Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Behlur_Olderys

  1. Dzwońce. Widzę też chyba parę trznadli.
  2. Tak, rzeczywiście, pomyłka z mojej strony. Czyli dla CCD poprawi się 4x, a dla CMOS poprawi się 2x. Czyli, uwzględniając realne parametry, CMOSy wypadają jeszcze lepiej
  3. @kubaman Tutaj masz dokładnie to, o czym mówię: https://stargazerslounge.com/topic/342762-software-binning-explained/?do=findComment&comment=3725157
  4. Zmienia się stosunek sygnału do szumu. Można to łatwo porównać jeśli się robi rozciąganie histogramu żeby wylazł szum. Tylko że obrazki o różnej rozdzielczości trudno porównywać, musiałbyś zrobić na jednym resize "chamski" w sensie konstrukcji obrazu z co drugiego piksela, i porównać to z obrazem prawilnie resamplowanym. Tak czy inaczej normalizacja to podstawa. Inaczej porównujesz dwa obrazy o dwóch różnych poziomach sygnału i dwóch różnych poziomach szumu. Człowiek takiego porównania "na oko" nie potrafi zrobić dobrze. Gdy porównujesz znormalizowane obrazki, to na obu zakres dynamiczny jest ten sam: od 100% czarnego do 100% białego, więc sygnał jest na tym samym poziomie, a obrazki różnią się od siebie szumem, co łatwo wtedy zobaczyć.
  5. No niby tak, ale równie dobrze możesz resampling zrobić sobie po zebraniu materiału Proponuję eksperyment: Ekspozycję bez bina po resamplingu x0.5 porównać z ekspozycją po binie X2. Porównać oczywiście znormalizowane tj. z rozciągniętym na maksa histogramem. Nie muszą to być gwiazdy, równie dobrze zobaczy się to robiąc zdjęcie kaktusa na biurku
  6. i to sprzętowy bin Ja mówię tylko o ilości światła. Bin sprzętowy czy nie : nie ma znaczenia dla ilości światła która wpada, bo ona zależy tylko od światłosiły i powierzchni. A co do sprzętowego binningu w CMOS to z chęcią posłucham jaka jest różnica na przykładzie powiedzmy ASI 2600 vs KAF8300.
  7. Trochę liczenia... Jeden piksel łapie sygnał S z szumem odczytu N. Przy binowaniu software'owym x2 jeden "piksel" o wielkości 2x2 oryginalnych zbiera sygnał 4*S z szumem 4*N. Przy binowaniu sprzętowym jeden "piksel" o wielkości 2x2 oryginalnych zbiera sygnał 4*S z szumem N. Tylko że w CCD N wynosi np. 8e, a w CMOS bardziej w okolicach 1e. I wtedy się okazuje, że przy sprzętowym binx2 CCD mają i tak gorsze SNR niż CMOS bo 4x1 to wciąż mniej niż 8. RCk 12calowy ma aperturę 300mm powiedzmy przy ogniskowej ile, 2.4m? Na jeden piksel wpada Ci światło które wysłał fragment mgławicy o powierzchni (na niebie) 0.31x0.31 arcsek ². Czyli jakieś 0.1as². Światło z tego fragmentu jest zbierane przez "wiadro" o powierzchni 90000mm².(Bez pi²) 90000*0.1=9000 A ja biorę Samyanga 135 f/2. Mam piksel powiedzmy 9um, skalę 13as/px. Fragment mgławicy o powierzchni 169as² łapię obiektywem o powierzchni ok. 4500mm². (Bez pi²) 169*4500=760500, prawie 90x więcej światla pada na ten piksel przy założeniu że mgławica ma mniej lub bardziej stałą jasność powierzchniową. (Dlaczego 90x? Mam światłosiłę 4x lepszą i piksel ~2.4x większy, co pomnożone i podniesione do kwadratu daje właśnie około 90.) Oczywiście masz skalę wiele razy większą od mojej, i u Ciebie mgławica o średnicy 1° na niebie będzie miała 180*60pikseli, a u mnie to będzie jakieś 4*60, więc 45x mniej, a pikselowo będzie to jakieś 2025x więcej pikseli (przy mgławicy prostokątnej;). Podsumowując i zaokrąglając: Na piksel pada Ci 100x mniej światła, ale masz 2000x więcej pikseli, więc światła dostaniesz sumarycznie 20x więcej, niż ja Dlaczego 20x? Bo masz ~20x większą aperturę;) Także żeby pobić sygnał jaki łapie jeden piksel ASI432 przy Samyangu f/2 musiałbyś zrobić bin ok. 10x Notabene wciąż dałoby Ci to ~5x lepszą rozdzielczość, niż u mnie A ja żeby złapać tyle fotonów co Ty rckiem musiałbym mieć 20 Samyangów.... .... co powoli realizuję;) PS Obrazy z dużym SNR na pikselu chyba lepiej się obrabia... Prawda?
  8. Doświadczenie nauczyło mnie jednej rzeczy: Jedyne zdjęcia jakie jest sens ze sobą porównywać wizualnie to zdjęcia znormalizowane tj. rozciągnięte na maksa zwykłym autostretchem, oczywiście z pominięciem dark/hot pixeli.
  9. Gdybyś liczył całkowity możliwy uzysk światła przez matryce to mnożysz powierzchnię przez QE. Wynik jest oczywiście korzystny dla 2600. To czy tę możliwość wykorzystasz to już inna kwestia. Dodatkowo: Zakładając stałe FOV i światłosiłę do ASI2600 można po prostu włożyć większy obiektyw Wszystko można sobie policzyć, żeby wyszło na nasze. To potęga racjonalizacji.;)
  10. Behlur_Olderys

