Skocz do zawartości

Tomek_P

Społeczność Astropolis
  • Postów

    703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tomek_P

  1. Średnica 6,8mm nie jest też wyzwaniem dla osoby powyżej 30 roku życia. To nie jest jakieś prawo czy fizyczne ograniczenie o wzrok trzeba dbać a wystawiając się na wielogodzinne obserwacje w reżimie braku światła wspomagamy mięśnie zwieracza i rozwieracza źrenicy. Swoją drogą badanie społeczności astro może być ciekawym tematem badań.

     

    Pozdrawiam

  2. Zastosowań VR już jest tysiące w tysiącu branż od szkoleń przez medycynę na rozrywce kończąc. Komputer który "udźwignie" 3d to wydatek kilku tysięcy złotych bądź kilkuset $ czy €. Dla większości świata który mógłby być zainteresowany 3d grosze. W ciągu kilku góra kilkunastu lat będziesz miał astropolis w VR czy tylko wspominając wiecznie żywą pornografię.

     

    Pozdrawiam

  3. Nie jest lepsza to ta sama optyka. Zastanów się wymiana śrub koszt 30 PLN(?). z drugiej strony okular, microfocuser ( 240 + 200 ). Jeśli piszesz że z czasem możesz dokupić to przeznacz te pieniądze na dodatkowy okular ew. filtr księzycowy plus słoneczny plus coś tam jeszcze.

     

    Pozdrawiam

     

    p.s. Jeśli chcesz tak jak piszesz robić zdjęcia to mikrofokuser jest niemal koniecznością.

  4. Jeśli cena podobna lub taka sama, wybierz GSO chociażby ze względu na okular 30mm który jest całkiem fajnym szkiełkiem za tak małe pieniądze ( 240PLN ), mikrofocuser też się przydaje, nawet bardzo. Czy wyciąg ciężko pracuje nie wiem nie mam porównania ale możesz go zawsze rozebrać i naoliwić poza tym każdy wyciąg trzeba wyregulować. Co do lustra, zdaje się że GSO ma wiatraczek który pomaga w chłodzeniu, ale nawet bez niego różnic nie zauważysz po wychłodzeniu. Niebieska wersja GSO to teleskop brandowany przez deltaoptical i sprzedawany głównie przez nich, oba tak samo chińskie. :)

     

    Co do pytania 2" czy 1,25" to w przypadku okularów szerokokątnych z długa ogniskową koniecznością jest budowanie ich w formacie 2" taki okular w wielkości 1,25" nie objął by wystarczającego stożka światła i dlatego nie byłby szerokokątny. Z drugiej strony często nie robi się okularów krótkich w wielkości 2" bo po pierwsze to dużo szkła więc i cena rośnie po drugie obraz na skraju takiego okularu nie byłby najlepszej jakości ( można by zmienić konstrukcje ale to wymaga dodatkowych szkieł więc znowu cena rośnie itd..). Dlatego to konieczność nie wybór w pewnych sytuacjach.

     

    Dodatkowo polecam przyjrzeć się promocjom wiem że w delcie za zakupy powyżej 300PLNów możesz na podstawie paragonu dostać prenumeratę Astronomi. Polecam

     

    To wszystkie pytania na które potrafię odpowiedzieć ale napiszę jeszcze że drobna kosmetyka w stylu podniesienie lustra, wyczernienie naprawdę nie jest dużym problemem.

     

     

    Pozdrawiam

     

    p.s. śpiesz się ;) w październikowym numerze astronomi jest art. o kolimacji newtona, choć można w internecie znaleźć poradnik Hamala, przyda się i wersja wydrukowana.

    • Lubię 2
  5. Jak rozpoznać czy pają jest wygięty na podstawie ofert w necie? Są jakieś konkretne firmy? Rozkładane konstrukcje są mi znane z ofert.

    Dobson jest mało poręczny.

    Newton z tym pofalowanym pająkiem (czyli bez widocznych spajków lub ewentualnie bardzo minimalnymi) i do tego jakiś prosty montaż aby swobodnie i płynnie podążać za gwiazdą byłby chyba idealny dla mnie.

    Ile osób tyle opinii ale: średnica to podstawa, im mniejsza obstrukcja tym lepiej (Newton lepszy niż SCT, APO najlepszy), lepsza światłosiła daje więcej (f5 lepsza od f10).

