Skocz do zawartości

maquu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maquu

  1. Myślałem, że świat astrofotografii stoi przede mną otworem, że będę fotografował coraz częściej, że powracające czasem czarne myśli "rezygnuję, w Polsce nie ma warunków (pogody) żeby mieć takie hobby", to tylko chwilowa astrofotograficzna chandra, do tej pory skutecznie przezwyciężana. W mojej miejscówce, nie miałem jakiegoś super nieba - 25km od Torunia, ale nie było źle. IDAS dawał sobie radę z paroma lampami sodowymi, które tam mam. Gołym okiem widać BYŁO drogę mleczną, ciemniejsze pasy w niej. Szło dobrze, czasem nawet bardzo dobrze. Ale dziś, gdy wybrałem się, żeby chociaż trochę pofocić, to co zobaczyłem dojeżdżając do wsi, odebrało mi całkowicie poczucie sensu... 50 metrów od mojej miejscówki ktoś postawił sobie 4 lampy - naświetlacze jak do oświetlania placu budowy albo orlików...Wyglądają na docelowe oświetlenie jakiegoś rolniczego magazynu. Lampy świecą tak, że mam 1/3 nieba (południowy wschód) całkowicie zaświetloną...A tak naprawdę łuna sięga połowy sfery nieba. Pytam siebie, bo wiem, że DEBILE, którzy takie coś wymyślają i stawiają mi nie odpowiedzą - po co świecisz na czyjeś sąsiednie pole na odległość 100m??? Po co tak wysoko te lampy? Po co świecą w poziomie? Problem zaświetlenia nieba niestety nie może być elementem hobby tak jak pogoda - ryzykiem naturalnie w nie wkalkulowanym. LP to efekt ludzkiej bezmyślności, braku edukacji i oczywiście braku potrzeby gapienia się w nocy w górę. Tego ostatniego oczywiście nie wszyscy muszą mieć, ale myślenie by się przydało...Ludzie zaczynają sypiać w coraz jaśniejszych warunkach i mają to w dupie. Oddalają się od natury. Nie zdziwiłbym się, gdyby za 100 lat homo sapiens zaczął zastanawiać się, czy poza tym świetlnym kloszem coś jeszcze istnieje...? Dla mnie już nie. Czuję się tam, gdzie przez raptem 3 lata czułem się doskonale kontemplując Kosmos podczas fotografowania, jak właśnie w takim świetlnym kloszu bezsensowności. Zlot w Zatomiu to chyba będzie ostatnie, pożegnalne łapanie fotonów w moim wykonaniu... Może kiedyś, na emeryturze, sprawię sobie działkę 1000ha, żeby czasem jakiś kretyn mi nie postawił pod oknem lampy, ale to może kiedyś. I gdyby to było tylko hobby...ale to chyba jednak coś więcej, co czuję teraz, gdy wychodzi na to, że nie jest mi dane tego mieć...
  2. nie cierpię broni ani replik broni. Po co zamieszczasz to ogłoszenie na forum astronomicznym? Nie ma forów militarnych gdzie takie bzdety można sprzedać?
  3. niezłe Astrofoto:)

    1. WilkFenris

      WilkFenris

      Wole takie... więcej się dzieje ;)

  4. znowu jakieś "sexuelle...viagra..." i cośtam jak wpisuję w google astromarket. Boję się wejść...

    1. szuu

      szuu

      ja widzę "pathologique" :-O

      ale szukanie "astromarket" daje też inne ciekawe wyniki, polecam http://goo.gl/TBY5Sj oraz http://goo.gl/ncMdGY :)

    2. HAMAL

      HAMAL

      Włącz SafeSearch, aby filtrować w wynikach wyszukiwania treści o charakterze jednoznacznie seksualnym.

      Filtruj wyniki o charakterze jednoznacznie seksualnym.

       

      Ale to filtr blokujący czy przepuszczający :]

  5. jak na Polskę to jest super bo widać gwiazdy
  6. Alien, gitara Sztuczny flat działa.
  7. W sumie fajowo Ci to wyszło. Nie sądziłem, że wogóle da się te pyły powyciągać w miarę sensownie. Co do flata, to zawsze można sztucznego (ale znowu zapomniałem jak się go robi ). Niebo miałem takie sobie - tzn niby czyste, ale chyba nie do końca i co jakąś godzinę chmurki przechodziły - stąd może te halo i może też dlatego, że używam idasa.
  8. po prostu mniej wyciągnięte
  9. no co Ty...właśnie tędy chyba wg Ciebie 2 wersja gorsza od 1? ja bym 1 do kosza a tą zostawił. Jak to ludzie zupełnie różnie fotki odbierają... materiał tutaj: https://www.dropbox.com/s/54ytw48zix1u980/M42_300x17.tiff
  10. no dobra, nie dam się sobie siebie dłużej prosić aby jeszcze na chwilę usiąść i co nieco dopracować...
  11. niestety nie wszyscy:( niektórzy męczą materiały i po 2 latach warto bo wygląda to zdecydowanie lepiej
  12. u mnie fotka na drugi dzień to prawie jak kac faktycznie coś z tym wyostrzaniem nie tak. Szum mocno wyłaził - jednak lekka mgiełka zimowa była i to nie jest dużo materiału. Z halo to już tak mam Jak Twoje zdjęcie M42 Paweł sobie obejrzałem z listopada, to prawie zrezygnowałem z publikacji Ale co tam, w tym roku już tego pięknego obiektu pewnie nie zrobię, a jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Dzięki za uwagi
  13. Wczoraj sobie w końcu sprzęt mógł popracować po raz pierwszy od października Zbyt pochopnie zwinąłem sprzęt po 1,5 godziny, zamiast odczekać aż taka jedna chmurka sobie przejdzie i jeszcze spokojnie potem mogłem z 2 godziny pofocić. Ale już się drugi raz sprzętu nie chciało rozkładać Także taka tam krótka piłka z M42 wrzucam żeby coś wrzucić 17X300s, SW80ED, QHY8L
  14. no w końcu...wiedziałem, że na kulkach nie mogło się skończyć
  15. no, i to dla mnie jest kolorystyka po bożemu
    1. Pawlik

