Skocz do zawartości

jutomi

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 435
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez jutomi

  1. Dzisiejszy zmierzch z przetartym niebem i trzygodzinną dziurą w chmurach to dobra pora na pożegnanie komety C/2022 E3. Tym razem na szeroko z Marsem, Plejadami, Aldebaranem i Hiadami S50/1,4 @3,5 ISO800 1x300s Dzisiaj kometa ustawiła się idealnie w położeniu grotu ze strzały w łuku Oriona.
  2. Zachęcony obiecującymi prognozami pojechałem pod ciemniejsze niebo niż wczoraj (20,40 mag/arcsec2). Niestety w zenicie przesuwały się zdradliwe cirrusy a przy horyzoncie dodatkowo trzeba było walczyć z ostrym cieniem mgły. Pamiątkowo jedna klatka C200/2,8 @4,0 ISO1600 300s Dystans, jaki kometa pokonała na niebie w ciągu niecałej doby:
  3. Dzisiejsze polowanie na kometę ułatwiło jej zbliżenie na około 1 stopień do Aldebarana. Zdjęcia z godziny 22., przy gęstniejącej mgle i słabym podmiejskim niebie w porywach do 19,95mag/arcsec2, C200/2,8 @4,0 ISO1600 180s , FF cała klatka. 1. Przy Aldebaranie i Hiadach 2. Z Marsem i NGC1647 3. Portretowo (centrum pierwszego kadru) z hiadowym asteryzmem Triple-Double
  4. Wreszcie udało mi się zgrać dziurę w zachmurzeniu z chwilą wolnego czasu o ludzkiej porze. Dzisiaj kometa ładnie prezentowała się w towarzystwie żółtawego Al Kaba i gromad Woźnicy a jednocześnie coraz bardziej zbliża się do Marsa, którego minie w sobotę. Szkoda, że warkocz jest prawie niewidoczny. W lornetce 12x50 prezentowała się jako puchata kulka o jasności i gabarytach zbliżonych do M13. Kilka 30-sekundowych ujęć z C200/2,8 @4,0 ISO6400
  5. 2 sekundy to właśnie maksymalny czas focenia ogniskową 200mm przy klatce FF, żeby gwiazdy były jeszcze punktowe. Fotka ma tylko wartość "astrofotoreportażową". Do astrofoto konieczny jest napęd, kilkanaście kilkudziesięciosekundowych ekspozycji i wysokość obiektu ponad 15 stopni nad horyzontem.
  6. Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy nie przepadają za zrywaniem się o trzeciej czy piątej nad ranem: kometa C/2022 E3 jest już obiektem niezachodzącym i można zacząć polować na nią po zachodzie słońca, około godziny 17.45-18.15. Z każdym dniem okienko obserwacyjne będzie się wydłużać w miarę wędrówki komety w stronę Gwiazdy Polarnej. Wczoraj wieczorem kometa znajdowała się na granicy gwiazdozbiorów Korony Północnej, Wolarza i Herkulesa, równo 3 stopnie poniżej charakterystycznego trójkąta gwiazd 2Her-4Her-Chi Her. Nad Poznaniem po całodziennych opadach ładnie się wypogodziło. Kometa jest już na tyle jasna, że udało mi się ją wyłuskać, pomimo iż była około 8 stopni nad horyzontem, w łunie aglomeracji poznańskiej. Widoczna przez lornetkę 12x50 oraz fotograficznie już przy 2-sekundowej ekspozycji ze statywu (tutaj na tle przewodów "malowniczej" linii wysokiego napięcia 400kV).
  7. Już za dziesięć dni kometa będzie obiektem niezachodzącym. Za dwa-trzy tygodnie będzie można próbować ją złapać wieczorem, po zachodzie Słońca bez zrywania się przed świtem.
  8. Bardzo przyjemna w odbiorze. Szkoda tylko, że uciąłeś skrzydełko temu Pelikanu. To pełna, nie kadrowana klatka?
  9. Widzę Marcinie, że widły są bardzo wszechstronne. Umożliwiają nawet komfortową obserwację nadiru... Wyglądają bardzo masywnie - ile ważą?
