-
Postów
2 665 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez Lysy
-
Orion z 135mm, zimowy klasyk, w końcu mam i ja!
Lysy odpowiedział(a) na Bentoq temat w Głęboki Kosmos (DS)
Fotka fajna tylko to halo wokół gwiazd...;) -
Jeszcze jedna próbka pracy w PS na warstwach z oddzielnym tłem i gwiazdkami + wtapianie. Trochę większy obrazek. Szumi na maksa, ale akurat nie tym się zajmowałem Chciałem uniknąć "paćki" z gwiazdek, torchę na siłę chyba. Wyeksponowałem tło, gwiazdki są niemal wszystkie tyko widoczne na pełnym obrazku, niektóre w rozmiarze 1 pixela
-
Po kilku latkach przerwy w astro obróbce ds na kolorze oczywiście poległem. Materiał raczej trudny. Wtapianie gwiazdek po zmniejszaniu wyszło dość średnio. W pełnej skali raczej nie ma co pokazywać Koszmarny gradiend albo jakiś dziwny banding (?) - usunąłem w fitswork na ile się dało.
-
Jeszcze stac 30x30 sek dla 50mpx, DDS, bez obróbki. Maxim odmówił posługi może za duże pliki. Chciałem się tylko zorientować czy szum po stacku nie wylezie i jest ok. Warunki beznadziejne, chmury. Będę się jeszcze bawił, planuję przy okazji avikowania Jowisza wykonać powiedzmy jakąś łączną ekspozycję rzędu godziny z dokładnym ustawieniem monta tylko musi być trochę nieba. Rezise ofcrs.
-
-
Jak chciałbyś tak realnie porównać to dobrze by było dobrać obiektyw z ogniskową umożliwiającą uzyskanie tej samej skali co w S23 dla 23mm ogniskowej z pixelem o rozmiarze (heheheh) 1,0 mkm, w 6d masz 6,54mkm o ile pamiętam, czyli obiektyw w granicach 130mm, myślę że wtedy S23 jednak popłynie, po prostu mniejsza ilość gwiazdek w S23 się zarejestruje. Natomiast dla 35mm to może być ciekawe
-
Real last, last... Nowa próbka dla 30 sek., jpg (!) 50mpx, obiektyw 23 mm, ISO 800, surówka, resize 66,6%, środek kadru (chmury), okolice Deneb. No dark, no bias, no nothing Pokażcie mi surówkę z 6d w zbliżonej skali dla 30sek. ekspozycji z podobnym ISO (może być z krótką sigmą art) to może się nawrócę Trochę mi mont popłynął jak widać
-
Wypada się z tym zgodzić. Najbardziej mi brakuje w tym smartfonie 8k, szkoda że to wyłączono. Jeszcze pobawię się astrofoto w trybie pro w ekspozycje z wysoką rozdzielczością dla 50mpx, z ograniczeniem do 30 sek. Btw: od lat byłem zwolennikem Iphone i takimi telefonami się posługiwałem, ale moim zdaniem na dziś w bitwie flagowców (w obszarze fotografii) Iphone 14 pro został mocno z tyłu, o 15-sce nie będę pisał Następnę lata mogą być pasjonujące, możemy być świadkami ograniczenia rynku aparatów bezlusterkowych wyłącznie do segmentu zawodowego i specjalistycznego amatorskiego (ornitologia, samoloty). Teleobiektywów smartfony nie przeskoczą, te wszystkie "przystawki" tele nadają się do koszalina.
-
Jeszcze mi planetki zostały, spokojnie
-
Już nudny się robię z tym materiałem Obiecuję że ostatnia fotka. Przepuściłem poojedyńczą fotkę przez Maxima DL z odjęciem darka. Coś takiego z tego wyszło, dla porównania poprzednia fotka. To rzeźba z jpg żeby nie było wątpliwości Około 40% resize. Przypominam sobie obróbkę w DS, zupełnie wyszedłem z tematu... Trochę efekty podobne jak z zabytkowego canona 50D przy dużej dozie dobrej woli
-
No pewnie że to zabawa Co do przesiadek to następnie z lustrzanki/bezlusterkowca na dedykowaną kamerkę. Potem jakieś lepsze apo, potem trochę dłuższe apo, potem lepszy montaż bo nie wyrabia na dłuższej ogniskowej...i tak to leci Sprawdziłem pozostałe obiektywy w smartfonie i niestety - tylko szerokie pole daje ładne obrazki (na najkrótszej ogniskowej). Na tele 230mm jest kicha, smartfon pracuje tu w trybie astro (można długo naświetlać) , ale brakuje zwyczajnie wielkości pixela lub możliwości optyki wysiadają jednak? Oczywiście zawsze można dopiąć telefon do teleskopu, są nawet całkiem zaawansowane adaptery do okularów ale chyba nie w tym idea Reasumując na koniec: W astro rzeczywiście jak pisze Tomek - zabawa w szerokie pola i to w zasadzie wszystko, chlip, chlip Natomiast S23 polecam szczerze do fotek dziennych, głównie krajobrazowych i architektury (nawet zaawansowanych), do niewymagających portretów, efektowych timelapsów, oraz do przyzwoitej jakości filmików w 4k z rewelacyjną stabilizacją obrazu. Telefon daje sobie radę również w trybie makro - w załączeniu (sorry, że totalnie offtopicowo) dzisiejszy pajączek zwany "zegarkiem" (przekątna kadru ok 2,5cm). Generalnie spełnia sie w dobrych warunkach oświetleniowych. Ale puszki z obiektywem nie zastąpi w pewnych obszarach na pewno.
