sferoida

Kolejna faza Łysego z dzisiaj (Nikon D80+ SW ED 100/900, iso 100, 1/80s)

Od dłuższego czasu leży w szafie, możne komuś się przyda. Flattener / reduktor 0,8x William Optics WO III. Stan bardzo dobry, żeby nie powiedzieć - idealny. Wolę jednak to pierwsze, żeby nie było pretensji. Cena 400,- + przesyłka 20,-.

pw

Jedna z gromad Woźnicy - NGC2281, robiona z miasta. Ekspozycja: L:27*1min; RGB:10*1min/kanał [niebo się zaciągało i miałem mało czasu, dlatego tylko po 1 min] +hardware: TSAPO906+WOflatIV / f 5.3, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan, +software; DSS, Nebulosity, Ps CS6, Fitswork i wyszło mi tak:

A da radę zrobić jakąś fotkę jak ta modyfikacja wygląda?

Miałem dokładnie takie same skojarzenia . I też udało się zrobić:

Koniunkcja z M97 i M108. Akurat po 3 pojawiło się okienko pogodowe (zostało mało czasu, cel akurat nad miastem, ale walczę) 1 klatka L 5 min, bez kalibracji, podciągnięte poziomy hardware: TSAPO906+WOflatIV / f 5.3, Atik383+ mono, HEQ5Pro SynScan, guiding na gwiazdy

A ktoś coś może powiedzieć o MAKu 110L Vixena? http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p1178_Vixen-VMC-110-L-110mm-F9-4-Maksutov-Telescope.html Tak np. w porównaniu do SW MAK 102

Adam -> pw

Zacznę w takim razie poważniej myśleć o MAKu'127. Dzięki i pozdrawiam

EDek daje radę jeżeli chodzi o ogniskową, przykład z wczoraj (bez barlowa, 4 szt. z DMK21 złożone w panoramę): Problem EDka tkwi w gabarytach, byle wiaterek i wszystko drga. Dlatego szukam złotego środka między wielkością i wagą, a średnicą i ogniskową.

Chodzi mi po głowie pomysł, coby posadzić na iOptronie SmartEQ tubę (choć wypadałoby napisać tubkę) do foto planet/Księżyca. Testowo wsadziłem SW ED 100/900 o wadze 3.7kg i choć mieścimy się w nośności montażu to w praktyce jest to za dużo, zwłaszcza przy długości samej tuby. Szukałbym czegoś o wadze do ok. 2,5kg (takie sobie obrałem kryterium) i najlepszych parametrach do tego rodzaju foto, choć nie wykluczam obserwacji. Może jakiś MAK fi ok. 90/100 np. http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p5002_Celestron-90mm-Maksutov-spotting-scope---39x---with-travel-bag.html http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p1178_Vixen-VMC-110-L-110mm-F9-4-Maksutov-Telescope.html http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p1052_Skymax-102-OTA---4--F-1300mm-Maksutov-Cass----optical-Tube.html Jakieś propozycje, rady?

Też mam dniowokobiecy Księżyc Jeden strzał, Nikon D80 ISO 500, 1:400s + SW ED100

http://nova.astrometry.net/jest dobre (dzięki Tomek). Strona opisuje tylko gwiazdy?

Ale się czepiają. U mnie tylko pięć gwiazdek widać , a tutaj obiekty z kilku katalogów.

To pozostają tylko gwiazdki, też są piękne.

Tomek, nie mam programu do opisywania. Co do zielonego zafarbu, to nie widzę (HLGV też był stosowany). Darków też nie robiłem, bo przy tej jakości to nawet nie ma sensu. Paweł, bardzo bym chciał pokazać również mgławice, ale ... nie wychodzą . Będę ćwiczył. niemniej dzięki za rady

Tutaj sobie i Wam będę wrzucał moje szerokie kadry. Na razie dysponuję Nikonem D80, a wychodzi mi tak jak poniżej: - Hiady - duża gromada w Byku, NikonD80+Nikorr 50mm f1.4 (ustawione na f2.8) iso 500 20*2min - Woźnica - NikonD80+Nikorr 50mm f1.4 (ustawione na f2.8) iso 500 25*2,5min

Dzięki muszę zapamiętać. Udało się zmontować filmik ukazujący ok. 1 godziny z życia komety. Niestety nie mam uprawnień do wysyłania tego typy plików [mp4] Zapraszam na FA

Nie mam pojęcia. Nigdy nie zastanawiałem się jak to liczyć. Mój setup to: TSAPO906+WOflatIV / f 5.3, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan. Zdjęcie obcięte ok. 10% marginesem, aby zlikwidować winietę.

