Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Behlur_Olderys

  1. Warto nadmienić, iż dla przykładowej ogniskowej 1m i pikselu kamerki 4um dostajesz skalę 0.8 arcsek/piksel. Tymczasem na równiku niebieskim prędkość obrotu wynosi 15 arcsek/s (prawie 20 pikseli na sekundę), co oznacza, że nawet 1s ekspozycja bez przynajmniej zgrubnego prowadzenia zaowocuje w najlepszym wypadku fasolkami zamiast gwiazd A przecież jest jeszcze tyle możliwości, aby wprowadzić drgania które popsują Ci szczegół... Jeśli rezygnujesz z guidingu to może chociaż enkoder na osi RA?
  2. Są też w takim stylu, jeśli masz już śrubę maszynową (z łbem sześciokątnym) a brakuje tylko samego pokrętła: http://allegro.pl/m8-pokretlo-skladane-35-mm-pokretla-nozka-fv-i5967492198.html Do kupienia w Ciastoramie
  3. Może wystarczy 60 klatek ale np. po 150s ? Przecież to nie jest chyba jakoś bardzo ciemny obiekt...
  4. Czy dobrze mi się wydaje że ten obiektyw ma rozdzielczość również w okolicach 1.8" co świadczyłoby o trafieniu przez Ciebie w optyczny "punkt potrójny" rozdzielczości (obiektyw / matryca / tracking)
  5. BTW: Fajne zdjęcie gromady kulistej M3 załączono do artykułu, bardzo niecodzienne
  6. Tylko że fizycznie rozdzielczość tuby wyraża się wzorem 1.22lambda/D, gdzie D to średnica zwierciadła/soczewki. Dla 100mm refraktora ten teoretyczny limit to ok 1". I co z tego, że zrobisz zdjęcie ogniskową 1000mm i pikselem 1um (skala 0.2"/piksel) skoro najmniejsze szczegóły zdjęcia będą miały 5 pikseli? Zrobisz zdjęcie gaussowego bloba zamiast punkcika w dużej rozdzielczości i tyle. Nie bez powodu w obserwatoriach stoją kilkumetrowe zwierciadła...
  7. Im większa tuba tym większa rozdzielczość, i tego nie przeskoczysz żadnym czipem. Chyba że chcemy cały czas robić wide field Łabędzia albo M42 po raz 1000000....
  8. Proszę cię, każdy kto widział porównanie modelki przed i po fotoshopie wie, że programy potrafią naciągać obrazy
  9. HAMAL, poczytaj sobie trochę o "speckle interferometry". To zupełnie inny problem, zupełnie inne narzędzia. Jeśli obrazem jednej gwiazdy po przejściu przez atmosferę jest pięćdziesiąt obrazów tej gwiazdy rozsianych po całej klatce, to jestem ciekaw co ci da taka zabawka, jak podlinkowałeś. Stackowanie nic nie da, nawet piksel po pikselu.
  10. Behlur_Olderys

    TrES-3 b

    Świetnie się złapało, doskonale widać na wykresie! A co to za górka w środku (przy czerwonej linii)? Artefakt, czy coś z tą planetą nie tak ? Wydaje się nie jest to pojedynczy błędny pomiar....
  11. Jak masz taki silny sygnał ( ile magnitudo ma ten Jowisz? ) to nie ma problemu ') Gorzej jak musisz układać puzzle 1000 elementów z samym ciemnym tłem
  12. Teoretycznie nawet zamrożony seeing (czyli dla czasu naświetlania nie dłuższego niż ok.30ms) wciąż nie nadaje się do stackowania, gdyż przekształcenie obrazu, jakie powoduje atmosfera nie jest liniowe (nie wystarczy przesunąć czy obrócić całego obrazu, żeby zestackować). Lucky imaging nie opiera się na zamrażaniu seeingu tylko właśnie na odrzucaniu sporego procentu najgorszych klatek. Zamrażanie seeingu i stackowanie wszystkich zdjęć to domena "speckle imaging" którego jeszcze w amatorskim wykonaniu nie widziałem (sam bym się wziął, ale akurat nie mam czasu - dzieci no i trzeba mieć z czego strzelać, poniżej 400mm lustra to w ogóle strzelanie z armaty do komara). Ostatnia opcja na seeing to Adaptive Optics: naświetlać długo, ale w czasie naświetlania korygować pozycję i układ lustra tak, żeby pozbyć się seeingu korzystając z referencyjnej gwiazdy albo sztucznej.
