Skocz do zawartości

marcin_zen

Społeczność Astropolis
  • Postów

    177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O marcin_zen

  • Urodziny 10.03.1974

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyna
  • Skąd
    Dąbrowa Górnicza
  • Zainteresowania
    Fotografia, górska wspinaczka, buddyzm zen, stare-nowe hobby: miłośnicza astronomia obserwacyjna.
  • Sprzęt astronomiczny
    refraktorki: Equinox 100 ED, SW 80 ED, SW 80/400, PTMA 66/800, PZO 64/400
    lornetki: 22x100, 12x40, Nikon EX 7x35
    i ani jednego newtona :)
    EOS 30D, EOS 7D + sporo szkła do nich.

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia marcin_zen

101

Reputacja

  1. Też brałbym Scoposa 30, choć w SWANie 33 nie odczułem żadnego problemu z ER. Moim zdaniem są tak samo komfortowe ale Scopos zdecydowanie lepiej skorygowany.
  2. Zrobiłeś pierwszy krok. Jeśli złapiesz bakcyla, będziesz wciąż kombinował jak uzyskać więcej, lepiej, ładniej... i nie wydać przy tym majątku Na początek zrób jednak te darki, flaty, biasy - przekonasz się na własne oczy co one dają. Jeśli masz możliwość, to podepnij pod aparat jakąś "stałkę" - choćby ruską z przejściówką. Też zobaczysz, że jest lepiej. Pomyśl również o wyciąganiu koloru, bo tu go praktycznie nie widać. Powodzenia!
  3. Witam, Przedstawiam moje kolejne astro-próby skromnym sprzętem. EQ5 bez guidingu, 100ED bez flatenera i Canon 7d niemodyfikowany 19x35s. pod miejskim niebem. Łącznie wykonałem 45 zdjęć + kilka darków i flatów, lecz najwyraźniej mój EQ5 przy ogniskowej 900mm już nie daje rady i pomimo czasu zaledwie 35 sekund ponad połowa klatek poszła do kosza. Było dość wietrznie, więc pocieszam sie, że może bez wiatru będzie lepiej. Pozdrawiam. edit: do ostrzenia użyłem samodzielnie wyciętej maski bathinova + live view na laptopie - genialny wynalazek ta maska.
  4. Choć wydaje mi się, że dobrze rozumiem Twoje dylematy i argumenty (mieszkam w okropnie zaświetlonej aglomeracji), to widzę tu jednak sprzeczność: Jeśli zależy Ci na dobrych rezultatach w obserwacji planet, to masz już maka127 i jeśli czegoś potrzebujesz, to jedynie większego maka Dobre obrazy DSów pod ciemnym niebem, z bólem musze to przyznać (jako miłośnik refraktorów), da Ci niestety duże lustro, a nie refraktor. Dodatkowo fotografować achromatem F5 nie polecam. Rozumiem, że mając tylko ciemnego maka o sporej ogniskowej poszukujesz czegoś, co da Ci przyjemnośc cieszenia oka szerokimi polami - i w tym przypadku zakup achromatu F5 może i ma sens ale z nastawieniem, że pozostajesz w mieście. DuRuS -> gdyby była na forum opcja "nie lubię tego postu" to bym kliknął pod Twoim. Moim zdaniem nieładnie chłopaka potraktowałeś. Uważam, że pisze on całkiem rozsądnie, a przede wszystkim prosi o poradę, a nie szyderstwa. Pozdrawiam.
  5. marcin_zen

