Skocz do zawartości

Loxley

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Loxley

  1. Loxley

    Słońce w WL

    Aktywny region AR2786 i AR2785 w dniu 26.11.2020r o 10.25 w słabych warunkach. Raben System podaje powierzchnię AR2786 - 1000j. Widać złożony półcień plamy głównej z kilkoma jądrami. Składniki na przeciwległym biegunie również są otoczone półcieniem. Niestety i wysokość Słońca i fatalny stan atmosfery bardzo utrudniają wykonanie dobrego zdjęcia w dużej skali. Trochę lepiej jest dla ogniskowej 900mm. Refraktor achromatyczny TS152/900 z filtrem foliowym Baadera ND5 na obiektywie, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2270mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (6000/21000), Registax6. Gain 295/3ms. W ognisku głównym: filtr Omegon Halpha 12nm, Gain 250/1,7ms.
  2. Ta "rogata formacja" to Góry Ural (Montes Riphaeus). Grzbiety to okolice formacji Wichmann. Wszędzie pełno takich. Ogólnie geneza grzbietów to: efekt naprężeń wynikających ze zmian objętości magmy w czasie stygnięcia i krystalizacji; efekty pływowe, kiedy Księżyc był bliżej Ziemi to i pływy były wielokrotnie większe, a jeszcze nie było synchronizacji obrotu; struktury ukryte płytko pod lawą miały wpływ na stygnącą ławę, zaburzając jej ciągłość, czyli czasem "widać" to co znajduje się płytko pod lawą.
  3. Loxley

    Słońce w WL

    Aktywny rejon AR2786 i AR2785 w dniu 24.11.2020r o 10.55 w słabych warunkach. Kolejna duża grupa plam przy wschodniej krawędzi Słońca - AR 2786 mająca powierzchnię 120j i trochę mniejsza - AR2785 o powierzchni 60j. Wygląda na to, że obie grupy są w późnym stadium rozwoju. AR 2786 powinna jeszcze przez kilka dni posiadać złożony cień i kilka plamek w sąsiedztwie (przy krawędzi są widoczne ciemne obszary). W obrębie obu grup dużo pochodni fotosferycznych. Refraktor achromatyczny TS152/900 z filtrem foliowym Baadera ND5 na obiektywie, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2270mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (6000/21000), Registax6. Gain 280/3ms. W ognisku głównym: filtr Omegon Halpha 12nm, Gain 250/1,4ms.
  4. Ostatnio bardzo mnie kręci wykuwanie na blachę "setupów" moich kolegów. To ciekawsze niż oglądanie zdjęć. To ciągłe przemieszczanie się po całym wątku, żeby nie przeoczyć żadnych niuansów. Bardzo zajmujące. Dziękuję.
  5. @wismat, @Alice, @MateuszW - dzięki za temat i merytoryczne wsparcie okazane autorowi. Nie będę wróżył z fusów w kwestii pogody, ani uprawiał czarnowidztwa... Pamiętacie wątek: "Koniunkcja Księżyca i Jowisza" i za co @Lukasz83 zgarnął nagrodę na Wyspach? A było to na wysokości 10° i o konkretnej porze. Teraz możemy sobie wybrać dzień (z dobrą pogodą!), moment (jak ktoś chce, to z błękitem, jak ktoś chce, to z czarnym niebem), w jakimś przedziale to nawet miejsce nad horyzontem. Warto biadolić? Jeśli komuś marzą się detale jak w czasie opozycji Marsa, to rzeczywiście powinien sobie odpuścić. Teraz powinny królować metrowe ogniskowe. Nazwijmy tą koniunkcję - "koniunkcją z metra" a odgonimy mary. Więcej wiary! Pozdrawiam.
  6. Loxley

