LibMar

Właśnie z nimi tworzą się spajki i bardzo ciężko jest uniknąć przepalenia. Postaram się coś z tym zrobić

Pierwsza próba z Plutonem Na razie surowa fotka 60s na rozpoznanie obszaru. Wkrótce zamierzam zrobić przynajmniej dwa stacki (min. 30 zdjęć) z widocznym ruchem planety karłowatej. Przy okazji obiekt będzie lepiej widoczny Canon EOS 60D, ogniskowa 300mm, przysłona f/5.6, ISO 3200, czas 1x60s.

Niebo w Suwałkach tuż przed północą. O ciemnym niebie możemy teraz zapomnieć To mozaika 7 zdjęć, dlatego jak zmniejszyłem całą fotkę, to gwiazdki pochowały się. W pełnej wersji (7500x2500) widać ich setki Wersja full: http://i.solidfiles.net/d4fdb7c51f.jpg

Pomiędzy Sheliakiem i Sulafatem znajduje się mgławica planetarna M57, którą prawdopodobnie każdy zna. Z takiej ogniskowej nie da się uzyskać szczegółów (a nawet dostrzec centralną gwiazdę), ale fotografia naprawdę mi się podoba. To pierwsza udana fotka, którą nie nazwałbym testową. Canon EOS 60D, ogniskowa 300mm, f/5.6, ISO 800, czas 40x45s + darki i flaty.

A to śpioch. Jeszcze drzemkę sobie zrobił

Witam! Mam małe pytanko odnośnie tego małego sprzętu. Virtuoso jest typowym montażem azymutalnym, który nie nadaje się do długoczasowych fotografii z powodu rotacji pola. Teoretycznie możliwa byłaby fotografia obiektów położonych nad wschodnim i zachodnim horyzontem. Ale takie ograniczenie nie jest zadowalające. Najgorzej jest nad południowym i północnym horyzontem. Dlatego chciałbym zapytać się, w jaki sposób mogę zmierzyć wartość rotacji pola dla danej ogniskowej i czasu naświetlania? Nie posiadam montażu Virtuoso, dlatego nie mam jak samemu przetestować. Dlatego pytanie kieruję do Was To tylko pytanie i nadal przymierzam się do Star Adventurer'a, ale zadałem z własnej ciekawości.

Z moim doświadczeniem, gdy zrobisz 200 fotek (i zestackujesz) o czasie naświetlania 3.2 sekundy (maksymalny użyteczny czas bez poruszonych gwiazd) przy najwyższym użytecznym ISO (oraz f/3.5), uzyskasz zasięg około 13.5-14.0 magnitudo, tak sądzę

Dzisiaj zrobiłem pierwszą fotkę tej planetoidy z ogniskowej 70mm, jeszcze kilka nocy i fajnie wyjdzie jej ruch na sferze niebieskiej

Shaula? No nieźle O takich widokach to mogę zapomnieć mieszkając na północy kraju

No to jakiś krater już widzimy

Witam! Sprzedaję nowy teleskop Synta 8" Pyrex. Ponieważ jest on jeszcze w drodze do mnie, dlatego ode mnie do wysyłki będzie dostępny dopiero w przyszłym tygodniu. Tak samo wtedy pojawią się zdjęcia, które umieszczę najszybciej, jak tylko się da. Dlatego też, dla Waszej pewności, na razie możliwe są rezerwacje (proszę składać je niżej i pisać PW). Nie proszę o żadnej zapłaty, dopóki wszystko będzie gotowe. W paczce jest wszystko, wraz z załączonymi okularami. Ponieważ Synta 8" to dość popularny model, chyba nie będzie problemu z jej sprzedażą. Dlatego, gdyby pojawił się problem o rezerwację, najpierw biorę pod uwagę tę osobę, która pierwsza poprosiła o rezerwację w tym temacie. A dodatkowe informacje napiszcie mi na PW. Sprzedaję, gdyż chcę przesiąść się na Star Adventurer'a do astrofoto (szerokie kadry), a obecny MT-800 dla mnie wystarcza. Nie chciałbym sprzedawać o jeszcze niższej cenie, gdyż bardzo kiepsko jest u mnie z pieniędzmi i nie chciałbym dużo dopłacić do montażu (kosztuje jakieś 1.500 zł). Najważniejsze, że jest to najniższa cena dostępna w Internecie za nowy teleskop Specyfikacje teleskopu: https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-synta-sk-dobson-8-pyrex,d781.html Cena: 1.120 złotych + koszt wysyłki kurierem Ewentualnie: 1.120 złotych + odbiór osobisty w Suwałkach (większość osób mieszka daleko od mojego miasta, więc mało prawdopodobne, że ktoś wybierze tę opcję) Kontakt możliwy przez PW i e-maila (libmar96@gmail.com), akceptuję też prośbę o podanie numeru telefonu (wysyłam przez PW).

Właśnie nigdy wcześniej. Dopiero od kilkunastu dni. I jest to bardzo uciążliwe, jeśli muszę przetrzeć i tracę obiekt z pola widzenia.

Mam bardzo dziwny problem z moją lornetką. Jest to Eschenbach Trophy 10x50. Użytkuję ją przez 7 lat i nigdy wcześniej nie było problemów niż teraz. Gdy obserwuję ją w nocy przez kilkanaście minut, zaczyna pojawiać się para wodna na tych szkiełek (zazwyczaj do prawej, ale czasem też do lewej), do których przykładam oczy. Jest to bardzo dziwne, gdyż w tym momencie mam tak przyciśnięte oczy, że para wodna z ust nie może docierać. Po przetarciu szkiełek jest dobrze tylko na minutę. A gdy zostawię lornetkę obok (nie zakrywając szkiełek), nic się nie dzieje. Czy to wilgoć? No nie wiem, tylko co mają do tego oczy? Wiem tyle, że po chuchnięciu para wodna pojawia się natychmiast Czy przyczyną może być... alergia od traw, która też teraz nagle się pojawiła? Moje oczy błagają o pomoc i pieką. Co robić? Czy te szkiełka należy czyścić czymś specjalnym? Ściereczka z mikrofibry jak widać, nie wystarcza.