    Zdjęcia Słońca

    Robiłem Canonem 7D + 100ED.
  6. marcin_zen

    Zdjęcia Słońca

    Dawno nie robiłem i chyba straciłem wprawę, bo mi się jakoś efekt nie podoba. Bywało lepiej - chyba seeing dzisiaj kiepski u mnie. Mimo to wrzucam. Świeżutkie.
  7. Wessel - z tym kadrem masz rację, teraz to widzę. (I pomyśleć, że od 20 lat zajmuję się fotografią i o kompozycji akurat coś wiem). Ale w astro - wiesz jak to jest z początkującymi - radocha jest, że w ogóle coś się zarejestrowało w kadrze
  8. Witam, Przedstawiam moje astro-próby skromnym sprzętem. EQ5 bez guidingu, Edek80 bez flatenera i Canon 7d niemodyfikowany 20x75sek. pod miejskim niebem. Pozdrawiam.
  9. Ostrość to podstawa. Ja ustawiam w trybie live view obserwując obraz na laptopie. Bez tego wcześniej zawsze miałem kłopoty z trafieniem z ostrością w punkt. Obejrzałem Twoje zdjęcie w PS i zauważyłem, że histogram urywa się w 2/3 skali - stąd słaby kontrast - mógłbyś podciągnąć wydobywając więcej szczegółów.
  10. A ja jestem załamany. Post Hansa smutny jest i dołujący. Jest w nim wiele bolesnej prawdy i mądrość wynikająca wprost z doświadczenia. Dodatkowo: nie ślędzę na bieżąco wszystkiego na forum i teraz dopiero wyczytałem, że Adam sprzedał sprzęt... ręce mi opadły. Tak się cieszyłem wraz z nim, że wreszcie doszedł do porozumienia ze swoim setupem, pokazywał próbki... Byłem pewien, że na wiosnę będzie wysyp genialnych, bezkompromisowej jakości, nie uzyskanych do tej pory w naszym kraju zdjęć. I co? porażka. Odechciewa się... Może pora odkurzyć moje bino 22x100.
  11. Brakuje tutaj chyba flata - widać wyraźne pociemnienie brzegów. Odnosząc się do kompozycji - w mocnych punktach obrazu niczego nie ma, a Twoi bohaterowie wylądowali na skraju pola.
  12. Miałem 350D. Obecnie mam 30D i 7D. Przesiadka z 350 na 30 w kwestii szumów raczej niczego nie zmieniła. Różnicę odczułem jedynie w szybkości działania aparatu, celności, no i pancerna obudowa - wiadomo. Natomiast 7D to już inna bajka - ISO 1600 w pełni użyteczne, dopiero przy 3200 widać pogorszenie jakości. Bawiłem się też okazjonalnie 60D i 5D - jest z grubsza podobnie jak w 7D czyli bardzo dobrze. Pomyśl o 60D - to bardzo dobry aparat w sensownej cenie.
  13. Witam, Jako, że astrofoto wciąga, człowiek zawsze chce zrobić kolejny krok. Obecnie mam EQ5 z napędami, Edka 80, EOSa 7d - i coś tam próbuje (próbki na końcu) Oczywiście doszedłem do ściany w postaci PE, które bez guidingu uniemożliwia mi przekroczyć czas 1-1,5 min. I tu moje pytanie: czy przerabiając pilot do EQ5, tak jak to pokazano tu: http://www.andysshot...ptimization.htm poprzez dodanie portu ST4 oraz kupując jakąś prostą kamerkę guidującą z ST4 (np. QHY5) uzyskam podpinając laptopa pełną funkcjonalność jaką daje HEQ5 czy NEQ6? Druga sprawa: Zrobiłem "domowym sposobem" wykres PE mojego montażu (poprzez rejestrację dryfu gwiazdek). Wyszło coś takiego (sorki za paskudny paproch na matrycy) : natępnie obliczyłem rozdzielczość mojego zestawu, która wynosi 1,48 arcsec i odniosłem ją do szerokości kanału w którym porusza się gwiazdka (13 pix), co daje PE 19,2 arcsec. No właśnie i tu drugie pytanie: czy to oznacza, że mam PE (w przybliżeniu) 20 arcsec, czy może 10 arcsec (+/- 10 arcsek) ? Nie wiem, jak to odnieść do wykresów znajdujących się w sieci, gdzie np. HEQ5 ma średnio +/- 20 arcsec. Wówczas moje PE było by na poziomie EQ6 To na koniec jedne z pierwszych moich astrofotek: parka NGC 1807 i 1817 (20x60sek, darki, biasy, iso1250) M42 (w fatalnych warunkach nisko nad horyzontem + Księżyc; 11x60sek) Pozdrawiam.
  14. Jestem przekonany, że możesz tym sprzętem uzyskać dużo lepsze efekty. Niestety jestem totalnym canoniarzem i na nikonach się nie znam. Jeśli w tym modelu jest live view lub możliwość podglądu obrazu na laptopie to tylko tak ustawiaj ostrość. Trafienie z ostrością poprzez wizjer jest bardzo trudne i wymaga wielu prób na chybił trafił. Druga sprawa: przy tej ogniskowej (1800mm) czas 1/100 sek. to długi czas, więc ważna jest stabilność montażu i np. takie funkcje jak wcześniejsze podnoszenie lustra, wężyk spustowy, ew. timer (chodzi o drgania). Trzecia sprawa: Księżyc w pełni to nie jest najlepszy czas na fotki, chyba że z filtrami. Poczekaj na 1/2 lub 3/4 fazy. Dodatkowo skoro nie stack'ujesz, to postaraj się uzyskać jak najkrótszy czas, nawet kosztem iso, bo falowanie atmosfery rozmyje Ci nawet idealnie nastawioną ostrość. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.