  13. To błędna analogia. Co innego spalanie drewna, a co innego gigantyczna kula gazu utrzymywana w równowadze termodynamicznej przez grawitację, promieniowanie elektromagnetyczne i siły jądrowe. Chyba nie dziwi Cię, że jednak gwiazdy rządzą się nieco innymi prawami, niż ognisko? Mówisz: "na warunki ziemskie" - no, ale jednak nie mamy żadnego Słońca na Ziemi, więc chyba trudno wnioskować:)
  14. Odnośnie punktu 5: spalającą materia w gwiazdach zamienia się w energię (światło), która po prostu z nich ucieka, więc wraz ze świeceniem gwiazdy stają się coraz lżejsze. Pytanie: o ile lżejsze? To zależy od jasności gwiazdy. Ale nawet dla najjaśniejszych gwiazd nie jest to jakoś bardzo znaczący efekt. Analogia do płonącego kawałka drewna jest tutaj wciąż subtelna: drewno robi się mniejsze i lżejsze, bo podczas spalania wydzielają się gazy i dym, które najzwyczajniej ulatują. Ale tylko ok. 1 milionowa cześć procenta masy drewna zamienia się w energię (ciepło i światło). Na Słońcu jest to bardziej ok. 1% (proszę mnie poprawić, jak źle policzyłem) - wciąż niezbyt wiele, ale jednak trochę. Przez to wydaje się (na chłopski rozum) jeszcze dziwniejsze, że gwiazdy puchną wraz z wiekiem...
  15. Super wyniki, zdecydowanie widać moment wyjścia z tranzytu. Ciekawie wygląda swoją drogą też żółta gwiazda referencyjna, w okolicach 0.47, czy to artefakt? A jak testy GSO 8"? Jak długo naświetlałbyś pojedyncze klatki, gdybyś korzystał z dużej tuby? Jakie jeszcze zauważyłeś plusy i minusy? No i skoro już jest temat, to zastanawiam się: czy do fotometrii wystarczyłby montaż eq z goto, czy rotacja pola nie pozwala na wiarygodne wyniki? A może jeszcze co innego? Przepraszam, że tyle pytań w jednym poście ale jest długi weekend i trochę się nudzę;)
  16. Napisałbym to samo, a tak to tylko zacytuję, żeby nie powtarzać Świetne!
  17. Baader Scopos 35mm to chyba też fajny okular, choć wydaje się strasznie ciężki - kilogram masy...
  18. Nieco przerysowywuję, ale w ten sposób rozumując można powiedzieć że każda czynność, jaką ktokolwiek podejmuje może w jakiś nieznany sposób przysłużyć się np. do znalezienia leku na raka (efekt motyla)
  19. HIP 48402A ma typ spektralny A (biała) natomiast HIP 60212 jest bardziej pomarańczowa (typ K). Być może Bellatrix jako specjalistka może powiedzieć więcej w tej materii? Czy w połączeniu z różną dla różnych kolorów czułością ludzkiego oka może być tak, że gwiazdy białe widzimy "lepiej" niż gwiazdy pomarańczowe lub na odwrót? A może ta nierównomierność jest już brana pod uwagę przy wyznaczaniu jasności magnitudo gwiazd w katalogach? Pytania bez odpowiedzi, ale nie wydaje mi się, żeby ten efekt był jakoś bardzo znaczący... Na pewno ma znaczenie odległość kątowa od Księżyca - im dalej tym lepiej (rozpatrując jakościowo) tj. tym mniejszy wpływ jego fazy na zasięg. Tyle z teoretycznego punktu widzenia - pozdrawiam!
  20. Chciałbym tylko, swoim, przekornym zwyczajem zwrócić uwagę, iż z pewnego punktu widzenia astronomia obserwacyjna jest mocno związana z rozwojem broni laserowej (kwestie związane z seeingiem, optyka adaptacyjna są wspólnym wrogiem) nie mówiąc już o oczywistym fakcie, że loty kosmiczne są właściwie produktem ubocznym rozwoju broni balistycznej, a satelity to przede wszystkim najdoskonalszy sprzęt szpiegowski. Podobnie można by znaleźć związki między fizyką nuklearną w środku gwiazd i jej zastosowaniem "praktycznym" w bombie wodorowej. Pytanie tylko, który cel badań był pierwszy Oczywiście jednak zgadzam się z opinią, że zasadniczo astronomia pozagalaktyczna czy też kosmologia to dziedziny skrajnie abstrakcyjne (jeszcze przez długi czas) mimo rzeczywistego jakby nie patrzeć obiektu dociekań
  21. Bardzo ładny detal! Czy to jądro jest takie jasne, że przepala się po 8s naświetlania? Jakbyś jeszcze słówko dodał nt. rozmiaru kątowego galaktyki, albo po prostu skali zdjęcia?
