Stendhal

Nieaktualne, temat do zamknięcia.

Dzień dobbry, na sprzedaż mam tubę refraktora SW90/910 z dovetailem - widoczna na zdjęciu. Brak oryginalnej zaślepki (dopasowałem jednak nową, która pasuje idealnie, widoczna jest na zdjęciu). Cena: 190 zł (w tym przesyłka pocztą polską).

Cześć. Po pewnym czasie ponawiam pytanie co do Skierniewiczan zainteresowanych wspólnymi obserwacjami. W Bełchatowie utworzyła się ciekawa grupa, przy obserwatorium w Bukowcu również. Myślę, że w naszym mieście również można coś zadziałać

Zobaczmy co będzie w głosowaniu za październik. Czy wygra wylukrowane zdjęcie ze sprzętu, który można by zamienić na niezłe auto osobowe? Czy wygra jakiś ciekawy klimatyczny obiekcik, rzadkiej maści astro-klejnocik niezamożnego astrofotografa z pomysłem? Sprawa jest otwarta i nieprzesądzona bo wybory ludzkie nie zawsze są racjonalne i głosować będą nie tylko specjaliści od obróbki astro-zdjęć

Sorki za OT ale jak wchodzę w te linki to od razu przypomina mi się 6 sezon Dextera. Nie wiem, czy ktoś to jeszcze oglądał i ma podobne skojarzenia?

