Krakus

Wykluwanie jaszczurek okiem przypadkowego przechodnia:

Dzięki zgodzie kolegi orome4, wykorzystałem jego zdjęcie mgławicy M27 zrobione w 2020 r , do porównania z moim zdjęciem mgławicy M27 z 05.11.1991 / teleskop Maksutow 3400/10 ; zdjęcie na kliszy 3200 ASA ; 20 minut naświetlania ; obserwatorium na Skale w Krakowie / . Dla dociekliwych - szukających przesunięcia gwiazd w okolicach mgławicy M27, na przestrzeni kilkudziesięciu lat, zrobiłem porównanie i złożyłem GIFa złożonego z dwóch zdjęć; 1. Moje zdjęcie M27 z 1991 r 2. Współczesne zdjęcie M27 kolegi orome4, z 2020 r. - może taki ruch ktoś zauważy.

Dysponuję swoim zdjęciem mgławicy M27 z 05.11.1991 / teleskop Maksutow 3400/10 ; zdjęcie na kliszy 3200 ASA / 20 minut naświetlania ; obserwatorium na Skale w Krakowie. Dla dociekliwych - szukających przesunięcia gwiazd na przestrzeni kilkudziesięciu lat, zrobiłem porównanie i złożyłem GIFa ze współczesnym zdjęciem kolegi orome4 , mam nadzieję że nie będzie miał nic przeciwko użycia jego zdjęcia do GIFa . Jeśli kolega orome4 wyrazi zgodę na wykorzystanie jego zdjęcia do GIFa, obrazującego wygląd M27 w 1991 r i 2020 - zamieszczę go na forum.

Dokładnie tak go widziałem, jak pokazał na filmiku dromen.

Wygląda na to, że to ten meteor widziałem kątem oka z mieszkania w Krakowie.

Nie zanotowałem godziny przelotu tego meteoru bo odrabiałem rachunki z bankiem. Ale od razu widać, że to inny meteor bo nie ta strona nieba.

Okna mojego mieszkania od lat są skierowane na północny wschód, siedząc bokiem w głębi mieszkania widziałem kątem oka meteor na wprost okna, więc to mało prawdopodobne, by to był inny kierunek. No chyba, że postępujące ruchy górotwórcze obróciły mój blok albo cały Kraków na pólnocnik.

Kątem oka przez okno widziałem spadający meteor na północny wschód od mojego miejsca zamieszkania w Krakowie. Trajektoria prawie pionowa. Wydawało mi się , że jest to wolny przelot.

Dzięki

Dostałem właśnie taką wiadomość PW jak w załączniku. Czy można zablokować IP tego użytkownika, żeby mi nie przysyłał tych śmieci?

Mars, fotografowany w noc 22/23.09.2020r ; teleskop MAK 127 plus konwerter Pentax 2x ; pojedyncza klatka, fotografowany bez żadnych filtrów, ze zwykłego statywu foto i bez prowadzenia za ruchem nieba ; dziewięcioletnia lustrzanka Pentax K-5.

Kometa Jacques C2014 E2 z 17.08.2014 - fotografia statywowa, bez prowadzenia aparatu za ruchem nieba. Cztery klatki sklejona w GIFa.

Po wycięciu z mojego kompa przeglądarki Google, działając na przeglądarce Edge, zjadał mi dzisiaj 1,2 GB pamięci RAM i 14,7% obciążenia procesora, przy otwartych 10 zakładkach. Gdy miałem zainstalowaną przeglądarkę Google Chrome, z której korzystałem / Edge miałem wyłączone/ - obciążenie procesora chwilami dochodziło nawet do 97% : pamięć RAM 2,7 GB Wartości chwilowe obciążenia pamięci RAM i procesora dalej są wysokie, o godz 16.20 przy 9 otwartych kartach w Edge - wynosiły jak poniżej:

