Skocz do zawartości

Piotr Długosz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotr Długosz

  1. Odnośnie tworzenia sekwencji z bardzo wielu rawów. Jest prosty sposób zamiast tworzenia pliku SER ze wszystkimi zdjęciami.

    Trzeba:

    1. W zakładce konwersji klikamy zmianę katalogu - i wybieramy katalog w którym mamy pliki raw (ważne żeby w tym katalogu były tylko pliki, ktore chcemy użyć).

    2. W polu "Console" wpisujemy:

    convertraw mojasesja

    Siril przekonwertuje wszystkie rawy do fitsów i stworzy sekwencję "mojasesja". Nie trzeba nic ręcznie dodawać. Nie sprawdzałem, bo nie miałem tylu plików do przeróbki, ale pewnie w ten sposób można obejść limit 500 plików.

  2. 11 godzin temu, ax napisał:

    i proszę niczego co się grzeje nei wkladajcie do obudowy po akumulatorku, nie potrzebujemy w aparacie ani jednego stopnia ciepła więcej.

    Racja, ale nie trzeba tam nic dokładać - tylko kabelek przylutować do blaszek. Przetwornicę najlepiej mieć w ramach innego pudełka razem z przekaźnikiem żeby zdalnie można było aparat wyłączyć/załączyć, np. przez porty GPIO.

  3. I można do niej podłączyć więcej sprzętów bo daje większy prąd. Na razie używam takiej jak w linku i dwa aparaty zasila bez problemu (oba 7.4V). W sumie mam takie dwie przetwornice - jedna zasila komputerek (5V - NanoPI M4 - który jest znany z tego że potrzebuje dobrego zasilania), a druga do aparatów.

    • Lubię 1
  4. Ja używam z Pentaxem akumulator żelowy 12V + przetwornica napięcia step-down DC-DC (z ustawionym napięciem 7.4V) np. jak ten: https://allegro.pl/oferta/przetwornica-dc-dc-xl4015-5a-step-down-ladowarka-8079329057. Ze zwykłego akumulatorka do Pentaxa wywaliłem bebechy i podłączyłem to 7.4V. Działa bez zająknięcia.

    Jak jestem w domu (na balkonie) to przetwornicę podłączam pod zwykły zasilacz 12V...

    Z Canonem powinno też sie tak dać.

  5. Tak jak pisałem sterownik DreamFocusera pojawił się w INDI Library w 1.7.7. Jednak polecam używać co najmniej wersję 1.7.8 (też już wydana), bo zrobiłem kilka poprawek. Niestety, na skutek "mrożenia" Debiana przed wydaniem nowej stabilnej wersji, pakiety z INDI zatrzymały się na wersji 1.7.5, co pewnie również dotknie inne dystrybucje oparte na Debianie.

  6. Od kilku dni w "oficjalnym" repozytorium PPA INDI Nightly Builds jest dostępny sterownik DreamFocusera! Nie ma go jeszcze w wersji stabilnej, pojawi się tam po wydaniu INDI 1.7.7.

     

    Jak ktoś ma starsze INDI lub nie korzysta z PPA Jasema, musi sobie sterownik sam skompilować. Dla chcących zrobiłem prosty skrypt, który pobierze źródła z githuba, skompiluje i zainstaluje. Oczywiście jeśli zadziała ;).

    Trzeba mieć działającą komendę sudo (żeby można było zainstalować sterownik w systemie). Oto co należy zrobić:

    1. Zainstalować odpowiednie pakiety deweloperskie, w Debianie lub Ubuntu oraz w innych dystrybucjach debianopochodnych, wystarczy zainstalować pakiety: build-essential git cmake libindi-dev. Np. za pomocą:
      sudo apt install build-essential git cmake libindi-dev

       

    2. Pobrać skrypt załączony do tego postu. Zapisać go w jakimś sensownym miejscu i w linii poleceń wejść do tego katalogu.
    3. Nadać skryptowi atrybut wykonywania:
      chmod +x build-dreamfocuser-175.sh

       

    4. Odpalić:
      ./build-dreamfocuser-175.sh
    5. Jeśli wszystko idzie dobrze skrypt pobierze najnowsze pliki i uruchomi kompilację. Na koniec może zapytać o hasło użytkownika w celu instalacji w systemie.
    6. Potem już wystarczy uruchomić INDI z dodaniem sterownika indi_dreamfocuser_focus. Np. poniższa linia poleceń uruchomi INDI z ze sterownikiem montaży Celestrona, DreamFocuserem oraz sterownikiem kamerek QHY:
      indiserver indi_celestron_gps indi_dreamfocuser_focus indi_qhy_ccd

      Prostsza metoda to skonfigurować odpowiednio profil w EKOSie...

     

    build-dreamfocuser-175.sh

    • Lubię 2
  7. Zaktualizowałem firmware, jak na razie nie widzę problemów - sterownik INDI działa dalej.

