Skocz do zawartości

skriabinlover

Społeczność Astropolis
  • Postów

    163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez skriabinlover

  1. Oto moja krótka animacja.

    Zebrałem ok. 1700 klatek, z czego do animacji weszło 1052. Niestety w związku z awarią oprogramowania przy nagrywaniu brakuje 5 minut materiału........................

    Próbowałem wyrównać obraz w imgalt, ale niestety algorytm sobie nie poradził — w połowie zaczął wyrównywać do krawędzi Księżyca, więc wszystko się posypało.

     

    • Lubię 2
  2. @Arturoo

    Podstawowe pytanie: co chcesz fotografować? Rozległe mgławice, małe galaktyki/mgławice planetarne, planety...? Nie ma uniwersalnego sprzętu do wszystkiego i dobrze jest zacząć od zdefiniowania swoich oczekiwań, a dopiero potem dobierać sprzęt.

    Poza tym to ja bym się nie pchał w newtona F5 (a w F4 to już w ogóle - niestety dobrej jakości światłosilne teleskopy kosztują, bo ich zaprojektowanie i wyprodukowanie jest trudne), jeśli chcesz fotografować a nie walczyć i użerać się ze wszystkim co tylko możliwe. Zwłaszcza że liczba pogodnych nocy u nas jest niewielka i szkoda nerwów na walkę ze sprzętem gdy noc ucieka. Astrofotografia powinna być w końcu przyjemnością, a nie mordęgą.

    Na start na zagranicznych forach polecają jako minimum montaż HEQ5, teleskop SW ED80 z flattenerem i reduktorem, prosty guiding na bazie szukacza i do tego jakaś lustrzanka. Taki zestaw przekracza Twój budżet pewnie ze 2x (przy kupowaniu sprzętu używanego), ale jest praktycznie bezobsługowy. Ilość problemów do okiełznania jest niewielka: odpowiednie ustawienie na polarną, ustawianie ostrości (maska Bahtinova będzie niezbędna), konfiguracja guidingu, ustawienie odległości między reduktorem a detektorem. I to w sumie chyba wszystko, z czego dwa ostanie ustawia się tak naprawdę raz. Poza tym krótka ogniskowa wybacza dużo błędów wynikających z pracy montażu, które w przypadku coraz dłuższych ogniskowych narastają lawinowo i łączą się z innymi problemami, więc można się skupić na zbieraniu materiału i obróbce, co też nie jest wcale łatwe.

     

  3. Dzięki, że Ci się moja wersja podoba. Prawdę mówiąc, jak na nią teraz patrzę, to dochodzę do wniosku, że osiągnąłem efekt kredek świecowych. Brakuje takiej lekkości i wszystko jest jakby nieumiejętnie narysowane pastelami na kartce. Może kiedyś zapanuję nad tym...

     

    Z tego co pamiętam, to siarkę i tlen przygotowywałem tak samo - Digital Development w Maximie, żeby wyciągnąć to co się da > zapis w tiff. Ha podobnie, tylko po drodze użyłem filtra dekonwolucji (http://www.princeton.edu/~rvdb/images/deconv/deconv_MaximDLnew.html), żeby wydobyć detale.

    Następnie w Photoshopie pousuwałem usterki (nieprawidłowe kolumny i jakieś ślady po pyłkach) + wstępne krzywe. Dalej resize 2x dla SII i OIII, lekkie wyrównanie tła i składanie koloru w Fitsworku. Powrót do PS > krzywe, aby wyciągnąć niebieski i czerwony, potem filtr Camera Raw, żeby usunąć szum i wzmocnić/osłabić różne barwy, jasności, cienie itp., zamienić fioletowe obwódki gwiazd na niebieskie. To była warstwa koloru, teraz trzeba zrobić sztuczną luminację z Ha i reszty.

    Do warstwy Ha, która była użyta przy tworzeniu warstwy koloru, dodałem odszumione warstwy pozostałych kolorów w trybie mieszania Screen (Ekran) i z ustawieniem przeźroczystości jakieś 15%. Całość scaliłem i połączyłem z warstwą koloru, zmieniając tryb mieszania na Luminosity (Jasność). Utworzyłem z tego nowy obrazek, zwiększyłem kontrasty i zmniejszyłem jasność. Potem minimalnie odszumiłem (chyba w sumie niepotrzebnie) i zmniejszyłem gwiazdki.

