Sebastianus

Link do stacka https://drive.google.com/file/d/1nIRAX1xHqLSG_rncYKy_ryQRK5niNXAS/view?usp=sharing

12 minutowa light frame nowego obiektu.

Dzięki za odpowiedź i podpowiedź. Kurde, niedobrze jest ...

Hej, czy ktoś używa tego refraktora? Pytam bo biorę go pod uwagę. Większość ma model 400 lub 600. 500 nie jest zbyt popularny. Potrzebowałbym refraktor, reduktor i EAF. Z redukorem lub bez zmieści się w zasadzie wszystko co mnie interesuje na sensorze mojej asi 533. Z wymienionymi dodatkami jestem poniżej ceny fra600.

I nic na to nie poradzę niestety. Potrzebuje teleskopu do astrofotografii, a nie guidera jak opisuje go producent. Na razie mam co mam, ale rozglądam się.

No fakt, trochę do dupy są.

Cześć, Łącznie około 14 godzin w klatkach po 12 minut. D25 ,B100, F i DF po 40 do każdej sesji. Bortle 6. Dalsze zbieranie materiału już chyba nie poprawi efektu. Dorobię więcej darków przy najbliższej okazji. TS 50/330+ASI 533MC+ ZWO DB filter -10'C APT, PS5 Trochę zbyt trudny obiekt na moje warunki i sprzęt, ale spróbowałem i jest kolejny obiekt do kolekcji.

Chyba zbyt ciemny obiekt wybrałem na swoją tubkę 50 mm pod niebem Bortle 6. Na razie 11 godzin w klatkach po 12 minut. Trochę mało darków , bo 25. ZWO dual band filter, asi 533mc pro, TS 50/330 dublet.

Witam, mam nadzieje , że uda Wam się rozpoznać, co już będzie moim sukcesem. Jak w tytule, to pierwsza tegoroczna astrofotka. Materiał zbierany przez warstwę saharyjskich piasków w czerwcu br. Łącznie 16 godzin. Do tego klatki kalibracyjne. Jako wspólne 100 biasów i 25 darków. Klatki po 600 sekund. Sprzęt: TS dublet 50/330 + flattener_ASI MCPro533. ZWO dual band filter. Temp. graniczne -10'C Zbieranie materiału APT, obróbka PS5 Pełna klatka, bez obcinki.

Nie jestem specjalnie na czasie, bo ostatni komputer zbudowałem jakieś 2 lata temu, ale to chyba skromny budżet. Niezły monitor kosztuje tyle. https://graficzne.pl/p15017,eizo-coloredge-cs2420-z-colornavigator-7-skalibrowany.html

ale o co kaman ?

Tak na szybko https://www.maperformance.com/pages/equal-length-vs-unequal-length-subaru-headers

Ale tylko z kolektorem nierównoległościowym.

Troche. Subaru BRZ Cosworth Supercharged MY16, Subaru Legacy 2.0 R MY08, Mazda MX5 NBFL MY02, Volvo XC60 T8 MY20 Garaży brakuje.

Też mam. Zielona NBFL 2002 71 tyś przebiegu, bez rudej. 1.6 manual 5 biegów. W tygodniu rozpocząlem serwis - instalacja wyciszenia maski, sondy lambda. Właśnie czeka na wymiane oleju. Zapalił się check. Kupiłem elm'a na allegro . W tygodniu zdiagnozowałem błąd 0031, wymiana lambdy załatwiła sprawę. Normalnie przypiąem sobie wirtualny medal

Tak

Witam, muszę stanąć w obronie marki, bo jestem jej fanem. Podobnie jak astronomię lubię markę Subaru (stąd avatar). Obecnie użytkuję dwa auta tej marki. Oba kupione jako nowe. Starsze ma nalatane blisko 190 tyś km - nigdy, never ever mnie nie zawiodło i nie zepsuło się. Napęd super. Oczywiście ma swoje słabsze punkty, jak każdy auto. Kupiłbym następne gdyby było w ofercie auto które by zaspokajało moje potrzeby. Nie było, więc poszedłem do innego sklepu, ale .... te co miałem zostawiłem. Jak wspomniałem swoje subaraki mam od nowości, więc serwisowane w aso lu specjalistycznym zakładzie w NS. Przy starszym z 2008 roku trochę robię sam - filtry, oleje, łączniki, przerobiłem całe audio, wyciszenie itd. Generalnie silniki wolnossące są bezproblemowe. Największa wtopa to silniki diesla z początku produkcji, jaja ze sprzęgłami. Lakier bez rys , odprysków - sam robie detailing. Konserwacja zrobiona 2x, tylne błotniki zrobione w pierwszym stadium rudej. Pojeździ kilka lat. Drugie to moje oczko w głowie. Tu robią fachowcy. Sam sie nie tykam, garażowany podłączony do prądu całą zimę. Nalatane 17 tysięcy przez 5 lat. Jak ktoś chce solidne nieskomplikowane auto to polecam. Zapraszam na forum.subaru.pl. Mało która marka ma taką społeczność.

Rok 2021 skończyłem z rozmontowanym i pochowanym sprzętem, chorymi zatokami , brakiem czasu i finansów na nowy teleskop. To co udało się uzbierać przez poprzedni rok ,to trochę obrazków z pierwszej dedykowanej astro kamery, trochę jeszcze z canona i jakieś tam próby przez sct. Niestety nie udało się nabyć nowego refraktora ,więc większość zdjęć zrobiona przez ciemne 330mm i gibiącym się wyciągiem. Mam nadzieję, że w bieżącym roku uda się kupić lepszą optykę. Z drugiej strony całkiem sporo zdjęć się uzbierało.

Bo ... ?

Też mi się zdarzało mieć podobne artefakty. Raczej nic nie przesłaniało widoku. Nie zawsze , nie każdy obiekt. Nie znalazłem przyczyny. Może jakiś odblask?

Być może. Nie upieram się. Z resztą ZWO szczerze przyznaje się, że to "max" dla tego montażu. Tak czy owak, wizualnie podoba mi się o wiele bardziej od montażu od Sharpstar'a. Trzymam kciuki za ten sprzęt, i za pierwszych właścicieli.