Przestrzeń międzygwiezdna wypełniona jest materią o gęstości rzędu 1 atom/cm^3. Jezeki lecimy z predkosciami relatywistycznymi to z punktu widzenia statku wymiary liniowe ulegają skróceniu w kierunku ruchu, więc odległość między molekulami gazu uległa by skróceniu.Lotrentza-Fitzgeralda. Jak myslicie czy pojawiłby się tu efekt "spreżania relatywistycznego" (per analogiam do fali uderzeniowej przed samolotem naddźwiekowym czy rakietą)?
Przypewnej prędkość mogloby się okazać , że mamy do czynieniea z...ruchem w ośrodku ciągłym jeżeli liczba Knudsena Kn= l_0/L byłaby bliska 0,01 ? Statek mógłby zostac zmiażdzony przez ciśnienie spiętrzenia...
A zatem, mogloby się pojawic oograniczenie aerodynamiczne dla predkosci obiektów relatywistycznych.
1. statek powinien mieć kształt igły.
2. miec prekursor przyjmujacy oddziaływanie ośrodka, izby atomy nie "rozstrzelały" wehikułu?
O kolizjach z ziarnami pyłu tu litosciwie nie wspomnę, bo to katastrofa...
Właściwie, to operowanie pojeciem średniej drogi swobonej tutaj jest bez sensu, bo to staek się porusza, a ośrodek jest względem niego nie ruchomy, bo prędkosci molekuł gazu będa nawet warunkach ciepłego osrodka molekularnego (rz. 8000 K) są i tak pomijanie małe w porównaniu z wartosciami relatywistycznymi. Przy koncentracji molekuł 0,2-0,5 m^-3 bardziej istotne sa "średnie odległości", między cząsteczkami (założenie bzdurne, bo to tak jakbysmy lecieli przez coś w rodzaju rzadkie siaki krystalicznej ale...).
Co więcej, kiedy protony zderzałyby się ze statkiem, najprawdopodobniej wnikałyby w materiał poszycia, w przeciwieństwie do warunków, w których cząsteczki gazu po prostu odbijają się od obiektu (jak w modelu Newtona-Leesa, dla przepływow hiperdźwiękowych). Spowoduje to uszkodzenie radiacyjne kadłuba statku, poza tym poszycie staku emitowaloby promienie rentgenowskie.. Co więcej, przy tak dużych prędkościach ważna będzie interakcja z fotonami, w szczególności kosmiczne mikrofalowe tło, powodujące dodatkowy opór.