  10. Ale zaniedbałem swój stary wątek. Dzisiejsza fotografia będąca kwintesencją nieba zimowego w pierwszych dniach wiosny: Sześciokąt zimowy z ISS w bonusie. Moja podrogalińska miejscówka o godzinie 21.05 osiągnęła maksymalną jakość nieba 20.05mag/arc sec2, łuna nad Mosiną aż zanadto widoczna. ISS wyłoniła się obok Wieloryba, przeleciała przez Hiady, musnęła Aldebarana i zgasła nagle wraz z końcem ekspozycji u stóp Polluxa. Początki nowego tandemu i sprawdzenie obiektywu na pełnej dziurze: C6d +T15-30/2,8 @15/2,8 ISO200 1x300s cała klatka, resize
  11. A ja wczoraj wieczorem, obserwując Sat24.com w podczerwieni myślałem, że zbliża się do nas potężny front z intensywnymi opadami.
  12. Czy ta śreżoga to nie to samo co crepuscular rays - promienie zmierzchowe występujące o zmierzchu ale i o świcie? Np. Do tej pory myślałem, że występują tylko przy prześwitywaniu promieni słonecznych przez szczeliny w chmurach Np. Ale okazuje się, że nie musi być chmur i szczelin w chmurach wystarczy pył saharyjski.
  13. Czy ktoś może mi powiedzieć jakie zjawisko sfotografowałem dzisiaj o wschodzie słońca? Czy to jakiś rodzaj "rozproszonego słupa słonecznego", czy ma swoją nazwę?
  14. Łysy się wyniósł. Niebo po zachodzie ładnie się przetarło przy przeciętnym seeningu. Jasność nieba w podrogalińskiej miejscówce utrzymywała się na poziomie 19,85mag/arc sec2 Moje pożegnanie z Borrellym. Kometa łatwa do zlokalizowania w zachodzącym Baranie - obecnie jest 6 stopni na zachód od Hamala. Pomimo, iż aktualnie to najjaśniejsza kometa na niebie, w 200 mm pozostaje "rozmytą gwiazdką" o jasności ~9,5 mag. W lornetce 12x50 nie udało mi się jej wypatrzyć; wyraźnie widziałem jedynie pobliską gwiazdę HD 15014 o jasności 7,9 mag, oddaloną o 3,5'. C6D + C200/2,8 @4,0 ISO1600 1x120s
  15. Dla uściślenia: sprzedałeś Oczy Sowy, czyli Nikon ATM 2x53; Oczy Wyraka to Nikon ATM 3x65 . Pozdrawiam
  16. Dzisiejszy portret komety przy 92% Księżycu C200/2,8 @2,8 ISO400 1x30s I jeszcze jedna kometa C2019 L3 w Bliźniętach, oddalona dzisiaj zaledwie 14o od Księżyca C200/2,8 @4,0 ISO400 1x30s
  17. To 30-sto dolarówka z 2009 roku; wybita z okazji Międzynarodowego Roku Astronomii. https://en.numista.com/catalogue/pieces31652.html "Upolowałem" ją na Numimarket.pl
  18. A mi udaje się łączyć dwie pasje w jedną całość: astronomię i numizmatykę. Stosuję też stacking a dokładnie silver stacking.
  19. Ja tam nie widzę karpika, tylko anglerfish'a ze świecącą antenką.
  20. Zawodowo współpracuję z jedną z podpoznańskich gmin. Parę lat temu uchwałą dotyczącą strategii gminy sami się zobowiązali do usunięcia pieców na paliwo stałe (w lokalach komunalnych i socjalnych) do 2024 roku. Do tej pory nie przeznaczono na ten cel żadnych środków w budżecie gminy przez kilka ostatnich lat. Strategia gminy na ten rok: wnioskować do odpowiednich organów o przedłużenie terminu usunięcia kopciuchów o kilka kolejnych lat...
  21. Z nowości rynkowych są jeszcze ultraostre do ultradużych powiększeń Vixeny HR. Nie wiem, jaka to konstrukcja. W specyfikacji widnieje tylko "5 szkieł w 3 grupach". Pole własne typowo orciakowe 42o. Dobre recenzje na forach astro. Wysoka cena. Nigdy żadnego nie miałem w wyciągu.