Kometka zasuwa faktycznie ostro. Próbowałem trochę powalczyć, 1 klatka L 2 min daje już pojechaną krechę: Na moim niebie, przy pełni to porażka. Mam jeszcze ok. 100 krótszych klatek do zrobienia timelapsa pokazującego ruch w przeciągu ok. 1h. Macie jakiś pomysł jak to zrobić Z AUTOMATU? Muszę zalingować 100 klatek, powyciągać słabizny, zamienić na jpg/tif i wrzucić do programu filmowego. Przeraża mnie taka ręczna robota.

Doszedłem z lunetką. Oczywiście sprawa jak to bywa, lub jak się wie, jest banalna. Należy odkręcić śrubkę blokującą (na obwodzie jest tylko jedna) i lunetka się wysuwa. Uwaga! jeżeli robimy to w położeniu pracy, na statywie, to może wylecieć na podłogę. Uwaga 2! Nie mylimy śrubek. Obok są kolejne (trzy na obwodzie) to do justowania lunetki (tego właśnie się bałem, że coś poprzestawiam) Po wyciągnięciu lunetki odkręcamy nakrętkę kontrującą i kręcimy obiektywem do woli, aby dopasować do swojego oka. Przy pogodzie wypróbuję w polu. @_Spirit_ - port ST4 jest, ale w moim zestawie żadnych dodatkowych kabelków niestety nie było, ani do guidingu, ani RS. Ja co prawda mam jeden RS z HEQ5pro, nie wiem czy będzie pasował, ale trochę mija mi się to z ideą zestawu wyjazdowego. Taki montaż to chyba po to, aby odpuścić sobie całą otoczkę: kable, komputery, zasilanie (zostawić tylko minimalne). Ja ewentualnie pomyślę nad guiderem stand alone.

@MateuszW - trzeba będzie tak spróbować, ale jest to dosyć mocno skręcone i skontrowane śrubką. Może jutro za dnia zobaczę co i jak. @_Spirit_ - tu nie chodzi o sposób pokazania, w którym miejscu na diagramie ma być Polaris, tylko o fakt, że nie widzę jednocześnie gwiazdy i tego diagramu. Spróbuję jak Mateusz radzi.

Szkoda pokazywać moją maskę. Żałość totalna, ale zadziałała i to njważniejsze. Użyłem generatora maski ( http://astrojargon.net/maskgen.aspx) dla danego obiektywu, wydrukowałem, przykleiłem na pudełko i ponacinałem skalpelem modelarskim. Ogniskowanie na Wenus, bo szparki były wąskie.

Złapana kolejna chwilka z montażem. Pomimo jasnego już Księżyca i chmur ciągnących się po nieboskłonie prowadziłem dalsze ćwiczenia. 1. lekcja ustawiania ostrości. Na szybko zrobiłem sobie maskę Bahtinova z pudełka po twarożku (dla wnikliwych - ze szczypiorkiem ). Udało się "w miarę" znaleźć punkt ostrości. 2. sprawdziłem jak montaż zachowuje się przy dłuższych czasach. Użyłem tylko kitowca 18-200mm ustawionego na 200mm f5,6; czasy dłuższe tak mniej więcej mierząc telefonem. Z uwagi na limit więcej fotek na FA. trochę wyciągnięty Pas czas 241s żeby zobaczyć czy wyjdzie płomień - i jest, pomimo miejskiego nieba i Księżyca: stack M42 15*30s i na koniec spotkanie Muńka z Aldebaranem (ok. 1.5s): Wnioski i spostrzeżenia: - obiektyw Nikona jest kiepski do takich zadań. Muszę też sprawdzić aparat bo mam włączoną redukcję szumów przy dłuższych czasach, czy czasem takie sprzętowe rozwiązanie nie jest gorsze. - cały czas jest problem z ustawieniem na Polarną. W dalszym ciągu nie mogę wyostrzyć obrazu gwiazdy i diagramu. Za każdym razem muszę kręcić między skrajnymi położeniami lunetki biegunowej. Nie wiem czy nie wykręcić jej i czy obiektyw można regulować? Nie mam wiedzy jak to zrobić. W instrukcji jest rys: - z prowadzenia, przy tak ustawionym montażu, jestem bardzo zadowolony