Skocz do zawartości

Pimo

Społeczność Astropolis
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pimo

  1. Cześć,

     

    Abstrahując od jakości zdjęcia (właściwy materiał będę zbierał jutro) - zarejestrowałem ciekawy refleks.

    Wcale mnie nie cieszy, bo Koński Łeb to mój osobisty ulubiony obiekt odkąd ukazał się na okładce wspaniałego albumu The Silent Enigma grupy Anathema.

    Jutro chciałem uzbierać parę godzin zanim sprzedam Canona, a tu wszystko wskazuje na to, że pojawi się ponownie.

     

    Szatan?

    :astronomer2:

     

    HORSEHEAD_BIN2.jpg

     

    HORSEHEAD_BIN2_SZATAN.jpg

    • Lubię 1
  2. Cześć.

     

    Sprzedaję znakomitą rurkę TS APO 80Q.

    Opis na astromarkecie: LINK.

    Sprzęt w pełni sprawny optycznie, ani jednej rysy.

    Mechanicznie również w pełni sprawny, jedynie dovetail posiada ślady zaciskania w siodle (patrz zdjęcia).

    W piance w kufrze wyciąłem dodatkowe miejsca na okular 2”, szukacz kolimatorowy, kątówkę i drobne elementy.

    Zainteresowanym wyślę przykładową klatkę z Canona.

     

    W zestawie wszystko jak na zdjęciach, czyli…

    To co fabryka dała:

    - Rurka

    - Obejmy CNC+dovetail

    - Kuferek na klucz

    - Redukcja 2” -> 1.25”

    Gratisy:

    - Elegancka przejściówka z gwintu drawtube na gwint M48 z,radełkowaną nakrętką kontrującą, oksydowana i wyczerniona welurem

    - Sprzęgiełko helikalne 6mm / 5mm – do zamontowania krokowca o średnicy osi 5mm.

     

    Cena: 2900 pln

     

    Cena zawiera wysyłkę. Do 100km od Rzeszowa mogę dowieźć osobiście, wówczas do gratisów dochodzi butelka szampana.

    Powód sprzedaży: większy montaż, cięższe ambicje J

     

    Kontakt przez PW.

     

    IMG_0006.JPG

     

    IMG_0008.JPG

     

    IMG_0010.JPG

     

    IMG_0013.JPG

     

    IMG_0014.JPG

     

    IMG_0015.JPG

     

    IMG_0016.JPG

  3. Czasem kiedy patrzę na bardzo powiększony kluczowy fragment zdjęcia zastanawiam się jak to jest że dla faktu uzyskania tych 50 pixeli w takiej a nie innej jasności i kolorystyce potrzebna była taka masa sprzętu, kilkunocna orka i wiele h obróbki ^_^

     

    I miliony lat, żeby światło doleciało do matrycy :-)

  4. Ponieważ dyskusja ta jest dosyć luźna to pozwolę sobie zamieścić pewien eksperyment myślowy (off-topic).

     

    Przykładowa fotografia, którą mogę wyświetlić na moim ekranie to 1600x900 pikseli wyświetlonych w jednym z ponad 16 milionów kolorów.

    Oznacza to, że mój ekran posiada pewną skończoną "przestrzeń" możliwych do wyświetlenia obrazów (1600 x 900 x 16.7mln).

     

    Wśród tych obrazów będzie dosłownie wszystko, co potencjalnie mógłbym sfotografować...

    To będę ja w młodości... ja z Mieszkiem I-ym i króliczkami playboy'a przy stole... człowiek, który przyjdzie na świat za 10'000 lat robiący sobie selfie...

    (Ba! Tam będzie też zdjęcie Lovejoy'a bez widocznego ruchu komety i gwiazd!)

     

     

    Ot, znalazłem sobie kiedyś taki internetowy mem z powyższym rozumowaniem :-)

    Ciekawskim polecam obliczyć sobie czy łatwiej trafić w swoje zdjęcie z Mieszkiem I-ym, czy w totka ;-)

  5. Używałem Astrotortilli z sukcesem, aczkolwiek raczej dla zaspokojenia ciekawości niż żeby było mi to do czegoś potrzebne.

    Niestety, opcje nie są intuicyjne, trzeba poświęcić chwilę czasu, żeby je zoptymalizować.

    Ostatecznie udaje się zejść z czasem "rozwiązywania" zdjęcia do kilku sekund.

  6. Pierwszy "Frontier" to było coś...

    Tysiące układów gwiezdnych do zwiedzenia, super wrażenia graficzne jak na tamte czasy i ta "grywalność".