    Słońce w WL

    Aktywny region AR2781 w dniu 8.11.2020r o 11.20 w słabych warunkach. Po raz drugi i chyba ostatni miałem okazję fotografować grupę plam 2781. Obserwujemy już regres jej aktywności - Raben System podaje jej powierzchnię 280 j (1/3 mniej niż trzy dni temu). Widać to zwłaszcza w środkowej partii i w plamie tylnej. Plama przednia zachowuje się dość stabilnie, co jest standardem. Fotografowałem dzisiaj Słońce kilka razy ale najlepsze warunki były w południe - o 11.20. Granulacja widoczna dość dobrze i struktura półcieni również. Pochodnie fotosferyczne nie są widoczne na środku tarczy słonecznej, za to bardzo ładnie widać, jak w kilku miejscach granule ustawiają się w linii (zwykle jest to proces chaotyczny). Refraktor achromatyczny TS152/900 z pełnoaperturowym filtrem mylarowym Baadera ND5 na obiektywie, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2270mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 2000/7000), Registax6. Gain 280/2.6ms. Zestawienie fragmentów dwóch zdjęć z godziny 9.50 i 12.50. Słabe warunki wpłynęły na wyrazistość szczegółów. Już po upływie 3 godzin zauważyć można zmiany w wyglądzie grupy.
  7. Loxley

