Skocz do zawartości

3lncr

Społeczność Astropolis
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia 3lncr

0

Reputacja

  1. Ja ze swoimi propozycjami moge nie spelnic jednego z kryteriow: krotkie. Uwazam, ze trend w nazewnictwie marek dzisiaj nieco rozni sie od tego ktory funkcjonowal niegdys. Dzisiaj krotkie niekoniecznie oznacza lepsze. Z racji takiej chociazby, ze wiekszosc "krotkich" i "strawnych" zwrotow, czy nazw jest juz najzwyklej w swiecie zajeta, a towrzenie nowych pol-vju-skajów raczej wysokiej technologii, jakosci i luksusu nie zasugeruje odbiorcy, uwazam, ze nawet wrecz przeciwnie. Pamiec ludzi nie jest tez taka kiepska, zeby nie zapamietac dwoch wyrazow. Wszystko kwestia jedynie tego jaki marketing i wizerunek sie wokol marki zbuduje - niczego innego. Ale to tak troche juz na inny temat. Oto moje propozycje: Universe Visitor Nebula Hunter Alienware (owszem, jest taka marka, ale w innym sektorze przemyslowym, a pasuje jak ulal ) Alien Optics E.T. Ware E.T. Optics ET Ware ET Optics EtWare EtOptics PS: Chetnie zaprojektuje tez i logo dla jednej z powyzszych nazw. Pozdrawiam i zycze udanego biznesu. Szczerze winszuje przedsiewziecia.
  2. Wierz mi, sa gorsze miejsca na Ziemi pod tym stricte aspektem.
  3. Haha... Dobre... Dzieki bamus za info. Dalej juz poszperam. Pozdrawiam.
  4. @Marcin: Dziekuje za wyjasnienia. Pozdrawiam.
  5. Dziekuje za komentarz. Poczytam o tym co napisales. Rozumiem, ze piszesz o urzadzeniu a'la "guider".
  6. Oj, wybacz. Patrzylem na te parametry, ale nie domyslilem sie, ze tam jest czas ekspozycji. Nie wiem, syndrom piatkowy, czy co? Czlowiek wciaz sie uczy. Co rozumiesz, przez zasadnicze klatki. Czy proces wykonywania ekspozycji tego typu nie polega na klasycznym ustawieniu ogniskowej, ostrosci, przyslony i otwarciu migawki na jakis czas? Aaa, wlasnie. Jak w 350D ustawiles czas ekspozycji na 480s? Z tego co pamietam, to oryginalnie nie ma takich wartosci. Masz jakis "podrasowany" firmware? Kiedys czytalem, ze funkcjonuja rozne takie modyfikacje. No prosze. Bylo sie na pieknych Sylwestrach w Limanowej. Oj bylo... Warunki tam musisz miec wspaniale do takich kadrow. Pozdrawiam.
  7. Rozumiem, czyli jak na taki sprzet, to mozliwosci fotografii koncza sie na cialach z ukladu slonecznego. A czego brakuje w takiej konstrukcji, zeby fotografowac gleboki kosmos? Bo zakladam, ze jedna z rzeczy moze byc za krotka ogniskowa, ale to zapewne nie tylko to.
  8. Piekne zdjecie. Przy jakim czasie ekspozycji bylo wykonane?
  9. A jak wyglada fotografowanie z tym syntha 6, czyli jak rozumiem z tym: http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...dob-6,d734.html. Canon 450D. Pozdrawiam.
  10. Dziekuje bardzo Wam Wszystkim za fachowe i szczegolowe wytlumaczenie.
  11. Dzieki wielkie za informacje i za namiary. @jacapa: Fakt, nie wiem do czego. Jeszcze. Ale jak sobie troche tutaj poczytam to moze sie dowiem.
  12. Witam, Poniewaz astrofotografia to tez szlachetne i calkiem (jak widze po pewnym dziale forum) owocne zajecie to pomyslalem sobie, zeby moze sprobowac sil i sie zmierzyc z nocnym niebem. Nigdy nie robilem zdjec przez takie uklady optyczne jak teleskop, lornetke astronomiczna mialem tylko ze 3 wieczory w reku wiec temat troche dopiero zaczynam poznawac. Pewnie, ze zalezy mi na ostrosci i wyrazistosci zdjecia. Ale nie chce w to inwestowac, bo to typowo hobbystyczne bedzie zajecie poki co. Jest szansa skompletowac cos naprawde taniego do mojego body? Ktos tu pisal nawet o 1000D i jakims "teleskopiku" (bo nazwal go: slabym sprzetem). Jak Wy to zapinacie wogole do body? Producenci dodaja w zestawie do teleskopu jakies konwertery, czy teleskop ma od razu taki sprytny gwint, ze pasuje do apartatu? Kupujecie gdzies jakies konwertery? Mysle, ze na poczatek to fotografowalbym wlasnie Ksiezyc, ewentualnie Jowisza i jego ksiezyce (wiadomo: to drugie to juz zapewne bedzie detal w kadrze). Dziekuje i pozdrawiam.
  13. Hej, Witam przede wszystkim na bardzo ciekawym forum. Mi rowniez spora przyjemnosc sprawia obserwowanie ksiezyca. Ostatnio zaobserwowalem ciekawe zjawisko. Przyjechalem do Polski na dwa dni i akurat wieczorem (15-go listopada) nad Krakowem (a raczej bardzo nisko nad horyzontem) w dosc wczesnych porach wieczornych zauwazylem ksiezyc w niezwykle duzym rozmiarze. Rozumiem, ze byl on wtedy po prostu blizej ziemi (w koncu te 50kkm to nie mala odleglosc w roznicy jego orbity). Tylko poprzedniej nocy raczej nie pamietam aby taki byl wielgachny. nastepnej tez raczej nie. Raczej codziennie widuje ksiezyc. Tyle, ze ostatnio z okolic Dublina w Irlandii. tutaj nigdy nie widzialem, zeby mial taki rozmiar jak minionego weekend'u w Krakowie. Ktos moze mi naswietlic ta sytuacje? Strasznie jestem ciekaw przyczyn i powtarzalnosci tego pieknego zjawiska. Dziekuje i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.