Skocz do zawartości

Ewa Zegler-Poleska

Społeczność Astropolis
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Ewa Zegler-Poleska

  • Urodziny 13.03.1985

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta

Kontakt

  • Facebook / Messenger
    3245806

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Ewa Zegler-Poleska

8

Reputacja

  1. http://spacewarps.org/ Discover Lenses Help scientists identify these very rare astronomical objects.
  2. To jest komentarz a propos zalinkowanego przeze mnie kursu?
  3. Jest zapowiadany kurs w serwisie Coursera: Astrobiology and the Search for Extraterrestrial Life Learn about the origin and evolution of life and the search for life beyond the Earth. https://www.coursera.org/course/astrobio Na końcu opisu są sugerowane lektury.
  4. Nie jeden, a co najmniej trzy: 1) warzenie zamiast ważenia, 2) niepotrzebny przecinek, 3) odnośnie zamiast odnośnie do. Poza tym: 4) wyrażenia odnośnie do używa się raczej w tekstach urzędowych, 5) zastosowanie cudzysłowu w leadzie może budzić wątpliwości. Oprócz nagromadzenia tego typu błędów teksty mają jeszcze jedną istotną wadę - są napisane w taki sposób, że po prostu niezbyt dobrze się je czyta. To jest problem wynikający ze składni zdań, powiązań między nimi, struktury tekstu jako takiego. Dlatego moim zdaniem artykuły wymagają zredagowania. Prosiłeś o opinie na temat serwisu - również o opinie krytyczne. W odpowiedzi na tę prośbę oceniłam jakość tekstów pod kątem językowym. Ty zaś wytykasz mi moje rzekome błędy we wpisie na forum. Tylko że upublicznienie serwisu z prośbą o opinie o nim oraz pisanie na forum to dwie różne sytuacje, również pod względem stylu komunikacji. Raczej rozróżniasz te dwa konteksty, bo jakoś nie widzę, abyś w serwisie stosował w tekstach np. emotikony, których przecież używasz na forum. Na marginesie - pokaż proszę, w którym konkretnie miejscu zrobiłam błędy w poprzednim wpisie, bo jakoś nie mogę się ich dopatrzeć. Na forum i w opisie serwisu piszesz, że jego celem jest gromadzenie i udostępnianie wiedzy, przekazywanie najświeższych informacji itp., zresztą sam serwis ma nazwę Astro News. W momencie, kiedy tworzysz taką stronę publicznie dostępną w internecie, nie jest ważne, czy uważasz się za dziennikarza, blogera, czy po prostu za autora strony. Ważne są informacje zawarte w serwisie oraz sposób, w jaki są przekazywane. A sposób ten pozostawia wiele do życzenia.
  5. Wchodzę na stronę i widzę taki oto lead: W jednym zdaniu co najmniej trzy błędy. Niestety w dalszej części tekstu wcale nie jest lepiej, w pozostałych artykułach podobnie. Poza tym korekta obejmująca ortografię i interpunkcję nie wystarczy - teksty wymagają porządnego zredagowania.
  6. Czy potrzebujesz tych informacji, żeby napisać esej na konkurs "Cassini Scientist for a Day" (http://www.cbk.waw.pl/cassini/)? W takim wypadku należałoby się nieco bardziej wysilić.
  7. Ciekawe - koleżanka nie pisała nic o estetyce, ale kolega już wie, co się dla niej liczy.
  8. To chyba jakiś żart. Młodzi astronomowie "promują się" porządnymi publikacjami naukowymi, a nie artykułami w hermetycznym czasopiśmie.
  9. Pomiędzy tymi skrajnościami - czyli przeciętnym zjadaczem a zaawansowanym miłośnikiem - jest jeszcze całe spektrum możliwości. I do jakiegoś wycinka tego spektrum powinna U-PA trafić. Ktoś, kto o nauce nie ma pojęcia, nie wpadnie na pomysł kupowania takiego pisma jak U-PA, bo i po co mu to. Jeśli już przeczyta cokolwiek o nauce, to raczej w adekwatnym dziale kupowanego zwykle dziennika czy tygodnika. A zaawansowany miłośnik takie informacje, które zjadacza by zaskoczyły, już przecież albo zna, albo znajdzie je gdzie indziej - wszak jest już na tyle zaawansowany, że wie, jak to zrobić. BTW: przyswajania trudnych treści nie należy dodatkowo utrudniać nieprzystępną formą. Moim zdaniem redakcja takiego czasopisma powinna twardo stąpać po ziemi (nawet jeśli tematyka wybiega daleko poza nią). Jeśli pismo ma na siebie zarabiać, to trzeba przyjrzeć się rynkowi, zapotrzebowaniu - tak aby trafić w gusta potencjalnych czytelników. Jeśli zaś pismo ma być przedsięwzięciem niekomercyjnym, to i na taką działalność (popularnonaukową? edukacyjną?) z pewnością znajdą się jakieś dotacje z różnych źródeł. Trzeba się tylko dobrze rozejrzeć.
  10. Akurat zrealizowanie go jest banalnie proste. Wystarczy, by treścią zajął się redaktor. Nie redaktor naczelny firmujący stopkę swoim nazwiskiem, tylko prawdziwy redaktor, czyli ktoś, kto potrafi zredagować tekst. Nie ma cudownego sposobu na to, by z nieudolnego czy udolnego naukowca zrobić świetnego popularyzatora o lekkim piórze. Naukowiec, który potrafi o swoich badaniach napisać tak, aby artykuł zrozumieli i minister, i sprzątaczka, to prawdziwy skarb. M.in. dlatego jest niewielu czynnych naukowo astronomów regularnie piszących dla działów "nauka" tygodników i innych czasopism czy też dla miesięczników popularnonaukowych. Poza tym na ogół jest tak, że naukowcy zajmują się - co logiczne - robieniem nauki, a pisanie o tym należy do dziennikarzy.
  11. Niedobrze jest bazować na stereotypach. Pozdrawiam, feministka. Bynajmniej nie sfrustrowana.
  12. Co prawda nie jestem tu nowa, ale wracam na forum po długim niebycie i pod nowym nazwiskiem. W najbliższym czasie będę w okolicy wrzucała zajawki i teksty dotyczące astronomicznych wydarzeń podczas Festiwalu Nauki. Pozdrawiam Ewa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.