    Troszkę mam obawy, czy taki rozkładany Newton po kilku procesach składania i rozkładania nie straci tolerancji itp co w konsekwencji spowoduje rozkolimowanie. Jak coś jest raz na stałe zabudowany to powinno być najlepsze.

     

     

    Wygięte pająki to domena niefirmowych newtonów, te robi się z linii bez zbędnego udziwniania jak najmniejszym kosztem czasowym.

     

    Dobson jest bardzo poręczny.

     

    Tak średnica to podstawa, to prawda im mniejsza obstrukcja tym lepiej ale mniejsza obstrukcja będzie w F10 niż w F5, jeśli chcesz zmniejszyć obsstrukcję w F5 musisz dać mniejsze LW ale wtedy będziesz miał także mniejsze pole bez winietowania na LW a zależy Ci podobno także na szerokim polu i świetnym odwzorowaniu. F10 jest także lepsze ze względu na to że LG nie wymaga parabolizacji co jest trudniejsze niż uzyskanie sfery dlatego F10 będzie też dawał lepszy obraz ( także ze względu na kontrast ). Jakby tego było mało to w szybkich newtonach znacznie szybciej wyhodzą wszystkie wady obrazu także te pochodzące od okularów. Tyle że to wszystko nie ma dużego znaczenia w wizualu, może poza ostatnim zdaniem dlatego szybkie teleskopy lepiej się prezentują z dobrymi okularami ale dotyczy to także APO bo dobry obiektyw dobrze pracuje z lepszym okularem.

     

    Jedyny powód dla którego nie robi się tak "wolnych" ( światłosiła = średnica/ogniskowa więc przy danej średnicy i powiększanej ogniskowej ułamek jest coraz mniejszy dlatego mówi się czasami że takie teleskopy są wolniejsze - co też ma związek z tym że taki sprzęt wymaga dłuższego naświatlania ) to ich wielkość właściwie długość 10" F10 to ok 2,5m.

     

    Rozkładane newtony dosyć dobrze trzymają kolimację, większ wpływ na jej "psucie" ma na pewno samo przewożenie newtona a nie jego składanie/rozkładanie. Ponowna kolimacja teleskopu to sprawa minut, 1-2 jeśli masz wprawę. To na pewno okres krótszy niż wymaga schłodzenie lustra.

     

    I ponownie to napiszę dobson jest bardzo poręczny zarówno w transporcie jak i obserwacjach.

  6. .....

    1) Newton ma spajki a to mi się nie za bardzo podoba. Lubie jak najbardziej realne odwzorowanie / przetwarzanie obrazu. Mam taką manie w wielu dziedzinach choćby w muzyce (i kosztuje mnie to sporo kasy).

    .....

     

    Też tak mam, no miałem. Teleskop to sztuka kompromisów.

     

    Tak pająk trójramienny daje 6 mniejszych spajków a pająk U nie daje w ogóle spajków a właściwie nieskończenie wiele spajków rozłożonych wokół gwiazdy, to powoduje że żadnego nie widać ale rozmydlają gwiazdy zmiejszając kontrast. bo wokół nich pada więcej światła które w tradycyjnych teleskopach rozkładają się w 4 spajkach. Możesz też poszukać konstrukcji w stylu Maksutow-Newton gdzie lusterko wtórne umocowane jest na płycie kerekcyjnej z przodu.

     

    Takie porównania 8" newtona to 7" refraktora ładnie brzmią tylko ciężko je uzasadnić w inny sposób niż tylko ilością światła zbieraną przez soczewkę i lustro ( lustro newtona przesłonięte jest częściowo LW ), obraz jest po prostu innny. Przyjrzyj się teleskopom w stylu Messier-bresser 150/750 z układem Petzvala mają zredukowany chromatyzm, dając Ci "niemal" APO za niewielkie pieniądze.

     

    W każdym średniej wielkości newtonie ~F5 z odpowiednim okularem uzyskasz pole powyżej 1*, więc księżyc zmieści się cały ponad dwukrotnie. Więc to nie problem.