    ASI 432mm

    TO OGŁOSZENIE WYGASŁO!

    • SPRZEDAM
    • Używany

    Kamera kupiona dwa lata temu w teleskopach. Stan: jak nowa, żadnych uszkodzeń, żadnych problemów. W zestawie wszystko, co w sklepie. Zrobiłem nią kilka - moim zdaniem - świetnych zdjęć w projekcie "cztery lufy". Pracuje się z nią świetnie, duży piksel wybacza wiele guidingowi i optyce. Bezproblemowo można odzyskać 2x większą rozdzielczość poprzez drizzle. Brak chłodzenia można obejść stosując darki robione zaraz po sesji - dla mnie spisywało się to świetnie. Wysyłka za darmo Odbiór osobisty w Krakowie. Można coś niecoś ponegocjować

    2 500 zł

    - PL

  11. No chyba że rotator kupisz, pisałem o tym Wiadomo, tam jest pewnie obrót na czymś innym niż gwint ale w tym wypadku zaufałbym producentowi
  12. Jeśli Twój niutek to ten, o którym myślę, to idealne połączenie byłby, gdybyś wykręcił z wyciągu czarny adapter na 2". Tam jest gwint bodajże M54x1, albo jeszcze bardziej nietypowy, trzeba dokładnie zmierzyć. I wtedy można dołożyć taki adapter, który ma z tyłu męski M54x1 (jeszcze raz- nie jestem pewien) ORAZ też z tyłu żeński M48. Wtedy możesz wkręcić MPCC niejako do środka wyciągu. Z przodu będziesz miał dostępny gwint T2 z korektora. Ew. można jakoś inaczej wytoczyć czy coś. Zresztą jakiekolwiek inne połączenie gwintowane będzie spoko. Ale jeśli się wkłada sam korektor i ma on się trzymać tylko na mocowaniu 2" wyciągu, bez gwintów żadnych między korektorem a wyciągiem, to może powodować duże problemy. No a potem to jak musisz to rotator + kilka różnych rurek M48 + może jakieś dystanse 1-0.5mm dla dokładności Raczej nie widzę tego na jednym elemencie, bo te 55mm to taka... hm... umowna wartość, jak wymiary rzeczy z ali: +/-2mm dokładności Tak czy inaczej przedłużki, dystanse i rotator na ali kupisz w miarę niedrogo. Tutaj masz "firmowe" rozwiązanie problemu: https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p5417_TS-Optics-Screw-Adapter-for-Baader-MPCC-Coma-Corrector-to-Skywatcher.html Może ktoś Ci to może wytoczyć taniej, niż 60 eur...
  13. Moją wypowiedź można rozumieć na wiele sposobów, jak sam zauważyłeś. A co chciałem przekazać - czyli to co wg mnie z tego "wynika"? Jaki jest morał? Morał jest taki, że miałem dziś wystawiać sprzęt na balkon po wielu miesiącach przygotowań, a tu akurat skończyła się dobra pogoda Oraz: Szanujmy się nawzajem
  14. Żeby być lepiej zrozumianym spróbuję jeszcze raz: Gdyby dla mnie z jakiegokolwiek powodu picie kawy miało być bardzo ważne i gdybym chciał naprawdę pić jak najlepszą jaka istnieje, gdybym chciał być ultra specjalistą od kawy i rozróżniać najsubtelniejsze smaki... Gdyby tak było to pewnie chciałbym słuchać różnych rad ekspertów, chciałbym się dokształcać, próbować różnych rodzajów i sposobów zaparzania, przeznaczyłbym na to sporo czasu, wysiłku i pewnie też