Skocz do zawartości

skriabinlover

Społeczność Astropolis
  • Postów

    163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez skriabinlover

  1. Świetna wiadomość odnośnie kamery. Czekamy zatem na zdjęcia.
  2. Widać tyle ile można się spodziewać z Warszawy, więc zaskoczeń nie ma. Dla porównania moje "dzieło" z zeszłego roku: Setup taki sam, tylko zamiast CLS-a użyłem IDASa, ekspozycje 20 x 10 min. Miejsce: Warszawa - Międzylesie.
  3. Gwiazdki wyszły doskonale. Świetnie byłoby zobaczyć teraz jakieś zdjęcia gromad kulistych w takiej jakości
  4. Jeśli Twoim celem jest robienie pięknych, kolorowych i porywających zdjęć, to moim zdaniem zabawa w fotografie RGB w mieście (szczególnie w Warszawie i okolicach) to strata czasu i pieniędzy i nie ma się co łudzić, że jest inaczej i że jakimiś trikami z ogniskową, czasami naświetlania itp. coś się na tym polu zdziała. Żaden filtr ALP tu nie pomoże, bo po prostu tło jest za jasne. Rezultaty, owszem, jakieś będą (na tych absolutnie najjaśniejszych obiektach, jak M31, których jest chyba z 3?), ale szybko staną się niewystarczające. Jedyne sensowne wyjście, poza wyjazdem kilkadziesiąt km od Centrum, to fotografowanie mgławic w narrowbandzie najlepiej dedykowaną kamerą CCD + jak najwęższe filtry, ale o dużej transmisji (np. bardzo drogie ale dobre 3-nm Astrodona). Niestety o galaktykach z miasta można zapomnieć. Co do czasu ekspozycji... Przy obiektach o małej dynamice jasności długość ekspozycji powinna być taka, żeby lewa strona histogramu oddzieliła się od lewej strony okienka histogramu i przesunęła o jakieś 10-15%. Konkretny czas musisz ustalić eksperymentalnie, bo zależy od bardzo wielu czynników. Jak histogram się oddzieli, to dłuższe ekspozycje nie mają sensu - nie złapiesz więcej sygnału, bo jest on schowany pod zbyt jasnym tłem. Zwiększanie liczby ekspozycji i stacking powodują tylko zmniejszenie szumu i ewentualne usunięcie artefaktów (po zastosowaniu ditheringu i stackowaniu metodą SigmaClip/SD Mask itp.). W przypadku obiektów o większej dynamice, jak M31, to w zależności od parametrów matrycy warto czasem dłużej naświetlać ciemniejsze partie, a krócej jaśniejsze - jądro, i później połączyć je w procesie obróbki.
  5. Warto jeszcze pamiętać, że szkło FPL53, tak jak szkła innych typów, jest dostępne w różnych klasach jakości różniących się od siebie choćby zawartością inkluzji, bąbli, naprężeń itp. (rozdziały 6 i 7 w http://www.ohara-gmbh.com/e/katalog/downloads/techinfo_e.pdf), więc może stąd różnica w cenie między z pozoru takimi samymi obiektywami?
