Skocz do zawartości

Pav1007

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 940
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Pav1007

  1. No widzisz. Mnie absolutnie nie ciągnie do szerokich pól - robię je (w tym celu kupiłem Canona 6D jako travelerka) żeby nie marnować nocy i czegoś się dodatkowo nauczyć. Kiedyś byłem zamknięty na stwierdzenie: długa ogniskowa (duża skala) to galaktyki, mgławice to krótką ogniskową... zanim zacząłem robić mgławice skalą 0,78" i mnie to oczarowało. Gdybym miał Red(lub innego)Cat'a to traktowałbym go raczej jako dodatek (co zresztą planuję zrobić).
  2. Bardzo rzadko. Ostatnio go kolimowałem jakoś w czerwcu. Przewiozłem go na swoją miejscówkę, potem na podkarpacie, podtem do wawy i na żadnym z tych miejsc go nie kolimowałem. W zasadzie kolimuję go jak coś większego przy nim robię (rozbieram wyciąg, czy wyciągam LG) i tyle.
  3. Dzięki za miłe słowo. Lubię Newtony, lubię spajki jakie generują i dużo bardziej podobają mi się gwiazdy z newtonów niż z refraktorów. Do tego żeby mieć refraktor który da mi taką skalę musiałbym wydać pieniądze, których nie mam i dłuuugo mieć nie będę (jeśli w ogóle) :-) Ten newton jest taki: Teleskop-Express: TS-PHOTON 8" F5 Advanced Newtonian Telescope with Carbon Tube z wymienionym wyciągiem na V-POWER od TS i większym LW. Nawet jakbym miał zmieniać na "lepszy teleskop" to raczej pozostanę przy Newtonie.
  4. W czymś się trzeba specjalizować :-) Dzięki! ale spokojnie... będą też pocztówki i kontynuacja projektu Taras :-)
  5. Paweł... wiesz, że co się zobaczy to już się nie odzobaczy :-) Co się patrzę na to zdjęcie to widzę tą biegnącą rozgwiazdę :-D Dzięki Daniel :-D Dzięki!
  6. Dzięki wielkie. Będą kolejne :-) Dzięki za uwagę. Będę musiał zacząć podchodzić do gwiazd (szczególnie ich kolorystyki) bardziej dokładnie. Mogę podrzucić wersję 1280px - to jest wersja FHD (1920px) jak zapiszesz i otworzysz nie w przeglądarce to powinno wpasować się w ekran FHD. Dzięki! :-) Ojjjj, chciałbym zrobić taką mapę cefeusza, ale z moim fov i skalą to nie sądzę, że się to uda :-) Dzięki. Faktycznie - dopiero teraz zobaczyłem, a jak wiadomo to co się zobaczy nie da się odzobaczyć... przypuszczalnie na jednej z klatek coś przeleciało i nie do końca się usunęło ze stacka. Nie mam już surowych klatek niestety więc nie sprawdzę. Dzięki Piotr :-)
  7. I jak się człowiek ma nie denerwować :-( szkoda, że jestem tym "lepsiejszym"...

    https://apod.nasa.gov/apod/ap210920.html

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. majer

      majer

      To już czwarty APOD o tej mgławicy na APOD-zie.  A która z pozostałych trzech APOD-owych wersji podoba Wam się najbardziej (albo która jest najmniej żenująca): 30 września 2016,  31 maja 2019, czy 3 lipca 2020

    3. pablo12311

      pablo12311

      Szczerze to Pawła najlepsza.

