Adam_Jesion

No nie wiem czy ciekawostka

"Wkrótce szczegółowe tutoriale wraz z głosowym komentarzem. "

Bardzo bardzo chętnie bym obejrzał ten film z większą ilością szczegółów i komentarzem

Nagrywając ten film nie miałem w zamyśle tutoriala - o tym pisałem. Ale potem, jak już umieściłem go w sieci to zaświtała mi myśl, że można by zrobić taki tutorial.

PS. Swoją drogą, ten wpis dosyć mocno się uwiarygodnił po starcie Astrowizji

Nic za tym nie stoi konkretnego. Ot weryfikacja "reakcji". Jeżeli pojawi się kiedykolwiek jakiś plan w tym temacie, to wtedy nie omieszkam przedstawić projektu.

Czy wykupując AC na auto zakładasz, że ulegnie wypadkowi, albo zostanie skradzione? Raczej nie.

 

To może od razu AC na teleskopy

PS. Taki żarcik. Piwko z radością wypiję z Tobą

No ale jak nie wiesz, czy potrzebujesz kupić teleskop/kamerę to po co Ci w ogóle taka usługa?

Jest ich kilkadziesiąt. Raczej mała szansa

Moje podejście jest takie - kupuję używany sprzęt : ))

Ale wiesz, że on jest często droższy, niż nowy w cennikach hurtowych?

Witam. Może oferty "abonamentowej" nie nazywajmy złej, a raczej mało interesującej. Proponuję przyjrzeć się ubezpieczeniom na życie. W skrócie. Pierszwy okres składkowy bez możliwości wykupu i zwrotu. Następnie przez okres składkowy możliwość zakończenia umowy i możliwość wykupu składek. Po zakończeniu umowy - nie wiem, jeszcze tam nie dotarłem. Jak wygląda możliwość wykupu w przypadku wypłaty części świadczeń? Nie wiem. Nie byłem w takiej sytuacji. Teraz, kwestia, co jeżeli zrobię zakup? Jak policzyć wpłacone już składki "abonamentowe"? Wiem, wiem. Dodatkowa robota, zabawa w zestawienia, przeliczenia, wyliczenia, konto na składki, skarbówka. Nie jestem ubezpieczycielem czy księgowym. Nie mam odpowiedzi by koledzy byli "syci", a Adam "cały".

Ale to totalnie nietrafiona analogia. Ale nie ma co drążyć, bo nie wierzę, żeby taka forma miała mieć tu poparcie. Zostają incydentalne zakupy grupowe, ale pewnie też nie będę tego robił w nieskończoność (wszystko kiedyś traci sens).

Dzięki za uwagi.

Jasne, ja rozumiem idee. U mnie X jest bliższy 6 - 7, więc raczej to akcja nie dla mnie. Poza tym nie mam pojęcia, co będzie za 2 lata. Może nastąpi jakieś wydarzenie, które całą ideę pogrzebie (po mojej stronie) i wtedy kasiory odzyskać się nie da? Napisałem z własnego punktu widzenia i nie chcę nikogo do niego przekonywać

 

Pozdrawiam,

milosz

Ale myślisz, że to jest kwestia złej koncepcji, czy wartości "abonamentu"?

Moje podejście do abonamentu jest takie, że sprzęt kupuje się raz na X lat (X > 3 ?), więc trochę bez sensu płacić za coś, czego na 99% się nie wykorzysta.

 

Pozdrawiam,

milosz

A jeżeli benefit przekracza znacznie koszt - nawet przy 1 zakupie rocznie? 500 zł możesz zyskać przy zakupie czegoś za 1500 zł, przy paru tysiącach zysk będzie już bardzo duży. Do tego zakładam, że benefitów związanych z takim płatnym dostępem do części Astropolis byłoby znacznie więcej.

No bo jak inaczej można to zrobić?

Czy będzie to rzut na taśmę, gdy mój dobry czeski kolega, jeszcze dziś i z moją pomocą zamówi dziewięćdziesiątkę ? Haczyk/przynęta w jego stronę - moje to "dzieło " !