pieniędzy. Problem jest taki, że nie chcę. Nie potrzebuję głosu rozsądku i krytyki, że piję słabą kawę, że można zrobić ją lepszą i smaczniejszą. Możesz poczęstować mnie najlepszą kawą na świecie ale potraktuję to jako ciekawostkę i wypiję ją z grzeczności. Nie zmieni to mojego życia, może co najwyżej zapamiętam, że można się u Ciebie napić dobrej kawy Jest to może świadoma ignorancja, ale nie ma w tym nic złego. Po prostu w swoim życiu zdecydowałem, że akurat z kawy nie będę się doktoryzował, wystarczy mi jakobs zalewany wrzątkiem;) Bardzo było by mi miło, gdyby pozostali ludzie uszanowali mój brak całkowitego poświęcenia kwestii kawy, i nie narzucali się z dobrymi radami, opiniami i wskazówkami, bo najzwyczajniej tego nie potrzebuję, nie chcę i nie prosiłem o to. Wydaje się to elementarnym szacunkiem do innego, dorosłego człowieka: nie uszczęśliwiać go na siłę. Pozwólmy innym być - wg nas - niedoskonałymi. A kawa jest mi potrzebna żeby robić inne rzeczy z większym poświęceniem: rzeczy które sam wybrałem, że będę się w nich specjalizował. I teraz uwaga! Zamiast kawy proszę wstawić sobie dowolny inny temat: wino, szkło optyczne, kształty gwiazd, kolory mgławic i granulacja szumu. Łatwo znaleźć osoby, które szukają pomocy i chcą dojść do perfekcji. Ale to nie wszyscy. Uszanujmy to. I to nie znaczy, że nie potrzebujemy na forum ekspertów. Potrzebujemy, tylko nie wszyscy, nie każdego i nie zawsze.
  15. Nie należy. Jak chcesz to się delektujesz, a jak nie to chlejesz. Właśnie o to mi chodzi... Mam wrażenie że dyskusja sprowadza się do konfliktu "chcę" vs "muszę", "należy", "trzeba". Pozdrawiam
  16. Tak można ze wszystkim. Pytanie co jest środkiem, a co Twoim celem. Ja rutynowo rano piję kawę - byle jaką. Mam rano wypić kawę, byle szybko, bo rano liczy się czas. Akurat kawę mam z ekspresu, co znaczy: ekspresowo szybką. Bo kawa nie jest *dla mnie* celem samym w sobie. Ma być *dość* dobra, a to *dość* definiuję ja sam. Jak ktoś mi powie, że piję g**** a ta tutaj speciality premium kopi luwak jest najlepsza, to mogę tylko wzruszyć ramionami. Są inne dziedziny życia, do których przykładam dużą wagę i rozróżniam niuanse. Często są to rzeczy, które inni mają w nosie. Szkoda tylko, że tak często chcemy sami decydować - za innych - co ma być dla nich w życiu ważne... Niestety można to odnieść też do tematu całej dyskusji: "dobre szkło" to znaczy *dość* dobre dla kogoś, pewnie dla każdego znaczy to co innego. Podobnie ze słowem drogie I tak można się przekomarzać - nie mówię, że to źle, to w końcu forum, ale dla hecy też nie ma sensu ludzi wciągać w dyskusję, jeśli mają się denerwować, obrażać i złościć...
  17. Ale za to będziesz mógł powiedzieć, że masz jako szukacz apo140 :)
  18. Mam remote indi server na RPi. Kstars działa super z remote na desktopie. A jest jakaś apka na androida do zdalnego indi?

