Skocz do zawartości

Agntx

Społeczność Astropolis
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agntx

  1. Całkiem niedawno ukazała się kolejna, na szczęście ostatnia, beta i teraz "Sky Chart" nosi numerek 3.0.1.6 beta. Oprócz kilku dodanych funkcji, autor usunął ponad 90 błędów, dzięki czemu z pewnością program jest znacznie stabilniejszy. Do pełnej wersji, która będzie miała numer 3.2, pozostało obecnie około 30 błędów do usunięcia. Chyba raczej nowych funkcji nie będzie na tym etapie; te autor chce wprowadzić w 3.4. Szkoda tylko, że developing tak długo trwa. Pamiętam, że pierwsza beta ukazała się jeszcze w 2007 roku, nie mówiąc o alfach w 2006.
  2. Włączyłem przed momentem aparat, żeby sprawdzić, jak ma się sprawa z fotkami i... umarł Widać tylko czerń na wyświetlaczu i szumy. Optyka (zoom, przesłona) czy ustawienia - to wszystko działa. Ale nie ma obrazu. Od początku ten Samsung był jakiś dziwny - wkładałem naładowaną w 100% baterię, a po kilku zrobionych zdjęciach wyskakiwało "bateria pusta". I musiałem od nowa włączać urządzenie. Czyli jednak czeka mnie zbieranie kasy na coś nowego i może lepszego. Szkoda, bo akurat mamy lato.
  3. Aparat ma już dwa lata a kupowany był oczywiście z najniższej półki cenowej (600zł) - Samsung Digimax S500. Sprawa zaczęła się chrzanić kilka tygodni temu, gdy robiąc zdjęcie na normalnych ustawieniach przesłony i czułości fotka się kompletnie prześwietlała. Można powiedzieć że na kilkanaście zdjęć tylko jedno było dobre. Zaś od wczoraj jest jeszcze gorzej - nie dość, że fotki się prześwietlają to jeszcze widać na nich straszne poziome kreski. Dodam tylko, że aparat ani nigdzie nie upadł ani nie był narażony na ekstremalne warunki. Gwarancja oczywiście już go nie obejmuje. Poniżej zamieszczam wycinek przykładowego zdjęcia: Jak myślicie, co się mogło stać? I czy aparat już nie nadaje się do niczego? Można go naprawić?
  4. Okolice Przemyśla czyściutkie od kilkunastu minut; ani jednej chmurki nie widać ^^ Łysy powariował: pomarańczowy jak cholera, centrum czerwono-brązowe. Ach, jak to pięknie wygląda Szkoda, że nie mogę zfocić dla potomnych Oczywiście czekam cierpliwie do końca zjawiska, choć teraz przez okno dachowe już go nie widzę i muszę się fatygować do kuchni ;D
  5. Okolice Przemyśla mają zachmurzenie praktycznie całkowite, ale przed momentem pojawiła się gigantyczna dziura w zachmurzeniu i mogłem zaobserwować zjawisko zarówno gołym okiem (został już prawie rogalik, ciemną stronę ledwo widać) jak i przy pomocy lornetki (przyciemniona jasna strona, po lewej ciemno ceglasty kolor z elementami czerwieni). Wygląda to obłędnie, gdyż po raz pierwszy widzę moona w takiej fazie. Słucham też przy okazji RMF i jakiś gość prowadzącemu wkręcił, że... zaćmienie wygląda inaczej w różnych miastach Polski...
  6. Kometa zaliczona! Jakoś na szczęście w okolicach Perseusza trochę się rozchmurwiło i mogłem nastawić swój marny teleskop. To druga moja kometa w ciągu kilku tygodni i piąta w ogóle. Rozmazane, ale widoczne: A tu z mniejszym czasem naświetlania: Po kliknięciu otwierają się zdjęcia w HD Wiem, że są rozmazane i kiepskiej jakości ale cóż poradzę, że ze mnie to taki super fotograf. W moim teleskopie widzę tylko małą jasną kulkę, gołym okiem widać jako gwiazdkę. Już wszyscy w domu zaobserwowali to ciało. A tu: ktoś wyjrzał zza drzewa! B&W: Oryginal:
  7. U mnie niebo się trochę przetarło przed trzecią i oczywiście wyszedłem na obserwacje. Mając wolne południe, zachód i północ zacząłem śledzić meteory i... nic się ciekawego nie działo. Na pewno nie było to to co zapowiadały media (może ten ZHR 1000 będzie w ciągu dnia?) ale z drugiej strony już wiele razy miało się dziać COŚ na niebie, a nic nie było. Jednakże cieszę się na tą nagłą zmianę pogody i idę jeszcze trochę poobserwować.
  8. Agntx

    M31 ze Słupska

    Wersja podkoloryzowana znacznie ładniejsza. Brawo!
  9. Poniżej zdjęcie zrobione niedaleko sopockiego molo dnia 14 sierpnia 2006 Aparat: Samsung Digimax S500, ustawienia auto, z ręki Większa wersja tego zdjęcia: http://images4.fotosik.pl/102/95654dda623d0f4d.jpg A tu zdjęcie, które mam w awatarze [po kliknięciu większy rozmiar]: Pozdrawiam
  10. Agntx