Na razie pozostaję przy starym komputerze, ale wyciąłem ze swojego kompa przeglądarkę Chrome i postanowiłem korzystać tylko z Microsoft Edge / którego i tak jak ktoś napisał - nie można wyciąć, bo jest związany z systemem Windows 10/, zwiększyłem też objętość przestrzeni pamięci wirtualnej / podany przez DiBatonio link jak ustawić na sztywno rozmiar pliku stronnicowania : / https://www.bing.com/videos/search?q=plik+stronnicowania&view=detail&mid=CE3A902D0C878176FB5CCE3A902D0C878176FB5C&FORM=VIRE i znacznie polepszyła się wydajność mojego kompa. A program na którym mi zależało, wykrzaczał się dzisiaj tylko raz. Przy wcześniejszej konfiguracji mojego kompa i korzystaniu z Chrome, ten program wykrzaczał mi się regularnie co 10 - 15 minut z powodu braku pamięci RAM. I przy takiej opcji ustawień mojego kompa na razie zostanę, bo na cztery porty pamięci RAM w moim kompie, mam trzy zajęte kośćmi po 2 GB a czwarty uszkodzony, więc więcej RAMu nie dołożę.

Aby sprawdzić RAM, możemy wykorzystać narzędzie Diagnostyka pamięci systemu Windows. Wciskamy skrót klawiaturowy Windows + R i wpisujemy nazwę programu mdsched. Klikamy na OK. Wybieramy Uruchom ponownie teraz i sprawdź występowanie problemów (zalecane), by zrestartować komputer i uruchomić narzędzie diagnostyki. Na razie przeprowadziłem powyższą diagnostykę pamięci RAM w systemie Windows 10 " nie wykryto błędów pamięci RAM".

No tak, trzeba przetestować RAM, ale Photoshop mi chodzi , Registax i wywoływarka RAWów też. Być może ten program , którego chcę używać wymienia z moim kompem zbyt dużo informacji jak na jego zasoby RAM..

Dysk C 256 GB SSD w tym 190 GB wolnych, pliki stronicowania to nie wiem gdzie znaleźć. Mam tylko zestawienie informacje o systemie " Obszar pliku stronicowania 5,16 GB " w pierwszym moim poście w tym temacie.

Wartości z menedżera zadań teraz, przy wyłączonym programie o który mi chodziło, jak widać dużo mniejsze: Do tego otwarte 9 zakładek ale bez muzyki, filmów, FBooków....

W takim samym zestawieniu w menedżerze zadań na moim kompie, w czasie maksimum obciążenia to wygląda to tak: Google Chrome - obciążenie procesora chwilami dochodziło nawet do 97% : pamięć RAM 2,7 GB - co wydaje się wartościami bardzo dużymi jak dla jednej aplikacji.

Mam problem ze swoim komputerem, przeglądarka Chrome wywala mi pewną stronę z komunikatem " za mało pamięci by otworzyć tą stronę". Tylko, że mam zainstalowane 6GB pamięci RAM / w trzech portach po 2 GB /, co powinno wystarczyć na obsługę Chrome i tej strony, gdzie wywala błąd. Załączam screen informacji o systemie, gdzie jest podana wielkość RAM, tylko jest to klika pozycji z info o pamięci RAM - zainstalowana 6GB, fizyczna 6GB i dostępna 2 GB - dlatego pytam co zjadło 4 GB RAMu ? Czy jakiś informatyk może podpowiedzieć?

Kiedyś z Beskidu Sądeckiego kliknąłem burzę z dużą ilością błyskawic, ale nad sobą miałem rozgwieżdżone niebo. Animacja złożona z pojedynczych zdjęć.

Bączek / najmniejsza czapla / na rybach. Kraków, rzeczka Drwina.

Kometa C/2020 F3 (NEOWISE) fotografowana z Krakowa, z Dostrzegalni Astronomicznej na Kozówku, dnia 10.07.2020. Zdjęcie wykonane dziewięcioletnią lustrzanką Pentax K-5 ; obiektyw Pentax Da 4/300; zdjęcia z godz 1.59 na ISO 200 ; naświetlane 3 sek, pojedyncza klatka, ze zwykłego statywu foto i bez prowadzenia za ruchem nieba, nie kadrowane i nie wyostrzane.

Jeśli będzie pogoda, to patrz na północ, nisko nad horyzontem odszukaj bardzo jasną gwiazdę Capella, potem patrz pod nią i omiataj lornetką obszar pod nią ale w lewo. Kometa ma jasne jądro a warkocz przez lornetkę od razu zauważysz. Sam obserwowałem i fociłem kometę wczoraj około godz 3 - 3.30 z Kozłówka i widziałem ją po prawej stronie od komina w Łęgu. Myślę, że kometa będzie już widoczna z Krakowa od ok godz 2.