      Pawlik

      "...a część z nas będzie narzekać na samopoczucie." - od rana byłem jakiś kapryśny, już wiem dlaczego :) dziękuję Onet :)

  16. jak już jest taki koncert życzeń, to mnie rażą tylko 3 rzeczy w tym dobrym zdjęciu: kadr (dla mnie rzecz gustu i uwarunkowań typu nie chce mi się już zmieniać kadru, co sam czasem stosuję choć podobno oficjalnie to nie rzecz gustu), słaby kontrast - blady płomień (rzecz gustu) i histogram - mało niebieskiego (rzecz gustu) pozdrawiam, Bartek
  17. no chyba tak... Już w tym roku na zlocie w Zatomiu qbanos mówił mi żebym w niego wycelował bo ładny. Ale że trzeba było irysa tłuc 2 noce to nie dałem rady. A pod ciemnym niebem będzie sensownie spróbować i poświęcić mu też ze 2 noce. No to mam obiekt na zlot wybrany
  18. Chyba Paweł trzeba mniej wyciągnąć. Poza tym dziwne, ale wydaje mi sie, że halfa z naszej OSC psuje jakoś tą mgławicę...Albo to kwestia moich nieumiejętności obróbki, bo po dołożeniu h-a do koloru z canona u mnie wyszło dziadowsko gorzej... bez ha: http://astroexpo.pl/index.php?module=Photo&func=fullview&id_photo=4893 z ha http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2702-gamma-cygni-test-osc-w-ha/ pozdr
  19. Pomyśl sobie - Księżyc świeci, pewnie jakiegoś kabelka zapomniałbyś podłączyć, ostrości byś nie ustawił i poszedł na herbatę i nic by z tego i tak nie było A tak za tydzień, czy dwa spokojnie sobie pofocisz, wszystko będziesz miał dopięte na ostatni guzik, a obiekty jak są, tak będą do dyspozycji w niezmienionej postaci
  20. To miała być z mojej strony zdecydowana zachęta do przeczytania książki przed obejrzeniem. Jak ktoś nie przeczyta, to nie zrozumie i odbierze tą historię przedstawioną w filmie jeszcze inaczej/gorzej niż Ucio, który jak wnioskuję z wypowiedzi czytał i - ma do tego prawo - spodziewał się czegoś więcej. Ale to chyba oczywiste, że zawsze może być lepiej i że film nie będzie książką. dobra spadam, bo się powtarzam, czyli powiedziałem już wszystko co miałem do powiedzenia
  21. No to właśnie od tego jest książka, a nie film. W jaki niby sposób miałaby być pokazana kompletna psychologiczna otoczka? Co miał być narrator, który by przytaczał cytaty z książki? Ender miał o swoich przeżyciach mówić, czy co? Nie bardzo to widzę... Jest wszystko co najistotniejsze, a co da się pokazać w 2-godzinnym filmie. No taaa...Znam ludzi, dla których książka też jest nudną historyjką, przez którą nie przebrnęli, bo ich ta psychologia zabiła....Przypominam, że głównym bohaterem jest 6-latek....To co - dla przedszkolaków może to jest? Tu i tak reżyser posilił się nieco starszym aktorem:) Tak jak książka z pozoru jest o dzieciach, dla dzieci, tak samo ten film. Ta druga część mojego komentarza odnosi się do ogólnie pojętego malkontenctwa Oczywistym jest, że film nigdy nie będzie książką. Ale nie uważam, że z tego powodu należy rezygnować z ekranizacji nawet tak bogatej powieści. Jestem za ambitnymi filmami sci-fi, a w porównaniu z całym rzeczywiście amerykańskim sci-fi shitem, ten film znakomicie od kiepskeigo standardu odbiega o lata świetlne.
  22. No, to teraz już lepiej gadasz:) już prawie jak równy z równym możemy usiąść przy kielichu i topić smutki pogodowe P.S. dobrze, ze gdzieś na świecie foci się, że hej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.