Skocz do zawartości

Andrzej Gontarz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej Gontarz

  1. Przybył do mnie "ten pierwszy" i prosze o pomoc w nabyciu spolszczonej instrukcji zanim go popsuje :-) gontarz@post.pl
  2. Witam Od roku przeglądam to forum szukając dla siebie teleskopu. W koncu postanowione. Będę kupował: 12" MEADE LX90 lub LX200 W jednym i drugim ponoć jest ta sama optyka, różnica jest w mechanice. Ten drugi nowocześniejszy. Czy ktoś może powiedzieć mi coś więcej na czym polega praktyczna różnica obydwu modeli? W cenie jest to ok 6 tys roznicy i nie wiem czy warto przepłacać. Będzie to moj pierwszy teleskop i od razu docelowy do gotowej już kopuły. Czy różnica warta jest tej ceny? może lepiej za to coś dokupić z wyposażenia. Z góry dzieki za opinie
  3. W środę wieczorem japońska sonda Kaguya, pędząc z prędkością 6000 km/h, zderzy się z powierzchnią naszego naturalnego satelity - informuje serwis SpaceWeather.com. Zderzenie nie jest przypadkowe, lecz zaplanowane przez japońską agencję kosmiczną JAXA. Kaguya to zasłużona japońska sonda. Od października 2007 roku krąży wokół Księżyca. Głównym zadaniem misji było wykonanie dokładnych map powierzchni Srebrnego Globu z uwzględnieniem zacienionych kraterów, w których może zalegać zamrożona woda. Dodatkowo Kaguya wykonała dokładne pomiary pola grawitacyjnego Księżyca. Inżynierowie misji zdecydowali się zakończyć ją w bardzo efektowny sposób. Wieczorem, o godzinie 20.30 naszego czasu, ważąca 2900 kg sonda z prędkością 6000 km/h uderzy w Księżyc. Duża masa i duża prędkość ciała spowodują powstanie energii zdolnej do utworzenia całkiem sporego krateru. Zderzenie może być obserwowane z Ziemi, a błysk wydzielanej energii powinien być na tyle jasny, że bez problemów da się go dojrzeć przez małe nawet teleskopy. Niestety w Polsce, o godzinie 20.30, jest jeszcze jasno, a Księżyc znajduje się pod horyzontem. Tak więc szanse na zobaczenie tego ciekawego zjawiska mają tylko obserwatorzy znajdujący się we wschodniej Azji, Australii i Nowej Zelandii. .onet-ad-main2-box { display: none }
  4. Chyba nie na to samo jednak....atmosfera troszkę nas chroni. A taki gość przylatuje z zewnątrz zbierając po drodze wszystkie świństwa.
  5. mam pytanie do znawców tematu. Czy meteoryty np żelazne są całkowicie obojętne dla człowieka? Przez milony lat były wystawione na wszelkiego rodzaju promieniowanie, więc może coś im pozostało? Pytam bo spotkałem się nawet z biżuterią w której są wykorzystywane ich fragmenty (np obrączki, wisiorki)
  6. Mam nietypowe pytanie do posiadaczy tego teleskopu. Prosze sprawdzcie czy przecisne go (po rozlozeniu) przez wlaz o szer 57 cm? Wiem ze podstawe ma szersza ale moze jakos obracajac. Chce go kupic tylko nie wiem czy wniose do obserwatorium...
  7. Ja kupię na pewno! Uważam, że sprzedasz atlas ale będzie to trwało baaardzo długo...nie wiem czy Cie stać na takie zamrożenie gotówki. Jeśli nie ma na rynku pozycji tej klasy to sam atlas stanie sie wyznacznikiem posiadania czegoś takiego. W koncu kiedy wszyscy pasjonaci kupią te swoje wymarzone okulary i filtry to siegna i po Twoją pozycję. Może najpierw puść krótką serię opartą na druku cyfrowym (kilkadziesiąt sztuk) wtedy zbierzesz opinie, zbadasz rynek i zdecydujesz o takim nakładzie aby nie zostać z tym w garażu. W tej chwili wszyscy widzą tylko kwotę i przydatność. Ale jest jeszcze to WOW! które pojawia się po wzięciu atlasu do ręki. Czasami nie koniecznie musi on komuś sie przydac ale zechce go mieć z prostej checi posiadania. Popatrzcie wokół siebie - ile macie rzeczy które naprawdę na siebie zapracowały? Bo ja tylko obcinarke fotograficzną kupioną za pare groszy która ma juz 25 lat i nadal dla mnie haruje :-)
  8. Ja kupiłem na stoisku AstrCd na dniu otwartym teraz w niedziele w CAMP maja to też na stronie. Moj ma 100 MW wali w niebo, że rany Boskie! Myśleli we wsi ze UFO wylądowało :-) Ale do szkolenia dzieciakow to lepiej nie kupuj bo zobaczysz - będą bardziej zainteresowane Twoim laserem niż gwiazdami
  9. Witam Jestem na etapie organizowania wnętrza kopułki. Wymyśliłem sobie umieszczone na stałe stabilne niezależne od podłogi mocowanie teleskopu (solidna rura). Ale też tak aby teleskop w kazdej chwili mozna bylo zdemontowac i zabrac na wycieczke z tradycyjnym trojnogiem. W ofertach sklepow internetowych nic takiego nie znalazłem. Macie pomysł jak to zrobić?