    Największy problem dla mnie powstaje przy łączeniu koloru z luminacją, bo wynikowy obraz wychodzi marnie i trzeba się nagimnastykować, żeby go poprawiać, a ostatecznie i tak nie jestem zadowolony. Pewnie coś źle robię.

    • Lubię 1
  4. Też pobawiłem się chwilkę tym materiałem, chociaż oryginalne zdjęcie uważam za dobre. Ha jest moim zdaniem całkiem przyzwoite, tylko mało klatek, co przekłada się na duży poziom szumu. Pozostałe kanały nadają się tylko do przygotowania warstwy koloru, ponieważ zostały zrobione w bin2, i nie wnoszą praktycznie nic do sztucznej luminacji. Ogólnie chyba warto wydłużyć ekspozycje.

     

    RGB_new_7 copy2.jpg

    Tradycyjne SHO, czyli wszystkie barwy tęczy

    • Lubię 2
  5. Czasy flatów są na tyle krótkie a sygnał na tyle mocny, że o ile kamera nie jest jakaś zupełnie walnięta, to szum z prądu ciemnego we flatach powinien być na tyle minimalny, aby można go było zignorować. Wystarczy zatem od flatów usunąć szum odczytu czyli odjąć biasy.

  6. Wg mojej wiedzy korzystając z ditheringu, nie trzeba kalibrować zdjęć darkami, jeśli kamera ma niski współczynnik prądu ciemnego i zdjęcia są prawidłowo naświetlone. Przy czym przy składaniu klatek warto korzystać z bardziej zaawansowanych algorytmów niż mediana: SD Mask albo Sigma Clip. SD Mask daje najniższy szum w finalnym zdjęciu (http://www.dens-astropics.org.uk/page%2019.htm).

    Więcej: http://www.hiddenloft.com/notes/NeedDarkFrames.htm

    Z biasami z tego co się orientuję jest podobnie, ale ponieważ ich wykonanie nie nastręcza takich problemów, jak wykonywanie darków, to warto je odejmować.

  7. ASA schodzi na psy, bo popełnili błąd? Ale z tego co napisałeś, to oni chcieli rozwiązać sprawę polubownie (wymienić sprzęt) tylko ty nie chciałeś. Więc o co ten cały raban? Nie myli się ten, co nic nie robi - ważne jak się zachowa później i ASA, z tego co napisałeś, zachowała się profesjonalnie.

    A nieprawidłowo skręcony korektor - za mocno, za słabo, nieoptymalnie ustawione soczewki itd. - może pięknie napsuć w obrazie, jak to było widać w przypadku jednosoczewkowego korektora do TS 65Q. Ciekawe jak sprawa wygląda przy kilku soczewkach...

     

    Swoją drogą jak dla mnie ta cała historia brzmi trochę nieprawdopodobnie...

  8. Minęło kilka pogodnych nocy i udało mi się zebrać pozostałe kolory. W sumie tylko jeden kolor, siarkę, bo tlenu nie udało mi się zarejestrować mimo 15-minutowych ekspozycji (sądząc po fotkach w internecie jest go tam bardzo niewiele).

    Brak tlenu wymusił inne podejście do kwestii kolorów. Aby uniknąć prawie całkowicie zielonego albo żółtego/czerwonego zdjęcia, zdecydowałem się na użycie niebieskiego, który powinien w miarę współgrać z czerwo-szarą siarką. Może są też inne sposoby (lepsze), ale nie znam.

     

    Dane:

    H-alfa: 14x900 (niebieski)

    OIII: 10x900 (brak)

    SII: 20x900 (czerwono-szary)

    I do tego "luminacja" złożona z sumowanych i skorygowanych pod kątem artefaktów wszystkich klatek Ha i SII.

    Pozostałe dane tak jak w pierwszym poście.

     

    IC405_2.horizontaltif.jpg

    http://astrob.in/full/125592/0/

     

    Pogodnych nocy

    Tomek

    • Lubię 5
  9. No nie, to już przesada :D . Ja lubię takie cieplejsze...

    PS. Ciekawe, mój PS mówi że różnice RGB w czerni są na poziomie 1 a na poziomie bieli nie więcej niż 3. Oko mówi to samo...

     

    Jak sprawdzałem, to użyłem filtra HLVG , efekt był subtelny, ale widoczny (załącznik). Chociaż to też pewnie zależy od monitora, percepcji i gustu...

    hlvg.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.