    Perseidy

    Na podkarpaciu praktycznie bezchmurne niebo, ale z tego co wiem to na wieczór ma się niestety porządnie nachmurzyć Wczoraj przez większą część nocy było istne mleko, ale dzięki temu dało się zaobserwować piękne halo o średnicy 25 stopni. Po 24 UT pojawiła się dość duża ''wyrwa'' w chmurach dzięki czemu mogłem mieć choć namiastkę obserw roju Perseidów. W ciągu około 10 minut zobaczyłem 3 zjawiska jaśniejsze od 0mag i kilka pomniejszych. Cóż, trzeba chyba odliczać czas do maksimum... ale na drugi rok
  11. Agntx

    Perseidy

    Ciekawe te zjawiska, fajny szczególnie ten pierwszy meteorek Jeśli się nie mylę, to maksymalna jasność tego meteoru wynosi 1.0m . Hmm, spodziewałem się dużo większej wartości, taka ładna kulka się zrobiła No cóż, ja na swoje obserwy muszę poczekać Dziś w nocy miało być nad moją okolicą dość spore okno dobrej widoczności, ale jak narazie niebo spowijają cienkie chmury skutecznie ograniczające widoczność do max 1 mag
  12. Ładniutka fotka Rzeczywiście, jest jakaś dziwna poświata ale dodaje ona tylko fotce osobistego charakteru Pozdrawiam
  13. Agntx

    Perseidy

    Po tych upałach (na które nie narzekałem) przyszedł czas na wredną pogodę I wcale nie zapowiada się na rychłą zmianę Ale trzeba mieć nadzieję na czyste niebo w okolicach maksimum i (mimo Księżyca) chociaż przez chwilę popatrzeć na to niecodzienne przedstawienie
  14. Właśnie dostałem, ni z tąd ni z owąd, cyfraka Samsunga S500 Wiem, że to zwykły tani kompakcik (5.1MP, 3X Zoom optyczny, 2.4'' LCD) ale zadziwiły mnie wysokie oceny w internecie wahające się w granicach 5.5/6.0! Widocznie jako aparat z tej półki funkcjonuje wyśmienicie A teraz parę pytań: 1. Czy w jakimś stopniu nada się do astro-foto? (Chyba tylko do Księżyca) 2. Czy ktoś może z niego korzysta? Poniżej zamieszczam zdjęcia, które nim dzisiaj zrobiłem: (Po kliknięciu na zdjęcia 1,2,3,5 otwiera się większy rozmiar zajmujący około 1,5MB [serwer, na którym są te zdjęcia, ma limity]; powiększone zdjęcie nr6 zajmuje nieco ponad 300kB [bez limitów]) 1. Widok nieba od strony południowej: 2. Widok nieba od strony wschodniej: 3. Widok nieba od strony północnej: 4. Mój stary, wysłużony (ale działający!) Zenit (tylko miniatura!): 5. I moje biurko (kliknij, aby powiększyć): 6. A to mój wierny kompan [to zdjęcie nie ma limitów w ściąganiu z serwera] To na razie tyle, teraz czekam na dobrą pogodę w nocy Pozdrowienia
  15. Pierwsze obserwacje całkiem całkiem Pamiętam, że ja za pierwszym razem skierowałem telepa (8cm, już z niego nie korzystam) na M42 i Plejady. Za dużo nie zobaczyłem, ale radochy było co niemiara Co ciekawe, akurat wtedy, na czas krótkich obserw (zimno było) chmury osłoniły mi całe niebo, które stało się tak cholernie przejrzyste, że miałem zasięg powyżej 6,15m
  16. Witam wszystkich użytkowników astro-forum Na A-F zarejestrowałem się już w tamtym roku, ale dopiero teraz mam możliwość korzystania ze stałego łącza i będę tu wpadał częściej. Mam 19 lat, astronomią interesuję się od 4 lat, w chwili obecnej moją pasją są obserwacje meteorów (dla PKiM i dla siebie) oraz obserwacje lornetkowe (lepszego sprzętu nie mam ). Posiadam także aparat Zenith 122B do fotografowania meteorów. To chyba tyle Pozdrawiam wszystkich! PS. Często siedzę na Astro4u.net
  17. Zbliża się powoli okres największej aktywności a tu nie dość, że pogoda kaprysi to jeszcze Księżyc w pełni... Obserwował ktoś nocne niebo ostatnio?
  18. Dziś postanowiłem zapolować na Merkurego. Na dodatek pogoda w miarę dopisywała, więc czym prędzej sprawdziłem aktualne położenie planety na niebie wg. CdC. O 17.20 zachodziło Słońce zaś Merkury dopiero po 19.00 tak więc godzina 18.00 wydawała mi się najodpowiedniejsza do zaczęcia obserwacji. Biorę lornetkę i zeszyt, grube rękawice. Telepa brać nie chciałem gdyż wyniesienie go na wzniesienie oddalone od domu o kilkaset metrów spotkałoby się z możliwym uszkodzeniem urządzenia. Patrzę ładne niebo, hehe, będzie dziś zaliczony Merkury. Około 18.10 dotarłem na miejsce przeznaczenia i....nad zachodnim horyzontem panoszyły się chmury. Hmm, myślę sobie, zaczekam. Niestety. Całe niebo było w miarę czyste, Saturna widać, Procjona też i nawet Regulus zagląda znad drzewa, a na zachodzie wciąż chmury... GRRRRRR!!!! Godzina 19.00, na Merkurego nie ma co liczyć, idę ze spuszczoną głową....a chmury wciąż tylko na zachodzie...... Pozdrowienia.....eech...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.