Nie wiem, czy rozumiem pytanie?

Wiem, masz rację.

 

Tylko Adam narobił nadziei, że coś dla ludzi (On pochodzi z naszego biednego kraju przecież) a tu jak zwykle..

A to sorry - sam żałuje, że nie ma tanich kamer Podaję info o różnym sprzęcie, zarówno tym tanim, średnim, jak i premium. Musisz mi to wybaczyć

Brakuje mi ruchów w segmencie 3-4tys. zł

Dokładnie. Aż się prosi coś zrobić

Tajna pewnie była data premiery i ceny

Szkoda, że to nie jest CMOS na mniejsze kieszenie, ale wejście w zasadzie w segment premium (z PL perspektywy).

Dane techniczne:

• Sensor Type: CCD - KAF-16200
• Horizontal Resolution: 4499 pixels
• Vertical Resolution: 3599 pixels
• Pixel Size: 6 µm x 6 µm
• ADC: 16 bit
• Readout Noise: 9e- typical value
• Gain Factor: 0.6e-/ ADU
• Full Well: ~40,000e-
• Dark Current: >0.25 electrons/second at 0°C
• Interface: USB 2.0 High Speed
• Power: 12v DC 2.5A
• Maximum Exposure Length: Unlimited
• Minimum Exposure Length: 200 ms
• Cooling: Thermoelectric set point with max ΔT=>-50°C (-45°C typ.)
• Weight: approx. 1.3 kg
• Backfocus: ±19.5 mm

Gratulacje. Kawał porządnej roboty.

Prestoneq - też czekam na informacje. Jak będę miał, to dam znać.

Tak, potwierdzam. Te poprzednie są marne (niska sprawność), zaś te nowe są już, powiedzmy, akceptowalne w kontekście ceny, ale trzeba mieć świadomość, że nie jest to Baader - tak jak dokładnie napisał Wessel.

ps

nie można dodać zrzutu z ekranu.

Można obejść ten problem i dodać zdjęcie do galerii (zrobić sobie album podręczny) i potem tu wklejać BBCode do zdjęcia.

Albo telefon na statyw i robić szerszy kadr (pączek mi nie przeszkadza no chyba że jestem głodny a jestem łasuchem) albo jak czołówkę. Wtedy automatycznie za wzrokiem kamerka będzie podążać (uwaga na co się patrzy !!!). A że filmik trwa 30 min? Po co jest pasek przewijania?

Czyli mówicie, że 10-15 min. długość jest lepsza?

Grzędziel, to niestety nie to samo. Twoje enkodery mają malutką rozdzielczość i służą tylko do zgrubnego określenia pozycji na niebie dla goto - nic więcej. Tak jak napisał Mateusz, nie da się nimi korygować błędów śledzenia.

owszem, fajnie jest obejrzeć coś takiego. Jest pare mankamentów realizacyjnie - ale oczywiście to nie jest superprodukcja z hollywood, więc są akceptowalne. Widać zresztą, że z każdym filmikiem się to zmienia, np. dodanie muzyczki, cięcia itp. Jeszcze czasami bierzesz omawianą rzecz w ręce wynosząc ją z kadru, wtedy jest smutniej Nie wiem jak dla ludzi ogólnie, ale czasowo prawie pół godziny filmiku to dosyć długo, ja np. lubię takie filmiki oglądać do śniadania, wtedy format 15-minutowy jest idealny. A jeszcze nie obejrzeliśmy z tej kamery koła filtrowego

To prawda. Ale podobno nie ma lepszej drogi, niż samodzielnie wszystko spieprzyć 10x.

Kto to jest "MichałW"? Michał Wiśniewski?

Za dużo Michałów dookoła. Oczywiście miałem na myśli Mateusza Myślisz Mateusz, mówisz Michał

Dajcie znać, czy chcecie oglądać takie filmiki, bo trochę z tym roboty jest - a wolałbym tego w próżnię nie robić