Skocz do zawartości

don Pedro

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 094
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez don Pedro

  1. don Pedro

    Drakonidy 2011

    Coś mi się poprzestawiało miała być 20:00 tylko nie zauważyłem (chyba pójdę do okulisty) "UT" Już się poprawiam. Myślę, że warto byłoby mieć radianit, gdzieś na skraju kadru. Co do kierunku to masz rację chyba trzeba zacząć od północnego zachodu. Z resztą, u mnie będzie średni wybór: w kierunku N-E i tak będzie mi w kadr biła "sodówka" od RZ, w końcu to spore miasto.
  2. don Pedro

    Drakonidy 2011

    Chyba raczej w kierunku północno-zachodnim. Vide: mapka Logos, myślę, że ta "inkryminowana" ;-) krótka ogniskowa (f=18 mm) możne być tu nawet zaletą, bo pokryjesz znaczny kawałek nieba. Dorzucam zrzut ekranowy ze Stellarium z naniesioną siatką azymutalną, żeby można było wyrobić sobie pogląd co do wysokości radianitu i Księżyca nad horyzontem.
  3. No to pożyczmy od W. Putina s-t do rozpraszania chmur, Bo pogoda musi być. http://astropolis.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=68185
  4. don Pedro

    Drakonidy 2011

    Oby dopisała pogoda... Spróbuję coś sfotografować i mam w związku z tym parę pytań: 1. Czy prowadzić aparat na montażu paralaktycznym, czy robić zdjęcia z aparatu nieruchomego? 2. Zdjęcia będą raczej robione w szerokim polu, związku z tym pytanie jak daleko (szacunkowa ilość stopni) od radianitu ustawiać aparat (wiadomo, że radiant znajduje się na przecięciu ekstrapolacji śladów) 3. Technika spektroskopowa fotografowania śladów. Przyznam się, że rzecz chodzi mi po głowie od 9 X 2009r. kiedy to otarłem się o hipersonikę ;-) Pozdrawiam, Piotr Strzelczyk
  5. A może zapolujemy na Smoczydy 8 X 2011? w szerokim polu. Jak pogoda pozwoli..... http://astropolis.pl/topic/36690-drakonidy-2011/page__pid__434226#entry434226
  6. Eee, nie pytanie było raczej do mnie, aczkolwiek widzę, że kol. Admonis mnie wyręczył jeżeli chodzi o odpowiedź. Gwoli ścisłości myślę nad takim oto modułem: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/synscan-goto-upgrade-kit-do-eq5,d1359.html Tanie to nie jest, cena zbliżona do gołego EQ-5 P.S> Że mnie trochę nosi? No, cóż, zaległe nadgodziny
  7. Takahashi, przepraszam, szewc bez butów chodzi...
  8. Dzięki Adamie, za link do oryginalnej mapki: Inni mają gorzej. http://www.lightpollution.it/worldatlas/pages/fig1.htm P.S> Dlatego, za prawdę powiadam wam: wykupmy Grecję! ;-)
  9. można też wnętrze wykleić papierem falistym (TOM, dzięki za podpowiedź). PRZED: PO: Rzecz nieomal obowiązkowa, to wyczernienie bocznych powierzchni lusterka wtórnego (patrz powyższa rycina) Dyskusję nt. wyczernienia można znaleźć tutaj: http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,17298.0.html
  10. Ja też. Sorry, głowiłem się nad tym ale nadal nie wiem dlaczego tak jest Szwagier też ma A-200 i ten sam problem. Być może to zasługa firmware'u który ma funkcję odszumiania. Tak więc niby RAW to surowa klatka...ale. To tylko taka hipoteza. Jak się popytałem paru osób to reakcja była z gatunku "jak się kupuje drewniaka za 1kPLN to się nie ma co dziwić" Temat wrzuciłem dzisiaj mojemu elektronikowi z pracy. Jego zdaniem tak być nie powinno. Temat go zainteresował i stwierdził, że musi poeksperymentować na swoim sprzęcie
  11. A co mi tam, dodaję "superfotkę" M101 + supernowa w szerszym szerokim polu
  12. Dzisiaj podziałem sobie sam w okolicy RZ: było bezchmurnie więc usiłowałem zaobserwować wreszcie supernową w Wiatraczku i rzucić okiem na Garradd'a. Niestety, Księżyc daje mocno popalić :/ Kometę mimo blisko świecącego Księzyca znalazłem bez problemów w lornetce 20x80, natomiast supernowa w M101 była wizualnie nieosiągalna. Co ciekawie, wyszła na zdjęciu i jest wyraźnie jaśniejsza od całej galaktyki. Ta ostatnia w kadrze przepalonym przez Księżyc (85 s, IS0 800 F1:4,3) wyszła ledwo jaśniejsza od tła. Co do EQ-5 to interesował mnie zestaw do upgrade'u, ale obecnie nie ma go w ofercie DO