  6. Szum jest widoczny w formie rozmytych, kolorowych plam, jak czasem się zdarza przy zdjęciach z Canona. Ale widać też duży potencjał (gwiazdki obrobione znakomicie) i zapowiada się uczta fotograficzna, jak już wrócisz z wyprawy
  7. Tak, ale bez adaptera na gwint i korzystając z takiej złączki: http://www.buytelescopes.com/baader-planetarium-baader-t2-precision-nose-piece-2 Jak jest adapter, to może warto pokombinować z szufladą: http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p2159_Filter-Quick-Changer-incl--1x-2--filter-drawer---low-profile.html
  8. Obsługa tego kalkulatorka jest dość prosta: Guide Rate - ustawiamy, tak jak mamy ustawione w montażu. 0.5 jest chyba ustawieniem domyślnym. Autoguider Image Scale - trzeba wpisać skalę obrazu guidera w sekundach łuku na piksel. Można ją policzyć na kilka sposobów: 1) korzystając ze wzoru: [skala w pikselach] = 206,265 x [rozmiar piksela] / ogniskowa teleskopu Wtedy dla szukaczoguidera i kamerki ASI mamy skalę ok. 3,68 2) korzystając z http://www.blackwaterskies.co.uk/p/imagingtoolbox.html gdzie możemy wybrać kamerę i teleskop, a program sam policzy skalę; 3) najbardziej dokładna metoda, czyli platesolve np. w Maximie, albo astrometry.net Peak to Peak Allowable Error - dozwolony błąd, którego nie trzeba na siłę poprawiać, bo i tak nie będzie go widać na docelowym zdjęciu. Autor kalkulatorka sugeruje, aby ustawić 75% wartości skali obrazu głównego [nie skali obrazu guidingu]. Czyli jak mamy skalę obrazu 3,17 (atik 314l+ i tsapo65q), to wpisujemy 2,38. Maximum Allowable Movement - maksymalna odległość o jaką może przesunąć się montaż po otrzymaniu polecenia od guidera. Autor sugeruje 2–4 razy większą wartość niż wartość dopuszczalnego błędu. Po wpisaniu tych danych klikamy na przycisk "Calculate", a program wylicza nam wartości ruchu minimalnego [Min. move] i maksymalnego [Max. move]. To oczywiście tylko teoria, ale też dobry punkt wyjścia do zabawy [bądź irytacji...] z guidingiem. Lokalny seeing i techniczne możliwości montażu i tak wszystko weryfikują
  9. Też bym nie ruszał przy dobrych klatkach 10-minutowych... http://www.ccdware.com/resources/autoguidercalcv4.cfm tutaj można sobie ten parametr wyliczyć w oparciu o czystą teorię.
  10. Szum szumem, ale ja bym skupił się jeszcze na balansie kolorów i kontraście. Na moje oko masz dość niebieskie środki gwiazd, jasny poziom tła i małą dynamikę, dlatego zdjęcie wygląda jakby trochę szaro. Obrobiłem nieco i na szybko Twoje zdjęcie, aby pokazać o co mi chodzi i w jakim kierunku może warto podążać. Mam nadzieję, że to nie problem: A co do długości ekspozycji to jest to bardzo skomplikowane zagadnienie, uzależnione od bardzo wielu czynników, ale warto kierować się jedną zasadą - histogram klatki musi oddzielić się od lewej strony okienka histogramu o jakieś 5%-10% całej długości okienka. Wtedy masz pewność, że zebrałeś wszystko, co lokalne niebo ma do zaoferowania. (trochę więcej tu: http://www.astro.uni-bonn.de/~mischa/obstips/exptime.html). Czas jaki zajmuje to oddzielenie jest indywidualny dla każdego filtru i warunków i trzeba go dobrać eksperymentalnie. U mnie przy teleskopie f/6,5 to jakieś 1800-2000 sekund dla filtrów wąskopasmowych, może więcej w czasie nowiu, ale nie wiem, bo montaż i tak nie daje rady tak długo prowadzić; dla L z IDASem to bodajże 3-4 minuty. Trochę inaczej jest w przypadku jasnych obiektów, gdzie nie chcemy prześwietlić np. jądra galaktyki - wtedy robisz krócej jądro i dłużej okolice, a potem w obróbce łączysz obydwa zdjęcia. W teorii i upraszczając, stosunek sygnału do szumu będzie taki sam, ale pierwsza fotka pokaże więcej (zakładając, że niebo na to pozwoli) (więcej: http://deepskystacker.free.fr/english/theory.htm).
  11. https://www.youtube.com/watch?v=orUXFLy7KU0 i tylko 15 klatek Ha . We wcześniejszej wersji była widoczna wadliwa kolumna, ale widzę, ze już naprawiłeś. Miejscami jest rzeczywiście trochę zbyt czaro z teoretycznego punktu widzenia, ale w praktyce wychodzi doskonale. Gratulacje
  12. Alternatywą jest też programik Sequence Generator Pro (http://www.mainsequencesoftware.com/Products/SGPro), który można potestować przez jakiś czas bezpłatnie, a potem ewentualnie kupić pełną wersję (100$) lub korzystać z wersji ograniczonej. Do guidingu wykorzystuje PHD i obsługuje dithering.
  13. Tak jak pisze .zombi. w przypadku tego Atika nie trzeba schładzać do -25, bo czipy Sony nie szumią aż tak mocno jak czipy Kodaka. Podobno (http://www.cloudynights.com/ubbthreads/showflat.php/Number/5489666) w przypadku KAF8300 są problemy z bin2 - błyskawicznie pojawiają się bloomy na jasnych gwiazdach. No i KAF8300 wymaga mechanicznej migawki, z którą też były problemy (w wydaniu Atika), ale podobno już je rozwiązali. Mnie osobiście mechaniczne migawki odstręczają po doświadczeniach z DSLR-em i niemożnością wykonania flatów - po prawie każdym ruchu migawki pyłki, których nie dało rady całkowicie usunąć, zmieniały swoje położenie. Ale może inni użytkownicy nie mają takich problemów, wszak z kamer z tym czipem i migawką wychodzą bardzo ładne zdjęcia.
