Skocz do zawartości

zysix

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zysix

  1. A po co Ci lista?

    Są praktycznie wszyscy i parę osób nowych ;)

    Osób 104 ;)

    Listę umieszczę po większej ilości wpłat. Wówczas taka lista będzie wiążąca.

     

     

    W takim razie do zobaczenia!

    Czy decyduje teraz w jakiś sposób kolejnośc wpłat czy dalej moge poczekać do terminu?

  2. Brzmi zachęcająco. A ja mam też inną umiejętność. Np. dzisiaj nastawiłem budzik żeby zobaczyć koniukcję Księżyca z Antaresem. Nastawiłem na 6:45. Obudziłem się kilka minut wcześniej. I to nie jest jedyna taka sytuacja, gdy bardzo chcę się obudzić o danej godzinie, to tak się dzieje. Są odchyłki do około 20 minut wstecz, ale to jest po prostu genialne! Najczęściej przed obserwacjami, konkursami itp. Ważne wydarzenia dla mnie :)

     

    Dziś miałem odebrac brata z dworca PKP, moj budzik nie dzwonil bo byl jakis problem z ladowaniem, a ja sam obudzilem sie minute po poczasie :szczerbaty:

  3. Oceń jasnośc najsłabszej gwiazdy jaką możesz, u mnie to około 4magnitudo. Moze w najlepsze noce 4,5 w mieście. Jedna ważna zasada, odgroź się jak tylko możesz od światła, za pagórkiem, czymkolwiek strasznie pomaga w obserwacjach. Ja w takich warunkach spokojnie wyłapie M81,M82,M51,M31,(nawet M33 widac bylo! sic! ultra ledwo widoczna plama ale nie bylo zludzenie czy zaparowane) M1, większośc otwartych/kulistych spokojnie da rade wylapac. U mnie sytuacja wyglada tak, ze ponizej 45* na wschod i 95% polnocy odpada, ale jak mowilem jak idzie się jakoś odgrodzic od swiatla ( wykorzystuje waly nad Odrą) ładna noc + chociaz jeden kierunek gdzie nie ma łuny od miasta (lasy cokolwiek) u mnie akurat wzdłuż rzeki, to moża popatrzec na conieco. Mimo wszystko nic i tak nie zastpi ciemnego nieba :)

  4. Paweł Maksym, tego się nie spodziewałem powiem Ci i współczuję. Po pierwsze ciężko jest mi cokolwiek napisać i jakkolwiek to skomentować bo tego się nie spodziewałem tzn. zanim to napisałem, nie przemyślałem sytuacji zupełnie odwrotnej takiej jaka miała miejsce. Oczywiście w 100% nie popieram takiego zachowania.

     

    Może wynikało to z tego, że w wątku wątku wspominano tylko o tym jak ludzie cierpieli przez religię, natomiast nie wspominano jak ludzie wierzący cierpieli. Co do pisania cytatów z Biblii to nie mają one dla mnie takiego znaczenia ponieważ, wiem że zostały spisane i wymyślone przez człowieka i nie są to dla mnie "słowa samego Boga".

     

    Chciałem także przeprosić, dla których wykazałem brak szacunku pisząc wcześniej Bóg, Biblia z małej litery. Najlepiej będzie jeśli, wszystko wróci do normy a my zajmiemy się załatwianiem astro-spraw.

     

     

    pozdrawiam zysix

  5. Ciężko mi uwierzyć w to co się tutaj dzieje. Jak pisał Jesion, że ktoś dostawał sms'y z groźbami za wypowiedzi w tym wątku. Masakra. I pomyśleć, że ludzie "głęboko" wierzący są do tego zdolni bo rozumiem, że kogoś zdenerwowała wypowiedź nt. boga tutaj. Z drugiej strony lepiej w ogóle nie mówić i udawać, że problemu nie ma?

     

    Nie to było moim zamiarem gdy pisałem wątek ale to już chyba najmniej ważne. Poza tym pisanie cytatów z biblii wydaje mi się tutaj bezsensowne, dla mnie takie argumenty nie mają żadnego merytorycznego znaczenia w tej "walce" bo inaczej tego nazwać nie można.

  6. Widać, że wątek całkowicie zszedł na offtopa, próby rozmowy na takie tematy zawsze kończą się szufladkowaniem w jednym obozów i niekończąca się kłótnia. Przypomina to wojne kreacjonistów z ewolucjonistami mają te same podłoże religijne. Problem tam polega na tym, że kościół zaakceptował już teorię ewolucji jak plan boży. Nie wiele osób w tym Jesion zrozumieli bardziej co chciałem skomentować :D

     

     

    Co do nowego tematu który się rozwinął domyślam się, że było ich dziesiątki. Najgorsze w tym jest to, że nikt nikogo nie przekona do zmiany zdania, a mimo to wszyscy próbują. Jako że nie jestem mocny w tych tematach Biblia etc. nie będę zabierał znaczącego głosu. I raczej nadaje się do szufladki podpisanej "sceptycy" niż "wierzący". Dla mnie religia jako taka jest dla wielu ludzi drogą życia, zbiorem zasad moralnych etc. jednak wielu ludzi wykorzystuję ją do własnych celów np. bliski wschód. I nie koniecznie chodzi o chrześcijaństwo tylko religię jako taką.

     

     

    pozdrawiam zysix

     

     

    PS. Dla ludzi wahających się polecam książke "Bóg urojony" Dawida Dawkinsa

  7. Witam po pewnym czasie, widze że temat nie cieszył się zainteresowaniem ale troszke odżył. Jedyne co chciałem wspomnieć, to to że cały temat to offtopic bo nie chodziło o obalanie chrześcijaństwa i/lub dowodzenia istnienia/nie istnienia boga.

     

    Chodziło raczej o skomentowanie pomysłu, jaki był w filmie. Na razie to mało kto pewnie go obejrzał :szczerbaty:

     

    pozdrawiam i do zobaczenia

  8. Dla zachęty mogę napisać jeszcze, że wszystko ma związek z tym, że w każdej religii jest mesjasz którego tak naprawdę trzeba utożsamiać ze słońcem, a to wszystko jest stopniowo sterowane przez ludzi którzy wykorzystują religię aby mieć władze.

     

    Część pierwsza jest o astronomii, a druga zaczyna się zamachem na WTC.

  9. Polecam obejrzeć ten dokument wszystkim nawet na videogoogle bo jest dość ciekawy i zrobił na mnie spore wrażenie. Oczywiście nie weryfikwuje prawdziwości teorii przedstawionych w tym filmie poprostu ciekawy pomysł.

    W skrócie dokument jest o "obaleniu" chrześcijaństwa jak i innych religii wykorzystując astronomie...

     

    http://video.google.com/videoplay?docid=-5870901554543719947

     

    Trwa 2h. Zapraszam do dyskusji w najbliższym czasie. PS na początku nudy polecam od 10 minuty.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.