Z pewnością nie spodziewałem się, że pogoda będzie aż tak łaskawa dla obserwatorów DSO w październiku. W dniach 19 i 20 X, pogoda była przepiękna. Pierwszego dnia chcąc maksymalnie wykorzystać ten czas zapragnąłem pojechać pod naprawdę ciemne niebo, na miejscówkę oddaloną o kilkanaście kilometrów od Skierniewic. Byłem chyba zbyt pazerny bo wycieczkę o mało co nie okupiłem zniszczoną miską olejową, samochód zawiesił mi się na na jakimś pniu w lesie. Wycofując się utknąłem w piachu, w związku z czym poświęciłem prawie godzinę, mnóstwo paliwa i potu aby wydostać auto. Koniec końców obserwacje rozpocząłem z ponad godzinnym opóźnieniem w stosunku do tego co sobie zaplanowałem. Obserwowałem ze granicy strefy zółtej i zielonej, pomimo to w zenicie niebo miałem 6mag.Warunki wręcz wymarzone! W nocy 19/20X obserowałem od 22:30 do 1:00, w nocy 20/21X od 21:00 do 23:30, niestety obowiązki wymagają ode mnie konkretnego snu. Obserwacje te były nad wyraz udane, udało mi się zaliczyć 21 kolejnych Herscheli, oto one (w kolejności według której były obserwowane): NGC 404, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy, nazywana "Mirach's Ghost" 11,73 Mag, tylko pozornie trudna do dostrzeżenia. Do obserwacji tej galaktyki przygotowywałem się podczas lektury Cloudy Nights, gdzie wiele osób opisywało swój sposób na tę galaktykę. W małym powiększeniu ginie ona w blasku sąsiedniej Mirach, tak też było i u mnie. Okular GSO 30mm SV, nie dawał rady. Zwiększyłem więc powiększenie do 110x i moim uczom ukazała się niewielka rozmyta plamka, która wraz z Mirach oraz sąsiednią gwiazdą tworzyła trójkąt. Obiekt dzięki swojej nazwie potocznej posiada chyba jakąś magiczną moc, polecam obserwacje tego "ducha". NGC 40, mgławica planetarna w gwiazdozbiorze Cefeusza, mgławica muszka." 12,4 Mag, w maczku prawie każda mała planetarka to muszka;) Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony, że udało mi się dostrzec tak słabą planetarkę. Dla pewności szkic potwierdzający. NGC 7814, galaktyka w gwiazdozbiorze Pegaza. 10,5 Mag, galaktyka spiralna. Widoczna na wprost, bez kombinowania, wydłużony kształt. NGC 659, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 7,9 Mag, mała i łatwa do odnalezienia. Zdecydowanie więcej gwiazd widoczne metodą zerkania. NGC 654, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 6,5 Mag, wyraźnie widoczna, jeszcze lepiej zeraniem. Przy dłuższym wpatrywaniu sie bardzo wyraźnie widzoczna w maku. Wraz z jasną gwiazdą obok to miniatura Hiad jak dla mnie. NGC 663, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 7,1 Mag, widoczna jest nawet w szukaczu 9x50. Zawiera około 400 gwiazd, nie mam pojęcia ile z nich widziałem tej nocy, zerkaniem całe mnóstwo. Polecam tę gromadę, jest piękna. NGC 891, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy. 10 Mag, wyraźnie widoczna jako dłuższa linia. Widoczne również pojaśnienie w środku.Nietypowy kształt zawdzięcza temu, że oglądamy ją wzdłuż jej krawędzi. Myślę, że to pozycja obowiązkowa dla obserwatorów nocnego niebo, również polecam jako ciekawy obiekt dla małych teleskopów. NGC 752, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Andromedy. 5,7 Mag, bardzo ładna i rozległa. Widoczna w szukaczu. NGC 1502, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Żyrafy. 6,9 Mag, zapisałem, że widok ten był prawdziwie malowniczy. Nie wiedziałem, że w Żyrafie można znaleźć taką ładną gromadkę. NGC 1023, galaktyka w gwiazdozbiorze Perseusza. 9,2 Mag, łatwa w odnalezieniu. Widoczna na wprost obok pięciu gwiazd. NGC 1027, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 6,7 Mag, więcej gwiazd widoczne zerkaniem. Przy okazji przyjżałem się dużo ciekwszym obiektom, które są w okolicy: IC 1805 (wspaniała), IC 1848, oraz IC 289 - bardzo słaba jak dla maczka mgławica planeterna, wsparłem się szkicem, który potwierdził obserwację. NGC 1245, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza. 8,4 Mag, widoczna zerkaniem jako mgiełka słabych gwiazd. Patrząc na wprost widzę tylko kilka gwiazd. NGC 1342, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy. 6,7 Mag, widoczna jako pojaśnienie w szukaczu. Luźna gromada gwiazd. NGC 1444, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza. 6,6 Mag, pozornie łatwa. Poświęciłem wiele czasu aby zrozumieć cóż to za obiekt. W powiększeniu 110x dostrzegłem obok jaśniejszej gwiazdy 4 gwiazdki 10-12 Mag ułożone w jednej linii ,które należą do gromady. Bardzo niepozorny obiekt. NGC 1513, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza. 8,4 Mag, lepiej widoczna zerkaniem. Określiłem ją jako mgiełkę gwiazd. NGC 1528, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza. 6,4 Mag, piękna!!! Mrowie gwiazd, widoczna już w szukaczu. Określiłem ten kształ jako rozgwiazdę morską Godna polecenia i powrotów z teleskopem. NGC 1545, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza. 6,2 Mag, nic szczególnego. Kilka gwiazd, może dopadło mnie zmęczenie ale w zeszycie obserwacyjnym zapisałem - "strata czasu" NGC 1501, mgławica planeterna w gwiazdozbiorze Żyrafy. 11,5 Mag, mała, dalikatna i rozmyta mgiełka. Widoczna na wprost. NGC 1647, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Byka. 6,4 Mag, rozległa gromada otwarta, dosyć luźna. NGC 1931, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Woźnicy. 10,1 Mag, widoczna jako mała plamka. Przy okazji zaliczyłem eMki w Woźnicy. NGC 1907, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Woźnicy. 8,2 Mag, ładna gromada otwarta. To już wszystkie nowe obiekty z tych dwóch sesji, więc do następnej obserwacji czekam z wynikiem 56/400.

Próbuj też mgławice planetarne, nawet pozornie bardzo słabe. Zazwyczaj mają dużą jasność powierzchniową. Wczoraj upolowałem, co prawda zerkaniem - planetarkę 12,4mag o bardzo małych rozmiarach. Niebo mam żółto zielone. Z galaktyk do 10mag prosta jest jeszcze NGC 404 - "Mirach's ghost". W małym powiększeniu ginie w blasku Mirach ale przy większych jest widoczna jak na dłoni.

W Maku 127 również spokojnie namierzyłem 7331 oraz 7217. Wczoraj zachwyciłem się za to NGC 891, też łatwa do odnalezienia galaktyka w Andromedzie. Nietypowy mocno wydłużony kształt, wyraźnie widoczne było pojaśnienie w środku. Polecam do małej apertury.

Decyzję o nie zamknięciu dachu podjął wysłannik FIFA w porozumieniu z trenerami Polski i Anglii. Byłem wczoraj rozgoryczony tym, że zmarnowałem pół dnia na to, żeby najpierw moknąć przed wejściem na stadion a potem dowiedzieć się o odwołaniu meczu. Mieszkam 60 km od Wawy, ale co mają powiedzieć Ci, którzy jechali kilkaset kilometrów na mecz. Jestem zły na tę sytuację ale obiektywny, moim zdaniem winę ponosi firma, która układała murawę bo woda stała tylko po jednej stronie płyty boiska. Druga połowa była normalna, trawa oczywiście była mokra ale nadawało piłce przyspieszenia i rotacji. Dlaczego drenaż działał tylko z jednej strony boiska, a z drugiej nie? To jest właściwe pytanie. Na stadionie za 2 mld PLN można by wymagać prawidłowo przygotowanej murawy...