    Słońce w WL

    Aktywny rejon AR2781 w dniu 5.11.2020r o 11.46 w słabych warunkach. 3 lata i 4 miesiące upłynęły od czasu gdy po raz ostatni fotografowałem dużą grupę plam na Słońcu (AR 2665 mającą 710 j. powierzchni). Dzisiaj chwilowe rozpogodzenia pozwoliły mi na nagrywanie pierwszego po minimum słonecznym dużego obszaru plamotwórczego, którego powierzchnia wg. Raben System wynosi 410 j. Wygląda na to, że grupa cały czas się rozwija i nawet w ciągu jednej godziny daje się zauważyć przebudowę w obrębie półcienia większych plam. Grupa ma 6 plam z półcieniem i 24 składniki. Refraktor achromatyczny TS152/900 z pełnoaperturowym filtrem mylarowym Baadera ND5 na obiektywie, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2270mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 1500/5000), Registax6. Gain 250/3.6ms.
  8. Powiedzcie mi proszę, co znaczy stwierdzenie: nie wierzę w to, że złudzenie istnieje, bo go nie widziałem?
  9. Moja szara... Czerwona Planeta - 2020r Chociaż Mars nadal jest blisko Ziemi i kto może fotografuje Czerwoną Planetę, ja podsumowuję już sezon, wietrząc długi okres niesprzyjającej aury. Te zdjęcia od lipca do września to maksimum na co było mnie stać i ile zdołałem wycisnąć z mojego sprzętu i specyficznej techniki zbierania i opracowania materiału. Sukcesem było zarejestrowanie największego wulkanu tarczowego Olimpus Mons, Solis Lacus Region czyli struktury nazywanej "Oko Marsa", pajęczyny Valles Marineris, ciemnych obszarów południowej półkuli i oczywiście południowej czapy polarnej. Refraktor achromatyczny TS152/900, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270mm) i GSO ED 3x (ekw. F-3200mm), ASI290MM, Baader Hα 35nm, EQ-ATM, FireCapture v2,6, Autostakkert!3, Registax6.
  10. Normalnie... makówka. I do tego boska.
  11. To... niezwykłe i... budujące, że tylko trochę brakuje do referencyjnych fotek z NASA. Dobrze radzę, umyj lustro i żadnej różnicy nie będzie. Gratki.
  12. Przecież nie miałem na myśli tylko tego filmu. Są jeszcze inne dzieła filmowe i literackie.
  13. Znakomita praca, Łukasz. Chciałbym, żeby to był początek "powieści" w odcinkach. To jest fajna odskocznia od tych standardów w naszych relacjach. Połączenie fikcji literackiej, wyobraźni i własnych (czyli mam na myśli Twoich) osiągnięć. Gratuluję (pierwszej części).
  14. Tak, rosło we mnie jakieś zniecierpliwienie, napięcie. Zbliżyłem się do 13 dni przed koniunkcją i 12 dni po koniunkcji. Nie grałem o jakąś główną wygraną na loterii ale dystans 6-7 dni był w moim zasięgu. I to by mnie naprawdę satysfakcjonowało. Okres załamania pogody był przygnębiający. Długi, niedający promyka nadziei okres deszczowej aury, a myśli szybowały ponad ten chmurny kokon, łowiły wyobrażenie cieniejącej planety - tylko że godziny, dni, tygodnie mijały i jedyne co pozostawało, to owo wyobrażenie.
  15. Tayson, ryszardo, lemarc, zbyszekzz, Grzędziel, HAMAL Pozwólcie proszę abym wam zbiorwo podziękował. Dziękuję, że podkreślacie długotrwałość moich działań. Trochę obawiałem się, że pogoda nie pozwoli mi na swego rodzaju rytmiczność w uzyskiwaniu odpowiednich zdjęć, że będą jakieś schody. Brak płynności pewnie skutkowałby w odbiorze jak fałszywa nuta w orkiestrze. Nie wszystko jest jak spod igły ale jest dość płynnie. I o tą nostalgię, falowanie, pływanie mi najbardziej chodziło. Nie miałem szans na rejestrowanie jakichś detali chmur, w czarno białym obrazie Wenus mogłem jedynie pokazać fazę i rozmiar planety. Nigdy wcześniej nie skupiałem się na cienkich sierpach wenusjańskich a tym razem to właśnie one dały mi najwięcej frajdy. Cieszę się, że i Wam przedstawiłem "ciekawą lekturę" (?).
  16. Fazy Wenus, czyli zmienne oblicze Gwiazdy Wieczornej i Jutrzenki - 2020r Projekt obejmujący osiem stanowisk Wenus przed koniunkcją i osiem po koniunkcji, która wystąpiła 3 czerwca br.Obserwacje tak planowałem aby rozmiary Wenus różniły się o około 5". Największy rozmiar kątowy planety na zdjęciu: 15 czerwca - 54.10" odpowiadający odległości od Ziemi 0.31 AU oraz najmniejszy rozmiar: 8 lutego - 16.07" odpowiadający odległości 1.04 AU. Nie sądziłem, że tak to się rozwinie. 2 lutego, zimową porą w słabych warunkach, nisko nad horyzontem, obraz planety nie mógł stać się "punktem zapalnym" projektu - a jednak... Kilka pierwszych faz było raczej poszukiwaniem okazji do zdjęć przy dobrym seeingu ale tak jak rósł rozmiar planety, tak rosło moje zadowolenie a planowanie sięgało coraz dalej i przybliżało mnie do czerwcowej koniunkcji (złączenia dolnego ze Słońcem). Najciekawiej było w maju, kiedy Wenus w malejącej fazie zbliżała się do Słońca i trzeba było wymyślać sposoby aby ją odpowiednio wcześnie zauważyć i dopóki była jeszcze wysoko, sfotografować. Gdy wszystko miałem już opanowane, aura powiedziała - nie! Potencjalnie najciekawsze ujęcia przepadły w morzu kłębiących się chmur. Wtedy to chyba zawziąłem się i postanowiłem nie kończyć projektu. Po koniunkcji Wenus była już łatwiejszym celem. Jako Jutrzenka swoim blaskiem wdzięcznie witała swojego