    A wszystko na dyskietce o pojemności 720 kB

     

    Dzięki Loki za ten post! Chyba czas sobie przypomnieć co to gry komputerowe i zapakować na statek parę ton "Live Stock" :-D

  7. Epilog.

     

    Przyszedł kalibrator (x-rite colormunki) - no i jest znacznie lepiej.

    Żółty jest żółty, a Jarosław jest znowu ocieplony.

    Co nie zmienia faktu, że będę szukał porządnego monitora zewnętrznego.

     

    Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wskazówki, w szczególności te dotyczące rodzajów matryc, mam teraz dużo do poczytania.

  8. Wielkie dzięki Marek za wskazówki.

    No póki co będę sobie radził z TV (popatrzę cóż to za matryca).

     

    Moje rozgoryczenie wynika z tego, że po prostu do tej pory widziałem różnice między różnymi ekranami, no ale ten asus to jakiś ewenement - na prawdę odstaje bardzo mocno, stąd moje poszukiwania, być może wystarczy na prawdę jakaś prosta, programowa rzecz, żeby to zmienić.

  9. Dzięki Darek. To oczywiście prawda, sęk w tym, że kalibrować nawet zgrubnie się tego po prostu nie da - problem występuje jakby w pewnej przestrzeni kolorów wyłącznie.

    A różnica jest znaczna, nie szukam tutaj jakości niczym EIZO.

    Ujmę to może tak - przeszło w życiu przez moje ręcę te kilkanaście czy kilkadziesiąt monitorów, komputerów i laptopów i one wszystkie różniły się między sobą minimalnie.

    A te zielonkawe ikony folderów, czy "rozwolniony" brąz paska astropolis występuje tylko na tym jednym laptopie.

  10. Cześć


    Wiem, że wątek w zasadzie nie jest astronomiczny... ale też jest tutaj mnóstwo ludzi, którzy zajmują się (astro)fotografią w bardziej lub mniej profesjonalnym zakresie i będą w stanie pomóc z moim problemem.

    Otóż nabyłem drogą kupna Laptopa Asus R751JB, który miał służyć do codziennej pracy jak i do obróbki zdjęć astro.

    Wszystko fajnie, lapek chodzi jak burza, no ale....


    Kolory wyświetlane są po prostu fatalne.

    Nie dotyczy to całego zakresu kolorów, w szczególności R, G są same w sobie okej, B wpada lekko w turkus.

    Natomiast, gdy tylko barwa ma być żółto-pomarańczowa, brązowa - wyświetlany kolor jest mocno zazieleniony.

    Szczególnie widać na:

    - kolorze ikon folderów (patrz zdjęcie) - zielonkawe na laptopie zamiast ciepłożółtych

    - zdjęciach twarzy (patrz Jarosław), co starałem się pokazać na załączonych fotografiach, porównując się z telewizorem.

    Nawet pasek astropolis jest wpadający w "lekkie rozwolnienie" w porównaniu z kolorem wyświetlanym na telewizorze (w tle na zdjęciach).

    Ciekawostką jest fakt, że znajomy kupił ten sam model - i u niego problem jest identyczny.


    Co do tej pory zrobiłem:

    1. Monitor zewnętrzny - wszystko bez zarzutu.

    2. Spróbowałem wszelkich kombinacji sterowników do obu kart graficznych (Intel4600 i Nvidia GT740M).

    3. Próbowałem włączać/wyłączać karty graficzne.

    3. Sprawdziłem na Win8.1 i Win7 - to samo.

    4. Próbowałem kalibracji narzędziami od sterowników kart graficznych - tego się po prostu nie da skalibrować.

    5. Laptop pojechał do serwisu producenta, który uznał, że wszystko jest okej.


    To wszystko skłania mnie do wniosku, że jest problem z wyświetlaną przestrzenią barw, której się po prostu skalibrować nie da.

    Nie wyobrażam sobie kolejnych paru lat pracy na nim, dlatego mam do Was pytania:

    1. Czy problem jest może znany z innych modeli?

    2. Czy możliwe, że matryca ma taki problem i wymiana na inną coś poprawi?

    3. Może potrzebuję czegoś innego oprócz sterowników grafiki jak profili ICC (próbowałem już kilku bez sukcesu) ?


    i najważniejsze pytanie:

    4. Czy istnieje jakaś ilościowa metoda oceny kalibracji monitora, która może mi posłużyć przy ewentualnym oddawaniu sprzętu?

    Wiem, że będą z tym problemy, bo zarówno sprzedawca jak i producent powiedzą mi, że towar jest zgodny z opisem.

    No w końcu coś tam wyświetla...


    DSC06255.JPG

    DSC06256.JPG

    DSC06258.JPG

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.