Skocz do zawartości

Piotr Długosz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotr Długosz

  1. No właśnie, taka ulepszona wersja kalibracji przydała by się w K-1 - ze względu na pełną klatkę, dobry sensor z dużą rozdzielczością i wbudowany GPS ten aparat wydaje się optymalny. @Mateusz - wydaje mi się że obiektyw mam lekko zdecentrowany - przy fotografii przyrody tego nie widać, szczególnie że środek ma bardzo ostry. To co się dzieje na brzegach to jednak, moim zdaniem, głównie efekt astrotracera bo układ optyczny musi się psuć tym bardziej im bardziej sensor jest odchylony i im dalej jest od środka... Być może trzeba by tu zastosować metodę dekompozycji obrazu na R, G i B, wyrównać je ponownie i połączyć. Załączyłem pojedynczą klatkę, może coś wymyślisz. Następne próby zrobię na trochę krótszej ogniskowej. orion-pentaxk1_t20_211212_119378-0060.dng.gz
  2. Zapraszam do wypocin! - szczególnie jeśli się udało ładną fotkę Pentaxem zrobić Piszcie jakie macie doświadczenia z kalibracją - bo mi wychodzi, że najlepsze są płynne ruchy ale zupełnie chaotyczne - tzn. nie wzdłuż prostopadłych osi, tylko byle jak. Jeszcze jedno - jeśli nie zmieniamy miejsca, to kalibracja jest pamiętana nawet po wyłączeniu aparatu i zmianie baterii!
  3. Jeszcze nie widziałem na tym forum żeby ktoś się bawił Astrotracerem, który jest wbudowany w cyfrowe lustrzanki Pentaxa... W skrócie przybliżę o co chodzi: aparaty tej firmy, począwszy mniej więcej od modelu K-5, mają systemik, który wykorzystuje układ stabilizacji matrycy i w połączeniu ze współrzędnymi pobranymi z GPSa oraz sensora orientacji aparatu, potrafi podążać za ruchem gwiazd. W zależności od ogniskowej obiektywu, pozwala to na uzyskanie nawet kilku-minutowych ekspozycji. W praktyce udało mi się robić maks 30 sekundowe klatki obiektywem 300mm. Wiem że nie jest to dużo, ale nie ma montażu, guidingu, komputera etc. Starsze aparaty wymagają dodatkowego modułu O-GPS1. W przypadku Pentaxa K-1 GPS jest wbudowany w lustrzankę, więc potrzebny jest tylko statyw. Tu jest fajnie to wszystko opisane (eng): milkywayphotographers.com/article/2021/01/21/pentax-astrotracer-guide-what-it-is-and-how-to-use-it Do moich prób użyłem: - aparat Pentax K-1 + obiektyw 300mm - statyw z kulową głowicą żeby łatwo było ustawić aparat - aparacik z wężykiem spustowym pozwalający na robienie seryjnych zdjęć w trybie bulb Załączone zdjęcie to panorama z 38 klatek po 20 sek, iso 400, obiektyw 300mm. Bez biasów, darków, jeden flat wygenerowałem z pierwszego zdjęcia. Do obróbki użyłem: - dcraw, żeby przekonwertować z formatu dng na tiff - convert (z pakietu imagemagick), żeby wygenerować flata i zaaplikować tego flata do poszczególnych klatek - siril, żeby połączyć klatki w jedno (rejestracja, łączenie, kalibracja kolorów i wstępna obróbka) - darktable - wygenerowanie ostatecznego zdjęcia Z powodu mojego lenistwa to co tu pokazuję jest z balkonu w mieście :-) Spokojnie można uzyskać lepsze rezultaty, jeśli ktoś np. weźmie aparat na wycieczkę w góry, z nocowaniem w schronisku!
  4. Syncthing, którego isset znalazł, wygląda bardzo dobrze. Powinien elegancko załatwić sprawę - szczególne jeśli trzeba przesyłać do windowsa. Między samymi linuxami najlepiej użyć po prostu rsync'a, ale bez pisania skryptu się nie obejdzie.
  5. A jak normalnie kopiujesz pliki z Astroberry, np. po skończonej sesji? Tak na mój gust to samo powinno działać i po Wifi...
  6. Lepiej jest łączyć lustrzankę z teleskopem bez pośrednictwa okularu. Zobacz np. na to: https://www.astrozakupy.pl/uploads/Podstawy-astrofotografii.62.pdf To jest pierwsze co mi się nawinęło... koledzy z forum pewnie podeślą coś lepszego. Napisz jaki masz teleskop.
  7. Wczoraj w Wiśle - ledwo ją było widać, bez lornetki bym jej nie wypatrzył, niestety niebo jest bardzo jasne. Fotkę robiłem Pentaxem K-1 ze starym obiektywem M42 Chinon 135mm F2.8. Stąd ta winieta i purpura wokół co jaśniejszych gwiazdek..
