Skocz do zawartości

Tucznik

Społeczność Astropolis
  • Postów

    577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tucznik

  1. Kolejny raz Karkonosze z Wielkopolski, tym razem okolice Wolsztyna: https://500-mm.blogspot.com/2019/10/swietno-koo-wolsztyna.html
  2. Fotki z Biskupiej Kopy z 22.09.2019: https://500-mm.blogspot.com/2019/09/biskupia-kopa.html Tatry było widać gołym okiem.
  3. Najprawdopodobniej kawałek zeszklonego odpadku z huty. Meteoryty nie mają bąbli pogazowych a szlaka i tym podobne mają. Na trzecim zdjęciu widać nawet w którą stronę bąble gazu uciekały bo są wydłużone i równolegle do siebie ułożone, wręcz tworzą się kanaliki a to świadczy, że działała na tą masę skalną ziemska grawitacja w momencie stygnięcia no i nie ma skorupki obtopieniowej (zwykle 1-2 mm grubości) tylko cały okaz jest zeszklony. Czasem na polach można znaleźć takie magnetyczne odpadki bo w hutnictwie używa się też wapna, kiedyś (w PRL) takimi resztki wapna w tysiącach ton wapnowano pola uprawne.
  4. Dobrze myślisz, już wyjaśniam. Nie chodzi o to, że takie obserwacje nie mają sensu - mają. Chodzi o to, że nazywanie ich dalekimi obserwacjami nie jest uprawnione,bo są to fotografie lotnicze. Dlatego, że w dalekich obserwacjach zawsze jest punkt obserwowany i obserwacji. Jeden i drugi znajduje się na powierzchni terenu. Gdyby to rozpatrywać inaczej to każde zdjęcie astronomiczne musiało by być z automatu daleką obserwacją. Dla przykładu: Daleka obserwacją nie jest obserwacja Księżyca z mojego ogródka bo Księżyc nie jest częścią naszej planety i leży poza atmosferą Ziemi. Zdjęcie Himalajów z samolotu na wysokości 10 km też nie jest daleką obserwacją bo teoretycznie z jednego punktu na dodatek nie w terenie tylko w powietrzu mogę uzyskiwać wysokości jakie mi się podoba. Chce zobaczyć więcej to unoszę się jeszcze 1 km do góry i widzę dalej. Żeby nie zanudzać to może Wikipedia wyjaśni więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje
  5. Dzięki takiej fotorelacji z dokładnym opisem widać jak na dłoni, że dalekie obserwacje z obiektów latających (samolotów czy dronów) nie mają najmniejszego sensu. Oczywiście wcześniejsze stwierdzenie nie ujmuje niczego z piękna powyższych zdjęć, wręcz odwrotnie, powinny być pokazywane jako doskonały sztandarowy przykład.
  6. Tatry Zachodnie widziane z Biskupiej Kopy (210 km) https://500-mm.blogspot.com/2019/04/biskupia-kopa.html
  7. Mała Fatra z GSA (jakieś 165 km) fotografowana tydzień temu.
  8. Kolejny dobry punkt widokowy z możliwym do uchwycenia Wrocławiem: https://500-mm.blogspot.com/2019/02/czartowska-skaa.html
  9. Kontynuacja wcześniejszego wątku z Krzyżowej Góry. Zdjęcia wykonane tego samego dnia, ale z punktu widokowego na Pogórzu Kaczawskim. Polecam ze względu na ciekawe ujęcie infrastruktury wydobywczej KGHM. https://500-mm.blogspot.com/2019/02/radogost.html
  10. Pradziad i Jesioniki z Krzyżowej Góry w Strzegomiu. Gdyby ktoś jechał krajową drogą nr 8 do Jeleniej Góry to polecam odwiedzić ten punkt widokowy. Auto zostawia się na osiedlu i w 10 minut jesteśmy na szczycie tego wzniesienia. Zdjęcia tutaj: https://500-mm.blogspot.com/2019/01/krzyzowa-gora-w-strzegomiu.html
  11. Dziś też było rewelacyjnie, zwłaszcza Karkonosze. Zdjęcia z okolic Trzebnicy Karkonosze (115 km) i rożne konstrukcje na Ślęży (53 km) oraz Wielkiej Sowie (79 km) na drugim zdjęciu.
