Przed zakupem radzę wyczerpująco zapoznać się z Celestią oraz wczytać się w fora na których jest mnóstwo informacji dotyczących sprzętu.Bo cena tego telepa nie jest mała.

Cześć. Połączenie Poxiliną - odradzam. Możesz sobie szkód narobić montując na takim połączeniu rur stalowych lornetkę. Wyobraź sobie co się stanie jak Ci to połączenie nie wytrzyma a będziesz miał powieszoną lornetkę. Moja rada to taka jak kolegów spróbuj wykonać coś z drewna. Pozdrawiam. Janek.

Potwierdzam na pewno Wenus tylko, że ten widok mamy już około miesiąca.

Cześć. Temat troszkę przyprószony ale dodam co nieco. Z racji mojego już nie młodego wieku mam raczej z górki w przeciwieństwie do wielu młodszych kolegów i chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami. Zachwyt astronomią wszczepiła mi moja matka ,która nauczyła mnie rozpoznawać Wielką i Małą Niedźwiedzicę we wczesnych latach mojego dzieciństwa,to doświadczenie życiowe pamiętam do dziś.Na lata szkolne przypadły takie wydarzenia jak lądowanie człowieka na Księżycu, odwiedziny Komety Halle"a i wiele innych ciekawych rzeczy które wówczas zapierały dech w piersiach.W tych latach wiedzę czerpałem właśnie z Młodego Technika wiadomo wieś biblioteki nie było,sytuacja zmieniła się kiedy rozpocząłem naukę w technikum.Nie studiowałem po zdaniu matury dla mnie najważniejsze było coś zarobić i tak zostało- praca ,rodzina, dom,praca.W tym czasie kupowałem książki z astronomii i geografii bo to mnie interesowało najbardziej. Od grudnia jestem na emeryturze i teraz dopiero cieszę się astronomią,na którą mam naprawdę czas. Z perspektywy lat uważam iż dobrze się tak stało ,że całe życie ta astronomia się przewijała w moim życiu raz mniej ,raz bardziej.I tak sobie myślę że z astronomia jest jak ze wszystkim w życiu żeby coś smakowało całe życie nie należy się przejadać.Na pewno się jej nie uczę ja ją staram się poznać w zakresie moich możliwości. A sposób i środki jakich do tego używam dla mnie nie są na pierwszym planie. Astronomia dla mnie jest na pewno w jakimś zakresie może nie sposobem na życie lecz urozmaicenia go. To tyle. Pozdrawiam. Janek

[quote name='pyntko_krtofli' date='Jan 23 2009, 11:51' także cena się już nie zmieni :-) Ten okular za tą cenę właściciela też nie zmieni.

Anegdota ma pewnie już długą brodę. Historia ta wydarzyła się pewnego pięknego, słonecznego, mroźnego, zimowego dnia na jednym ze stoków jakich wiele w rejonie Zakopanego. Turyści korzystając z wyśmienitych warunków na stoku szusują na nartach na snowboard-ach ,aż tu nagle właściciel Baca obsługujący wyciąg narciarski nie wiadomo dlaczego zatrzymuje go nic nie mówiąc. Wyciąg unieruchomiony kolejka do wyciągu się powiększa a właściciel Baca nic.Pewna konsternacja: turyści karnety wykupione, warunki takie o jakich się nie śniło a wyciąg jak stanął tak stoi.Po pewnej chwili jeden z turystów podchodzi do Bacy i pyta: Panie Baco dlaczego wyciąg stoi? Baca: Ano stanoł i se stoi. - Panie Baco ale dlaczego? -Nie powiym cymu. -Panie Baco przecież tyle osób tu już czeka na wyciąg a pan uparty nic nie powie. -Bo mi ubliżajom turysty. -Co pan mówi ubliżają turyści? -Przecie mówie że ubliżajom. -W jaki sposób panie Baco panu ubliżają? -A taki jeden na mnie zawołoł : ty "h...u " -To jest niemożliwe panie Baco. -Przecie mówie że tak zawołoł. -Panie Baco tutaj są zagraniczni turyści i pewnie któryś do pana zawołał po angielsku :" How are you" co znaczy jak się pan ma. -Tak mówicie panocku. -No przecierz na pewno tak było, to co puści pan wyciąg panie Baco? -Jak mówicie że tak było to puszcze. Baca uruchomił wyciąg, ale dalej sobie rozmyśla o całej sprawie mówiąc sam do siebie tak: -Hał a: ju - to moze i un zawołoł ale cymu dodoł jesce złómany. Pozdrawiam. Janek.

Proszę przyjąć również moje gratulacje ,pięknie. Wimmer nie wiem czy Twoja narzeczona będzie zadowolona jak zobaczy na którym miejscu się znajduje. Pozdrawiam. Janek.

Nie wiem może coś przeoczyłem . Jeśli można jakąś fotkę. Pozdrawiam. Janek.

W dobrym kierunku idziesz ale ja bym polecił to http://teleskopy.pl/product_info.php?produ...dge_8%27%27_f/6 w mieście coś pooglądasz a na wsi bedziesz się mógł delektować i na dobry okularek zostanie. Pozdrawiam.

Poszło na PW