-
Tfu, Orion ofcrs
-
-
Miałem dziś parę minutek dziurę w chmurach. Droga mleczna z obiektywu 23mm w smartfonie (niestety S23 nie śledzi nieba :), poprzednie fotki były po prostu 4 minutowe a nie 10 Smartfonik na montażu eq 3-2 ustawionym pi razy drzwi na biegun, 2x7 minut, dwie fotki w samsungowym RAW (raczej nie są to czyste Raw-y złożone w Maxim. W rogu porównanie NGC7000 z pojedyńczego jpg (4 minuty) i dwóch rawów (14minut łącznie). Z dobrych wieści - obiektyw 10x (230mm) działa jednak w trybie astro, również w zapisie RAW, więc nie trzeba będzie się ograniczać tylko do szerokich panoram nocnego nieba
-
Z tego co wiem to wszystko idzie w kierunku coraz większych matryc w smartofnach i oby tak szło Na razie w S23 mamy 200mpx na miroskopijnej matrycy i w dobrych dziennych warunkach fotki potrafią doganiać jakością zaawansowane bezlusterkowce z obiektywami w cenie samego smartfona. Tak to wygląda. W słabych warunkach oświetleniowych gdzie podstawowe znaczenie ma nie tyle upakowanie co sama wielkość pixela już różowo nie jest. Zastanawiałem się ostanio nad canonem R5C, w sumie dalej się zastanawiam. Ale po obejrzeniu materiałów w sieci porównujących tę puszkę z iphone 14 pro czy S23 jestem już mniej entuzjastyczny w temacie. Wydawanie 30k na body z obiektywem, klatką, gimbalem (a trzeba ponieważ R5C nie ma stabilizacji matrycy...no comments), gdzie w przeciętnych warunkach oświetleniowych różnice pomiędzy zaawansowanym smartfonem a R5C pojawiają się na dopiero przy powiększaniu pixeli na obrazku do monstrualnych rozmiarów skutecznie mnie ostudziło Z drugiej strony są plusy - możliwość przypięcia posiadanej szklarni (przez przejściówkę z EF na R) oraz bardzo dobrej jakości 4k i 8k (gorzej jest ze slow motion). Oczywiście również możliwość prawdziwego tele. Jest nad czym myśleć
-
Przednówek panie...siano dla konia trza kupić....😏
-
Odgrzebałem a.tools w PS. Mała próba pozbycia się tej paskudnej kaszy na fotce plus nieco pracy nad tłem i kontrastem. Tak trochę na siłę chęć uzyskania czegoś z niczego W sumie sprawdzam sobie czy warto się w to bawić i myślę że warto, pod warunkim wykonania kilkunastu (?) fotek w RAW i ich złożenia. Nakręciłęm się ale niestety pogoda się totalnie zepsiła.
-
Expert raw, z zapisem jpg. Trzeba jednak wgrać sofcik camera assistant i powyłączać najpierw "udogodnienia" w postaci hdr itp. Dzienne fotki (w 12mpx) są też lepsze z google camera niż z rodzimego softu Samsunga, tak z pierwszych wrażeń na szybko.
-
-
-
Samsung rzeczywiście wdrożył technologię dual pixel (z 4 do 1) w warunkach słabego oświetlenia różnica jest porażająca, w zasadzie znika szum na fotce. Generalnie jednak - problemem no.1 jest sama wielkość matrycy (jak na razie), myślę że to kwestia kilku lat niestety.
-
Polecam https://www.youtube.com/watch?v=7VT_Y8DDBiY Nie mogę znaleźć filmiku ale o ile pamiętam w ogólnej ocenie: 1) Canon R5 C 38 pkt (18k) 2) S23 ultra 28 pkt (7-8k) 3) Iphone 14 max 23 pkt. (7-9k.) I z pod tym się podpisuję
-
:):):) S23 ma tendencję do mocnego przeprocesowywania fotek, ale są softy które to neutralizują, w sumie tak jak pisałem - dobrego body smartfon nie zastąpi a 6d ma extremalnie niskie szumy (kosztem rozdzielczości) ofcrs. W każdym razie gdyby ktoś się zastanawiał nad Iphone 14 max a S23 ultra to polecam ten ostatni, iphone robi ładne fotki i to wszystko Z drugiej strony Samsung wyłączył programowo 8k w S23 i to jest zdecydowanie be, userzy się wk...na maxa. Podobno pracują nad przywróceniem (od pół roku...) Prowadzone są prace nad powiększaniem matryc w telefonach komórkowych idą na to bajońskie budżety - to jest przyszłość, myślę, że podobnie jak smartfony wyglebiły tzw. "małpki" to za kilka lat wyglebią "profesjonalnme" aparaty. A może kilkanaście Tylko....fotograf ślubny z komórką???? Fuj... :):):)
-
To prawda, ale 200 mpx na mikroskopijnej matrycy będzie problemem w słabych warunkach.