    4. Pav1007

      Pav1007

      Hmm, może w niedługim czasie im przypomnę o swoim zdjęciu :-) dzięki @pablo12311

  8. Mi też :-( w kadrze jest niestety jedna gwiazda która wpada w niebieski :-( Być może to kwestia pyłów. To był jeden z elementów z którym walczyłem podczas obróbki - musiałem pozbyć się myślenia, że całość leci w żółty/brązowy z uwagi na brak niebieskich gwiazd. W sumie mogłem na siłę podciągnąć saturację ale nie na tym mi zależało obrabiając to zdjęcie.
  9. ... w której skład wchodzi m.in. LDN1089 i LDN1094. Cześć, małe sprostowanie tytułu, rozgwiazda to nie jest LDN1100, ale tak mi się fajnie ułożyło :-) Materiał zbierany przez wieeele nocy, zacząłem jak Cefeusz był jeszcze pod Polaris a skończyłem całkiem niedawno, na zlocie RODOS. Siedzę już nad tym materiał n'ty dzień i mimo niewątpliwej przyjemności jaką mam z jego obróbki to udało mi się w końcu wyprodukować wersję finalną. Można by rzec, że coś tam widać :-) Stosunkowo rzadko fotografowany obiekt, znalazłem w necie 2 zdjęcia tego obszaru i to w szerokim ujęciu. AZEQ6 / Newton 8" f/5 / ASI1600MM-C L: 174x300 RGB: 50x180 każdy kanał Paweł
  10. Musisz zwrócić uwagę na jedną rzecz. Jak zaznaczasz w ten sposób gwiazdy to w większych zaznaczają CI się tylko części centralne i ich filtr minimum nie atakuje - dlatego masz kilka/kilkanście napuchniętych, dużych gwiazd i ogrom piasku po tak agresywnym zmniejszeniu. Jeśli chcesz, zachować wielkość gwiazd i również zaatakować te większe to: 1. Ctrl+j (duplikat wrstwy) 2. na powstałej warstwie zaznaczasz gwiazdy zgodnie z Twoim sposobem 3. Po zaznaczeniu i powiększeniu zaznaczenia wybierz lasso, w lewym górnym rogu zaznacz takie dwa nachodzące na siebie kwadraciki (Add to selection/dodaj do zaznaczenia) i ręcznie zaznacz największe gwiazdy (lub te, które mają zaznaczone tylko centralne częsci) 4. Ctrl+h (wyłącza "mrówki" zaznaczenia, ale zaznaczenie działa) 5. Filtr minimum na 1,5px i opacity/przeźroczystość warstwy ustaw tak, żeby były widoczne różnice w wielkości gwiazd 6. spłaszcz obrazek
  11. efekt karo ma z powodu eksperymentów na gwiazdach (sam napisał :-) ) - undersampling nie zniszczy tak gwiazd... to wina przypuszczalnie TopazDeNoise :-)
  12. Nie jest źle, cofnij się 2-3 kroki z wyciąganiem, będzie mniej szumu i plastyczniejsze zdjęcie.
  13. Włożyłeś wodór w R, siarkę w G i Tlen w B? Nie wiem jak chciałeś pokazać tą mgławicę ale jeśli w w palecie HST to w czerwony wkładasz SII, w zielony Ha a w niebieski OIII... + photmotericcolorcalibration raczej nie ustawi kolorystyki na HST :-) Do tego spójrz na gwiazdy, mają dziwne białe otoczki jakby zdesaturowany jeden kolor, który tam dominował + dziwna plama na jasnej gwieździe w LD rogu...
  14. Użycie odwrotnego (inwersja) zdjęcia jako maski 1. otwierasz zdjęcie w PSie 2. Ctrl+j 3. Tworzysz maskę na warstwie 1 4. Na zdjęciu głównym (tło/background) Ctrl+a, ctrl+c 5. Klikasz z altem na masce warstwy 1 6. Ctrl+v 7. ctrl+i (inwersja) 8. poziomami dopasować maskę tak by odpowiednio zakryła obiekt ale z zachowaniem gradientów.
  15. Dobre! Jedyne co bym podkręcił to żółty kolor na jądrze (i usunąć zielony) i mgławice wodorowe - reszta bardzo fajna. No może dekonwolucję jeszcze. Szum kolorowy łatwo można usunąć w PSie -> Filtry -> Camera Raw filter -> zakładka detail -> Remove color noise na jakieś 15-20 -> odkrycie tła na masce odwrotnej.
  16. To oczywiście był żart :-) Po prostu mniejsze Twoje zdjęcie z mniejszymi gwiazdami Plejad złozyło się z tym co napisałem w innym wątku :-))) Szacunek. Fajna obróbka, delikatna.
  17. @Iro z wielką przyjemnością podyskutowałbym z Tobą F2F - aż przyjemnie czytać co piszesz (pomijam fakt autorytetu, bo nie uważam się za takiego). Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem w mniejszości - policzę na palcach jednej ręki astrofotografów (których znam) i którzy nie wyobrażają sobie astrofotografii z wyciętymi (bądź nadmiernie zmniejszonymi) gwiazdami. Wiem, że ten trend zadomowił się u nas (nad czym niestety boleję). Raz - z chęci pokazania co w tle siedzi i dwa - bo usunąć gwiazdy jest łatwiej niż nauczyć się je obrabiać. W żadnym wypadku nie chcę takiego rozwoju wydarzeń. Nawet na swoich warsztatach zachęcam do eksperymentów i poszukiwania własnej drogi. Bardzo to logiczne co piszesz - inaczej obrabia się małą skalę a inaczej dużą - jednak zauważ, że trend usuwania i nadmiernego zmniejszania gwiazd pojawił się u nas stosunkowo niedawno a astrofotografia szerokiego pola istnieje dużo dłużej i niejednokrotnie zachwycał się człowiek zdjęciami kiedy nikt nawet nie myślał o usuwaniu gwiazd. Cały czas jestem zdania, że dobre zdjęcie to również dobrze dobrany balans między obiektem, tłem a gwiazdami :-) Od razu powiem, że od niedawna "ruszam" astrofotgorafię z wielkszymi (>5"/px) skalami i uczę się dopasować gwiazdy do zdjęcia :-) Sądzę, że to zdjęcie było by również ładne i atrakcyjne, gdyby autor nie redukował tak bardzo gwiazd. Podpisuję się pod tym co napisałeś. @lukost patrz z przymrużeniem oka na moje wywody :-) Wypracuj sobie własną drogę astrofografa (Way of the astrophotographer :-) ) Bardzo przyjemnie ogląda się Twoje zdjęcia.
  18. @count.neverest Prawie spełniłeś moje oczekiwania :-))) https://astropolis.pl/topic/80333-przykurzone-klejnoty-pogranicza/?tab=comments#comment-920096
  19. Pav1007

