Cześć,
co jakiś czas się jakaś Synta 8 pojawia na giełdach astro w cenie około 1000 zł.
Na początek to naprawdę fajny sprzęt, może gabarytowy, ale jak nie ważysz 40 kilo to dasz radę. Ja kiedyś z taką po schodach w bloku biegałem, no i nie było źle.
Księżyc, Planety czy Słońce dadzą Ci niezapomniane wrażenia.
Widoki DS daje już całkiem fajne, szczególnie pod ciemnym niebem, co tu więcej pisać, musiałbyś sam zobaczyć, ewentualnie poszukać szkiców obserwacyjnych w internecie.
Do wielkiej astrofotografii to się nie nadaje, chociaż z drugiej strony, księżyc zrobisz, planety też coś tam walniesz, ale, że tak powiem.... tylnej części ciała nie urwiesz.