     

    Pozdrawiam

  7. Nie nie sprawdzi sie totalitaryzm ale indywidualizm, obiektywizm i skrajny racjonalizm oparty na wysokich normach moralnych ( czywiście dlatego że jak mawia klasyk moralność pojawia się od IQ 100 ) Czemu? bo pomijając już problemy lotu i osadzenia się na Marsie, konieczna będzie wspólnota celów. Nie da się zbudować zespołu z ludzi nie ważne jak wybitnych, wielkich specjalistów z których jeden cały czas myśli o bzykaniu, prokreacji i "abortowaniu embrionów" a inny np. o tym kiedy uderzyć aby nie stać się korporacyjnym niewolnikiem. Tych ludzi musisz postawić w permanentnym zagrożeniu ich życia głównie z powodu istnienia ryzyk o których nie mieli pojęcia projektując i wyruszając na misję. Nikt nie zaufa komuś komu marzy się budowa kosmicznych kibuców, nikt im nie odda życia, to pięknoduchom na ziemi przychodzą pomysły w stylu jak będzie wyglądało społeczeństwo na Marsie w sytuacji gdy żaden statek jeszcze nie wystartował. I nie piszę tutaj o anarchi bo zaraz pewnie ktoś mi zacznie to zarzucać.

     

    Walka o władzę? Nie rozumiem. To jakieś prywatne lęki? "nie róbmy misji na Marsa bo będzie walka o władzę" I co z tego że jest to naturalny proces w każdej ludzkiej społeczności, historia uczy też że w konkretnych momentach jak powstanie i rozwój Królestwa Polskiego czy Stanów Zjedoczonych Ameryki decydującą rolę miały tendencje wolnościowe. Poza tym walka o władzę będzie miała miejsce tu na Ziemi, nie na marsie tam pewnie skończy się na walce z władzą, co też pokazała historia. Jedyną różnicą będzie ta że za bilet do "raju" pewnie trzeba będzie słono zapłacić bo w wyścigu o zdobycie Marsa brak będzie dla konkretnych państw bodźców ekonomicznych do wysyłania tam niewolników. .....

     

     

    Tak, to akurat moje prywatne lęki. Wreszcie jest człowiek który posiada zasoby jeśli nawet nie wystarczające do rozpoczęcia kolonizacji Marsa to na pewno wystarczające do przybliżenia kosmosu i ruszenia tego co nieubłagalnie zbliża się. W odpowiedzi na tą szansę mamy dyskusje ilu gejów trzeba zabrać na każdy statek aby zachować sprawiedliwość statystyczną ( społeczną/dziejową? ), zaraz wybuchnie poważna dyskusja nad wielomęstwem i co lepsze kibuce czy kołchozy................

     

    Pozdrawiam

     

    EOT

    • Lubię 2
  8. Witam

     

    Jeśli nie możesz tego wyrównać to ja bym go zwrócił. Seryjne teleskopy mają bardzo małe rozmiary tuby, to powoduje że część światła padająca pod pewnym kątem do LG po prostu do tuby nie wpada czego efektem jest winietowanie, czyli pociemnienie obrazu na krańcach pola widzenia. Zdeformowana tuba zwiększy go, ten efekt będzie niewielki ale skoro możesz mieć coś lepszego a nie gorszego to warto tym bardziej że nikt nie powinien tak traktować twojej paczki. Tutaj obraz straci jeszcze na kontraście, też pewnie w niewielkim stopniu ale...

     

    Pozdrawiam

  9.  

    ci oczywiście będą jechać na wycieczkę, ja miałem na myśli tych drugich, z naboru.

    przepraszam w tym miejscu forumowych milionerów, którzy pisząc że lecą, mieli na myśli że opłacą koszty swojej podróży i zachowają prawo do decydowania o sobie!

     

     

     

    Aha więc to o to chodzi ;)

     

    Cała ta dyskusja zamiast się skupić na istocie tematu to takie dywagacje kto kogo chce wy****** kto będzie komu uprawiałł kartofle itd. ehhh

    • Lubię 1
  10. Mhm. Bo człowiek który zarobił na bilet ( w pierwszych lotach pewnie kilka, kilkanaście mln $ ) to w "ciemie bity" egzemplarz który nie jest w stanie rano zębów umyć nie otrzymując polecenia z centrali korporacji. To człowiek który nie potrafi zarządzać ani własnym czasem ani życiem ani własnymi zasobami, właściwie gdyby nie jego pieniądze to mógłby zostać zastąpiony rwaczem owoców miękkich zwerbowanym z łapanki. Dlatego będzie korporacyjnym niewolnikiem. Słusznie nie ma takich zasobów które opłacałoby się przewieźć z powrotem na ziemię, chodzi o istotę pieniądza. Pieniądz to środek wymiany jednej pracy na drugą, nie ma takiej pracy jaką można by wykonać na Marsie i sprzedać ją na Ziemi dlatego to ziemia będzie utrzymywać Marsa, to Ziemia będzie niewolnikiem Marsa. To tak na marginesie i tytułem złośliwości.

