Witam. Jestem nowy na forum, astronomią zainteresowałem się jakiś może miesiąc temu;) Szczególnie spodobały mi sie zagadnienia astrofoto, a z racji narazie zupełnego braku sprzętu postanowiłem sprawdzić, co moge osiągnąć swoim kompaktem Konica Minolta Dimage Z3. W ostatni piątek korzystając z chwili czystego nieba przy obecnej wspaniałej pogodzie;) ustrzeliłem dwa ujęcia.
Pierwsze z nich wycelowane zupełnie dla testu w losowy obszar nieba, nie mam pojecia co przedstawia. Klatki po 13sek z przesłona 3.5 na ogniskowej 35mm z iso400.
Stack w DSS z 13 klatek + 2 darki + offset + flat. DSS 'wybrał' 80% najlepszych klatek.
Oto co z tego wyszło:
Druga próba wycelowana została w okolice Kasjopei. Klatki po 13sek z przesłona 3.2 na ogniskowej 35mm z iso400.
Stack w DSS z 29 klatek + 6 darków + offset + flat. Ja po przednio 80% najlepszych klatek.
Wynik:
Dla dodatkowej informacji fotki były wykonane z statywu do makrofoto za 3,20zł który osadzony został w dziurkach wywierconych w desce, żeby nie przewracał się pod ciężarem aparatu;)
To na tyle z mojego wykonanego w partyzanckich warunkach przywitania z astrofo (choć narazie powinno być chyba 'astrofoto').
Pozdrawiam
daryush