  22. Dokładnie taką przekładnię miałem zamiar kupić u chińczyka To jest chyba 4mm wał zębatki na 5mm wał ślimaka. Wydaje się, że jeśli moment pędu nie jest zbyt duży (a nie jest, ze względu na znikomą prędkość) to przy odpowiednio mocnej obudowie i sztywnemu mocowaniu do osi powinno dać szansę na stworzenie w miarę sensownego napędu - przynajmniej dla zestawu aparat + lekki obiektyw. Są takie huby mocujące modelarskie np. tego rodzaju: https://kamami.pl/przejsciowki-do-silnikow/210463-aluminiowy-hub-mocujacy-na-wal-4mm-sruba-m3-2-szt.html i chciałem go na sztywno zmontować do sklejki (osadzić całość w dużym otworze w jednej desce tak, że wystawały tylko gwint... Ech, jestem na wakacjach i nie potrafię rysować samą komórką:D) i dopiero w sklejce wkręcić gwint foto. Problem jest taki, że dobry krokowiec wydaje się dla mnie overkill-em: żre mnóstwo prądu i trzęsie, dla takiego projektu znacznie korzystniejszy energetycznie jest silnik DC z dużą przekładnią. Nie wyobrażam sobie mobilnego zestawu zasilanego z akumulatora 12v. Są takie gotowe zestawy silnik + przekładnia + enkoder albo chyba można zaadoptować jakieś serwo. Zasadniczo tak są (chyba) zrobione te wszystkie wynalazki w stylu star adventurer mini. Ale ten pomysł trudno zaadoptować do dużego wału, bo najzwyczajniej nie ma takich dużych ślimaków, trzeba by mieć custom made ślimak, albo wpust na wale do montażu koła a takie rzeczy to już wymykają się mojej definicji DIY Biorąc pod uwagę ile kosztuje nawet oryginalny Fastron (ze wszystkimi swoimi ograniczeniami) albo vixen polarie czy star adventurer to jest to dobry pomysł Ja bym jeszcze zamontował na końcowym wale enkoder z dokładnością przynajmniej 10" (129600 cpr, wiem, to dużo) w sprzężeniu zwrotnym z napędem żeby nie martwić się o dokładność mechaniki. W jednym wątku: udowodniłem, że można zrobić taki enkoder niskim nakładem kosztów. Jak zwykle, brakuje mi czasu na te wszystkie "wspaniałe" (w teorii) pomysły... Mam nadzieję, że kiedyś się jednak uda i będzie to sensowna alternatywa dla istniejących opcji.
  23. Jeśli dopiero zaczynasz temat i nie chcesz rzucać się od razu na głęboką wodę to radziłbym na początek obiektyw stałoogniskowy rzędu 50-200mm (np. bardzo lubiany ostatnio samyang 135/2) i mobilny montaż w stylu vixen polarie/star adventurer że statywem. Moim zdaniem żadne inne rozwiązanie nie jest tak naprawdę mobilne. Wydaje mi się, że do naświetlania zdjęć z większą ogniskową (nawet ten refraktorek 420mm) potrzebny Ci będzie guiding, a to moim zdaniem komplikuje sprawę 10x i zdecydowanie zmniejsza mobilność zestawu (nie ze względu na ciężar, ale na ilość zabawy potrzebnej, żeby wszystko podłączyć i ustawić)
  24. Hm... Wydaje mi się, że nie do końca się rozumiemy. Mam wał 25mm ujęty w dwa łożyska. Na jednym końcu - powiedzmy - będzie np. aparat albo teleskop. Drugi koniec zostaje wolny żeby np. umieścić tam kiedyś przeciwwagę albo coś. Napędem będzie jakiś mały silnik DC albo krokowy, to nie takie istotne. Istotne jest to, że dostęp do wału mam jakby jedynie "z boku", a nie "z końców". Gdyby wał nic nie ważył to najprościej byłoby założyć pasek cierny aby połączył wał i ostatni stopień przełożenia napędu. Ale nawet sam wał waży sporo, a na nim przewiduję oczywiście jakieś akcesoria fotograficzne. Więc potrzebuje czegoś, co przeniesie duży moment. Jeśli byłby to ślimak (custom made), to jak połączyć zębatkę z wałem? Czy są w ogóle dostępne zębatki takiej średnicy, których nie trzeba dospawać tylko np. dokręcić imbusem? Po przeglądzie internetów mam wrażenie, że robi się to jakoś inaczej, a do astrohobby akurat trzeba coś innego (te powolne obroty 1x na dzień... )
  25. Cześć, Mam pytanie do znawców tematu: jak najlepiej przenieść napęd np. z silnika DC z przekładnią na duży wałek w rodzaju 20-25mm? Wydaje mi się, że to nie jest prosta sprawa, raczej nie ma gotowych rozwiązań nie wymagających spawania (zależy mi na montaż bez użycia specjalistycznych narzędzi). Mój aktualny pomysł to "przekładnia nożycowa" czyli taka, jak np. w astrotrac-u. Ale wymaga to długiego ramienia, a zastanawiam się czy nie ma jakiegoś bardziej kompaktowego rozwiązania. Nie koniecznie potrzebuję ślimaka, zresztą tego typu przekładnia nie jest łatwa do uzyskania (trzeba się bawić, a ja wolałbym kupić gotowe). Chciałbym użyć dowolnie niedokładnej przekładni, bo mój pomysł i tak opiera się na enkoderze na głównej osi (z dokładnością np. do 1"). Czy ktoś ma jakieś pomysły, czy raczej trzeba mieć zaprzyjaźnionego tokarza? Dla małych wałków pewnie by się znalazło gotowe rozwiązania np. system kół pasowych z pierwszym kołem pasującym do walka silnika a ostatnim o średnicy 10mm. Natomiast do większych wałków wydaje się, że zaczynają się schody przy takim podejściu... Z góry dziękuję za ewentualne rady lub sugestie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.