     

    No tak niewolnik korporacji na ziemi zarobi na wycieczkę w bieszczady a człowiek wolny na wycieczkę na marsa. "Wyrok w zawieszeniu"? Czyli dokładnie tak jak na ziemi rodzisz się i już masz dług na karku a jak w twoim imieniu twój pan zachowa się nieładnie to ci ktoś napanie na kraj zrzuci bombę na głowę. Coś się zmieni według Ciebie? Jesteś zbyt długo gotowaną "żabą"

     

    "Kolonizacja" ameryki opłacała się dopiero wiele lat po jej rozpoczęciu początek to była wieczna gonitwa za eldorado. Podobnie będzie z kolonizacją Marsa pierwszy etap to żmudne, ryzykowne budowanie przyczułków i poszukiwanie "eldorado". Tyle wystarczy aby zacząć nieodwracalny proces.

     

     

    EDIT: Nie ekolog, jest dokładnie odwrotnie a ty jeśli chcesz trzymać się tematu to nie lawiruj i nie komentuj komentarzy.

    • Lubię 1
  11. Taaaaa jasne, dostarczenie "mięsa armatniego", "niewolników". Będzie łapanka w przytułkach : "ene due ryke fake na Marsa lecisz ty" Fantazję macie jeszce większą niż Musk. Na mt. Everest też nie zostanie zabrana pani Jadzia z warzywniaka z powodu braku przygotowania i być może dlatego że jej konstrukcja psychiczna i brak umiejętności zarządzania stresem, emocjami będzie stanowiło zagrożenie dla całej wyprawy, nawet jeśli gotowa byłaby sprzedać sklepik i opłacić sama wyprawę. Pomijam już to że jesteśmy całkiem dobrze przygotowani do tak długich podróży.

    Możesz oczywiście też czekać 20 lat na wygodniejsze warunki i .... też zginąć zanim te groby zobaczysz. Możesz zaokrętować się na lot za rok i zginąć w drodze na kosmodrom bo jakiś pijaczek siadł za kółkiem. Możesz też nigdzie nie lecieć, koniec końców i tak umrzesz. Twój wybór co chcesz robić w życiu.

     

    p.s. Lecę

    • Lubię 1
  12. Skontaktuj się z prawnikiem, potrzebna będzie znajomość prawa budowlanego jeśli jest tak jasna możesz właściciela "atakować" z tytułu uciążliwości i zakłócania miru domowego. Gdyby udało się zebrać jeszcze sąsiadów pewnie byłoby łatwiej, dużo łatwiej. Poszukaj w necie, pamiętam że na temat zbyt jasnych reklam wypowiadał się i NSA i RPO, także masz szanse coś z tym zrobić.

     

    Pozdrawiam i powodzenia

    • Lubię 2
  13. mój telefon ma żyroskop i się przewraca, mało tego samoloty też mają żyroskopy i się przewracają, spadają.... Trzymając się już lotnictwa, współczesne samoloty wojskowe nie są w stanie zachować stabilnego lotu bez komputerów to one na bieżąco analizują informacje i wprowadzają drobne korekty lotu. Podejrzewam że tak jest i w tym wypadku.

    • Lubię 1
  14. Moje pytanie wzieło się z osobistych doświadczeń, mam znajomego który też porusza się na wózku ale jego niepełnosprawność praktycznie wykluczałaby obserwacje, przenoszenie czegokolwiek stąd post w takim brzmieniu. W temacie - na giełdzie http://astropolis.pl/topic/55475-s-tuningowany-mak-90-z-bogatym-zestawem-akcesoriow/ kolega snejk sprzedaje maczka 90mm zgrabny, lekki, w granicach 500, ale bez montażu. Ten musiałbyś pewnie kupić choć dałoby się pewnie "zmontować" coś na wózku.

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.