  22. Już w przyszłą środę wczesnym rankiem pojawi się sposobność wykonania kolejnej fotografii ekstremalnej planetarno-deesowej. Możliwość uwiecznienia tej interesującej koniunkcji będą mieli jedynie mieszkający na południu Polski i podłączeni do zdalnych teleskopów położonych dobrych kilka stopni na południe od Rysów. Szczęśliwcy będą mogli liczyć na taki kadr (wizualizacja: SkySafari 6 Pro):
  23. Wczorajszego wieczora uparłem się na zaobserwowanie i uwiecznienie 19P/Borrelly. Przy silnym wietrze, przy 96% Księżycu, z podmiejskiej miejscówki o przeciętnym niebie, z lornetką 12x50 i z tandemem C6D+C200/2,8 na statywie bez napędu. Lornetkowo szybko zlokalizowałem miejsce gdzie powinna być wg. Sky Safari. Niestety niebo było zbyt prześwietlone poświatą księżycową i nie udało mi się wypatrzeć komety pomimo intensywnego zerkania. Bez problemu widziałem gwiazdkę 9,1mag w sąsiedztwie której przelatywała ale samej komety nie zaobserwowałem. W przypływie desperacji zmontowałem w minutę mój fotograficzny zestaw "na lenia" i nie przykładając się zbytnio do ustawienia ostrości zrobiłem jedną ekspozycję 1,3s ISO12800 i o dziwo kometa się zarejestrowała. Pozostaje nic innego jak przeczekać najbliższy tydzień i wybrać się na łowy przed wschodem Księżyca i z napędęm. Pamiątkowa fotka w skali ~0,75.
  24. Nie do końca. W tworzeniu obrazu i tak bierze udział maksymalnie 21mm z centrum obiektywu (mamy do czynienia z lornetką ~3x21). Reszta to kontekst i możliwość do "zerknięcia poza diafragmę". Obudowy nawet przy 50 mm raczej nie masz szans zobaczyć. W takim BGSZ 2,3x40 przy średnicy obiektywów 40mm i większej "szerokokątności" nigdy nie udało mi się zerkając na boki zobaczyć diafragmy, będącej obudową obiektywów. Wracając do Kasai 3x50 zastanawia mnie cena niższa niż siostrzanej lornetki o mniejszym powiększeniu. Na logikę cena powinna być o ~30% wyższa. To może świadczyć o niższej jakości dawanych obrazów; stąd moja prośba do ewentualnych posiadaczy tej lornetki o opinie.
  25. Dzisiejszego wieczora miałem unikalną możliwość obserwacji czterech planet i Księżyca na dokładkę. O 16.15 z mojej rogalińskiej miejscówki rozpocząłem podziwianie tego spektaklu na świetnie przetartym niebie lornetką 12x50. Zachodząca parę stopni nad horyzontem Wenus świetnie prezentowała się jako "rogalik" z rogami do góry. Niebo było na tyle przejrzyste, że mogłem cieszyć się tym widokiem aż do godziny 16:31, gdy Wenus była zaledwie 21' nad horyzontem i zaszła za oddalony o kilometr las, będąc do końca świetnie widoczna. Na drugim krańcu Księżyc podążał za Jowiszem a pośrodku lekko wypłowiały Saturn towarzyszył jaskrawemu Merkuremu. Podjąłem próbę uwiecznienia wszystkich pięciu składników tego spektaklu; niestety żeby objąć całą gromadkę musiałem użyć obiektywu 28mm i Wenus pomimo swojej jasności na tle łuny od zachodzącego Słońca najzwyczajniej się nie zarejestrowała. Kilka minut po zachodzie Wenus zmieniłem obiektyw na 50/1.4 i zarejestrowałem wieczorny kwartet. A o 21:30 pojechałem wgłąb lasu na moją przecinkę, żeby trochę popodziwiać zimowe klasyki i zrobić oddającą ten klimat pamiątkową fotkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.