  14. Dzięki G wygenerowałem, korzystając z tego tutoriala: http://www.starrywonders.com/bicolortechniquenew.html A potem trochę zabawy z opcją Selective Color w Photoshopie. Najpierw miał być tradycyjny bicolor, który przypomina trochę zdjęcia RGB, ale zupełnym przypadkiem przy ustawianiu zielonego kanału wyszła całkiem niebrzydka paleta, więc przy niej pozostałem, starając się jej nie zepsuć.
  15. Udało mi się wczoraj złapać troszkę tlenu: 8x po 5 min i złożyłem, żeby zobaczyć czy coś z tego będzie. Jakość subów z tlenem jest tragiczna, co w sumie nie powinno dziwić, bo mgławica jest bardzo nisko i warszawskie niebo swoje też dokłada. W każdym razie tutaj wersja mniej więcej bi-color: http://www.astrobin.com/full/100723/0/ Dziś zapowiada się kolejna runda...
  16. Dzięki i ciesze się, że się podoba . Dziś zapowiada się przyzwoita noc, to może złapię trochę tlenu.
  17. Obiekt znany i lubiany i nikomu przedstawiać nie trzeba. Niestety bardzo szybko chowa się u mnie za drzewami i blokiem, więc pewnie skończę go w przyszłym roku. Materiału jest bardzo bardzo mało. Sprzęt: TS Apo 65Q, Atik 314L+, SW HEQ5, Baader Ha 7 nm. Ha:13x5 min http://www.astrobin.com/full/100128/B/ Pozdrowienia dla oglądających
  18. Świetna jest ta mgławica i też chciałem ją sfotografować, ale widząc sprzęt + czasy, jakich użyłeś, to chyba odłożę projekt na bliżej nieokreśloną przyszłość
  19. Czasem u mnie się pojawiało coś takiego i pomagała chwilowa zmiana czasu ekspozycji/gainu.
  20. Ja korzystałem z QHY5v (teraz przesiadłem się na Lodestara) i nie miałem problemów ani w Maximie, ani w PHD 1 i 2. Pobierz sterowniki i plugin do Maxima ze strony qhy http://qhyccd.com/en/top/download/, zainstaluj i dopiero potem podłącz kamerę. Żeby się z nią połączyć w Maximie, trzeba wybrać w ustawieniach kamer dla parametru Camera Model opcję ASCOM, potem kliknąć Advanced... i z listy wybrać CMOS QHY5V Camera. Później już tych opcji nie trzeba wybierać, wszystko powinno działać.
  21. Niezupełnie. Byłem tam kilka razy na działce u znajomego, ale bez sprzętu, bo nie mam póki co, jak go zabrać.
  22. Ciesze się, że się wam podoba. @Maetrik Tak, fociłem w Warszawie (Międzylesie) z 2 piętra w bloku. W Warszawie nie ma przyzwoitych warunków do prób, testów i robienia zdjęć obiektów głębokiego nieba w RGB (próby prowadzą do frustracji) - tutaj pozostaje tylko narrow band. Im dalej od świateł miejskich, tym oczywiście lepiej i na forum ludzie wspominali o jakichś miejscówkach pod miastem, z których już da się uzyskać względnie przyzwoity materiał do obróbki, ale szczegółów nie znam. Doskonałe niebo jest natomiast w Broku, który jest oddalony jakieś 80 km na wschód od Warszawy - plusem jest bardzo dobry dojazd, bo większość drogi można przejechać nową drogą szybkiego ruchu.
  23. Dzięki za komentarze. Macie racje, nie wyszło to dobrze. Próbowałem okiełznać technikę obróbki Tone Mapping (http://cedic.at/arc/c11/sess/CEDIC11_JukkaMetsavainio.pdf), ale poległem. Wróciłem więc do bardziej klasycznych metod i prezentuję to, co udało mi się osiagnąć: Modyfikowana HST: http://www.astrobin.com/full/98430/D/ Bicolor HOO: http://www.astrobin.com/full/98595/B/ Dzięki za obejrzenie i pozdrawiam Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.