Duser

Oto moja wersja M33 , bardzo wdzięcznego obiektu do fotografowania. Parametry zdjęcia: Atik 314L, refraktor TS 65/420 , LRGB 100 : 25:25:25 min. Niestety przezroczystość powietrza tej nocy była bardzo kiepska co przełożyło sie na niski kontrast zwłaszcza klatek kolorowych. Należało by dorobić wiecej kolorku w lepszych warunkach. Obróbka w Pixinsight 1.7 ( trial) - coraz bardziej podoba mi się ten program.

Tak zrobię. Jedno jest pewne - dobrze nie jest

Może udało by sie komuś wykonać taką serie zdjęć rozogniskowanej gwiazdy przed i za ogniskiem do celów porównawczych?

Co myślicie o tym obrazku z mojego refraktorka ?

Pozwoliłem sobie w ramach testów nowego refraktorka TS 65/420mm zamieścić zdjęcie gromady otwartej NGC663 , leżącej , a właściwie unoszącej sie na tle gwiazdozbioru Kasjopei. Parametry zdjęcia : Atik 314L+ R:G:B 20:20:20 min w seriach po 2 min na ekspozycję, nie użyłem klatek kalibracyjnych. Zdjęcie obrabiane w Pixinsight 1.7 ( wersja trial ). Ostatnio miałem wiele wątpliwości na temat jakości obrazów z tego refraktora, nie ukończyłem także jeszcze walki z osiowością i sztywnością zestawu. O dziwo po zestakowaniu materiału obraz gwiazdek jest jak najbardziej do przyjęcia - przynajmniej przeze mnie. Pozdrawiam.

Dzieki wielkie za radę. Ide spać spokojniejszy

Daje pełną klatkę z której jestem zadowolony . Gdyby takie były wszystkie wogóle bym sie nie martwił 300 sek PS.a na ten adapter to chyba sie skuszę

Cóż, mozliwe że to to, chociaż zmienność wyglądu gwiazd w róznych sesjach raczej temu przeczy. Dla porzadku przypominam tylko że dwa górne cropy to fragmenty twojego zdjęcia, Adamie. A przypatrując się gwiazdom z centrum kadru twojej fotki także widać że nie są okrągłe.

Nie,nie w Astromarkecie. Oczywiście możliwe jest że z moim egzemplażem jest coś nie tak , ale z drugiej strony jak mocno wszysko skreciłem to przez chwilę gwiazdy były w miarę okrągłe, zanim doszło do obluzowania sie tulei wyciągu. Ugięcie wydaje sie niewielkie - jakieś 0,5mm może, a juz wpływ na wygląd gwiazd jest znaczny. Zreszta widać to także na twojej fotce: U mnie jest podobnie: 1. bez ugiecia - gwiazdy w miare okrągłe : 2. ugięło sie

Kiwanie nie wydaje sie duże, maleje wraz ze stopniem wsunięcia tulei wyciągu, jednak jest na tyle duże aby pozamieniać gwiazdki w elipsy. Patrząc na twoje fotki widzę że wyciąg masz wysunięty do 4 cm . Aby zogniskować Atika z kołem filtrowym potrzeba 6 cm - i taka odległość jest już nie do usztywnienia. Może trochę przesadzam, ale spodziewałem się po tym wyciągu czegoś więcej. Tymczasem zamówiłem juz przedłużkę T2 4 cm i 2'' nosek od Baadera - wydaje sie że ma frezowanie kompatybilne z tym wyciągiem . Po zamontowaniu tego wszystkiego wysunę wyciąg tyko jakieś 2 cm - powinien trzymać.

Podepnę się do tego tematu, ponieważ także sprawiłem sobie taki refraktorek. Po krótkiej zabawie z nim w połączeniu z Atikiem 314L muszę powiedzieć ze jestem nieco rozczarowany . Niezbyt podobały mi się uzyskiwane obrazy gwiazd. Po analizie problemu okazało sie ( mam nadzieje że to "tylko" to) że bardzo trudno utrzymać osiowość zestawu przy większym wysuwie fokusera - po prostu strasznie sie gnie. Po odkręceniu pokręteł odkryłem że tuleja fokusera jest praktycznie zupełnie pozbawiona łożyskowania ( a w opisie można przeczytać o ulepszonym łożyskowaniu fokusera:) - to chyba jednak jakiś zart ), opiera sie tylko na śliskich kawałkach plastiku, w dwóch miejscach dociskanych śrubami, oraz na docisku samej zębatki. Mimo dociśnięcia śrub i zębatki fokuser nadal chwieje się , co widać choćby podczas regulacji ostrości ( gwiazdka skacze na boki). A więc pozostają przedłużki, i tu pojawia sie kolejny problem. Mosiężny pierścien dociskowy na końcówce fokusera jest osadzony zbyt płytko, co skutecznie uniemożliwia zablokowanie typowej przedłuzki 2 calowej z wyfrezowanym rowkiem na pierścień - pierścień fokusera łapie ja dokładnie na progu frezu . Pozostaje więc albo gładka przejściówka albo jakieś adaptery z gwintem i extender T2. A najchetniej to wymiana wyciagu Ciekaw jestem waszych opinii w tym temacie.