  12. Musze naprostować jedną rzecz: Granit raczej sporadycznie, a wręcz bardzo rzadko zawiera magnetyt i nie ma go na tyle by nadawać mu właściwości magnetycznych. Mikrokrystaliczny magnetyt nadaje barwę bazaltowi i innym skałom maficznym (ciemnym), gabru, występuje też w anortozytach (rodzaj skały zawierającej niemal same plagioklazy) i w takie skały mogą mieć właściwości magnetyczne. Sam okaz: Zdjęcia słabej jakości, ale wnioskuję że jest to raczej skała magmowa (ale nie granit) złożona z równej wielkości kryształów ciemnych i białych. Kształt jest ciekawy, ponieważ wynika z procesów wietrzeniowych. Gdy w skale są owalne, równomiernie rozłożone drobne skupiska minerałów odpornych na wietrzenie (w masie o słabszych właściwościach), to w czasie wietrzenia dochodzi do wytworzenia się form, które noszą miano "nodul" (guzków). Słaba skała zostaje usunięta i wypreparowany zostaje mocniejszy trzon odporny na wietrzenie, pomimo ze pozornie materiał wydaje się być taki sam. Wydaje się że takie guzy widać na zdjęciu. Okaz raczej nie jest meteorytem, prędzej narzutniakiem (głazem narzutowym, lub jak kto woli eratykiem). Gdyby zawierał typowe dla meteorytów minerały zawierające żelazo to miałby rdzawe naloty a na pewno kontaktował z wodą i powietrzem. Zwykły kawał żelastwa pokrywa się rdzą z wilgoci w garażu, a ten okaz leżał w ziemi, gdzie dodatkowo miał kontakt z kwasami humusowmi. Zapewne przed zwietrzeniem (na świeżo) skała mogła wyglądać podobnie do tych z poniższych linków: https://www.flickr.com/photos/jsjgeology/22228023065 https://www.google.com/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fc1.staticflickr.com% https://www.flickr.com/photos/jsjgeology/31930941145 https://www.google.com/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fc1.staticflickr.com%2 https://hiveminer.com/Tags/anorthosite%2Cproterozoic/Timeline
  13. Znowu zdjęcia z wieży widokowej w Kotowicach (zdjęcie wieży), tym razem dzisiejsza konfrontacja: Biskupia Kopa (88,5 km) vs Śnieżka (110,5 km)
  14. Piryt to też nie jest, nie taka barwa i kształt. Jeśli jest ciężkie to najprawdopodobniej jest to skupisko minerałów Wolframitu lub Columbitu, które można kupić u handlarzy i na giełdach mineralogicznych, ale po jednym zdjęciu nie mam 100% pewności. Meteoryt to nie jest na pewno. Przydatne linki: http://rruff.info/Columbite-(Fe)/R060001 https://pl.wikipedia.org/wiki/Wolframit https://www.mindat.org/loc-110139.html Piryt: https://www.mindat.org/min-3314.html
  15. Fragmenty rudy darniowej (bog iron eng.) w różnej postaci, ostatnia spaja nawet piasek ze żwirem. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ruda_darniowa http://agatowcy.pl/index.php/2018/02/02/tam-gdzie-rodzi-sie-zelazo/ https://www.google.com/search?client=firefox-b&biw=1366&bih=610&tbm=isch&sa=1&ei=SjFaW43eBIejwALJ8p2wDQ&q=bog+iron+mineral&oq=bog+iron+mineral&gs_l=img.3...2135.5220.0.5543.10.9.1.0.0.0.153.974.5j4.9.0....0...1c.1.64.img..0.1.127...0i19k1j0i30i19k1j0i8i30i19k1.0.PaMr91917zM Niebieskie i zielone naloty to prawdopodobnie pozostałości po rozproszonych fosforanach (głównie minerał wiwianit), które tworzą się z rudą darniową w środowisku bagiennym.
  16. Nowe zdjęcia ze zbiornika wodnego Pakosław (130 km +) https://500-mm.blogspot.com/2018/07/zbiornik-pakosaw.html
  17. Odkurzyłem dysk twardy i dorzuciłem nieco inaczej obrobionych zdjęć Karkonoszy z Dubina (+140 km): https://500-mm.blogspot.com/2015/05/dubin-koo-jutrosina.html
  18. Fajne zdjęcia, tylko trochę ciemne, do ekspozycji + 0,5 lub 0,7 EV i potem to się nawet lepiej obrabia. Z nieco rozjaśnionych zdjęć lepiej wyciągać szczegóły w obróbce przez przyciemnienie. Odwrotnie, z niedoświetlonych zdjęć wyskakuje zawsze szum i szczegółów jest znacznie mniej.
  19. Polecam takie dwie miejscówki, do których bardzo łatwo dojechać z miasta: Wzgórze 188,5 m n.p.m. http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/? locale=pl&gui=new&sessionID=4020369 Parking z płyt betonowych przy drodze do Trzebnicy: http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=4020359 Odkurzyłem też stare zdjęcia z Parzynowa: https://500-mm.blogspot.com/2018/07/parzynow-koo-ostrzeszowa.html
  20. A jednak... widzę że nie tylko ja pojechałem w teren :) Dobre warunki zaczęły się w Sobotę rano, a skończyły we wtorek wieczorem. Kotowice to dobra miejscówka, jednak gdy wieje wiatr, lub co gorsza zbierze się kilku ludzi to przy słabym oświetleniu można zapomnieć o zdjęciach ze statywu. Już wcześniej były publikacje z Kotowic: https://500-mm.blogspot.com/2015/10/kotowice-koo-siechnic.html http://www.refraktor.pl/2017/04/jemioowa-czatownia.html Zdjęcie z Obornik piękne, bardzo ciekawa perspektywa. Ciekawe jak z Wińska było widać, bo z Kobylej Góry było widać rewelacyjnie w poniedziałek całe Sudety, do tego stopnia że dało się zauważyć wieżę widokowa na Biskupiej Kopie. Karkonosze też świetnie widoczne. Poniżej obserwatorium na Śnieżce ze 165 km.
  21. Ktoś coś jeszcze fotografuje ??? Ostatnie Karkonosze (+/- 130 kilka km) z nowej miejscówki w Wielkopolsce:
  22. Tym bardziej jestem ciekaw wyników z lustrzanki. Robiąc zdjęcia po nocy dalekim obiektom zdarzało mi się robić ekspozycje po 20-30 minut, więc długi czas naświetlania jakoś mnie nie przeraża. Testując sprzęt ostatnio sprzęt na czułość w IR odkryłem że mój telefon prawie IR nie blokuje, natomiast lepiej od moich dwóch lustrzanek zakres IR blokowany jest przez inny telefon, który testowałem, do tego stopnia że niemal nie widać diody w pilocie TV.
  23. Mi lustrzanka robi stacka z 9 klatek RAW, i jeśli będę próbował z filtrem IR, to będzie musiało wystarczyć bo już kilka razy podchodziłem do softwarowego składania fotek, ale zawsze mi czasu brakuje. Ja ostatnio widziałem filtr polar Hoya u kumpla, a sam mam Marumi (czyli też nie najgorszy) i różnica była kolosalna, więc pewnie IR będą miały podobnie. Koniec offtopa. Jeszcze raz dzięki
  24. Dzięki za obszerne wyjaśnienia. Raczej na kamerkę się nie przerzucę, ale takie ciekawostki zawsze warto znać. Zapytam jeszcze ile trzeba klatek złączyć w Registaxie i czy filtr IR Hoya, którego używasz to świadomy wybór, czy po prostu taki kupiłeś. Zauważyłem że na rynku są różne filtry o różnej cenie, a Hoya to chyba najwyższa półka filtrów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.