    Problemy z SGPro.

    Plate Solver 2 działa do dupy przy deklinacji >75*, polecam zmienić na ASTAP, działa bez zająknięcia i szybciej.
  20. Kaszę manną to masz w pierwszej wersji zdjęcia :-) Dla mnie druga wersja o niebo lepsza (usuń tylko zielony z gwiazd) - wystarczy pierwszy rzut oka, by zobaczyć że gwiazdy mają... różne rozmiary a nie są zbiorem hotpikseli. Owszem bardziej zakrywają obiekt ale to właśnie jest ten kompromis o którym mówiłem. Wiesz, może ja jestem astrofotografem "starej daty", który późno dowiedział się o istnieniu takiego narzędzia jak StarNet... bo po prostu go nie potrzebowałem. Nauczyłem się obrabiać gwiazdy i bazowałem na swoim workflow. Oczywiście, że inne ujęcie tego samego obszaru daje pogląd na "co tam siedzi" ale nawet robiąc zdjęcie "naziemne" staram się by kadr grał ze sobą (pierwszy czy n-ty plan), podobnie jest w astrofotografii - wszystko ma grać ze sobą, nawet gwiazdy :-) Swoją drogą czekam na moment aż ktoś chcąc pokazać mgławicę Merope usunie Plejady :-D A to nowość dla mnie - serio :-) Ja nie podostrzam selektywnie w narrowbandzie, ani nie rozmywam. Stosuję dekonwolucję i ew. procesy HDR w Pixie żeby uzyskać detal. Pewnie, że pozwalamy żyć, nie wyklucza to jednak wyrażania własnej opinii :-) Co do zdjęcia... powiem, że jest ładne to fakt, ale właśnie gwiazd na nim mi brakuje - gdyby były wydaje mi się, że podniosło by to wartość odbioru zdjęcia. Przesadnie zmniejszyć czy usunąć gwiazdy jest super łatwo - znaleźć dobre połączenie ich wielkości z obszarem, który fotografujemy to jest wyzwanie i wymaga wkładu pracy. W dobie upraszczania wszystkiego nie zawsze się chce "pracować".
  21. Ponieważ w przypadku narrowbandu taki sygnał otrzymujemy i pracujemy na dokładnie takim jaki otrzymaliśmy. W przypadku zdjęć (L)RGB zmniejszamy gwiazdy w postprocessingu, uwalamy je na własne życzenie. Zwracam uwagę, że nie mówię w poście powyżej o samej czynności zmniejszenia gwiazd ale o nadmiernym stosowaniu tej funkcji - gdzie w "gonitwie" by pokazać jak najwięcej usuwamy gwiazdy do publikacji (zdjęcia dla mnie skreślone) lub zmniejszamy do granic możliwości - do sytuacji gdzie stają się kolorowym pikselem. Oczywiście że tak.... ale w często chcąc pokazać obiekt zapominamy o elementarnej części astrofotografii - jaką są gwiazdy. Dlatego właśnie ogromną wartością jest znalezienie tego umiaru między elementami takiej fotografii, a nie wywalić jeden, bo "zakrywa" drugi. To moje zdanie na ten temat - nie jestem wyrocznią, mówię tylko co myślę :-)
  22. Kurcze, drugie Twoje zdjęcie, które w ogólnym ujęciu mi się bardzo podoba, ale gwiazdy to zupełnie nie moja bajka. Jest tona kolorowych "badpixeli" i kilka większych sztuk. To Twój styl obrabiania i nic mi do niego, ale takie gwiazdy zupełnie mi nie leżą. Rozumiem chęć pokazania tego co leży "między" gwiazdami ale IMHO gwiazdy są zbyt zmniejszone - fajnie zachować umiar i kompromis.
  23. Pav1007

    Plejadki

    Chodziło mi o obrobionego tiffa - chciałem Ci pokazać możliwość na Twojej obróbce a nie na mojej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.