LibMar

To byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje, najbardziej poszukuję o MAKu 127, 150 i 180

Reduktory niestety nic nie wniosa, nawet kompresor Alan Gee dedykowany do SCT. Ograniczeniem jest przelot makowki. Z okularem 50mm niezaleznie od korektorów i przy skroconym diagonalu pole wynosi nieco ponad 1 stopień z powiększeniem ok. 35x. dla maka 127. To oznacza ze wlasne pole okularu zostało wycięte do ok. 35 stopni (z 50 nominalnie). Z korektorami bedzie tylko gorzej...

Czyli rozumiem, że problemem będzie potężne winietowanie przy próbach astrofoto. A jak z jakością obrazu gwiazd na brzegach?

Z tego co mi wiadomo to właśnie korektor zmienia punkt ostrzenia. Pamiętasz Mateusz jak mówiłem o podniesieniu lustra? Po założeniu korektora, mogę złapać ostrość.

Zmienia, zmienia. O jakieś 5-10mm chyba, też przerabiałem ten problem. Tylko zwróciłem akurat samą uwagę na ogniskową, bo nie mogę przypomnieć sobie różnicy - ostatnio używałem go jakiś rok temu.

Być może minimalnie zmienia, już nie pamiętam tamtej dyskusji Mi się to nigdy w oczy nie rzuciło. Na pewno ogniskowa tuby o deklarowanych 1000 mm ma z korektorem 1007 mm. Nie wiadomo, ile ma bez niego. Ale jak widać ewentualna zmiana ogniskowej jest minimalna, bo zapewne coś tam się musi zmienić.

;-)

Niestety przyjdzie mi poznać ten ból z kilka lat. Przetarg na obwodnicę rozpisany i 2019sty bezie ostatnim rokiem ciemnego nieba w mojej okolicy

Jakiś czas temu przeklinałem orlika, którego światła czadziły wieczorami. Teraz obok, na starym trawiastym boisku, zrobili parking z tuzinem latarni, które walą całą noc ...

widziałem twój post na znanym portalu społecznościowym, chyba o treści "Przygotowani na tranzyt?" z fotką maka, a dalej w komentarzu że po tranzycie go sprzedajesz , pamiętasz w jakiej to było grupie?

Chyba "Astronomy Sławka" mi się zdaje

Już wiem gdzie, i kto ty, Gabriel ! Hej!

Plany są, czas też się znajdzie. Byle jeszcze naładować aparat, bo jest gdzieś do połowy

M@ciek, kompletnie z Tobą się zgadzam

brak filtra Ha daje w kosc!

I klatki wytrzaskane

Chodzi o to, że pionowo i poziomo. Paralaktyczny to nie jest, bo nie ma rotacji pola.

Prowadzi dwoma silnikami raz w prawo, raz w górę (lub w dół). Robiłem dużo (jak dla mnie zadowalających, zważywszy na prostotę i szybkość focenia) zdjęć 12" w ognisku głównym (spokojnie wyciąga 25s.)

McGoris właśnie, że rotacja pola w azymutalnym jest i nie jest to dobre pod względem astrofoto

U mnie może nie brzytwa, ale i tak najlepszy od paru tygodni. Czekam na Jowisza. Oby chmury nie były szybsze.

Mateusz, ja pracuję na AGH, a skończyłem astronomię na UJ. Jak chcesz, to możesz do mnie w wolnej chwili zajrzeć, to Ci poopowiadam o studiach astronomii.

UMB w Białymstoku, a dokładnie kierunek stomatologia Astronomię traktuję tak hobbystycznie, ale nigdy jej nie opuszczę

Ja mam tak pomieszane w głowie, że przeczytałem astronomia zamiast anatomia i byłem 100% pewien

O, nie wiedziałem, że jesteś Piotrku tak blisko Dzięki za propozycję, na pewno skorzystam.

Z tego co pamiętam, miałem do dyspozycji tylko aparat kompaktowy. No niewiele bym zdziałał, patrząc na dzisiejsze zautomatyzowane obserwatoria. Może faktycznie jakąś chęć mam, jednak aktualny zestaw na to nie pozwala. Trzeba też patrzeć realnie

no i rzeczywiście warto od razu wiedzieć gdzie się zgłasza odkrycie bo inaczej może być kłopot - odkryjesz i nikt sie nie dowie, byłoby szkoda! :-]

No właśnie, właśnie, a ten link z Harvardu nie działa. W takim razie gdzie zgłaszać swoje odkrycia? ;-D

Bez odpowiedniej redukcji się nie obejdzie. Mocowanie jest takie samo jak we wszystkich EQ od EQ3-2 począwszy.