Ciekawe zjawisko. Ja nic takiego nie zauważyłem, ale może nie stosowałem nigdy czasu 2,5 sek do darków. Natomiast amp-glow pojawia sie mi niekiedy podczas włączenia funkcji kadrowania w Nebulosity ( Frame and focus)- wtedy kamera działa w bin 2

Ostatnia wersja całkiem ładnie się juz prezentuje. Z nudów pobawiłem sie twoim stackiem - tu troche bardziej zaznaczone tło, przy okazji wyszło troche szumu. Pozdrawiam Atikowca i życzę dalszych sukcesów PS. Może wrzuć stacka z większej ilości materiału?

Na fali fascynacji moją nową ( ale starą i dobrze znaną) kamerką ( ATIK 314L) wrzucam jedną klatkę z sesji fotgrafowania mgławicy Crescent. Obraz nieco podciągnięty na krzywych, poza tym bez obróbki. Zdjęcie wykonane przez Halfa 12nm przy dość mocno operującym księżycu.Czas naswietlania 300 sek - a więc jak na Halfa -bardzo krótki.

Ach, tesknię trochę za szerokim polem..... Zamieszczam wersję soft:

Jest dobrze. Delikatnie. Bez przesady w obróbce . Podoba mi się. Jedna mała wątpliwość - czy nie za mało niebieskiego?

Ależ gdzież tam przeostrzone , I to jeszcze w celu jakiegoś tam maskowania nieostrości? No, może trochę....

Obiekt znany i lubiany. Pozwoliłem sobie nieco agresywniej wyciągnąć z tła słabsze gwiazdki. Kadr po nieznacznym cropie. 10 x 2min RG + 10 X 3 min B , Atik 314L+

Za mocno odszumione, jak na mój gust - galaktyka wyprana z detali struktury. Wbrew pozorom to trudny obiekt, jeżeli chce sie uchwycić słabsze ramiona galaktyki oraz subtelną kolorystykę ( zazwyczaj wali po oczach niebieskim). Ja na nim z moim Atikiem na razie poległem.

Próbowałem uchwycić galaktykę NGC 4725 w Warkoczu Bereniki. Niestety resztki pogody wystarczyły tylko na parę klatek w serii , jak się okazało , zdecydowanie za mało, aby wyciągnąc z materiału coś wartościowego bez zmagania sie z szumem. Obiekt okazał się dosyć ciemny ( zwłaszcza halo galaktyki), 10 min ekspozycje w luminancji były "na styk" a w RGB zdecydowanie za krótkie. L 8x600 RGB 4 x 600 oczywiście Atik 315L+ Poniżej głównego obiektu widoczna jest mniejsza NGC4712. Pozdrawiam.

Wspaniale wyszło. Galaktyka świetna, ale chciałbym umieć tak pięknie obrabiać gwiazdy....

Wielkie dzięki za komentarze, cieszę się że zdjęcie się podoba .

Pozwoliłem sobie ustrzelić galaktykę M94 w Psach Gończych. Obiekt wydaje się jasny, ale uchwycenie otoczki wymagało juz świecenia po 600 sek na klatkę. Jeszcze więcej wysiłku zajęło obrobienie zdjęcia w kolorze - tu nadal wiele nauki przede mną. Powiem szczerze że nie spodziewałem się że składanie koloru ze składowych jest aż tak trudne (czasem po cichu nachodzi mnie ochota do powrotu do maski Beyera ) L 10 x 600 RGB 8 x 600 Czekam na porady.

Wrzucam nieco poprawioną wersję , starałem się wydobyć nieco koloru czerwonego w samej mgławicy.

Chętnie poznam szczegóły tego nie halo. Bez krępacji proszę