Właśnie wracam z meczu. Katastrofa, bardzo wiele osób ma bilety zniszczone na deszczu. Ciekawe czy nas jutro wpuszczą o 17?

MAX to jest takie niedowierzanie w sensie, "WOW opadła mi szczęka do podłogi". To, że masz do dyspozcyji taki teleskop to wielkie szczęscie dla Ciebie, ale fakt, że możemy oglądać Twoje szkice, które tak wiernie oddają widok w okularze to szczęście dla nas

Mi też jest ciężko uwierzyć, że w M42 widać aż takie kolorki i to z Warszawy-okolic. Unbelievably. Szkice bomba

Panowie, sprawdźcie w googlach kolegę MAXa. Kolega jest skromny ale trzeba napisać, że MAX jest prawdziwym artystą malarzem par excellence a jego obrazy są takie, że szczęka opada Z niecierpliwością czekam na kolejne szkice!

Szkice są świetne, szczególnie ten Veil. Ręka "Ci siedzi" po prostu. Wyślij swoje szkice na ASOD.

Na wschód od Warszawy była podobna mgła (na miejscówce Lisowola), za to w zasięgu wzroku żadnego sztucznego światła Dwie pary spodni, 3 podkoszulki, sweter, kurtka z futrem (a la Syberia), czapka, szalik, rękawiczki i można obserwować, nie jest źle! Byleby czyste niebo było.

Tegoroczny październik jest beznadziejny, kompletny brak dobrych warunków do obserwacji. Tymbardziej żywiłem nadzieję, że noc z piątku 12.X. na sobotę będzie bezksiężycowa i pogodna. Wszelkie prognozy na to wskazywały. W ciagu dnia niebo było idealnie czyste. Niestety około godziny 20:00 wszystko zaczęło się komplikować, z zachodu nadciągnęły chmury. Byłem na tyle zdeterminowany, że pomimo tego i tak zdecydowałem się pojechać na moją stałą miejscówkę na obrzeżach miasta Skierniewice. Około 20:40, sprzęt był już rozstawiony ale niebo niestety ciągle było zachmurwione. To nie zmąciło mojego uporu. Przez pół godziny gapiłem się w chmury nadzieją na jakieś konkretne prześwity. Mój upór został w pełni wynagrodzony ponieważ ostatecznie pomiędzy godziną 21:30 a 23:00 (kiedy to chmury ponownie zaatakowały ze zdwojoną siłą) miałem całkiem niezłe warunki do obserwacji. Tradycyjnie już głównym okularem jest GSO SV 30mm. Tę obserwację mogę podzielić na dwie grupy: Pierwsza część to galaktyki z Grupy Lokalnej. M33, NGC 598, galaktyka spiralna w Trójkącie. 5,7 Mag, wyraźnie widoczna już w szukaczu, w maczku widoczna jako rozległa, wyraźna mgiełka o dużej powierzchni, oglądana przeze mnie wiele razy uprzednio ale nigdy nie wiedziałem, że jest na liście H400. M110, NGC 205 , karłowata galaktyka eliptyczna w Adndromedzie. 8 Mag, widoczna wyraźnie jako słaba rozmyta plamka o nieco wydłużonym kształcie, podobnie jak M33 oglądana już wielokrotnie. NGC 185, galaktyka eliptyczna w gwiazdozbiorze Kasjopei. 9,2 Mag, to najtrudniejszy obiekt tego wieczoru. Posiłkowałem się okularem TS RKE 40mm, w którym było ledwie widoczna zerkaniem jako delikatne pojaśnienie wewnątrz asteryzmu gwiazd w kształcie trójkąta, dla pewności wykonuję szybki szkic. Druga część to gromady otwarte głównie w Kasjopei oraz jej najbliższych okolicach. NGC 884 i NGC 869 czyli Chichotki, gromady otwarte w gwiazdozbiorze Perseusza. Tych obiektów nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, znane doskonale wszystkim Chichotki, obiekt obowiązkowy na każdą noc Tutaj również nie wiedziałem iż są one na liście H400. NGC 225, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 7 Mag, widoczna jako luźna grupa gwiazd. NGC 436, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 8,8 Mag, przy okazji zerknąłem na M103. Malutka gromada otwarta, dużo lepiej widoczna zerkaniem. NGC 457, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 6,4 Mag, w polu widzenia okularu GSO SV 30mm widoczna razem z NGC 436. Bardzo ładna i jasna gromada otwarta, warta powrotów z małym teleskopem. NGC 637, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 8,2 Mag, malutka gromada o wiele lepiej widoczna zerkaniem. NGC 559, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei. 9,5 Mag, słabiutka gromada otwarta, również dostrzegalna zerkaniem. Tutaj zaskoczyły mnie pogarszające się warunki, szybko zwinąłem sprzęt, za jakiś czas zaczął padać dosyć obfity deszcz. W trakcie tej obserwacji postanowiłem także uwiecznić głównego bohatera tego wątku czyli Maczka 127 w ATMowym "garniturze". Obserwacje kończę z wynikiem 34/400, wszystko jest w rękach pogody...

