Skocz do zawartości

OBERON RD

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 412
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez OBERON RD

  1. Wyświetleń nie znaczy "przeczytań". Sprawdź jak długo internauta przebywa na stronie - czy dłużej niż np. 30 sek. Sukces możesz odnieść pisząc po angielsku, to większy rynek. Skoro wydawca i tak sprawdzi i poprawi a Ty już piszesz o Los Angeles...
  2. Podobnie jak Lemarc, w latach powiedzmy wczesnych 70 robiłem lunety ze szkieł okularowych. Później kupiłem obiektyw z PZO przez PTMA. W liceum miałem pożyczonego na wakacje Maksutowa - miał montaż azymutalny, ale obraz super, bo lepsze okulary niz mój PZO. Po studiach kuoiłem do Zenita używany MTO - jechałem autobusem 60 km żeby go kupić za "ostatni grosz". Zdjęcia oczywiście analogowe. Oj, pamiętam sklep na Świętokrzyskiej i był jeszcze komis na Nowym Świecie. Potem przyszedł kapitalizm i inne obiektywy radzieckie, enerdowkie (i Practica) nagle były tanie i dostępne. Teleskop Zeiss zrobił na mnie wrażenie we Fromborku, to była maszyna!. I był tam jeszcze Newton otrzymany bodajże od spadkobierców p. Kordylewskiego. Obserwowało się z drabinki. No w gdzieś 1996-1997 kuoiłem w Niemczech LX200 Meade 8". To była różnica! I służy do tej pory, jako ten mniejszy, z krótszą ogniskową.
  3. Bez kompleksów, nie przejmuj się. Też nieraz tak miałem, Mare Crisium "młode" fotografuje się gorzej, bo "stare", po pełni jest wyżej nad horyzontem, ale i dodatkowo za tym morzem otoczenie ma dużo więcej cieni, pagórków i w mojej opinii wygląda ciekawiej, plastyczniej. Poniżej porównanie Mare Crisium z 20180421 2149, wiek Księżyca 5,77 dnia a po prawo Mare Crisium 20180729 0001 wiek 15,81 dnia. Skala ciut inna, bo lewe kamera DMK i barlow ok. 2x, prawe kamera ASI z mniejszym pikselem. W sumie wyszło mniej więcej równo. Zatem bez załamywania się, próbujemy jeszcze raz jutro a jak nie, to za 10 dni
  4. No, specjaliści od gwiazdek i mgławic powiedzieliby: "zaszumione", ktoś dodałby może nawet "pojechane lub jakby nieostre ... i ta prawa strona..." drugi by dodał: "Wolę bardziej zimną kolorystykę". A planeciarze cieszą się, że coś było widać, szczególnie na wąskim, wcale nie tak jasnym rogaliku
  5. Tak kiepski, że aż do góry nogami Ale w takiej fazie Księżyc u nas zawsze nisko, to atmosfera nie rozpieszcza.
  6. Seeing jest jak patrzenie na dno jeziora podczas fal. Duże, ale łagodne pozwalają coś dostrzec przy krótki czasach, choć jest 3/10. Drobne, ostre - rozmyją wszystko, to są jakby turbulencje, gdzie obraz wręcz się kotłuje. Z reguły fotografuję przy ogniskowej 3500, piksel 2,4 um. Kiedyś używałem kamery 5,6 - 7 um i barlowa.
  7. I 250D ma odchylany ekranik Na początek na pewno pogodzi obie funkcje - astro i krajobrazy.
  8. Koleżanka pisze o APS-C, nie o pełnej klatce jaką ma 6D.
  9. Moją firmę to spotkało 2 lata temu. Informatycy nie sprawdzili "ostatnio" czy dane na zewnętrzny dysk (macierz Qunap) się zrzucają. I tak poszło się ... 9 miesięcy dokumentów z hurtowni. Wpisywaliśmy je raz jeszcze. Polski informatyk też potrafi spieprzyć temat.
  10. Romek, na Twoim zdjęciu bez gwiazdek zobaczyłem czaszkę a nie rozetę. Ale to dlatego, że czytam kryminał
  11. Napisałeś 80 klatek po 3 minuty, ale czym i przez co to nie widzę, mógłbyś uzupełnić? PS. Dla mnie fajne, BTW, na moim małym laptopie i przez okulary progresywne - długo patrzyłem co tam panie nieostre ?! A po otwarciu w nowej karcie i kliknięciu + , właśnie dojrzałem do rezygnacji z progresów na rzecz okularów do pracy przy kompie A może nie warto?
  12. MEADE 14" SCT, ognisko główne 3555 mm, kamera ASI 178MM, filtr albo R albo IR, nie mam przy sobie dysku z oryginalnymi filmami. 30% klatek z 4000 tys, składane w Autostakkert potem wavelety w Registax 6. Był dość dobry seeing, w Plato widoczne kratery 1,5 - 2 km. Takich nocy jest u mnie z dziesięć w roku.
  13. Niehigieniczny tryb życia jak powiedzieli na SOR też po 40 zaliczyłem Dobiegam 60, diw noce pod rząd to max. Nawodnienie, Alice ma rację - bo ból głowy też bywał z powodu "niedopicia" - jakkolwiek to brzmi Ból głowy od wślepianie się w komputer (praca, hobby - przy laptopie. Polecam gimnastykę, jogę (dotlenienie prócz nawodnienia). No, ew. obserwacje Słońca, nie koniecznie radioastronomia!
  14. W moim przekonaniu LP zależy nie od "h" ale od "l" (małe L) gdzie "l" to odległość od miasta. Szwajcaria z jej Alpami nie wygląda na mapie LP lepiej niż nasze Bieszczady. A środek Bałtyku tak, jest ciemniejszy niż Bieszczady, ciemny jak pogranicze Ukrainy z Białorusią. H - może usunąć nieco poświatę, ale byłem w różnych górach, także we wspomnianych Alpach, np. w Davos (1700 m npm) i niebo powalało, ALE PO minięciu przełęczy, a nie po podejściu 200 m zboczem do góry, gdzie światła miasteczka ciągle dawały po oczach. L - przecież każdy z Was widział łunę na horyzoncie: od miast, samochodowych lamp, nawet w super pogodę. Wysokość nad grunt, nie npm, nie ma nic do LP, usuwa w/w "poświatę" od POBLISKICH źródeł światla.
  15. Co do "Problemu trzech ciał" - przyciężke, rozwleczone. Pzrzczytałem 1 tom i uznałem, że chińska literatura jest nieco hermetyczna dla Europejczyka. A może tłumacz położył sprawę? Przeczytałem wpisy od początku - macie w większości rację, choć miało być SF a czasem jest fantasy. Ostatnio wróciłem do "Niezwyciężonego" - jaki fajny język, teraz mało kto pisze tak plastycznie. No i pomysł wroga wymyślony w 1964 !! Toż to dalej jest SF. Pozycja jako audiobook - słuchowisko też fajna. Nikt chyba nie wymienił Kroków w nieznane - zbiorów pod redakcją Lecha Jęczmyka - próbki różnych autorów. Ciekawy pod względem socjologii (życie w Rosji) a i fizyki - "Przenicowany świat" Strugackich, z atmosferą tak gęstą, że mieszkańcy myślą, że żyją WEWNĄTRZ kuli. W związku ze zbliżającą się opozycją Marsa - można powrócić do młodzieżowej nieco trylogii Ludwika Soucka z lat 1960: Tajemnica ślepych ptaków, Znak Jeźdźca i Jezioro Słoneczne, gdzie bohaterowie spotykają na Marsie potomków ... oj, zdradziłbym. Kto zna Thorgala, to się domyśli
  16. Na pewno warto wejść na tyle wysoko, by koślawo zamontowane latarnie nie świeciły bezpośrednio w obiektyw. Ale one rzadko są zamontowane poziomo, często pod kątem 30 - 45 stopni. Nie oddzielałbym LP od smogu, na pewno gdy jest dymek lub mgiełka (taka 2-5 m nad ziemią) jest wtedy b. wyraźne LP (popatrzcie na niebo po 1 listopada). U mnie nad polami - mieszkam na wsi - często taka niska mgła uwydatnia odległe latarnie. Dymów nie ma, bo kilka domów na krzyż, miasto jest 6 km dalej.
  17. Ale to było w Brazylii, szerokość geograficzna -10,9o Czyli 30 stopni wyżej niż u nas. Dużo mniej atmosfery.
  18. Kupowałem do firmy obiektywy, body Canona (760), filtry itp. Pierwszy zakup według maili w 2008 u nich zrobiłem. Zawsze było OK. Podobnie jak sklep Fotozakupy w Tarnowskich Górach, pierwsze zakupy w 2012.
  19. Mateusz, przez filtr IR 1800 nm nie da się nic zarejestrować przy typowej kamerce o typowej czułości kończącej się za 1000 nm. Poniżej przykład czułości ZWO 178 MM. Już 950 nm jest ciemne.
  20. No właśnie, pokazane tam zdjęcia robiono we Włoszech, naświetlanie jednej klatki w takiej podczerwieni to 2-6 sek - powietrze musi być spokojne.
  21. Naprawdę ładne, przy Rima Hadley nawet kraterki 1 km widać Czyli raczej maksimum, co można wyciągnąć z takiej średnicy, czyli 16". Drobniejsze szczegóły to z lustra 600 - 800 mm średnicy. Też uważam, że to są zakamarki a nie "Księżyc dziś", rzadko coś tak szczegółowego na Forum widać. No i kto mówi, że w Bytomiu brudne powietrze!? Fragment zdjęcia Bartosza z Rima Hadley poniżej.
  22. Dla mnie tarcza jest ostra, chmury nie przejdą w próżnię nagle. Na animacji udało się Łukaszowi zrobić niektóre klatki bez tego efektu "cebuli" z nadmiernego ostrzenia, brawo! Sam zastanawiałem się nad glęboką podczerwienią (1um) przy Wenus, bo można przynajmniej teoretycznie spojrzeć pod chmury. Takie fotki robi się już od paru lat, ale chyba z lokalizacji bliżej równika. Może lepiej będzie próbować przy wschodzącej Wenus, po nocy często powietrze jest spokojniejsze i można śledzić planetę coraz wyżej, a nie że opada i bęc, pod horyzontem. Filtr w podczerwieni niebo i tak jakoś wyciemni. Szczegóły ciemnej strony Wenus np. tu: https://www.cloudynights.com/topic/570354-venus-dark-side-on-march-12th/
  23. Ostatnio przerabiałem z kolegami temat: I ostatecznie kupiłem nie Sky Adventurer ale Ioptron Sky Guider Pro. Przeczytaj wątek. "Mobilny" tzn. z przeciwwagą czy bez itd.
  24. Zakładam, że piszesz o rosie z zewnątrz, a nie w środku tubusa (też bywa). Mam budkę roll-off i ona na pewno nie chroni. Mimo odrośnika, jak będziesz obserwował wysoko też może może się rosić czy szronić. Z braku opaski grzewczej można pojechać po korektorze suszarką do włosów, po góra minucie rozedrgany obraz się uspakaja i masz 30 minut bez rosy. Szukacz też się rosi, okulary też - opasek powinno być zatem np. cztery.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.