Bo tam mamy taką śrubę, którą odkręca się od dołu. Tego na geodezyjnym nie ma. Coś będzie trzeba pokombinować

Coś sensownego możesz znaleźć tutaj: http://www.atnf.csiro.au/people/pulsar/psrcat/

Właśnie znalazłem więcej informacji. Jasności pulsarów są podane jedynie dla 8 obiektów. Najjaśniejszy jest w Krabie i ma 16.5 mag. Dwie mają 22 mag, ale leżą na południowym niebie. Reszta jest słabsza niż 24 mag. A więc chyba trzeba sobie odpuścić

Szkoda że ten w M1 nie pulsuje wolniej tak żeby dało się zobaczyć w wizualu pulsację, pod względem jasności być może udałoby się go zobaczyć w bardzo dużym teleskopie

A co robić z ISO? Najmniejsze czy najmniejsze użyteczne (400-800)?

Cien będzie slabiutki wiec zeby go uwydatnic raczej większe iso i coś w stylu gnomona zeby byl (cień) widoczny.

Zamierzam wykorzystać metodę stackowania, aby móc lepiej wyodrębnić obiekt. Ogólnie to można naświetlać kilka minut, dopiero po dłuższym czasie ten cień się poruszy. Zobaczymy wkrótce jak tam efekty

Kometa C/2013 US10 (Catalina) ma większą jasność absolutną, a do tego nigdy nie zbliży się do Słońca nawet na 10x tyle, co C/2012 S1 (ISON), więc raczej nie ma strachu

Oby w okresie największej jasności była pogoda, bo czasami nawet miesiąc nie ma warunków.

Może spróbuj zapisać w DSS jako fits.

No właśnie dopiero co spróbowałem i faktycznie zadziałało. Dzięki!

Używanie rozszerzonego ISO nie może powodować psucia matrycy.

Robiąc serię długich exp matryca nagrzewa się coraz bardziej i przez kilka (2-4) zdjęć szum narasta (ale powinno to się tyczyć szumu termicznego - hotpikseli), aż matryca osiągnie stałą temp. Widać to dobrze na serii darków. Nie wiem, czy to widać u Ciebie, ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. Nie spotkałem się z "padającymi" matrycami, one raczej się nie psują (z wyjątkiem zwiększania się ilości hotów i ew pad...

padania kolumn).

Okej, dziękuję za pomoc!

Kiedyś ha eku, teraz krótsze heku.

"He! Kupię..... ć". W dziale giełdy "kupię, jak będę miał kasę"

Heku pięć

Jak do tego dotarłeś? Wybrałem Sun > Solar Eclipses > ustawiłem 4h / 1 min od godziny 9:00. I tutaj jest tylko tabelka przedstawiająca godziny początku, maksimum o końca zaćmienia. No i moja pozycja. Tylko cztery wiersze.

Aaa, już mam Trzeba było zaznaczyć jeszcze "additionally, list magnitude, separation, position angles"

dokładnie, zapomniałem to napisać

Kolega mówi, że w każdą bezksiężycową noc ma takie niebo latem. Do tej pory tylko raz miałem okazję zobaczyć takie niebo, 8 lat temu. Ostatnio miałem zasięg bliski 7 magnitudo, a kolorku wciąż nie było...

Skąd to złote niebo widać?

Giby, pod Sejnami.

Przykryj obiektyw białą bluzką

Hmm. W sumie dobry pomysł. Dzięki!

A czy ta ściana będzie w nieskończoności bo jak nie to nie musisz zmieniać ostrości :-)

seeing musiałeś mieć niezły

Zdecydowanie najlepszy, jaki do tej pory miałem

Raz trafiłem jakiś miesiąc temu na niesamowity seeing. Przy 240x Saturn normalnie żyleta, aż wyglądał tak nienaturalnie

Spokojnie, tak małą tubę może przesunąć. Powstanie jednak problem niewyważenia ale czasem nawet to skutecznie kasuje luzy. A na marginesie, tuba zazwyczaj nie jest łapana na środku lecz bardziej z tyłu bo tam jest ciężkie lustro, no chyba że masz na wyciągu zestaw astrofoto 5kg

Do montażu można dokupić/dorobić przedłużkę. Np. do EQ6 jest taka: http://www.skywatcher.com/product.php?cat=25&id=132

No to świetnie Dzięki!