vvh

hehe załączyłęm obrazek mojego tachimetru elektornicznego, sądizłęm ze pokaże sie on obok tekstu przy nazwie użytkownika jestem jeszcze zielony w GUI tego forum. teleskop jest o wiele dłuzysz, ma chyba z 80 cm a rozchodzi mi sie o to czy moge cos zrobic z tym co mam, nie kupując lornetki...

WiTaM wszystkich astroprofesionalistów. Trafiłem tu szukając informacji o użyciu teleskopu do róznych obserwacji, a dowiedziałęm sie że mam szajs jakich mało i moge go wyrzucic na śmietnik. Jestem jednych z tych co dali sie oszukac pięknemu opisowi i zdjęciu na Allegro. Kupiłem jakiś chiński produkt ze 2,5 roku temu oczywiście od Super Sprzedawcy dlaczego kupiłem ? po prostu miałęm troche gotówki i pomyślałem ze to moze byc niezłą zabawą widzec te wszystkie plamy na księzycu, albo planety, nie sądziłęm ze to może byc jakies oszustwo Nie mam dzieciaka i dla którego mógłbym dac teleskop no i sam też nie jestem dzieciakiem. A teleskopu nie odsprzedaje, bo nie czuje takiej potrzeby, ale i dlatego że nie miałbym sumienia sprzedawac "to coś" wciskając że ma powiekszenie x 525 (teraz gdy wiem ze to kicz). Mimo ze mam kiespki produkt, to chciałbym go jednak użyc, prosze wiec o małą rade. Teleskop mój (jeśli można tak o nim mówic) ma 3 okulary: 20 mm, 12,5 mm i 4 mm oraz 2 soczewki Barlowa 1,5X i 3X. Wg sprzedającego powinienem mie powiekszenie max 525 X- oczywiście dzieki astro-forum juz wiem ze to NIEmożliwe. Moje pytanie to co moge z tym zrobic zeby jednak zobaczy te plamy na księzycu?? możecie mi poradzic co z czym dobrac zeby obserwowac sasiada a co zeby ksiezyc <?> o ile to możliwe Pozdrawiam wszystkich serdecznie