  8. Czy powyższe funkcje są ogarniane przez firmware (i np. da się je ustawić z pilota), czy raczej wymagają nowego sterownika żeby działać?
  9. Sterowanie grzałką przez PWM jest łatwo sobie samemu dorobić, jak kombinowanie z tranzystorami jest niemile widziane (jak w moim przypadku ;-) to są moduliki (np. na allegro szukać PWM MOSFET) za 5 zł. RPi4 ma dwa porty PWM jak widzę (choć nie wiem czy oba są używalne). Co do Astroberry Server - mam propozycję żeby dołączać Lin_guider (jeśli go nie ma) jako alternatywę do PHD2. Jest dużo "lżejszy" niż PHD i np. z moim montażem lepiej sobie radzi.
  10. Tak RPI4 ma już wystarczające zasoby. Co do samego Stellarmate, jak najbardziej Jasema popieram, za to że się INDI opiekuje i jest cały czas otwarte, zresztą bardzo korzysta na tym bo społeczność ludzi "dłubiących" i dodających np. nowe funkcje rośnie. A która wersja SkySafari jest potrzebna, darmowa chyba nie bo nie widzę nic w opcjach? Czy SkySafari Plus wystarczy? Kosztuje 72 zł, to już lepiej mobilna apka ze Stellarmate, ale pewnie nie działa tak dobrze
  11. Zgoda, pod warunkiem że aplikacja na telefon rzeczywiście wszystko załatwi, jeśli nie to i tak trzeba się będzie łączyć laptopem. Zastanawiałem się nad VNC z uruchomionym Ekosem na komputerku i klientem w telefonie. Wtedy pełna fukcjonalność Ekosa i innych aplikacji jest dostępna, tylko trzeba w miarę duży ekran. Ekos sam do wszystkiego nie zawsze się sprawdza (a zakładam że aplikacja na telefon nie jest od niego lepsza). Ja mam na przykład dużo własnych skryptów - do sterowania grzałką i do załączania przekaźników (zasilanie fokusera i aparatów) albo do robienia zdjęć Pentaksem. Do guidowania też nie używam Ekosa bo lepiej działa Lin_guider. Apropos sterowania z Androida, czy używa ktoś SkySafari z INDI?
  12. Świat małych komputerków z ARM nie kończy się na RPi - jest wysyp lepszych maszynek jak np. FriendlyElec NanoPi M4 (4 porty USB3 + 3 porty USB2), może tylko ciut droższe ale sprawniej działające. Mam taki komputerek i co go różni od RPi i wynalazków typu AsiAir czy Stellarmate, to to że już dobrze działa ze zwykłą dystrybucją Linuksa (w moim przypadku Arch: kernel mainline, otwarte sterowniki 3d Panfrost, pełne 64bity). Oczywiście można też zainstalować INDI/Ekos i co tam kto chce... Wydaje mi się, że już nie nie ma potrzeby instalacji specjalizowanych dystrybucji jak Astroberry czy Stellarmate, które przykuwają klientów do słabszych sprzętów typu RPi3 czy RPi4 Pomyślcie, czy ktoś instaluje specjalną wersję Windowsów dla astro?
  13. ZWO przynajmniej zauważyło nowy rynek, który się otworzył. Większość producentów uparcie się trzyma Windowsa/Maca i drivery pod Linux'a muszą być tworzone przez różnych "zapaleńców".
  14. Coż, dla mnie free software, GNU, Linux itp. są bardzo ważne, za otwartość i dostępność. Jakby się ktoś uparł to na starej Amidze odpali INDI ;-). Jednak bardzo dobrze rozumiem że dla większości osób to nie ma znaczenia - bo się tym po prostu nie zajmują. Ale czy dobrze rozumiem że ZWO korzysta garściami z Linuxa i INDI, ktore są tworzone przez społeczność z całego świata, i zamyka udoskonalenia dodane przez siebie tak że działają tylko ze sprzętem ZWO? Miałoby to uzasadnienie tylko pod warunkiem że sprzęty ZWO mają jakieś niezbędne funkcje, których nie ma np. w kamerkach QHY... Alternatywą jest Stellarmate, który pochodzi od osób opiekujących się INDI - więc nie będzie "vendor lockin'u". Nie próbowałem tego jeszcze ale widzę że też mają apkę na androida: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ikarustech.stellarmate. Ciekawe czy ktoś tego używał?
  15. Taka tylko dygresja, bo wszyscy się jakoś zafiksowali na rPi... INDI pójdzie na każdym sprzęcie na którym chodzi Linux. A takich małych komputerków, nawet lepszych od rPi 4 jest sporo. Wystarczy zajrzeć na http://www.armbian.com.
  16. Zależy od obiektu ale też muszę czasem wyciągać kamerkę i wkładać okular. Najbardziej mnie denerwuje winieta od pryzmatu guidera jeśli nie jest w optymalnym położeniu. No i nie da się sesji zautomatyzować w EKOSie bo po zmianie obiektu trzeba ręcznie szukać gwiazdki. Dużo mi pomogło przestawienie kamerki z 1 sek na 2 sek ekspozycje i chyba jeszcze spróbuję 4 sekundowe.