    Dla potomności i dla chcących robić aktualizację w Linuxie podaję krótką instrukcję. Poniższe kroki trzeba wykonać w terminalu:

    1. Zainstalować dfu-programmer - w dystrybucjach debianopodobnych (np. Ubuntu) to narzędzie jest dostępne "w standardzie". Wystarczy odpalić terminal i wpisać polecenie (robimy to oczywiście tylko przy pierwszym razie):
      sudo apt install dfu-programmer

       

    2. Podłączyć wyłączony fokuser do USB i włączyć go trzymając wciśnięty dolny klawisz (wtedy fokuser stanie się dostępny do programowania)
    3. W terminalu wejść do katalogu gdzie mamy plik .hex z nowym firmwarem
    4. Teraz robimy kopię bezpieczeństwa tego co jest w fokuserze:
      dfu-programmer atxmega128a4u dump >dreamfocuser_backup.bin
    5. Przed zaprogramowaniem nowej wersji trzeba wyczyścić pamięć:
      dfu-programmer atxmega128a4u erase

       

    6. I wreszcie wgrywamy nową wersję firmware:
      dfu-programmer atxmega128a4u flash DreamFocuser\ Firmware\ V4.0.hex

       

    To wszystko! Oczywiście coś może nie działać, np. użytkownik może mieć za mało uprawnień. Nie odpowiadam za uszkodzenie urządzenia przez wykonanie ww. procedury (choć Mateusz twierdzi że jest to niemożliwe).

     

  8. Hmm, może spróbuję - na zasadzie żeby wiedzieć co tracę... Jest jakaś wersja działająca przez przeglądarkę, czy bardzo się różni od pełnej instalki?

    Podobno też pod wine już się da uruchomić - to jest jakaś opcja dla linuksiarzy.

  9. Też myślę że nie będzie problemów. Ostatnio aktualizowałem tym: http://dfu-programmer.github.io/

    To jest malutki programik działający dobrze a w dodatku dostępny ze standardowych repozytoriów np. Debiana. Nawet jest prekompilowana binarka dla Windows.

    A FLIP to jest jakiś dziwoląg! Wymaga Javy i jest nawet wersja z Javą wbudowaną, co to steruje elektrownią atomową? Zresztą dla Linux'a zatrzymali się na wersji 3.2.1, jak pamiętam nie udało mi się tego uruchomić na 64bitowym systemie. Dfu-programmer ma natomiast 85KB po rozpakowaniu...

    Dzisiaj nie dam rady zaktualizować ale na pewno to zrobie w tygodniu i napiszę jak to zrobić.

  10. Wracam do tematu tego wątku. Jasem włączył sterownik DreamFocusera do głównej gałęzi INDI - jako jeden ze sterowników 3rdparty. Na razie jest tylko w źródłach dostępnych przez githuba https://github.com/indilib/indi ale przy następnym wydaniu INDI już będzie "normalnie".

    @MateuszW Jest prośba od Jasema Mutlaq'a żeby coś napisać do dokumentacji na stronie INDI https://www.indilib.org/devices/focusers.html. Ja zrobię screeny i opis sterownika INDI ale trzeba by było jeszcze coś więcej napisać o samym urządzeniu i jego funkcjonalności... tak jak inne fokusery są opisane.

  11. Fusion to profesjonalny program, przynajmniej sądząc po cenie - subskrypcja 265 zł na miesiąc albo 2200 za rok :(.

    Ja z konieczności używam open sourcowych programów, bo na projektowaniu 3D nie zarabiam. Ma to jedną wielką zaletę - nie zamykamy się we własnościowych rozwiązaniach i formatach plików. OpenSCAD jest idealny do tworzenia w miarę prostych ale sparametryzowanych projektów - genialna sprawa żeby właśnie nimi się dzielić (a nie wynikowym STLem, który nie nadaje się do wiekszych modyfikacji). Niestety większość ludzi woli klikać i rysować myszką niż wpisywać komendy :).

    Blender z kolei jest tak potężnym narzędziem, że po prostu warto się go nauczyć i przebrnąć przez początkowe "odrzucenie".

    Jest jeszcze FreeCAD, bardzo prężnie się rozwijający edytor, ale chyba mu jeszcze trochę brakuje do pełnej używalności.

  12. No tak, też zawsze wygrzewałem nylon, raz to sobie nawet szpulkę nadtopiłem :D W każdym razie chyba jednak ABS łatwiejszy do drukowania i radziłbym sie nie bać - to kieruję do tych co jeszcze nie próbowali.

     

    W moim przypadku przy ABSie poniższe dają mi 100% udanych wydruków:

    • zamykam komorę drukarki - musi być ciepło i bez przeciągów
    • stół podgrzany do 85-90 stopni
    • jakiś klej, u mnie się sprawdza Dimafix na szybie, ale to już sprawa dowolna...