wytrwałego obserwatora i miałem wrażenie, że byłem jedynym, który postanowił asystować wschodom Porannej Gwiazdy, bo moje kolejne posty w dziale "Wenus - 2020" nie były przedzielone innymi obserwacjami. W planowanych momentach nawet pogoda była bardziej przychylna. Symetria naturalnie wpisuje się w kanon piękna, zatem zestawienie faz musiało być symetryczne. Nasuwa się pytanie - dlaczego nie stworzyć coś jeszcze bardziej symetrycznego - weneriański odpowiednik Uroborosa (węża pożerającego własny ogon)? To jeszcze nie jest przesądzone ale realizacja tego pomysłu miałaby moim zdaniem cechy nużącego tasiemca serialowego. Może gdybym zaczął od początku, czyli od fazy pełni i najmniejszej wizualnie tarczy... Refraktor achromatyczny TS152/900, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2200mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (1000/5000), Registax6, Drizzle 150%. Łącznie wykonałem 20 sesji fotograficznych. Przedstawiam składankę zdjęć powiększoną 120% wobec rzeczywistych rozmiarów planety na matrycy.
  17. Darmowy - Microsoft ICE. Prosty, niezawodny.
  18. Literówka (a) w nazwie łacińskiej Oceanu Burz.
  19. Mars 21/22 września 2020r, od godziny 23.11 do 02.55 na wysokości 30-40 stopni w dobrych warunkach. Multistacking obrazów z 4 długich avików wykonanych w ciągu 6 minut. Kolejne obrazy Marsa również plasują się wysoko na liście moich najlepszych. To zestawienie i animacja są syntezą 4 godzinnej sesji zdjęciowej. Wilgotna noc z temperaturą 14-12 stopni, niewielkie ruchy powietrza, czyste niebo. Obraz najlepszy przed północą ale ogólnie dobry. Nie było wątpliwości na jakie formacje Marsa akurat patrzę. Niewielkie drżenie nie degradowało zdjęć. Zachodzą - ciemna stercząca w górę Syrtis Major Planum i jasna plama Hellas Planitia. Wschodzi - Margaritifer Terra i Valles Marineris. Refraktor achromatyczny TS152/900, Barlow GSO 3xED (F ekw. 3200mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (1000/10000), Multistacking (4000/40000), Registax6, Drizzle 150%, Easy GIF Animator. Animacja 0.3sek GIF obejmująca 4 godziny rotacji planety.
  20. Doskonała robota. Momentami jakość obrazu rewelacyjna. Gratuluję, Przemek.
  21. Mars 21 września 2020r, o godzinie 04.25 na wysokości 40 stopni w dobrych warunkach. Multistacking obrazów z 6 avików wykonanych w ciągu 4 minut. Kolejne moje najlepsze obrazy Marsa. Planeta osiągnęła już rozmiar prawie 21.66" więc korzystam z dobrej pogody, żeby zebrać obrazy z jak największą ilością szczegółów. Dolina Marinerów (Valles Marineris) w całej swej okazałości. Zadziwia mnie widoczność tych szczegółów, bo wcześniej wydawało mi się to niemożliwe do zobrazowania moim refraktorem. Dzisiaj użyłem Barlowa 3x ED GSO i przy porównaniach obraz był lepszy niż przy użyciu Barlowa 2x. Zatem przede mną kilka tygodni do polowania na dobry seeing. Refraktor achromatyczny TS152/900, Barlow GSO 3xED (F ekw. 3200mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (500/5000), Multistacking 3200/40000), Registax6, Drizzle 150%.
  22. Nadszedł więc czas na Dolinę Marinerów. Świetnie Ci wyszła.
  23. Przychodzi mi na myśl taki eufemizm: "kolorowanie przestrzenne" albo "kolorowanie przestrzenią" - co przy czarno białych zdjęciach jest całkiem adekwatne bo stanowi substytut koloru w barwnych obrazach. Ja miałem jako pierwszy tę przyjemność gapienia się na tą animację i też uległem jej hipnotyzującemu oddziaływaniu. Dzięki HAMAL.
  24. Bailly i Hausen przy południowej krawędzi - animacja. Kiedy udaje się trzydniowa sekwencja obserwacji fotograficznych południowego brzegu Księżyca, warto pokazać na animacji dynamikę ruchu formacji przykrawędziowych. Dla rozległego krateru Bailly nie jest to aż tak ekscytujący widok ale dla kraterów leżących za nim: Hausena, Le Gentil i Drygalskiego to praktycznie wizualne "być albo nie być". Tak rzadko są widoczne, że nie sposób pominąć tego momentu lunacji. Warunki atmosferyczne były dobre, faza i oświetlenie z nią związane także, postępująca libracja południowo zachodnia ustawiała południową krawędź Srebrnego Globu jak do defilady - z rozmachem. Przyśpieszony ruch formacji przykrawędziowych w niecodzienny sposób pokazuje dynamikę kołysania się Srebrnego Globu. Wzmocnione jest wrażenie przestrzenności struktur - wysokość nabiera większego znaczenia. Na mnie oprócz wymienionych zjawisk duże wrażenie wywiera zmiana kształtu samej krawędzi Księżyca - pojawianie się pagórków i dolin, ich przesuwanie się w wąskim pasie brzegowym - ujawnienie jakby dodatkowego kontekstu geometrycznego, zmieniającego płaski obraz w trójwymiarową panoramę linii brzegowej. 14 września (W -6.8o ; S -4.3o) ; 3d 8h do nowiu 13 września (W -7.2o ; S -3o) ; 4d 9h do nowiu 12 września (W -7.1o; S -1.6o) ; 5d 10h do nowiu Refraktor achromatyczny TS152/900, Barlow Celestron Ultima 2x (F ekw. 2270mm), ASI290MM, Filtr Baader Halpha 35nm, EQ-ATM, FireCapture2,6, Autostakkert!3 (200/2000), Multistacking, Registax6. Animacja z interwałami 1 s.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.