Kilka dni temu przekonałem się co oznacza okular 2", ponieważ przyjechał do mnie najtańszy sprzęt w tym standardzie, czyli RKE 26mm (kupiony jako szerokokątny okular niskobudżetowy do refraktora 70/500). Sam co prawda do tej pory posiadałem tylko kieliszki 0,965", ale kilka razy miałem okazję obserwować okularkami 1,25". Przeważnie były to typowe tanie Plössle, czyli sprzęt z podobnej pułki cenowej, co mój nowy nabytek.
Różnice, które widać na pierwszy rzut oka, to zdecydowanie większe pole widzenia i komfort obserwacji. Duża muszla oczna jest moim zdaniem o wiele wygodniejsza, od niewielkiego pierścienia wokół oczodołu.
Napiszę więcej, jak przetestuję okularek w nocy (chmurwy ) i zrobię bezpośrednie porównanie z jakimś 1,25" (jeśli będę miał okazję). Tak czy inaczej pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne