Skocz do zawartości

Tucznik

Społeczność Astropolis
  • Postów

    577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tucznik

  1. Mógłbyś opisać sposób fotografowania kamerką ? Bardzo ciekawe porównanie, gratuluję!
  2. Dobrze że jest ktoś nowy, bo my to już jak dinozaury. Powyższe uwagi uważam słuszne.
  3. Łysa Góra koło Dziwiszowa (dojazd autem): https://www.google.pl/maps/search/łysa+góra+dziwiszów/@50.9597349,15.8003797,1833m/data=!3m1!1e3 https://500-mm.blogspot.com/2017/12/ysa-gora-w-g-kaczawskich_10.html Wilcza Góra(Wilkołak), od drogi trzeba przespacerować się na wzgórze, a potem wąską i stromą ścieżka na sam szczyt tego co zostało nie usunięte przez kamieniom, dwa lata temu, ktoś zrobił sobie tam punkt widokowy. Widok jeden z lepszych jakie miałem okazję podziwiać: https://www.google.pl/maps/search/łysa+góra+dziwiszów/@50.9597349,15.8003797,1833m/data=!3m1!1e3
  4. Sezon wiosenny powoli się zaczyna. Dzisiejsza Śnieżka z Wrocławia (100 km)
  5. Zgadza się ale... te relacje relacje szklarnia-elektrociepłownia są bardziej skomplikowane i elektrociepłownia mocno zyskuje na obecności szklarni i na odwrót. Więc tutaj stawki za MWh mogą być zupełnie inne, kary za CO2 mniejsze, koszty chłodzenia również , no i co najważniejsze stały odbiorca prądu i ciepła w perspektywie wieloletniej. To jest coś w rodzaju symbiozy. "Lokalizacja szklarni w Bogatyni nie jest przypadkowa. Dzięki współpracy z elektrownią Turów, ciepło odpadowe pozyskane z obiegu technologicznego elektrowni w postaci gorącej wody, zamiast trafiać do chłodni kominowych, jest kierowane do układu grzewczego szklarni. Dzięki temu pomidory mają BBbb odpowiednią temperaturę do prawidłowego rozwoju. Korzyść jest obopólna, bo elektrownia oszczędza na kosztach chłodzenia wody. Z kolei korzyść dla środowiska polega na wykorzystaniu dwutlenku węgla (CO2), emitowanego przez elektrownię do atmosfery. Wchłaniany przez rośliny dwutlenek węgla jest jednym z kluczowych składników w biochemicznym procesie fotosyntezy." Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/a/pomidory-byly-strzalem-w-dziesiatke,10163074/
  6. Ja się obawiam że takie rachunki już zrobiono i przy takim masowym odbiorze prądu, (a za tym idą niższe stawki za niego) to bardziej opłaca się świecić w niebo niż przykrywać czy przebudowywać dachy obiektów szklarniowych Szklarnia pod Bogatynią ma 0,11 km2, szklarnia pod Będzinem ma 0,25 km2, a szklarnia w Siechnicy pod Wrocławiem ma 0,45 km2 powierzchni, licząc że dach jest płaski. W rzeczywistości jest spadzisty więc te powierzchnie wyjdą nieco większe. To są ogromne powierzchnie do zakrycia bądź przebudowy i być może nie opłaca się taki zabieg z przyczyn ekonomicznych. Smutne jest to bardzo.
  7. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Obserwacje nocnego nieba nie przynoszą żadnych mierzalnych korzyści dla społeczeństwa - to tylko hobby, nawet jeśli odkryjesz nową kometę, to i tak nie ma to większego znaczenia dla ogółu społeczeństwa. W przeciwieństwie do tego taka szklarnia, która daje zatrudnienie, właściciel płaci podatki, płaci za prąd, wodę etc....wnosi pieniądz do budżetu gminy i kieszeni obywateli. Żeby było jasne... moje zdanie jest takie że szklarnia powinna spełniać normy środowiskowe, a te powinny być odpowiednio skonstruowane żeby takich łun światła nie było, koniec kropka, niebo ma być czarne w nocy. Z drugiej jednak strony bardzo restrykcyjne przepisy odstraszają inwestorów, podnoszą koszty wytwarzanej żywności, etc. i w tym miejscu sprawa znowu rozbija się o kasę.
  8. Oto Polska właśnie Lepsza bolesna prawda niż piękne kłamstwo. Szczęście w nieszczęściu jest takie że dokoła Wrocławia jest tyle świecących nocą stref przemysłowych że ta łuna ze szklarni w Siechnicy wielkiej różnicy nie zrobi dla obserwatorów nocnego nieba, choć tak naprawdę to żadne pocieszenie.
  9. Łuna światła z Wrocławia ze względu na rozmiary miasta jest jakby rozproszona, to fajnie widać jak się jest w nocy na Ślęży albo w okolicy Trzebnicy. Natomiast ta z Siechnic wygląda często jak grzyb atomowy. Ciekawy widok na to zjawisko jest z wiaduktów wschodniej obwodnicy Wrocławia pomiędzy Iwinami a Świętą Katarzyną. Szkoda tylko że ta energia się marnuje.
  10. Wraz z wymianą szklarni w podwrocławskich Siechnicach (Link do zdjęcia z Fotopolska.eu) pojawia się bardzo niepokojąca łuna świetlna. Olbrzymia łuna ma lekko zielonkawy kolor i zauważyłem że większość ludzi nie ma pojęcia z czym ma do czynienia. Z Wrocławia widać ją rewelacyjnie gdy tylko pojawią się niskie chmury, lub wilgotne powietrze. Zrobiłem ostatnio kilka zdjęć tej łuny bo czasem wygląda nieziemsko. http://studio500mm.blogspot.com/2018/02/una-swiata-z-siechnic.html http://studio500mm.blogspot.com/2018/01/una-swiata-z-siechnic.html Na szczęście mieszkańcom założyli osłony na ściany szklarni, więc światło nie bije po bokach, za to w górę wzbija się wielki snop światła. Jestem ciekaw czy jest jakiś pozytyw z takiej łuny. Może z punktu widzenia nietoperzy bo światło przyciąga owady, lub coś takiego.
  11. Miała być nowa publikacja, ale nie będzie. Za to odkurzyłem stary materiał z 2012 roku i uzupełniłem bloga o nowe zdjęcia z Pradziada: https://500-mm.blogspot.com/2014/08/pradziad.html
  12. Zdjęcia Gór i Pogórza Łużyckiego, gneralnie Niemiec i Lubuskiego z Łysej Góry w Górach Kaczawskich. Zdjęcia w małej części już publikowane. https://500-mm.blogspot.com/2017/12/ysa-gora-w-g-kaczawskich.html
  13. Choć pierwsze skrzypce grają tu Tatry Wysokie to jednak industrialu jest naprawdę sporo: https://500-mm.blogspot.com/2017/11/gora-swietej-anny.html
  14. Świeże Sudety Wschodnie i Karkonosze z Wrocławia: https://500-mm.blogspot.com/2017/11/wzgorze-gajowe-we-wrocawiu.html
  15. Sam sobie odpowiedz: http://www.udeuschle.selfhost.pro/panoramas/makepanoramas_en.htm a jeśli na tym terenie udeuschle nie działa to działać będzie hey whats that: https://www.heywhatsthat.com/
  16. Nic dziwnego. Opis całej sytuacji z Wikipedią masz w postach powyżej. Redaktor tak może więc zrobił co uważa za słuszne, nikt się z nim przepychać nie będzie, bo ostateczne zdanie należy i tak do niego. A tu masz to co działo się na Wikipedii i powód usunięcia wzmianki o Alpach.
  17. ja użyłem sformułowania "... nawet jeśli... NASA wkleiło Ziemię..." co nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem że tak się stało.
  18. Redaktor hasła "Pradziad" zdobył taką informację ze strony www wieży widokowej na Pradziadzie i taką na Wikipedii umieścił. Inny redaktor redagujący hasło "Dalekie obserwacje" nie miał z tym problemu i zaakceptował info że z Pradziada widać Alpy. Do Wikipedii nie można podchodzić bezkrytycznie, chyba że wiesz o tym że edytował/redagował ją ktoś kto zna się na swoim fachu.
  19. ...wychodzi na to że mielą ten sam materiał tekstowy wiele razy, nic w nim szczególnie nie zmieniając.
  20. ... nawet jeśli... NASA wkleiło Ziemię za to zdjęcie to: dowodzi ono co najwyżej że człowiek nie był na Księżycu, a nie dowodzi tego że Ziemia jest płaska. A gdyby jednak Ziemia była płaska to Afryka nie znajdowałaby się w centrum zdjęcia. Prosimy o jakieś inne argumenty! Powyższy argument został obalony, lub obalił się sam w pierwszych minutach filmu nr 2 zamieszczonego w pierwszym poście tego wątku.
  21. Generalnie to już jest nudne. Dla odmiany zastanówmy się jak na płaskiej Ziemi wyglądają zagadnienia geologiczne. Między innymi wędrówka kontynentów na skutek ruchu płyt litosfery i jej następstwa: trzęsienia ziemi, wypiętrzanie łańcuchów górskich czy wulkanizm. W większości dziedzin nauki znajdziemy potwierdzenie tego że Ziemia nie jest płaska, i taki kształt planety niema najmniejszego sensu. Kształt i budowę wewnętrzną naszej planety potwierdzają choćby trzęsienia ziemi (link). Osobiście bardziej mi się podoba odwzorowanie gdy Antarktyda jest w centrum siatki. Wtedy czapa lodowa na Grenlandii jest większa od samej Antarktydy
  22. Znowu ktoś z dalekich obserwacji robi fatamorganę i podnieca się Tatrami z Krakowa: http://tamron.wp.pl/artykul/krakow-miasto-u-podnoza-tatr
  23. Literówki, brak kropki lub przecinka. Takie błędy zawsze się zdarzają. Im dłużej piszesz jakiś tekst tym mniej błędów w nim widzisz. Dlatego zwykle wygląda to tak że po napisaniu i poprawie błędów tekst ogląda jakiś redaktor a potem edytor. W tym przypadku to wy jesteście osobami które mogą i powinny sprawdzić dokładnie tekst w poszukiwaniu takich niedoróbek. Minimalne dystanse, uwaga słuszna i pewnie nigdy tego problemu nie uda się jednoznacznie rozwiązać. Myślę że tak poniżej 25-30 km to już dla industrialu nie wypada, jednak jeśli obserwacje mają być dalekie to powinny być dalekie, niezależnie od tego gdzie są wykonywane. Wykombinowałem kiedyś "obiektywny współczynnik trudności" ale dla obiektów industrialnych nigdy go nie obliczałem. Dla obserwacji gór wychodziło mi że jeśli współczynnik wynosi poniżej 3,5 lub 3,0 (dokładnie nie pamiętam) to już nie powinniśmy mówić o dalekich obserwacjach.
  24. Od pewnego czasu majstrowaliśmy z Czarnym nad tym co powinno być już dawno zrobione, ale nikt jakoś o tym nie pomyślał. Mianowicie... udało się nam (po ciężkich bojach) wprowadzić hasło "Dalekie obserwacje" do zasobów Wikipedii. Hasło nie jest jeszcze całkowicie kompletne i brakuje kilku mniej istotnych elementów, ale te pojawią się za jakiś czas. Ponadto mamy jeszcze obiecaną pomoc od innych dalekich obserwatorów więc efekt końcowy powinien być co najmniej zadowalający Tymczasem zapraszam w naszym imieniu do obejrzenia DO na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje Konstruktywne komentarze i uwagi mile widziane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.