  13. Niestety, w kierunku południowym daje popalić Sokołów (nawet widać latarnie iiluminację kościoła), a na północy już chyba majaczyło Nisko. Co do miejsca o którym wspominał Łukasz, to podjechałem tam wczoraj, i zrobiłem serię zdjęć z których dzisiaj posklejałem poniższą panoramę, aby dać pojęcie jak tam jest. Masyw leśny, widoczny jest w kierunku południowo-zachodnim. Droga gruntowa-miedza, na której się zatrzymałem biegnie na w kierunku południowo-wschodnim. Pomarańczowa strzałka oznacza orientacyjne położenie mojej ulubionej miejscówki.
  14. Gratulacje, Łukaszu! Trzeba działko (cannon) wrzucić na EQ-5
  15. Gratuacje! Oby była tylko pogoda, to wrzuciłbym aparat na EQ5 i....miałbym udokumentowaną supernową w wiatraczku
  16. Toteż o tym miejscu pisałem, podjechałem do tej 360 stopniowej pozycji. I tam jest wykoszone do samej ziemii. Tylko podejrzewam,że się okaże, ze zaraz tam będzie zaorane. Ale zawsze możemy korzystać z tej gruntówki, by się na niej rozłożyć ze sprzętem. Nawet łatwiej się tam wjeżdża,niż na "naszą" polankę.
  17. Przy okazji delegacji nieco zboczyłem z trasy i odwiedziłem dylągowską miejscówkę. Kółko które wydeptaliśmy przed wakacjami całkiem zarosło chwaściorami. :/ Sto metrów dalej jest ściernisko, i gruntówka w prawo. Nawet łatwiej wjechać, i ekspozycja lepsza, ale kurzy się niemiłosiernie.
  18. He, he, he skąd ja to znam,mają być obrazki jak z Teleskopu Hubble'a Hmm, też to lubię Ojej, a podstawa gdzie? Kolega pytał się o sedana, ponieważ półka na podszybiu skutecznie dzieli przestrzeń wewnątrz auta. Min. dlatego teraz mam kombiaka. Tak czy inaczej, w większym sedanie (np. Laguna, Megane, Octavia, Logan, Linea) spokojnie przewieziesz 10" i 4 osoby.
  19. Hmm, tubus 8" woziłem w bagażniku (510 L) Dacii Logan 10" tez by weszła, podstawa jeździła na kanapie i zajmowała 1 miejsce.... No, ale "Drakul" to nieprzeciętny sedan
  20. Witaj w gronie podkarpackich niebiańskich maniaków! Coś mi się widzi ,że mamy nadreprezentację (statystyczną) Piotrów i Łukaszy ;-) Pozdrawiam, Piotr S. z Rzeszowa
  21. Ze względów opisanych przez szanownych kolegów zastosowałem rozwiązanie kompromisowe: tj: -ślizgowe łożysko azymutalne zastąpiłem tocznym, z rolek meblowych, do parkietów: -w elewacji pozostawiłem "Syntowy" mechanizm cierny: nie ma obawy, że po wrzuceniu cięższego okularu tubus ucieknie w dół; -jako dodatkowe zabezpieczenie założyłem na jarzmie tuby dwa zderzaki: zenitalny (odbojnica drzwiowa, zabezpieczająca oprawę LG przed brutalnym kontaktem z ścianką ) i horyzontalny: gruby pasek z mikrogumy na krawędzi przedniej ścianki jarzma; -przydałaby się platforma "poncetka" w celu ułatwienia obserwacji przez "biorców" P>S> Też jestem lewostonny i lewooczny.
  22. Mnie również przypadł go gustu AntaRes: też ze mnie Skorpion (21 XI 19... ;-) ) Res=Resovia ( Łac. Rzeszów) ponadto kojarzy i się z.... tu z wątkiem rodzinnym.Toteż myślałem o tej nazwie. PAKON taż niezły, w powyższym kontekście nawet, neutralny, jak kogoś interesują zjawiska meteorologiczne, sztuczne satelity, to jesteśmy przecież otwarci. Moi studenci też byli zdziwieni, że "na tym terenie kogoś coś takiego w ogóle interesuje" Co do stacji obserwacyjnej, to tok rozumowania był taki: 1. ciemne miejsce; 2. ogrodzone (iżby, nikt tam nam nie grillował); 2. na początek cokoły (1..2) pod ekwatoriały (tj. "paralaki") żeby się nie grzebać przez 1...1,5 godziny ,gdyby ktoś chciał robić zdjęcia lub zapewnić większy komfort obserwacji 3. a jak komfort, nieuchronnie pojawia się w głowie jakaś astrobudka ( adaptowany domek na działkę wokół cokołu). Niedobrze, zaczynam się nakręcać, zaraz będzie o "impakcie kulturotwórczym'. itd.... Ważne, że jest Wola i Ochota i żeby nie przeszły. Pozdrawiam , Piotr Strzelczyk. P.S.1>: co do pogody, ... a niech to...Moja Najlepsza z Żon wyprawia zaległe imieniny, a ja wreszcie chciałem przywalić Garradd'a z lustrzanki na EQ-5 P.S.2>. A spekulantom gruntami pod astroinwestcje nasze stanowcze nie! (Podobnież parówkowym skrytożercom)
  23. Olku, szkic ca. oddaje to co widziałem na ostatnim wypadzie grupy Rzeszowsko-Łańcuckiej w plener. Szału nie było (cirrusy, błe) Pozdrawiam, Piotr Strzelczyk
  24. Czemu nie? A planetarium to taka na wypadek niepogody? Może trzeba schwytać lokalsa? Ci są na ogół dobrze zorientowani.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.