  17. Próbowałem przy 2000mm (SCT8 bez reduktora), czasami po prostu gwiazdki nie ma choćby się kręciło OAGiem na wszystkie strony. Ale z reduktorem (ok 1300mm) to już spoko :-)
  18. Darki możesz spokojnie pominąć ale biasy trzeba jednak robić. Dithering załatwia tylko gorące piksele (czyli darki).
  19. Pamiętam że na początku miałem podobnie - jak same flaty próbowałem odejmować bez kalibracji biasami. Robię tak i zawsze wychodzi: 1. master bias - klatki z jak nakrótszym czasem, iso to samo co wszystkie inne rodzaje - file conversion - wczytuje do fit bez demozaikowania - stacking - average lub mediana (average powinien byc lepszy), bez normalizacji 2. master dark (opcjonalnie) - klatki z czasem i z iso jak "normalne" - file conversion - wczytuje do fit bez demozaikowania - processing - używam master biasa stworzonego w kroku 1, debayer wyłączony - stacking - average lub mediana (average powinien byc lepszy), bez normalizacji 3. master flat - klatki z dobranym czasem i z iso jak wszystkie inne - file conversion - wczytuje do fit bez demozaikowania - processing - używam master biasa stworzonego w kroku 1, debayer wyłączony - stacking - average lub mediana (average powinien byc lepszy), normalizacja multiplicative 4. normalne klatki - file conversion - wczytuje do fit bez demozaikowania - processing - używam master biasa stworzonego w kroku 1, master darka z kroku 2 (opcjonalnie) i master flata z kroku 3, włączam wszystkie polepszacze z wyjątkiem "equalize CFA" i dobieram sigmy tak żeby kliknięcie Estimate pokazało maks kilkaset pikseli, debayer włączony - registration - global star alignment - stacking - average, normalizacja additive with scaling, rejection windsorized sigma clipping, jeszcze zakładam filtry na FWHM i roundness (bo mi się nie chce ręcznie wybierać klatek) Na koniec robię Image Processing -> Color Calibration -> Photometric Color Calibration i jest elegancki obrazek do zabawy z poziomami itp.
  20. Zrobiłeś preprocessing i odjąłeś mbias przy robieniu mflata? Potem przy właściwych klatkach używasz mbiasa i mflata (i opcjonalnie mdarka).
  21. To jest podejrzane: astroberry ModemManager[416]: <warn> Could not grab port (tty/ttyACM0): 'Cannot add port 'tty/ttyACM0', unhandled serial type' Spróbuj odinstalować modemmanager i po restarcie jeszcze raz.
  22. Wygląda na to, że jakaś komunikacja zachodzi. @wylam, sprawdź: wypróbuj inny kabel USB jaką masz wersję firmware w DF? Może jest jakaś niekompatybilność, u mnie jest 4.0, a pilot ma 2.1. Jeśli masz starszą to zaktualizuj. czy masz w logu systemowym coś takiego jak podłączysz DF: Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: usb 3-1.4: new full-speed USB device number 3 using xhci-hcd Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: usb 3-1.4: New USB device found, idVendor=03eb, idProduct=2310 Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: usb 3-1.4: New USB device strings: Mfr=1, Product=2, SerialNumber=0 Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: usb 3-1.4: Product: DreamFocuser Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: usb 3-1.4: Manufacturer: Mateusz Windak Sep 01 21:38:40 nanopim4 kernel: cdc_acm 3-1.4:1.0: ttyACM0: USB ACM device Głośno myślę - Astroberry jest oparty na raspbianie czyli jest 32 bitowy? Może jest jakiś błąd w liczeniu sumy kontrolnej, który się nie pojawia prz 64 bitach (na takim systemie używam).
  23. A próbowałeś łączyć się po RDP wpisując "astro" zamiast 192.168.0.100? Powinno działać bo router jest ustawiony jako serwer DNS. TeamViewer po to został zrobiony żeby można było zdalnie się łączyć z kompem przez internet, nie znając nawet jego adresu. Jeśli ci na tym nie zależy to nie ma sensu walczyć z TV (to taka mała dygresja ).
  24. Wpisanie IP na stałe nic nie zmieni. Przecież widać że adresy są ładnie nadane. Powinno nawet działać po nazwach. Np. ping astro zamiast ping 192.168.0.100. Problem musi być gdzie indziej.
  25. Musisz ustalić czy uzywasz dobrych adresów IP (tak jak koledzy radzą: ipconfig na obu komputerach). Potem może być jeszcze problem z windowsowym firewallem. Czy na obu komputerach sieć jest skonfigurowana jako prywatna? A jak chcesz się tylko łączyć lokalnie to po licho używać TV? Może lepiej byłoby włączyć RemoteDesktop w Windozie i używać mechanizmu wbudowanego w system. Albo zainstalować jakiś serwer VNC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.