Zależy czym są dla Ciebie zadowalające efekty.

Ja zawsze wchodzę na link http://www.nasa.gov/press-release/nasa-s-new-horizons-detects-surface-features-possible-polar-cap-on-pluto(na niego już tak często wchodziłem, że po wpisaniu "nasa" najpierw sugeruje ten url). A potem po lewej szukam czy jest coś w "related" i "latest". No aktualnie tam nic nie ma

Mi brakuje czegoś w wersji mobilnej. Na komputerze, jak mam listę ostatnich postów, to są przeczytane i nieprzeczytane. Na telefonie (w pełnej wersji i mobilnej) są tylko widoczne nieprzeczytane. Jak chcę znowu wrócić do swojego tematu (jest przeczytany i nie ma nowych postów), to muszę kombinować. Najczęściej: profil -> wyświetl tematy -> kliknij w ten, o który mi chodzi. No to może tak wielkiego problemu nie ma, ale co dopiero, jak chodzi o temat kogoś innego? I co więcej, zapominam kto napisał go? Na komputerze widać go na głównej stronie, ale tu mam kłopot. Bo nie wiem jak do tego tematu się dostać.

Zdaje mi się, że skutkiem są cirrusy. Było ich parę, a pod koniec była masakra, przez co skończyłem robić dalej zdjęcia. Sam wiedziałem, że nie miałoby to już sensu. Co do takiego kształtu gwiazd, też mnie to dziwi, ale tak wyglądają kiedy... trochę się rozogniskuje obiektyw. Naprawdę ciężko jest ustawić odpowiednią ostrość, gdyż między ostrą gwiazdą a "tym czymś co wyszło" jest zbyt mały skok. Różnica chyba kilka mikrometrów, aby było w miarę idealnie na fotometrię. Jeśli chodzi o specyfikacje, nic nie zmieniałem. Wszystko jest domyślne. Co więcej, tych wartości jakoś nie mogę zmienić... są jakby na szaro i nie mogę zaznaczyć. Mógłbyś mnie jakoś naprowadzić?

Ktoś może spotkał się z takim problemem. Dodałem wszystkie satelity do bazy danych, przez co na ekranie mam satelitarny śmietnik, którego nie mogę usunąć. 15 tysięcy satelitów powoduje także zacinanie się Stellarium. Potrzebuję pomocy jak to usunąć, ktoś może ma jakieś rady? Szukałem, zaznaczałem, odznaczałem, ale ciągle bez zmian. A reinstalacja programu trwałaby znacznie dłużej.

Ponawiam pytanie - jak wprowadzić taki plik, jeśli z .zip nie czyta i muszę go rozpakować? I na zachętę geostacjonarny satelita powodujący flary co minutę. Dowiem się co to dokładnie za obiekt dopóki załaduję jakoś ten plik... bo w Stellarium go nie ma. Niewielki ruch oznacza, że inklinacja orbity nie jest równa 0 stopni (nie krąży nad równikiem), a ponieważ porusza się tylko z góry na dół, to prędkość kątowa względem azymutu (0 stopni na minutę) wskazuje, że to także jest geostacjonarny satelita http://gifmaker.cc/PlayGIFAnimation.php?folder=2015060619qc44fb9xoEtcMDyQlXENNz&file=output_Achy0d.gif

Ta ISS na jego zdjęciu jest bardzo mała, a więc musiała znajdować się nisko nad horyzontem i jednocześnie... daleko ISS będąca w zenicie porusza się nawet 10 razy szybciej niż wtedy, kiedy jest 10-15 stopni nad horyzontem

Akurat większość obiektów w tym pliku to kosmiczne śmieci, typu 'Iridium 33 debris'. Może i rzeczywiście kilka tysięcy to przesadna liczba, ale 2-3 tysiące powinno być. Jeśli Stellarium pokazuje około ~400 takich satelitów geostacjonarnych, a "nierozpoznany przez program obszar gęsto usiany satelitami" dowodzi, że sporo ich musi brakować

Ja mam takie pytanko odnośnie satelitów geostacjonarnych. To, co jest ładowane w Stellarium, to nie jest wszystko. Tej nocy postanowiłem zapolować na te satelity i sfotografowałem obszar położony 10 stopni niżej niż ten "pas". Okazało się, że na pojedynczych zdjęciach z 300mm złapałem kilkanaście takich obiektów na raz. A Stellarium nic tam nie pokazuje. Tak więc nie mogę się zgodzić z tym, że istnieje tylko 600 takich satelitów na orbicie geostacjonarnej. Ich musi być przynajmniej kilka tysięcy. Kluczem do tego może być plik ALL_TLE.txt, którego nie mogę załadować... Link do niego jest tu: http://www.tle.info/data/ALL_TLE.ZIP Jednak plików .ZIP nie ładuje i muszę go rozpakować. Wtedy mam plik np. na pulpicie, który musiałbym samemu aktualizować, podmieniając go. No dobra, nie ma sprawy, to tylko jeden plik. Problem jest w tym, że Stellarium nie obsługuje linków typu: C:\User... wyłącznie linki www. Da się jakoś ominąć ten problem?

Zgodzę się z tym, że Opticon to najmniej polecana firma, jeśli chodzi o teleskopy.