    1. mstaniek

      mstaniek

      Korzystałem kiedyś z Astroberry i jedyne, co sensownie działało to VLC na androida.
      Typowa aplikacja nie istnieje, ale!
      możesz pobawić się "Telescope.Touch planetarium"... choć mnie nie przypadła do gustu.
      Finalnie przesiadka na ASiair 😉

    2. apolkowski

      apolkowski

      Jest opcja płatna - Stellarmate - ma apkę na iOS i na Androida. Próbowałem z tej apki polączyć się z RPi z Astroberry, ale niestety nie działa.

    3. apolkowski

      apolkowski

      Działa trochę pokręcony układ. Mam płatną wersję StellarMate na miniPC. Na niej konfiguruję sprzęt jako zdalny. Serwerem jest RPi z Astroberry. Apka łączy się ze StellarMate na miniPC i kontroluje zdalny setup z RPi i Astroberry. Łatwiej byłoby łączyć się ze StellarMate działającym na RPi, ale takiej wersji nie mam. 

  19. Z chęcią bym wpadł ale może jutro, tj. 28-go?
  20. U mnie działa - może zablokowali Ci konto?
  21. Od strony czysto teoretycznej rozwiązanie softwarowe jest oczywiste: Oddzielny program/proces/wątek, który jedyne co robi, to czyta i pisze do seriala Arduino. Projekt jest prosty - dwie kolejki, jedna do czytania druga do pisania, korzystając z pythonowych gotowców z modułów serial i threading prawie nic nie trzeba pisać. Do takiego programu można dopisać prosty serwer HTTP który będzie obsługiwał API alpaca, czyli RESTowy ASCOM dla różnych urządzeń, i zamieniał je na komendy wpisywane po serialu (na kolejki). Jeśli dobrze się to zrobi (ASCOM udostępnia program do sprawdzania zgodności) to nasze urządzenia można zobaczyć z poziomu serwera alpaki. Kiedyś był projekt (pyalpaca) który ułatwiał część serwera http. Ja zrobiłem to bez niczego, zwykły serwer w FastApi. Działało. Teraz dałem sobie spokój w ogóle z ASCOM, bo mam swój program do akwizycji a'la Sharpcap do kamery i innych rzeczy. Ale architektura została taka sama.
  22. To ogłoszenie jest ZAKOŃCZONE.

    • KUPIĘ
    • Nowy

    Potrzebuję wykonać sześć takich elementów z aluminium. Cztery wg wariantu 1 i dwa wg wariantu 2. Właściwie chodzi o precyzyjne wywiercenie otworów w płaskowniku alu 50x5. Każdy kawałek to 25cm więc w zasadzie trzeba 1.5m płaskownika. Nie jestem w stanie uzyskać dużej precyzji wiercąc ręcznie, a poza tym nie mam frezu żeby zrobić rowek w wariancie 2. Gdyby ktoś jeszcze zrobił anodyzowanie (czy jakkolwiek się to nazywa, żeby było czarne ) to dopłacę ekstra. Proszę o kontakt, dogadamy się co do ceny i dostawy.

    300 zł

    - PL

  23. Ciekawostka:

    Zamiast uchwytu do ASI294 można kupić uchwyt do Canona 70-200 f/2.8

     

    Ta sama średnica 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. WojtasSP320

      WojtasSP320

      A jak to się trzyma? Oryginalny uchwyt nie ma jakichś zabezpieczeń (wypustek, haczyków)? No i jak to pracuje z otworami radiatora chłodzenia?

       

      Pomyślałem że mógłbym spiąć moją ASI1600MM Pro (ta sama średnica 78mm) z Canonem 70-200 2.8 ale chyba lepszym rozwiązaniem w tym wypadku byłoby zamontowanie uchwytu oryginalnie na Canonie :).

    3. Behlur_Olderys

      Behlur_Olderys

      Chodzi o to, że stara wersja mocowania od ZWO do kamer ze średnicą 78mm to było dokładnie to samo mocowanie, tylko z naklejką "zwo" zamiast "canon". Teraz są nowsze mocowania z zwo, ale te stare i tak dobrze działają :)

    4. Behlur_Olderys

      Behlur_Olderys

      To się trzyma na jakimś jakby takim aksamitnym materiale, którym wyłożony jest pierścień. Do obiektywu będzie ok. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.