tehen

Krakus, piękne zdjęcie, świetna ostrość. Jak Ty w ogóle ją tam wypatrzyłeś i jakie to powiększenie? Co jeszcze obserwowałeś i jakie wrażenia, ogólnie, z obserwacji naziemnych tym Makiem?

Niestety nie widzę żeby TSapo1006 było jeszcze gdzieś do dostania, albo inny doublet 100/600 ED. Prezetnuje się bardzo ciekawie.

Krzysiek, który masz na myśli dokładnie?

Ma spełniać 2 założenia - podróże, czyli tak jak mówisz do samochodu, oraz szybkie obserwacje z domu, czyli wyciągasz i za chwilę patrzysz. Tachanie i rozkładanie 14" dobsa jest trochę upierdliwe i z takim lustrem wolę jechać pod ciemne niebo, typowo pod DSy, dodatkowo mimo że składany to bagażnik i część tylnego siedzenia zajmuje. Mały teleskop jest nieodzowny. Co przeszkadza Ci w ED 80, za długi? ED 72 , super ostry i kontrastowy, szerokie pole i bardzo mobilny, no ale planety to chyba tylko tak na siłę. Z drugiej strony taki Celestron C5 też jest ciekawy, też lekki i bardzo mały, ostrzy od 6m - czytałem że ludzie oglądają nim mrówki w ogrodzie... , do tego lepszy na planety ale kosztem mniejszego pola - max to niewiele ponad 1 stopień :/ no i minimalne powiększenie to gdzieś około 40-50. SW ED 100 mógłby być kompromisem ale 900mm ogniskowej w refraktorze to już długa rura zapewne walizka zajmie całe tylne siedzenie.

Dużo ludzi chwali APO ED właśnie z tego przedziału średnicy do oglądania natury. Skoro już w tą stronę to może lepiej Skywatcher 80/600 ED, też na FPL53 albo nowy Skywatcher Evostar 72/420. Z tym ostatnim jedynie nie wiadomo do końca jakie szkło zostało użyte. EDek 80 ma trochę dłuższą ogniskową co pozwoli uzyskać większe powiększenie.

Witam, Może to nie do końca obserwacje astronomiczne, ale nie wiedziałem gdzie umieścić do zapytanie... Noszę się z zakupem mniejszego teleskopu, który będę mógł wziąć na wypady, wycieczki czy szybkie popatrzenie na księżyc czy planety. Dodatkowym kryterium jest także możliwość obserwacji przyrody - ptaki, zwierzęta, znajdujące się w znacznej odległości. Początkowo moją uwagę przykuł Celestron C5, który ogólnie traktowany jest jako spotting scope. Zastanawiam się jednak C6 nie byłby lepszy. Oczywiście wiem, że byłby lepszy do astro w ogóle, bo apertura, ale czy C6 nadaje się w ogóle do obserwacji przyrody? Ktoś tego próbował i może podzielić się doświadczeniami? Czy może SCT do przyrody to pomyłka i lepiej wziąć ED 80? Poproszę o opinie ludzi, którzy mieli okazję używać SCT w takim właśnie zastosowaniu czyli obserwacje przyrodnicze. Dzięki!

To ja też coś dorzucę.

Możesz też zmenijszyć światłosiłę do f 3.5 albo wyżej.

Witam Kolegę. Co za zbieg okoliczności... tak się składa, że ja przebywam w Ire i mam ze sobą dobsona, więc z chęcią poobserwuję z kimś :-) Pogoda w kratkę, ale o ciemne miejsce nie trudno. Tydzień temu, po obfitych opadach wypogodziło się i gwiazdy prawie wchodziły na twarz - zasięg gołym okiem ponad 6,5m. Można mnie znaleźć w okolicach Kinsale, gdzie wynajmuję chatę i bez problemu można oglądać niebo z podwórka. Znalezłeś już miejscówki godne polecenia?

Też chciałbym się "załapać" na wejściówkę bez noclegu dla 2 osób. Czekam niecierpliwie na info. Pozdrawiam

Ja proponuję grę słów: Cykloptics

Hej. Dziś dodatkowo jedziemy liczyć Perseidy. Miejscówka 20km od Leżajska i niebo 7mag gwarantuje niezapomniane przeżycia. Jeśli ktoś chętny -> kontakt jak ostatnio (patrz poprzedni post) Czystego nieba!

Witam, Dzisiaj w końcu pogoda na podkarpaciu zapowiada się bezchmurnie. Nie zastanawiając się długo zdecydowaliśmy z kolegami z sąsiednich forów, że należy zorganizować obserwacje. Tak więc celem naszej podróży stanie się jedno najciemniejszych miejsc na podkarpaciu - Mołodycz gdzie zasięg lekko sięga 7m. Zbiórka o godzinie 20 pod Farą w Leżajsku, na miejscu powinniśmy być ok 21. Jeśli ktoś potrzebuje informacji jak dojechać na miejsce zbiórki, niech dzwoni do mnie: 697602963 Pozdrawiam

Kometka pięknie widoczna w lornetkach 9x63 i 20x80. Tą drugą, pod ciemnym podkarpackim niebem można było bez trudu zauważyć ogon. Niestety czas obserwacji bardzo krótki bo o 1:50 niebo zaczęło robić się jasne Co do komarów, polecam też Off'a. W zeszłą noc ani jeden komar nie siadł, a te kilka godzin obserwacji spędziłem 50m od lasu między zbożem a burakami:D

Niesamowity! Z własnego doświadczenia wiem, że trójraminenny pająk daje więcej spajków ale są one 2 razy 3 razy mniejsze niż w przypadku czteroramiennego.