-
Postów
8 591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia ekolog
5,4 tys.
Reputacja
1
Odpowiedzi społeczności
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje ekolog
-
Uważam, że te wybory ikonek (obok lubię) warto zmienić.
Nie obserwujemy praktycznie nigdy tych negatywnych więc może warto usunąć przynajmniej jedną z nich.
Brakuje natomiast ikonki zaskoczony
Serce też bym wyrzucił (mimo że płaczę na smutnych filmach czyli miewam) bo "dziękuję" i "śmiech" są swego rodzaju formami serdecznej reakcji.
Przydałby się może ikonka "sądzę że jest inaczej" czyli zaprzeczenia merytorycznego, nie odejmująca punktów.
Może moja obserwacja jest niespecjalnie trafna to zapraszam tych co mają też jakiś pomysł ciut inny przynajmniej.
Cześć moderatorów co prawda wyjechała ale sporo (i adminów) zostało więc może warto pogadać?
Ja raczej wszystko napisałem więc oddaję Wam głos.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
No tak ale co jeśli czyjaś merytoryczna niezgoda nie jest merytoryczną kto ma to ocenić? Większość ludzi odpowie na to jako prowokacje, reagując merytoryczną niezgodą na merytoryczną niezgodę nakręcisz w ten sposób flejm i niepotrzebną kłótnie o merytoryczności zamiast o problemie - to tak w skrócie ( człowiek najbardziej przywiązany jest do własnej d**y i własnego zdania ). Zarzut o niemerytoryczność jest defacto zarzutem o profesjonalizm. Merytoryczny to dotykający istoty problemu, coś może być merytoryczne ale błędne, w powszechnej opinii jest jednak silnie skojarzony ze słowem profesjonalny, kompetentny to pierwsze nie oznacza słuszny, poprawny ale jest z nimi związany emocjonalnie itd. Dlatego po pierwsze sama ikonka niemerytoryczny jest niemerytoryczna bo jeśli napiszę coś z czym nie zgadzasz się merytorycznie i dasz mi w ten sposób znać, to mówisz mniej więcej ( a przynajmniej więksozść ludzi tak to odbierze ) "nie bo nie", "nie bo gupi, niekompetentny jesteś". Tyle że "nie, bo nie" jest bardzo niemerytoryczne nie dotyka istoty tematu, nie niesie żadnej informacji tylko ładunek emocjonalny. Jeśli jednak odpowiesz mi cytując mój post wtedy twoja "merytoryczna niezgoda" jest niepotrzebna bo wynika z faktu że odpowiadasz.
W mojej ocenie zbyt dużą, między innymi dlatego że coś co miało być w zamyśle zabawą zaczynasz gradualizować za to dwa punkty za to jeden za to ujemny. Nie przykładam uwagi do liczby punktów przy użytkowniku, choć zauważam to. To jest IMHO problem punkty, lajki, serca ... powinny być przypisane postom a nie użykownikom. Moja obrona "serca" nie oznacza niczego inngo niż to że są sytuację w których post, zdjęcie zasługuje na coś więcej niż lajk, zasługuję dlatego że niesie w sobie prawdopodobnie jakiś komponent emocjonalny - jest kopią mojego myślenia, jest zdjęciem które mnie poruszyło ....
Pozdrawiam
-
Day-to-day jakos szczegolnie mi to nie przeszkadza ale skoro temat zostal wywolany... Jestem zdania, ze tych ikonek jest faktycznie zbyt duzo. Lubie, Dziekuje, Kocham, Haha, Zmieszany, Smutny. Bylbym przeciwny dodawaniu "merytorycznie sie nie zgadzam" czy jakiejs innej formy dislike'a. W moim odczuciu/zrozumieniu istoty ikonek, chodzi o oznaczenie wartosciowej (mniej czy bardziej) tresci sposrod tony wiadomosci jakie sie pojawiaja kazdego dnia.
Osobiscie nawet nie patrzylbym na dislike'i bo co mnie one obchodza. Nie interesuja mnie przepychanki, prowokacje, ze ktos komus kliknie "bulshitting". Zostawilbym jedynie Lubie i Kocham (troche w mysl tego co Tomek pisze wyzej). To ze jest masa opcji/konfiguracji to nie znaczy, ze trzeba wszystkiego uzyc - sila w prostocie/faktycznej uzytecznosci.
Jak sobie odpowiemy na pytanie co robimy (a moze nic) widzac takie czy siakie reakcje like, smytny itd. to stanie sie jasne ktorych potrzeba. Troche tak jak z gratami w szafie. Jak koszule wisi w szafie od 3lat jej nie zakladasz bo wolisz inne to po diabla ja trzymac? Bo moze kiedys sie przyda? no niee....
- Pokaż następne komentarze 3 więcej