  10. Ciesze sie ze tu dotarłem. Andrzej z Jaworzna 43 lata. Kiedyś w szkole interesowałem sie astronomią, ale wtedy było to zajęcie bardziej dla wtajemniczonych, nie było niczego, ludzie sami sobie teleskopy robili (ja tez, ale z miernym skutkiem) Odpuściłem sobie ten temat chyba na 20 lat zmieniajac zainteresowania na bardziej fotograficzne, lotnicze itp Rok temu jadąc samochodem zona pokazala mi kopulke na dachu. Zatrzymalem sie i powiedzialem - o kurde!!! To bylo olsnienie. Od tej pory nie moglem przestac o tym myslec - zaczalem drazyc temat. Kopulka juz jest i u mnie, kompletuje sprzet i mysle ze w wigilie wypatrze pierwsza swoja gwiazdke uzbrojony w dobry teleskop :-) mam sporo do nadrobienia... Jak by ktos z Was uprawial jeszcze spadochroniarstwo to lepszego kumpla na lykendy nie moglbym sobie wymarzyc :-)
  11. Dzieki za Wasze sugestie. Powoli to wszystko mi sie przejasnia. Co do mocowania teleskopu. Myslalem zainstalowac go na jednej solidnej nodze która ma niezalezne zawieszenie (dziura w podlodze) jeszcze nie wiem gdzie taka kupic czy jak zrobic. Kopula ma 2,2 m srednicy wiec z duzym teleskopem nie poszaleje. Komin przy samej kopule jest nieczynny wiec nie jej okopci. Z tym astrofoto to bym tak bardzo nie nalegal skoro tyle z tym problemu. Jest tyle zdjec w internecie - co ja moge zrobic lepszego. No ale wiadomo nawet slaba foteczka daje troche satysfakcji bo wlasna. Moze rzeczywiscie za jakis czas kupie drugi teleskop dedykowany do zdjec. Meade mnie zainteresowal: - bo mały i silny - prosty w obsludze (GPS, automatyka) - ladny :-) skoro nie siedzialem w tym przez ostatnie 20 lat pozostale zalety sa mi nieznane i nawet nie wiem czego moglbym oczekiwac. Tak samo nie jestem wstanie odpowiedziec co wole ogladac. na poczatek wszystko wlacznie z Tatrami ktore widac przy dobrej pogodzie hahah Wybiore sie w najblizszym czasie na jakies pokazy astronomiczne to porownam. Jak to jest z osprzetem? srednice np okularow sa jakos znormalizowane czy kazdy producent ma swoje?
  12. No to wiem jeszcze mniej niż wiedziałem :-) Chyba lepiej za bardzo nie wgryzać sie w temat bo nie umre w spokoju. Co do lokalizacji - wieś na przedmieściach. Pierwsza inwestycja którą powinienem uczynić to chyba wiatrówka aby zgasić przyuliczną latarnie hahah Wiem że kwota jest taka akuratna aby przygnębić nowobogackiego amatora. O ile prosciej doradzic pasjonatowi w przedziale do 1 tys zl heh Może lepiej skupic sie na dobrym teleskopie a astrofoto zostawic na pozniej? Zawsze lepiej miec jakies zachciolki na widnokregu niz juz zamkniety system. Kurcze co jest nie tak w tych Meade? bo jesli mam kilkakrotnie przeplacac to chcialbym miec przynajmniej satysfakcję w zamian. Dolaczam fotke z montazu kopulki :-) Widze jak duzo przespalem. Moja pierwsza luneta była oparta na tekturowej rolce z beli materiału i dalej nic...może dlatego chce sobie az tak dogodzic teraz po latach zanim pierwszy raz popatrze w niebo :-) Dzieki za wszystkie porady, czytam je z zapartym tchem :-)
  13. Witam Jestem tu pierwszy raz, zakochany ale nie doswiadczony :-) mam nadzieje że mi pomożecie :-) Moja historia pasji astronomicznej jest nietypowa. W szkole podstawowej i w liceum pasjonowałem się tym aż do bólu. Niestety po nieudanym szlifowaniu lustra zniechecilem się i wróciłem na ziemie zajmując wolny czas innymi zainteresowaniami. Po 20 latach sprawdziłem w internecie co się dzieje w tej branży i jak to mówią - stara miłość nie rdzewieje. Coś mi pikło pod sercem i wróciły stare namietności astronomiczne. Mam spore zaległości teoretyczne. Teraz na wiecej mnie stac niz wtedy więc od razu zabrałem się do tego jak należy. Zbudowałem na dachu domowe obserwatorium z kopułką i przyszedł czas na teleskop. Wiem, że początkujący powinien zacząć od prostego sprzętu itd itd ale ja już odłożyłem na ten ok 20 tys. i nie chce czekać czy przechodzić kolejnych etapów wtajemniczenia. Doradździe co w tej kwocie powinienem kupić żeby cieszyc sie na dlugie lata. Wspomne od razu, że nie jestem astronomem matematykiem a raczej amatorem astronomi "artystycznej", bardzo chetnie popróbuje sił w astrofoto. Spodobał mi sie sprzecik Meade LX-90 ale może inne firmy są lepsze? na co powinienem zwrocic uwage? Czym różni sie seria LX-200?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.