Witam
Tak jak koledzy piszą nic do Dobsona nie jest więcej potrzebne, stawiasz na działce i koniec. Poza tym nawet jak będzie nie równo to w niczym to nie przeszkadza byle by sie nie kiwało.
W sklepie Fotoclassic powiedzieli cytuje, ( iż lustro pyrexowe jest lepsze do bardzo długich obserwcji, ma lepszą wydajność ), z praktyki zauważyłem że różnicy nie ma wcale.
Poza tym lustrem wszystko jest identyczne w obu syntach. StarHoper 8 także niczym się od Sky watchera nie różni poza tym, iż dają do niego 1 okular a do Sky Watchera 2. Zawsze to jakiś plus, no i cena jest mniejsza od celestrona.Dodatkowo słyszałem iż Starhopery nie zawsze mają dobrze dopasowane podstawy do tubusa i rozkładanie teleskopu powoduje obluzowanie podstawy. Plusem obu modeli jest wyciąg 2' a w podawanych przez ciebie C6-N , Firstscope, jest 1,25'.
Okulary i tak będziesz musiał dokupić inne jeżeli zależy ci na dobrych obrazach
Długość tubusa wynosi 113 cm, średnica podstawy 52 cm, teleskop jest rzeczywiście dużawy i mało mobilny ale robi wrażenie. Do transportu bez problemu można go rozłożyć na 2 części tubus i podstawa, nie stwarza to najmniejszych kłoptów.
Jeżeli nie ma Synty classic w magazynie to zamiast Star hopera brałbym Synte z lustrem pyrexowym albo poczekałbym na classica. Słynna Synta to już legenda a Starhoper jeszcze na swoje uznanie nie zapracował w tylu opiniach co Synta.
Pozdrawiam i polecam się na przyszłość jako posiadacz Sky Watchera 200/1200.