    Przy okazji pytanie. W jakich programach tworzycie projekty?

    Mi najbardziej pasuje OpenSCAD a jakieś bardziej wymyślne projekty robię w Blenderze. W załączniku jest pożyteczny przykład openscadowego generatora masek bahtinova - o tyle jest fajny, że wystarczy zmienić kilka parametrów żeby wygenerować maskę do naszego teleskopu...

    bahtinov-parametric-english-V2.scad

  13. 3 godziny temu, grzybu napisał:

    Zamiast ABSu wolę nylon, który jest równie upierdliwy w drukowaniu, a jednak jest znacznie wytrzymalszy. 

    Nylon, próbowałem wielokrotnie i nie udało mi się nigdy wydrukować poprawnie czegoś większego niż próbna kostka. Nawet kupiłem specjalne podłoże, laminat jak do płytki drukowanej. Wtedy przestał się odklejać od stołu a rozłaził między warstwami... Chętnie przyjmę dobrą radę, jak nim drukować :-)

    Dla mnie najlepszy jest chyba ABS albo ABSX, nie jest taki twardy jak PLA ale jest wytrzymały. I wszystko z niego wychodzi bez problemu, w odróżnieniu do nylonu.

  14. Nie widać? Zielone pudełko.

    ;) komputerek który steruje teleskopem i na którym działa całe moje oprogramowanie do robienia fotek, oprócz Sirila (składacz zdjęć), bo na to jest za słaby...

    "całe moje oprogramowanie do robienia fotek" = Armbian(Linux)+INDI+Kstars(Ekos)+lin_guider+różne skrypty.

  15. Myślę że ten Beelink jest ok. Dużo Chińczycy robią TV boxów, i chyba po kosztach - ten jest dość drogi bo z Intelem pod windę ale coś za coś.

    Za NanoPi płaciłem $80 (już z przesyłką), do tego musiałem dokupić trochę modułów po parę złotych: 4 portowy relay, modulik PWM, konwertery napięcia pulldown, jakieś gniazdka... i wydrukować sobie obudowę. Trzeba też było poświęcić bezcenny czas oraz trochę zdrowia na poskładanie tego do kupy i uruchomienie ;), w Linuxie jest oczywiście bardziej pod górkę.

    Całe oprogramowanie jest rzecz jasna darmowe i otwarte.

  16. I co, Windows 10 + masa niechcianego softu? ;) To co jest fajne w RPi i podobnych to wbudowana masa portów: ethernet, wifi, USB, COM, GPIO, PWM i inne. Dzięki temu da się dużo upchnąć w jednym pudełku, bez przejściówek, rozdzielaczy, kilku zasilaczy... Można kupić gotowe rozwiązania jak StellarMate albo sie pobawić jak ktoś lubi majsterkować. Co do oprogramowania to się zgodzę że w windzie jest więcej i lepszej jakości ale już są dostępne alternatywy na tyle dobrze, że bez windy da się wszystko zrobić. A taki EKOS rozwija się bardzo szybko.

    Ja się bawię takim czymś, nie wygląda najlepiej, za to idealnie pasuje do "dziury" po bateriach w moim marnym montażu ;)

  17. Coś kliknąłem i skopiowało poprzedniego posta, musiałem edytować...

    Dokładnie, sam używam INDI razem z EKOSem (plate solving, DreamFocuser, guiding, mapa nieba Kstars - czyli wszystko co potrzeba), na takim małym komputerku podobnym do maliny - NanoPi M4.

    • Lubię 1
  18. W dniu 16.10.2018 o 16:34, MateuszW napisał:

    Sterownik indi zrobił użytkownik piod z astromaniaka, zobacz jego post: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=1&p=382467. Obsługuje on w zasadzie tylko podstawowe funkcje focusera, czyli to co istotne. Szczerze mówiąc, nie pamiętam pod jaką wersję firrmware to było projektowane, może piod coś więcej wie.

    To ja - piod z astromaniaka :). Raczej rzadko zaglądam na to forum...

    Sterownik do INDI aktualizowałem do nowego, usprawnionego firmware'u w 2017 ale nie śledziłem potem czy coś się jeszcze zmieniło. Nie dodawałem obsługi kilku silników, co do innych usprawnień to jestem otwarty na propozycje... Wersję INDI z moim sterownikiem można pobrać z githuba (trzeba samodzielnie skompilować): https://github.com/pidlug/indi.git.

    Jeśli będzie odzew to zrobię pull reqesta i sterownik zostanie dołączony do oficjalnego INDI! Niestety do tej pory zainteresowanie było znikome i nie chciałem zaśmiecac INDI sterownikiem, którego nikt poza mną nie używa :(.

     

     

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.