Witam.17 grudnia przyszła moja synta 8 kurierem.Jeszcze tego samego dnia poskładanie montażu i jazda.
Moją pierwszą prawdziwą obserwację przeprowadziłem dopiero 19 grudnia na balkonie.(pierwsza próbna obserwacja została przeprowadzona przeze mnie w pokoju więc obraz nie był ładny.
19 grudnia 20:25
Wycelowałem syncie na pierwszy obiekt.Był nim księżyc w pełni.
No to tak pierwsze obserwowałem okularem 25mm (plossl).
Oczywiście nie długo bo musiałem robić przerwy(oko bolało bo wpadało dużo światła z księżyca).
Jednak zobaczyłem bardzo ładnie kratery.
Gdy już mi się "znudziło" założyłem okular 10 mm.
Zbierał mniej światła i oczywiście było większe powiększenie.Zobaczyłem wtedy jeszcze wyraźniej kratery.
Obserwację zakończyłem ok. 20:45.
19 grudnia 20:50
Drugim obiektem na który wycelowałem moją syncie był Jowisz.
Na okularze 25 mm nie był tak ładny.
Jednak gdy zmieniłem na okular 10 mm oniemiałem z wrażenia.
Po dłuższej chwili zobaczyłem pasy na Jowiszu.
Było widać też jego 4 księżyce ustawione z nim w linii prostej.
Obserwację zakończyłem ok 21:50.
Kolejne obserwacje prowadziłem kilka dni później.
Jednak chciałbym opisać jeszcze obserwację z dnia 23 grudnia.
Spojrzałem wieczorem o 20:00 w gwiazdozbiór Oriona.
Był on wtedy w dobrej pozycji do obserwacji.
Po chwili przyzwyczajenia wzroku zauważyłem mgiełkę.
Później sprawdziłem w stellarium i była to Wielka Mgławica Oriona.
Zacząłem chłodzić teleskop i planować obserwacje.
23 grudnia 20:40
Po schłodzeniu teleskopu wycelowałem go w Wielką Mgławicę Oriona.
Była to moja pierwsza obserwacja tej mgławicy dlatego też bardzo mi się spodobała.
Ujrzałem szarą mgiełkę, a w niej gwiazdy.
Później zmieniłem okular na 10 mm i było ją widać jeszcze lepiej.
Od razu przypomniały mi się zdjęcia tej mgławicy.Oczywiście były w kolorach ale wiedziałem że nic nie zobaczę w kolorach bo niestety tak działają nasze oczy.
Obserwację zakończyłem ok godz 21:40.
Następnym obiektem na który wycelowałem teleskop tej nocy był Jowisz.
23 grudnia 21:45
Oczywiście co noc powracam do największej planety Układu Słonecznego Jowisza.
Jako iż jest teraz bardzo dobrze widoczny tak więc i tym razem zacząłem obserwację.
Gdy znalazłem gazowego olbrzyma zmieniłem okular na 10 mm.
Oczywiście pasy były dość dobrze widoczne.
Księżyce były wtedy w lekkim półokręgu co jeszcze bardziej mi się podobało.
Co kilka minut musiałem lekko korygować teleskop, ponieważ Jowisz mi "uciekał".
Obserwację zakończyłem ok 22:20.
23 grudnia 22:35
Chwilkę poczekałem na dobrą pozycję do oglądania księżyca.
Wycelowałem szukaczem w księżyc i spojrzałem przez okular 25 mm.
Wydaje mi się że były wtedy najlepsze warunki.
Księżyc był jeszcze nisko nad horyzontem dlatego był czerwony.
W odcieniu czerwonym jeszcze bardziej mi się spodobał.
Później chcąc pooglądać jeszcze bliżej kratery zmieniłem okular na 10 mm.
Kratery były bardzo dobrze widoczne.Najlepiej na krańcach księżyca.
Gdy zmienił swoją barwę na normalną już nie był taki gdy był czerwony ale i tak księżyc jest bardzo ładny .
Obserwację zakończyłem o godz 23.
Dziękuję za przeczytanie moich relacji z obserwacji nowym sprzętem synta 8.
Mogę go z czystym sumieniem polecić początkującym obserwatorom nieba.
Jedna rada dla początkujących to żeby nie nakręcali się zbytnio i nie oglądali za dużo zdjęć mgławic,galaktyk i innych pięknych obiektów naszego nieba bo później może być niepotrzebne rozczarowanie.
Pamiętajmy że i tak dobrze że mamy tak dobry obraz ponieważ te obiekty znajdują się bardzo daleko nas więc nie mamy co liczyć na super obraz jak z teleskopu Hubble'a.
Dziękuję jeszcze raz za uwagę.Pozdrawiam