Dzisiaj o 22 jesteśmy wstępnie umówieni z mborycem w Lisowoli (jeżeli pogoda nie oklapnie). Może ktoś jeszcze się dołączy?

Super relacja, dzięki. Jeżeli zdecyduję się w przyszłości na zakup dużego Dobsoba to będzie to w dużej mierze Twoja wina

Przed chwilą, pomimo bardzo trudnych warunków (zamglone niebo) kometa została zaliczona w Maku 127, widoczna jako troszkę rozciągnięta mgiełka. Dzięki dla Piotra Brycha za mapkę!

Okładka pisma Sky & Telescope zazwyczaj bardzo zachęca do lektury, okładka Astronomii Amatroskiej wydaje się być nieco smutna w porównaniu. Może brakuje dobrego grafika z pomysłem? Łatwo jest krytykować. Znajdować dobre strony, plusy i uzasadnić je to dużo trudniejsza sztuka. Dlatego też dla odmiany, aby po słowach Ekologa nie popaść w hurraoptymizm napiszę co mi się nie podobało w ostatnim numerze: - Nie podobała mi się relacja z zaćmienia Słońca. Inaczej, podobałaby mi się zapewne gdybym znalazł ją w gazecie dla podróżników. Zbyt opasłe opisy odwiedzanych miejsc to imho strata miejsca w gazecie tego typu. Znudziłem się tymi opisami i zniecierpliwiony nie doczytałem nawet drugiej strony do końca, a żałuję bo spodziewałem się czegoś mocniejszego. - za mało newsów ze świata astronomii, w poprzednim numerze było ich więcej, dlaczego obcięliście newsy?Niech się ciągną nawet przez 6 stron. Przecież coś się dzieje w tej działce, nieprawdaż? No forum co i rusz, ktoś wrzuci ciekawy link, a to curiosity to, a to kometa wybuchła... Nowym czytelnikom, jeżeli chcecie ich przyciągać należy pokazać, że astronomia to dynamiczna dziedzina, w której coś się jednak dzieje! Trzymam kciuki za rozwój pisma!

Ja również czekam tylko na pogodę, żeby zaliczyć tę kometę. Wygląda na to, że piątkowa noc będzie jedną z lepszych okazji do jej obserwacji.

Publikując zaawansowaną wiedzę w formie elektronicznej należy się liczyć z tzw wtórnym obrotem... więc mnie nie dziwi obecna forma warsztatów. Aczkolwiek gdyby powstała jakaś ciekawa i wartościowa książka o astrofotografii to co innego, kupiłbym z ciekawości.

1. Piotr Brych 2. dziki 3. Piotr Guzik 4. komunisci 5. wessel 6. Pav1007 7. Stendhal

Co prawda jestem tylko biernym obserwatorem astrofotografii i nie zamierzam tego zmieniać ale chciałbym zabrać głos w dyskusji. Pomysł wydaje się bardzo ciekawy, będę z przyjemnością śledził ten wątek. Może zamiast wprowadzać bardzo subiektywne kategorie dotyczące sprzętu i doświadczenia warto podzielić astrofotografie w sposób bardziej naturalny tzn według tematu np: - najlepsza fotagrafia DS - najlepsza fotografia ubiektu US - najlepsza fotografia "szeroki kadr"

Gratuluję wykonania i zapału, wygląda naprawdę profesjonalnie. Zdradź szczegóły konstrukcji odsuwanego dachu. Kupiłeś jakieś specjalne rolki, czy to npzwykłe łożyska jeżdżą po ceówce? Nawet pomieszczenie na "czas oczekiwania" dobrze pomyślane, zaizolowane grubą warstwą izolacji. Czystego nieba!